Dorobienie Podajnika Do Pieca

[k750i]

Witam szanownych forumowiczów.  Dzięki temu forum oraz stronie czysteogrzewanie dowiedziałem się bardzo dużo ciekawych i prostych rozwiązań dzięki którym można spalać czysto i bezdymnie.

W związku z tym, iż 2 lata temu w moim domu rodzinnym został wymieniony piec na "nowy" zrobiony przez lokalnego rzemieślnika- cała wieś od niego kupiła to my też bo jest dobry z grubej blachy i na lata.... stanąłem przed nie lada problemem. Wymieniać prawie nowy czy dorobić sam podajnik. Teraz po kolei.

1. mieszkanie- 1 piętro domu jednorodzinnego w tym roku ocieplone styropianem 10cm, ściany grube 40cm z pustką powietrzną. Parter ogrzewany (mieszkanie ) strych nieogrzewany, strop jeszcze nie ocieplony (w te wakacje będzie docieplony styropianem 10-15cm)

2. c.w.u. 140l

3. Piec wygląda jak na zdjęciu- rzut z boku. te kółka to są poziome rury 2 calowe. 

    wymiary paleniska szer. 370mm głębokość 400mm, wysokość 550mm,ruszta stalowe ramka wyjmowane. wysokość popielnika 150mm. Z tego co rozmawiałem to piec jest ok. 22kW.

   Dzięki temu forum- wyczytałem że kocioł jest przewymiarowany i zmniejszyłem zasyp cegłami szamotowymi bo jak widziałem ile opały się ładuje to aż mnie ciarki przechodziły po plecach.

Pytanie moje teraz jest następujące- jakie jest Wasze zdanie -osób z wiedzą i praktyką- czy warto jest się pchać w dokładanie podajnika do takiego pieca?

Z montażem nie będzie problemu- sam sobie z tym poradzę- pytanie czy warto.

 

Bardzo proszę o odpowiedź ponieważ łatwo się ogląda obrazki w internecie jak to pięknie wygląda a w praktyce nie zawsze jest tak kolorowo.

Pozdrawiam

 

 

[konopka]

Pewnie że możesz dorobić,sam mam coś takiego.Możesz to zrobić jako dostawkę przez drzwiczki na wózku,o ile palnik wejdzie i jak masz miejsce w kotłowni.U mnie się nie dało i mam inaczej

[Gość berthold61]

Ale z przekroju wynika że ten kocioł jest idealny do przeróbki na dolniaka lub ala palnik wery do spalania dymu , koszt nie większy niż sto złotych no i fajnie

[Norman1212]

Też mi się wydaje, że palnik wery byłby lepszy bo kocioł nie ma prawie wogóle wymiennika i odbiera energię głównie z koksu. Czy to nie jest typowy kocioł do koksu? Taki automatyczny palnik grzeje gorącymi spalinami, które tutaj nie mają gdzie oddać energii i uciekną do komina zamiast do grzejników.

[mac65]

Ten kociołek jest dobry jako zasypowiec ale pod podajnik spali jeszcze więcej niż w tej chwili . Z podajnikiem będzie pracował w sposób ciągły ale z małą mocą więc ścianki paleniska gdzie w tej chwili jest spora część odbioru ciepła z żaru nie będą brały udziału w wymianie . Do wymiany ciepła pozostaje jedynie górna półka wymiennika i komora nawrotna i to z ogromnym ostatnim kanałem do czopucha w którym wymiana będzie praktycznie żadna . Sprawność tego kotła pod podajnik nie warta zachodu przynajmniej w tej postaci wymiennika .

Jak chcesz na siłę go przerabiać to proponuję wykonać kurtynę od końca sklepienia komory zasypowej z pominięciem opłomek w palenisku tak aby opłomki znalazły się w pionowym kanale którego dolna krawędź powinna być kilka centymetrów poniżej palnika . Uzyskasz w takim rozwiązaniu dodatkową komorę nawrotną do spalin w dotychczasowym popielniku , nad palnikiem zamkniętą od góry komorę spalania dzięki czemu kocioł  na małej mocy wykorzysta ciepło zanim spaliny po oddaniu ciepła trafią w pionowy kanał z opłomkami i dalszy wymiennik .

Kurtyna może być z kawałka blachy ,byle by nie przepuszczała powietrza po bokach dzięki temu wykorzystasz do max dotychczasowy wymiennik i zminimalizujesz straty na małej mocy palnika .Srodek palnika w środku przekątnej powstałej komory z kurtyną czyli bliżej drzwiczek kotła .

