YaroXylen Opublikowano 25 Listopada 2018 #1 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2018 48 minut temu, jarrek napisał: @YaroXylen więc jak możesz potwierdź swoje wypowiedzi filmikiem (ewentualnie fotkami) jak to się pali, jaki popiół i jak wewnątrz kotła. Oczywiście tylko po południu zrobię fotki. Jak się pali? Biało szary pył, kocioł w środku również, o właśnie popielnik będzie też do opróżnienia po tygodniu, to akurat pokażę, ale to po południu, bo wnuczki na głowie mi siedzą :))) Pozdrawiam.YARO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YaroXylen Opublikowano 26 Listopada 2018 Autor #2 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2018 W dniu 25.11.2018 o 07:46, jarrek napisał: więc jak możesz potwierdź swoje wypowiedzi filmikiem (ewentualnie fotkami) jak to się pali, jaki popiół i jak wewnątrz kotła. Witam. Nie wiem dlaczego nie mogę filmiku wsadzić ale fotki powinny być obiektywne. Część wymiennikową czyszczę co 3-4 dni(półki) natomiast komory nie czyszczę praktycznie w ogóle, gdyż nie chcąc wychładzać wnętrza komory palnika, postanowiłem taką "izolację" zamiast szamotu zastosować. Na fotkach również widać wycięte ruszty wodne. wiadomo kolory aparat przekłamuje, popiół jest bardziej biały w rzeczywistości niż na zdjęciach. Pozdrawiam YARO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janikp80 Opublikowano 26 Listopada 2018 #3 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2018 Ech te ruszta wodne, będę musiał i ja wyciąć. Przez nie mam co tydzień masakryczna ilość sadzy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YaroXylen Opublikowano 26 Listopada 2018 Autor #4 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2018 Osobiście polecam, niebo a ziemia, w czystości spalania.... Yaro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janikp80 Opublikowano 26 Listopada 2018 #5 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2018 Panowie a na te chwile by zniwelować ta masakryczna ilość sadzy co proponujecie? Czy taki deflektor wklesly pod rusztem wodnym coś pomoże? Dodam iż palnik mam rynne. . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Visitor1230 Opublikowano 26 Listopada 2018 #6 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2018 Rynny smola. Ciezko cos poradzic. Trzymaj wysoka zadana na kotle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panczo88 Opublikowano 26 Listopada 2018 #7 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2018 4 godziny temu, Janikp80 napisał: Ech te ruszta wodne, będę musiał i ja wyciąć. Przez nie mam co tydzień masakryczna ilość sadzy. Ja nie wyciąłem tylko dodaję wapno do ekogroszku 100procent poprawy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janikp80 Opublikowano 26 Listopada 2018 #8 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2018 Jak wysoka na kotle? Mam obecnie 65 stopni. Próbowałem z wapnem, ale może za mało. Ile dajecie np na worek 25kg? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panczo88 Opublikowano 26 Listopada 2018 #9 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2018 Ja mam 70.Daję dużą łopatkę na worek.Tak, że węgiel jest dobrze obtoczony.Bez wapna to płakać mi się chciało tyle sadzy.Zawsze mnie dziwiło,że niektórzy mają fajnie siwo ale już podejrzewam dlaczego:)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janikp80 Opublikowano 26 Listopada 2018 #10 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2018 Dobra po kolejnym czyszczeniu wracam do wapna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarrek Opublikowano 26 Listopada 2018 #11 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2018 10 godzin temu, YaroXylen napisał: Całkiem przyzwoicie się to to spala. Widać że miękki, czyli mniej więcej jak retopal. Dzięki za fotki. Ps. Ciekawy patent z wycięciem rusztu wodnego. A jakies negatywne skutki wycięcia ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YaroXylen Opublikowano 27 Listopada 2018 Autor #12 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2018 Witam. Są pewne negatywne skutki :))))) ..... żal , że byłem na tyle głupi...... że jak się już uparłem na ruszt to wziąłem wodny, a nie zdejmowalny żeliwny..... a teraz stwierdziłem po co w ogóle mi ruszt.... I polecam wszystkim, którzy jeszcze zamierzają kupić kocioł z rusztem wodnym kilkukrotne przemyślenie..... Pozdrawiam YARO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość berthold61 Opublikowano 27 Listopada 2018 #13 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2018 Przecież na ruszta wodne da się elegancko poustawiać cegły szamotowe w ten sposób że ciepło smaga ścianki a nie ruszta a po nagrzaniu cegieł nie ma opcji na sadzę no i poprawiamy energetyczność kotła . