Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ubytki w miejscach fug (jak naprawić stary komin)


luka85

Rekomendowane odpowiedzi

Witam 

Jak w temacie pacjentem jest stary komin który tamtej zimy trochę się popsuł wystąpiło zadymienie pomieszczenia komin był nie drożny i poszło na mieszkanie... Namierzyłem gdzie (pomiędzy starym sufitem a podwieszanym nowym...jak był remont był skuwany tynk i na tej części nie został odnowiony...czym teraz to wszystko naprawić?!IMG_20180917_143309.thumb.jpg.0fe78b2b2821b3ad243c25cdcc83d1b3.jpgIMG_20180917_143315.thumb.jpg.3648c85c64d8a0a6411fb61749062117.jpgIMG_20180917_143321.thumb.jpg.7e2ae938f652e1795c2578e0df1cac1b.jpgIMG_20180917_143417.thumb.jpg.5e08ca3f1c4430f25dc42191da224eca.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyskrobać wszystko co luźne , zagruntować gruntem , uzupełnić fugi zaprawą cementowo wapienną a potem szpryca i tynk właściwy (cementowo wapienny) . Nie musi być ładnie ale musi być szczelnie . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, luka85 napisał:

A czy klej do płytek nadal by się do fugowania...czy raczej to kiepski pomysł 

W żadnym wypadku  jeśli komin nie ma wkładu - nie ten skład chemiczny i gradacja  , tynk może odpaść . Kleju jeśli masz za dożo możesz użyć jako dodatek do ostatniej warstwy tynku . Suchą zaprawę cementowo wapienną kupisz w każdym sklepie budowlanym w workach po 25 kg za 15 zł  jeśli nie masz trochę cementu , wapna , piachu sianego . 

Wydaje mi się że komin był murowany jeszcze na zaprawę z dodatkiem gliny chociaż nie mam możliwości tego sprawdzić ale jeśli dom ma ponad 50 lat to całkiem możliwe że glina była dodawana albo była to zaprawa wapienno gliniana a w takim przypadku to już musisz szukać jakiejś rodzimej gliny i dodać do zaprawy bo inaczej do tych oblepionych cegieł nic się nie przyklei . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, mac65 napisał:

W żadnym wypadku  jeśli komin nie ma wkładu - nie ten skład chemiczny i gradacja  , tynk może odpaść

Tam nawet tynku nie ma (obecnie) a kolega zapewne ma nadmiar kleju,więc niech najpierw zafuguje cegły a potem niech tynkuje klejem.

 

8 godzin temu, mac65 napisał:

inaczej do tych oblepionych cegieł nic się nie przyklei . 

Spokojnie klej sobie poradzi,ale najpierw niech doczyści cegły szczotką drucianą a później przed nakładaniem kleju niech je odpyli,zwilży wodą i klej w cienkiej warstwie niech dokładnie wetrze w miejscu klejenia/tynkowania.

Sam teraz robiłem nowe wyczystki na strychu i w piwnicy i do podmurowania cegieł jak i wklejenia wyczystek użyłem właśnie kleju.

Takie jest moje zdanie.

Dom poniemiecki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej rozebrać do ostatniej warstwy  sufitu podwieszanego i pomurować od nowa.

Komin wyczyścić do cegły szczotką stalową, zagruntować,  zaszpachlować ubytki, zwłaszcza dobrze wypełnić fugi pionowe, zaciągnąć 2-3x zaprawą klejową CM17 w zaprawę wkleić siatkę elewacyjną, następnie okleić go styropianem 10cm i ponownie   zaciągnąć 2x zaprawą na siatce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Animus napisał:

..., następnie okleić go styropianem 10cm ... 

Komin? Styropianem? Nie jestem pewny ale jeszcze lepsza bedzie pianka, szybciej splonie razem z chalupa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej postaram się go usunąć z kawałków które odpadną fugi poczyscic , to co odpadnie to odpadnie lub się wykruszy, zagruntować całość i zakupiłem masę uszczelniająca wodoodporna .... powtykam to w fugę warstwa przeciągne "cały" komin ten kawałek i na koniec siatka i zaprawa murarska. Taki plan.

Komin jest drożny...

 

Wysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

6c530de163a51fd626dd9b85986012f2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, PioBin napisał:

Komin? Styropianem? Nie jestem pewny ale jeszcze lepsza bedzie pianka, szybciej splonie razem z chalupa...

Styropian posiada Euro klasę E,  jest on materiałem samogasnącym, a pomiędzy dwoma tynkami jedynie się skurczy pod wpływem działania ognia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Animus napisał:

jest on materiałem samogasnącym, a pomiędzy dwoma tynkami jedynie się skurczy pod wpływem działania ognia.

Co nie zmienia faktu,że styropianu nie montujemy na komin-jak już ocieplać to wełną.

2 minuty temu, luka85 napisał:

Czyli uzupełnić gęsta tylko fugi ta zaprawa murarska


No,ale Ty kupiłeś tynk i masę uszczelniającą.

Zafuguj klejem i potem zatynkuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję poczekać na głosy innych :)

Ja murowałem klejem tak jak pisałem wyżej wyczystki oraz stary jak i nowy otwór po rusze do pieca-załuje tylko,że nową rurę obsadziłem na sztywno nie dając sznura.

I szczerze przyznam,że przy wyczystkach cegieł nie byłem w stanie dobrze wyczyścić oraz ich nie gruntowałem,lecz jedynie przeleciałem pędzlem z wodą a potem dokładnie rozsmarowałem klejem i złapało bardzo dobrze-klej elastyczny.Tak to już jest jak wiecznie czasu nie ma...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja np.ostatnio udrażniałem komin wentylacyjny - musiałem zrobić nową dziurę, odetkać i zamurować. Jako, że miałem klej do płytek to zrobiłem to klejem. Po 2-3 miesiącach na tych nowych zaprawach wyszły wykwity. Mi to nie przeszkadza bo to wentylacja i na strychu, jednak nie robił bym klejem w kominie spalinowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okręty nie toną z powodu rodzaju farby jaką zostały pomalowane. Tam gdzie cegły zostały zatłuszczone spalinami nic już nie pomoże. Można tylko jak napisał kiedyś jeden z kolegów upudrować trupa zaprawa CM 17 jak napisał Anonimus  jest elastyczna i przy rygorze wykonania pewnie na jakiś czas załagodzi. poz Hermogenes 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Ksieciunio napisał:

Jako, że miałem klej do płytek to zrobiłem to klejem. Po 2-3 miesiącach na tych nowych zaprawach wyszły wykwity

Podejrzewam,że i na starych zaprawach przed udrożnianiem były już wykwity,więć to normalne,że wyszło.

To tak trochę jak skuwanie tynku i nałożeniu nowego bo grzyb wyszedł bez uprzedniego usunięcia grzyba z murów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.