Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 Witam do istniejącej instalacji z kotem na węgiel bez Podajnika planuje zamontować dodatkowy pięć Kondensacyjny na gaz. Pięć na gaz ma za zadanie podgrzewanie wody w instalacji po wygaśnięciu pieca węglowego (spadnie temperatura wody poniżej 40 stopni) wtedy uruchomi się pięć gazowy i będzie podtrzymywać temperaturę powiecmy na poziomie 45stopni. 

Że względu na dość rozległą i być może już zanieczyszczona instalacje myślę o zostawienie jej jako otwartej razem z piecem węglowy a podłączenie pieca gazowego za pomocą wymiennika. Myślę o dość nietypowym podłączeniu wymiennika przedstawionym na schemacie. 

Sterowanie piecem gazowym odbywało by się ze na wyjściu z pieca węglowego będzie czujnik temperatury regulowany że stykiem i da sygnał do pieca jak sterownik pokojowy gorzej. Wtedy uruchomi się pięć i będzie podgrzewa wodę w wymienniku i instalacji. Sterowaniem zaworów 4d i pomp będzie realizowane przez pięć węglowy. 

Minusem tej instalacji jest chyba powrót wody z instalacji podczas wygaśnięcia piece przez ten piec. Pięć węglowy jest dobrze izolowany więc strat raczej nie powinno być za dużo a kotłownia i tak musi być ogrzewana. 

W żółtym kwadracie zaznaczyłem miejsce wycięcia się do istniejącej instalacji. 

Co sądzicie o tej instalacji, pozdrawiam Przemek 

schemat-kociol-na-paliwo-stale-z-kotlem-gazowym-z-wymiennikiem-ciepla.jpg

Opublikowano (edytowane)

Co masz na myśli cuda na patyku. 

Nieznalazlem na forum gotowego schematu który by odpowiadał do potrzeb danej instalacji. Gotowe schematy nie znaczy uniwersalne. 

Więc pytam co według ciebie jest źle i dlaczego nie sprawdzi się. 

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

A jak myślisz jak będzie działał ten wymiennik?

Prawidłowo kocioł gazowy powinien być podłączony wprost do instalacji odbiorczej a kocioł na paliwo stałe podłączony przez wymiennik

 

Opublikowano

Myślę że wymiennik będzie działał prawidłowo. Będzie dogrzewal wodę wychodząc z pieca węglowego. Kocioł gazowy wyłączy się w przypadku przekroczenia na wyjściu z pieca węglowego zadanej temperatury bądź po osiągnięciu temperatury w układzie ciśnieniowy zamkniętym. 

Nie mogę zrozumieć dlaczego akurat węglowy ma być na wymienniku. W takim przypadku musiałbym jeszcze dołożyć kolejna 6 pompe. Sterowanie zaworami 4d i pompami nie było by realizowane przez pięć węglowy. 

Pięć gazowy ma tylko podtrzymywać tem aby nie spadła poniżej np 40. Głównym piecem ma być węglowy. 

 

Opublikowano (edytowane)

Forum służy do rozmowy rozbierania tematów od podszewki. 

Podaj jakieś argumenty dołączenie nie będzie działać co jest źle co będzie działać źle, jakbyś to zrobił a nie Odrazu stwierdzasz ze jest źle, źle bo jest nie po twojemu, źle bo nie jest zgodne ze sztuką. 

Co sadza o takim rozwiązaniu inni. Bo jak widać jest tylko jeden forumowicz 

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano (edytowane)

To poczekamy na innych

Z resztą w pierwszym poście zapytałeś : " Co sądzicie o tej instalacji"

I dostałeś krótką ale prawidłową odpowiedź że ....- patrz post #2

Gdyby pytanie było co zrobić aby instalacja działała prawidłowo ? , to byłaby inna rozmowa.

Ale nie przejmuj się nie jesteś pierwszym który wymyśla bzdety, łamie zasady fizyki  i oczekuje pochwały czy akceptacji swoich pomysłów.

A tak się nie da, jak się spało w szkole na lekcji fizyki to są takie efekty. 

PS

Dostałeś pytanie - jak działa wymiennik ? - czy potrafisz na nie odpowiedzieć?

Edytowane przez sambor
  • 7 miesięcy temu...
Opublikowano

Moim zdaniem wymiennik będzie działał prawidłowo ,nie wiem dlaczego sambor od razu zjechał taki pomysł .

Pewnie nie po jego myśli lub po prostu ma już utarte schematy.