[marcus312]

Mam taki sam układ w kotle tylko dwie rury zamiast trzech i dodatkowo ruszt wodny  .Po przeróbce na podajnik kocioł mniej spala niż jak był zasypowy typu GS czy DS bo miałem różne przeróbki tego kotła.   mac65 dobrze doradza żeby zrobić dodatkową grodz przy rurach i stworzyć dodatkową komorę która lepiej odda ciepło na ścianki kotła .U mnie grodz jest wyjmowana ma uchwyt jest zabudowana na wcisk żeby można było ja wyciągnąć  do czyszczenia kotła .Nie trzeba jej wyjmować na zewnątrz żeby nie brudziła wystarczy ja cofnąć oczyścić i wsunąć z powrotem .Na górnej półce mam zrobioną tzw suchą półkę i z zawirowaczem .Na dolnej półce mam tylko zawirowywacz.Popielnik zrób gdzieś wysoki na 40cm .Na foto mniej więcej tak to wygląda. :D

[k750i]

Bardzo dziękuję za odpowiedzi, nie spodziewałem się aż takiego odzewu, bardziej myślałem że usłyszę odpowiedź kup sobie nowy, co się będziesz męczył jak to w dzisiejszych czasach- łatwo szybko i przyjemnie.

kol. @berthold61 oraz @Norman1212 zastawnawiałem się nad przeróbką na palnik wery ale wtedy nie rozwiąże mi to "chodzenia"do pieca przez starszych rodziców a w sumie oto się rozchodzi. 

Jak bym miał podajnik to sam się tym będę zajmował raz na kilka dni a wdomku będą mieli ciepło.

Propozycja kol. @mac65 wydaje się być strzałem w dziesiątkę, na logikę faktycznie to może zadziałać. Czytałem ten post kilkanaście razy i nie mogłem tego połączyć w całość 

dzięki rysunkowi @marcus312 stała się jasność.

Mam jeszcze pytania odnośnie montażu 

- czy ma znaczenie ta pionowa przegroda czy będzie dotykała opłomek czy zrobić odstęp ok.1cm tak jak jest do tylnej ściany żeby spaliny "opływały" z dwóch stron opłomki?

- w załączniku przesyłam wymiary pieca (ręcznie naszkicowane) i zastanawiam się czy wystarczy jak palnik z podajnika zamocuję na równo z aktualnym rusztem lub nawet na nim? czy lepiej zejść 

jak najniżej żeby wykorzystać jak największą powierzchnię odbioru ciepła? (pytanie może banalne ale zanim zacznę ciachać piec to wolę zapytać) oczywitym jest że wtedy popielnik 

trzeba będzie powiększyć.

- teraz pytanie dosyć ogólne których odpowiedzi jest pełno na forum tylko jak mam się skupić na szukaniu to fajnie wiedzieć czego się szuka- jaki typ palnika waszym zdaniem

będzie się nadawał do mojej konstrukcji? można patrzeć za używkami z demontażu czy raczej nowy zestaw kupić? chyba że ktoś z forumowiczów ma sprawdzonego dostawcę lub na sprzedaż.

Po tej serii pytań mam nadzieję, że większość tematów będę miał już jasność i zabiorę się za przeróbki bo przyszła zima już tuż tuż :)

Pozdrawiam serdecznie. 

[Norman1212]

Przecież taka przegroda to nic innego jak sposób wery, w takiej konstrukcji kotła trudno wymyślić coś innego, zainstalowanie podajnika tylko zautomatyzuje proces. Moim zdaniem zanim pójdziesz w koszty palnika warto postawić taką przegrodę i spróbować ogrzać dom czy to wogóle będzie działać. Zawirowywacze na półkach obowiązkowo bo i tak sporo będzie uciekało w komin.

[Gość berthold61]

 

Bardzo dziękuję za odpowiedzi, nie spodziewałem się aż takiego odzewu, bardziej myślałem że usłyszę odpowiedź kup sobie nowy, co się będziesz męczył jak to w dzisiejszych czasach- łatwo szybko i przyjemnie.

kol. @berthold61 oraz @Norman1212 zastawnawiałem się nad przeróbką na palnik wery ale wtedy nie rozwiąże mi to "chodzenia"do pieca przez starszych rodziców a w sumie oto się rozchodzi. 

Jak bym miał podajnik to sam się tym będę zajmował raz na kilka dni a wdomku będą mieli ciepło.

Propozycja kol. @mac65 wydaje się być strzałem w dziesiątkę, na logikę faktycznie to może zadziałać. Czytałem ten post kilkanaście razy i nie mogłem tego połączyć w całość 

dzięki rysunkowi @marcus312 stała się jasność.

Mam jeszcze pytania odnośnie montażu 

- czy ma znaczenie ta pionowa przegroda czy będzie dotykała opłomek czy zrobić odstęp ok.1cm tak jak jest do tylnej ściany żeby spaliny "opływały" z dwóch stron opłomki?

- w załączniku przesyłam wymiary pieca (ręcznie naszkicowane) i zastanawiam się czy wystarczy jak palnik z podajnika zamocuję na równo z aktualnym rusztem lub nawet na nim? czy lepiej zejść 

jak najniżej żeby wykorzystać jak największą powierzchnię odbioru ciepła? (pytanie może banalne ale zanim zacznę ciachać piec to wolę zapytać) oczywitym jest że wtedy popielnik 

trzeba będzie powiększyć.

