Skocz do zawartości
IGNOROWANY

MUŁ i FLOT czy można kupić i palić?


YaroXylen

Rekomendowane odpowiedzi

Witam forumowe grono.

Czy normalny śmiertelnik możne kupić i palić muł i flot?

Czy zakaz istnieje czy nie?

Pozdrawiam.YARO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie mam dylemat mimo że nie palę chociaż wiem jak wygląda jedno i drugie (właściwsze byłoby dla laika jedno czy drugie bo tak samo wygląda), bo zakaz wydany, obowiązuje.... chyba...... ale oficjalnie muł i flot jest sprzedawany z dowozem do domu np.w Jastrzębiu dowóz max 30km... a to nie woj.śląskie? w którym obowiązuje zakaz? Na OLX-sie wiele tego typu ofert.

Zauważyłem że pojawiają się ciekawe nazwy w detalu.... EKO MUŁ i EKO FLOT..... Ja rozumiem że kotły na masę niedrzewną albo na eksport.... ale muł lub flot niedrzewny(chyba nie istnieje) no tak ale muł czy flot na eksport???... Tylko że ten jest oficjalnie sprzedawany bez ograniczeń w RP i to mnie skrobie po korze mózgowej :/

YARO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Oldek napisał:

Na bank można w pelecie Varmo, ale na żywca jeszcze takiego sortymenu nie widziałem.

Potwierdzam :) w pelecie spala się w miarę dobrze i bez zakazu :-) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, jest jednak dylemat, gdyż ustawy(zakazy) raczej mówią o spalaniu brrrrr...duszeniu i kiszeniu mułu czy flotu w formie bezpośredniej w domowych paleniskach.

Przyznam że jestem zaciekawiony wszelkimi sposobami przeróbki w opał bardziej przyjazny środowisku, czy to w formie brykietu czy pelletu. Nie miałem okazji palić pelletem varmo  ale przyznam ze obserwuję wyniki kolegów i dopinguję kol.Janikp80, gdyż sam jestem ciekawy jego opinii. Ogromną przewagą tego paliwa jest jego wilgotnosc a właściwie jej brak porównująć z dostępnymi węglami. Brykiety węglowe które kiedyś miałem okazję spalać pozostawiły mi w pamięci bardzo dobre wspomnienia oraz zawsze trochę więcej popiołu w popielniku w kotle zasypowym, który był zamontowany dosyć dawno temu w mojej firmie.

Jednak wracając do tematu bardziej chodzi o flot i muł w postaci surowej.

YARO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, YaroXylen napisał:

Brykiety węglowe które kiedyś miałem okazję spalać pozostawiły mi w pamięci bardzo dobre wspomnienia oraz zawsze trochę więcej popiołu w popielniku w kotle zasypowym, który był zamontowany dosyć dawno temu w mojej firmie.

 

Też tym kiedyś paliłem jak nic innego na Zabranieckiej nie było, a i tak był wystany kilka godzin, po 500 kg. na głowę. A ile żółtego dymu z tego było, a ile radości że się kupiło. Kiedy wrócą te czasy :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był czas kiedy opał brałem z Rembertowa przy torach ale tej bocznicy do jednostki Pocisk...chmmm..dawne dzieje... a i na zapisy....ja też odkupowałem deputaty węglowe kolejarzy (stan wojenny i później) to była przecież karana spekulacja :))))

To były czasy.....a nie teraz....bo nie wie który węgiel wybrać już lament.... a kiedyś aby czarny i dużo ..i wszystko trzeba było umieć spalić i bez internetu....ha ha ha

Pewnie przyznasz mi rację....

YARO....spekulant.... :)))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Oldek napisał:

 

Też tym kiedyś paliłem jak nic innego na Zabranieckiej nie było, a i tak był wystany kilka godzin, po 500 kg. na głowę. A ile żółtego dymu z tego było, a ile radości że się kupiło. Kiedy wrócą te czasy :-)

Kolego Oldek....a smogu wtedy gdzieś nie widziałeś?  :))

Yaro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, YaroXylen napisał:

Przyznam że jestem zaciekawiony wszelkimi sposobami przeróbki w opał bardziej przyjazny środowisku,

Poczekaj poczekaj za chwile pojawią się speletowane śmieci też jako opał przyjazny środowisku .Zapłacisz dwa razy najpierw za wywóz śmieci a potem kupisz jako nośnik ciepła .Flot kto umiał nim palić to czyściej spalał od tych co dymią węglem .Od paru lat jest już speletowany flot może i jest tam i muł tego nie wiem ale jedno jest pewne cena 4ry razy wyższa .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie skończył się wczorajszy zasyp. Tak więc od 12 wczoraj do dziś 15 kociołek wciągnął dwa wory peletu varmo. To daje ok 36kg na dobe. Hmmm czy dużo czy mało to pozostaje do oceny. Nie mniej dziś w nocy jak i nad ranem za oknem - 15*c w ciągu dnia też ujemnie od - 2 do obecnie - 4. Więc warunki zimowe nie jesienne. Pytaliscie o popiół, jest go dużo mniej niż po ekomiale którym paliłem. Spieki pojedyncze się znajdą ale w większości to czysty popiół. Gdzieś wyczytałem że varmo nie lubi za dużego wiaterku, tak więc trochę go skręciłem. Narazie pracuje w automacie(Fuzzy Logic) i nie wiem czy tak zostawić czy pobawić się trochę i przejść w dwustan. Pomyślę nad tym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61
32 minuty temu, marcus312 napisał:

Poczekaj poczekaj za chwile pojawią się speletowane śmieci też jako opał przyjazny środowisku .Zapłacisz dwa razy najpierw za wywóz śmieci a potem kupisz jako nośnik ciepła .Flot kto umiał nim palić to czyściej spalał od tych co dymią węglem .Od paru lat jest już speletowany flot może i jest tam i muł tego nie wiem ale jedno jest pewne cena 4ry razy wyższa .

No właśnie pelet węglowy robiony jest z flotu  . afajnie się pali i jest moc , da się ? da się tylko czemu taki drogi .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór Panowie. Jeśli chodzi o flotokoncentrat i muły to w mojej okolicy ogłaszają się składy z takowym towarem. Zresztą na Olx proszę sobie wpisać ceny około 300 zł tona mułu, 350 flot, z tego co kojarzę to znajomy w zeszłym roku zakupił 10 ton flotu z Czech, podczas kontroli straży miejskiej czym pali nie dostał mandatu a co go zdziwiło to ciekawość strażników skąd nabył towar, pokazał papiery i tyle. Także bardziej chyba zakaz działa na sprzedaż a niżeli na spalanie... Nie byłem jeszcze u niego w tym roku więc nie wiem co ma na ten sezon...

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnia doba to 28kg peletu varmo, mniej bo mrozy odpuscily. Popiołu jest rzeczywiście mało jak to deklarują na worku, nawet bardzo mało w porównaniu do tego po ekomiale. Zdarzają się pojedyncze spieki, i trzeba pomóc je zrzucić z palnika. Zobaczymy jak przy temperaturach koło zera za oknem będzie spalanie wychodzić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.