Jestem zawodowym pompiarzem tzn pracuję w ciepłowni gdzie dozoruję 4 sieci ciepłownicze,2 kotły parowe,2wodne 

W związku z tym tam są cuda na patyku plus 3 wymienniki płytowe 3 wymienniki para-woda i stacja redukująca-schładzająca za turbiną 6MW

Pomijając pracę zawodową ,w domu mam kocioł z podajnikiem na ekogroszek z możliwością palenia drewnem który w tym roku zrobił mi psikusa i pokazał dziurkę , dobrałem się do wycieku przy czopuchu i wstawiłem nakładkę na tylną ścianę kotła.

Jednak biorę pod uwagę że może się tak zdarzyć że kocioł padnie a ja nie bedę w stanie go naprawić lub nie mieć możliwości z powodu

np. wizyty w szpitalu lub wyjazdu za granicę pozostawiając rodzinę z poważnym problemem.

Dlatego myślę również o podobnym wpięciu kotła gazowego w już istniejącą instalację co i cwu.

CO ZYSKUJEMY 

-Rozdzielamy obieg zamknięty- gazowy i otwarty -paliwo stałe więc bezpieczeństwo i zgodność z przepisami.

-Nie latamy do kotłowni jak na sraczkę,tylko wtedy gdy nam się podoba lub mamy czas,ale dopłacamy za gaz:(

-Zbiornik przelewowy pozostaje na miejscu gdzie był i nic nie musimy z nim robić

-Kocioł gazowy pracuje w krótkim obiegu który praktycznie się nie zanieczyszcza 

JAKIE PROBLEMY MUSIMY ROZWIĄZAĆ ??

-Musimy dobrać odpowiednią moc wymiennika, ale z tym raczej problemu nie będzie,można lekko przewymiarować

- Przynajmniej jedna pompa po stronie kotła na paliwo stałe musi pracować żeby był przepływ przez wymiennik w

momencie kiedy gazowy się załączy i zacznie grzać wymiennik lub zrobić tak że kocioł gazowy załącza również pompy co.

-Na pewno jeszcze coś się nasunie ale jest późno już mi głowa nie pracuje

Teraz panie SAMBOR sobie podyskutujemy a nie , po prostu jest zła

 

 

 

 

 

Opublikowano

Jeszcze  jeden problem zauważyłem , świetnie by było gdyby zbiornik cwu miał dwie wężownice,jedną wpinamy w kocioł węglowy a drugą w gazowy.Jak coś się sypie nadal mamy wodę do mycia.

Jak ktoś ma mądre spostrzeżenia walić prosto z mostu ,bo mam zamiar popełnić taki pomysł.

Zalety

Samoczynne przełączanie, gdy przestaję grzać kotłem na paliwo stałe, na kocioł na gaz i odwrotnie.

Dywersyfikacja energii do ogrzewania co i cwu

Możliwość oszczędzania  kotła na paliwo stałe, uruchamiając go przy niskich temperaturach zew. co za tym idzie ,praca z jego mocą nominalną co pozytywnie wpływa na jakość spalania i równoczesne oszczędzanie gazu przy jego najwyższych poborach z sieci.

Kocioł na gaz może być mniejszej mocy gdyż braki będzie pokrywać kocioł na paliwo stałe co zwiększy jego sprawność

Wady

Duże koszta wstępne jeśli ktoś chce to wszystko od razu  postawić

W kotłowni musi się znaleźć miejsce na to wszystko

Dwa ciągi kominowe

Kocioł raczej kondensacyjny gdyż syf w kotłowni będzie zanieczyszczał kocioł z otwartą komorą.

Ch............... wie co jeszcze 

Opublikowano

Witam, cieszę się że wkoncu ktoś podziela moje zdanie. 

Można powiedzieć że jestem już po sezonie grzewczym z kotlem gazowym wpietym właśnie tak jak pisałem wcześniej. Takie połączenie sprawdza się wszysto działa bez problemów. 

Wybraniec włożyłes chyba kij w mrowisko, Sambor będzie nie zadowolony. 

Wracają do tematu. 

Podłączenie pieca zostało take jak na schemacie. Zmianie uległo sterowanie. Pięć węglowy realizuje sterowanie wszystkimi pompkami i zaworami 4d. Natomiast kotlem gazowym steruję domoticz na raspberry pi. Kocioł gazowy uruchamia się wraz z odp pompa w danej strefie, np podłogowa, piętro garaż bojler. 

Minusm jest to że woda powrotną wraca przez pięć węglowy. Wiec gazowy dłużej pracuje na wyższej mocy. Ale z drugiej strony pięć węglowy robi za bufor. Przez pomin raczej się nie wychaldza ponieważ wiatrak nie pracuje. 