- teraz pytanie dosyć ogólne których odpowiedzi jest pełno na forum tylko jak mam się skupić na szukaniu to fajnie wiedzieć czego się szuka- jaki typ palnika waszym zdaniem

będzie się nadawał do mojej konstrukcji? można patrzeć za używkami z demontażu czy raczej nowy zestaw kupić? chyba że ktoś z forumowiczów ma sprawdzonego dostawcę lub na sprzedaż.

Po tej serii pytań mam nadzieję, że większość tematów będę miał już jasność i zabiorę się za przeróbki bo przyszła zima już tuż tuż :)

Pozdrawiam serdecznie. 

 

Jak byś przeglądał dział ogłoszeń to byś znalazł porządny sprzęt ale chyba wczoraj ktoś go zarezerwował 

[marcus312]

 

 

 w takiej konstrukcji kotła trudno wymyślić coś innego

W takiej konstrukcji kotła da się wymyślić i to całkiem sporo mi brakuje tylko palnika na pelet .Mogę go po przez odpowiednie przystawki używać jako DS ,Mam zabudowany podajnik na miał ekogroszek mam kilka głowic wymiennych , mam też przystawkę do przeróbki na HG .Jest też palnik na olej opałowy .Obecnie pracuje nad palnikiem rurowym ala SV 200 ale w wersji bardziej ceramicznej ,zaimponował mi ten palnik czystością wymiennika na foto po tygodniu palenia miałem piast z domieszka 34,2  :D

[Norman1212]

No właśnie 1000 przystawek i co z tego? Nic. Jak kocioł jest źle zaprojektowany to potem takie klocki są i koszty. W sam raz dla kogoś kto lubi siedzieć w kotłowni zamiast w pokoju. :)

Poza tym zamiast kolejnego palnika polecam kupić sobie analizator, jest w podobnej cenie i wtedy widać o czym się mówi :)

[marcus312]

 

 

- czy ma znaczenie ta pionowa przegroda czy będzie dotykała opłomek czy zrobić odstęp ok.1cm tak jak jest do tylnej ściany żeby spaliny "opływały" z dwóch stron opłomki?

U mnie odstępu nie ma  ale jak zrobisz powinno być lepiej .

 

 

 zastanawiam się czy wystarczy jak palnik z podajnika zamocuję na równo z aktualnym rusztem lub nawet na nim? czy lepiej zejść 

To zależy jak chcesz np okresowo skorzystać z rusztu i coś tam przepalić to lepiej mieć pod rusztem wtedy nie trzeba demontować podajnika do takiego przepalania .Jak nie nastawiasz się że coś na ruszcie będziesz palił to można dać palnik  równo ,albo powyżej rusztu .

 

 

- teraz pytanie dosyć ogólne których odpowiedzi jest pełno na forum tylko jak mam się skupić na szukaniu to fajnie wiedzieć czego się szuka- jaki typ palnika waszym zdaniem

Palnik albo coś z obrotowego typu pancerpol ,  ardeo , azpp ,iron , albo któryś batory ,chyba że SV 200 ale to najpierw trzeba by wiedzieć jakiej mocy mniej więcej potrzebuje twój budynek żeby coś dobrać i czy chcesz żeliwny czy stalowy ,do tego jakiś sensowny sterownik :D

[marcus312]

No właśnie 1000 przystawek i co z tego? Nic. Jak kocioł jest źle zaprojektowany to potem takie klocki są i koszty. W sam raz dla kogoś kto lubi siedzieć w kotłowni zamiast w pokoju. :)

Poza tym zamiast kolejnego palnika polecam kupić sobie analizator, jest w podobnej cenie i wtedy widać o czym się mówi :)

No właśnie o to mi chodziło  żeby mieć 101 przystawek i palić czysto każdym paliwem jakie aktualnie mam w dobrej cenie .Kotła na rynku niestety z takimi rozwiązaniami nie ma ,nawet te dydykowane pod dane paliwo nie potrafią go dobrze i czysto spalić .Faktycznie w pokoju to ja siedzieć nie za bardzo lubię mam różne inne  zainteresowania oprócz kotłowni .Kocioł pewnie już niedługo pójdzie w odstawkę bo jak ceny węgla poszybują  jeszcze w górę to będzie prądem taniej się ogrzewać , nie wykluczone że zabuduje  pompę ciepła  ,fotowoltaikę mam 4,3 kW może jeszcze się coś dołoży ,także jest jeszcze co robić w tzw kotłowni ;)  .W stopce jest link do kotłowni dzisiaj jest słonce można zobaczyć jak rośnie temperatura CWU zasilanego grzałką elektryczną nadwyżką produkcji ze słońca przez strażnika mocy tzw wattrouter ,spada również spalanie opału ponieważ wężownica oddaje ciepło do kotła . :D