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcus312 Opublikowano 27 Listopada 2018 #14 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2018 18 godzin temu, Janikp80 napisał: Panowie a na te chwile by zniwelować ta masakryczna ilość sadzy co proponujecie? Czy taki deflektor wklesly pod rusztem wodnym coś pomoże? Dodam iż palnik mam rynne. . Deflektor pomoże ,można też zamknąć bardziej rynnę od góry iść w kierunku palnika rurowego .Dużo też zależy od sterownika zastosowanego ,opału i odbioru ciepła czyli z jaką mocą pracuje ta rynna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YaroXylen Opublikowano 4 Grudnia 2018 Autor #15 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2018 W dniu 27.11.2018 o 10:30, berthold61 napisał: Przecież na ruszta wodne da się elegancko poustawiać cegły szamotowe w ten sposób że ciepło smaga ścianki a nie ruszta a po nagrzaniu cegieł nie ma opcji na sadzę no i poprawiamy energetyczność kotła . Ja wyciąłem i problem z głowy.... 2 godzinki razem z suszeniem i dotoczeniem czopów. Odpaliłem na tych samych nastawach..... niebo a ziemia :) teraz jak kocioł pochodzi ze 2 godzinki pełną mocą kocioł w środku robi się nie szary tylko taki błękitny nalot...Niektórzy praktycy i zaawansowani będą wiedzieć o co chodzi. Poniżej zdjęcia przed chwilką zrobione, ale nie bardzo widać błękit tylko szary bo idzie połową mocy bo już kończy ładować bufor. Pozdrawiam.YARO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krisgie Opublikowano 4 Grudnia 2018 #16 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2018 U mnie się to pojawia powyżej 6kW, czyli...rzadko ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcus312 Opublikowano 4 Grudnia 2018 #17 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2018 3 godziny temu, YaroXylen napisał: kocioł w środku robi się nie szary tylko taki błękitny nalot...Niektórzy praktycy i zaawansowani będą wiedzieć o co chodzi. Cieszę się że też doświadczyłeś tego efektu szaro fioletowego witaj w klubie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YaroXylen Opublikowano 5 Grudnia 2018 Autor #18 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2018 Witam. I tu jest pewien problem.....jednak dla środowiska lepiej jakby nie było błękitnie tylko szaro...dlatego staram się dawkę węgla troszkę zwiększać, albo wiatru troszkę ujmować i unikać tego błękitu....i to na "dziadowskim" ruskim węglu.... :))) Yaro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aikon91 Opublikowano 7 Grudnia 2018 #19 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2018 Koleżanki i koledzy mam problem ze spalaniem ekogroszku. Zakupiłem z lokalnego składu chyba kopalnia Myślenice ( juz nie pamiętam). zauważyłem że jest wysokiej kaloryczności, szybko nabija temp i ja długo trzyma. problem jest w tym, że sie koksuje. Próbowałem już różnych rozwiązań np. małe podawanie a częste jak i dłuższe a rzadkie. Nadmuch 25%, 35% a nawet 48% i nic nie pomaga, powstają koksy. Wszystko jest szczelne, klapka na wentylatorze w 90-95% przymknięta. Czy da się coś na ten problem zaradzić ? Ma ktoś jakieś pomysły? Spalanie dobowe jest niskie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krisgie Opublikowano 7 Grudnia 2018 #20 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2018 Pewnie Mysłowice czyli Wesoła. Jak nic nie pomaga to spróbuj wymieszać z wapnem (tak żeby obielić paliwo, np pół łopatki na worek ) ew z pelletem, trocinami czy słabszym groszkiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcus312 Opublikowano 7 Grudnia 2018 #21 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2018 Nie tylko wesoła potrafi robić takie figle , akurat mam wesoła na ten sezon jako że jeszcze nie zabudowałem podajnika zastanawiam się jaki założyć retorta z obrotem czy rurowy ,nad rurowym akurat pracuje dorabiam ruszt żeliwny i jakiś lift typu obniżenie temperatury kasety powietrznej ,jak skoncze to odpale go na tej wesołej zobaczymy jak bardzo będzie wesoło . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.