Zamontowalem kocioł 35kw a wymiennik 60kw i tak różnica między wejściem zla wyjściem w drugim obiegu jak chodzą wszystkie pompy to nawet 8stopni 

 

  • 2 lata później...
Opublikowano

Dopisuję się w tym temacie, gdyż stał on się inspiracją dla mnie przy przeróbce instalacji. Zrobiłem dokładnie tak jak kolega przemasd. Też potwierdzam, wszystko działa prawidłowo. Udało mi się także rozwiązać minus tego rozwiązania, o którym pisał autor tj. niepotrzebne grzanie kotła węglowego gdy pracuje gazowy. Chciał bym zwrócić uwagę, że przy takim rozwiązaniu należy zwrócić uwagę na kilka na kilka istotnych szczegółów, które mogą zaburzyć pracę takiego układu. Przede wszystkim wymiennik musi być mocno przewymiarowany i to nie półtora razy jak to ogólnie pojawia się na necie ale co najmniej trzykrotnie w stosunku do maksymalnej mocy kotła, musi mieć też stosunkowo duży dopuszczalny przepływ a także nie może być zamontowany powyżej kotła gazowego. Do wykonania pozostało mi jeszcze wykonanie sterowania pompy z dwóch regulatorów, tutaj szczególne podziękowania składam koledze WojtuNie, który pomógł mi w rozwiązaniu tego (jak i innych) problemu oraz innym kolegom z forum z którymi się konsultowałem przy projektowaniu instalacji – Lolekx86, Paweł1979   

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Dzień dobry,

Jak doświadczenia Panów po dłuższym czasie? Wszystko ok?

Jak wyglada praca kotła gazowego tzn czy nie załącza się zbyt często oraz jaka jest różnica temperatur na wejściu i wyjściu wymiennika po stronie CO?

Jak wiadomo do skutecznej kondensacji korzystna jest niska temperatura powrotu do kotła, jak ma się sytuacja w przypadku podłączenia przez wymiennik?

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

U mnie wszystko OK. Różnica jest ok 2-3 st, (np. na kotle 45, wyjście z wymiennika 42-43) W przypadku mojej instalacji temp wyjścia z kotła  i powrotu przy min ustawie  40-> 34 , zaś przy 55-> 44 (pompa na 45W) U mnie kocioł jest sterowany przez salusa, wyłącza i włącza się po osiągnięciu zadanych temperatur.  Przy mocy fabrycznej mocy min. 3,4 kw kotła, nie ma także taktowania.    

Opublikowano

Dzień dobry

Wspomniałeś, że wymiennik jest mocno przewymiarowany, jaka jest powierzchnia wymiany? 

Jeszcze jedno moje pytanie tyczy się tego w jakiej instalacji pracuje wymiennik? grzejnikowa? ile m2? U mnie byłoby to około 12 żeliwnych grzejników, także spory zład wody.

Opublikowano

Witam panowie, to chyba już 4 sezon grzewczy w tym układzie.

Wszystko działa prawidłowo, nawet jeśli jest to wbrew fizyce. W kotle na paliwo stałe pale tylko w dzień jak mam czas a resztę doby ogrzewam kotłem gazowym. Mój piec weglowy steruje zaworami i pompami plus sterownik na raspbery pi uruchamia kocio gazowy i odpowiednie pompy. W okresie jesieni i wiosny piec gazowy uruchamia się razem z konkretną pompa gdzie jest zapotrzebowanie. W okresie zimowym na piecu węglowym ustawiam pracę pomp od 30stopni więc pompy pracują cały czas. A kocioł gazowy uruchamia się kiedy trzeba do temperatury zewnętrznej 4stopnie. Poniżej 4 gazowy pracuje cały czas. Ogrzewam 2 budynki 180m2 i 250m2 więc zapotrzebowanie jest dość spore i piec zazwyczaj pracuje z mocą 5-10procent.  Jak jest słonecznie to temperatura w obwodzie jest dość wysoka i piec zaczyna włączać się i wyłączać automatycznie.  Nie mierze już temperatur na wymienjiku i za itd. Działa i nie wnikam. Wiem tyle że gazowy na krótkim obiegu sam reguluje pompa krótkiego obiego i czasem pracuje z wolna prędkością aby lepiej kondensować. Kiedyś odłączyłem przypadkiem  pompkę do kondensatu to przez noc dość mocno zalało mi kotłownie. Więc chyba dobrze kondensuje. Serwisant regulując piec mówił że ładnie kondensuje. W grudniu robiłem pomiary zużycia i przez 7 dni przy mrozach -5/-15 srednie zużycie wyszło niecale 1m3 na godzinę. W tym ogrzewanie wody i kuchenka gazowa. Myślę że to dobry wynik.

Pozdrawiam

Opublikowano

@przemasd👍

@wilczasty0,96m2, 30 płyt, 1cal króćce, 12m3/ha max przepływ - katalogowa moc Max 65kw. U mnie jest w instalacji 11 grzejników i 2 pomieszczenia z ogrzewaniem podłogowym.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.