fafelq Opublikowano 7 Grudnia 2017 #1 Opublikowano 7 Grudnia 2017 Witam, Mam problem od kilku dni z nawracającym kalafiorem na moim palniku. Wcześniej tego nie było (pierwsze 3 - 4 tygodnie użytkowania pieca, może kwestia wyższej temperatury na dworze). Węgiel zbija się na górze w taką bryłę którą cieżko rozbić pogrzebaczem a jak ją zrzuce do popielnika to zostaje mocno rozpalony żar kilka cm poniżej górnej krawędzi palnika. Piec jeszcze przez to nie zgasł ani razu i osiąga zadaną temp raczej bez problemu ale ogień nie pali się równomiernie tylko wybiera sobie jakby "kanały" w większych dziurach w "kalafiorze" przez co wydaje mi się spada efektywność spalania. Co powinienem zmienić w 1 kolejności żeby zniwelować efekt ? (wymiana pieca odpada :) ) Mój piec: https://esterownik.pl/device/15172 Przesyłam zdjęcie odłupanego delikwenta.
Dayan Opublikowano 8 Grudnia 2017 #2 Opublikowano 8 Grudnia 2017 To stopiony popiół. Zejdź deko z powietrzem.
Fidel24 Opublikowano 8 Grudnia 2017 #3 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Witam, miałem podobne problemy u siebie niestety kocioł w trybie automatycznym e-coal sobie kompletnie radzi u mnie z opałem Mysłowice Wesoła robiły się ogromne spieki i mnóstwo niedopalonego węgla w popielniku. Dlatego przeszedłem w tryb retortowy ręczny: 1. podawanie to 12s 2. przerwa w podawaniu to 60 s 3. nadmuch 35% I teraz jest trochę lepiej https://esterownik.pl/device/15160
shogunzlasa Opublikowano 8 Grudnia 2017 #4 Opublikowano 8 Grudnia 2017 To 2 różne sprawy.To pierwsze to tzw szlaka - stopiony popiół - trzeba mniej dmuchać, skrócić przerwę i częściej ruszać złożem (czyli stworzyć warunki by popiół spadał a nie siedział na palenisku i się topił).W przypadku niedopalonego węgla się przerwe wydłuża - żeby węgiel siedział długo na palniku i miał czas się dopalić.
Fidel24 Opublikowano 8 Grudnia 2017 #5 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Witam, napisałem, że taki efekt spieki + niedopał jest przy sterowaniu w pełni automatycznym e-coal, tam możesz jedynie skorygować nadmuch, i czas podawania. Pomimo korygowania nie było poprawy. Dlatego przeszedłem na ręczny tryb. Zniknął niedopalony węgiel, ale są jeszcze niewielkie spieki, jak możesz doradź w jakim kierunku iść, żeby je eliminować, stosunek podawania mam obecnie 1:5 czyli 12 s podawanie, 60 s przerwy, 35% nadmuch.
shogunzlasa Opublikowano 8 Grudnia 2017 #6 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Nie doradzę bo jak spieki są niewielkie to idę na piwo, nie do kotłowni :PSpieki zawsze będą jakieś tam bo układ nigdy nie jest stabilny w 100%. Możesz włączyć np cwu na stałe - to podniesie stabilność i dalej coś kombinować lekko z podawaniem, przerwą i nadmuchem.
Fidel24 Opublikowano 8 Grudnia 2017 #7 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Witam, pompa cwu chodzi u mnie cały czas służy jako ochrona powrotu, który staram się trzymać na 45 *C, pomimo, że 4 drogowy zawór mam na średnicy 6/4", ale pompa cwu jeszcze ten powrót dogrzewa. Chodziło mi o poradę czy np. stosunek 5s podawanie i 30 s przerwy nie byłby lepszy wg. tego co piszesz to też jest stosunek 1:5, a ruch na palniku byłby większy i być może spieki by znikły zupełnie ;)
shogunzlasa Opublikowano 8 Grudnia 2017 #8 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Węgle typu wesoła lubią leżakować, więc możesz próbować 5:30 ale nie zawsze jest to 1:1 więc tu może być np 5:35...Możesz też dodać wapna do węgla (1-2 kg na worek) i spróbować...
fafelq Opublikowano 8 Grudnia 2017 Autor #9 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Czyli co mam jeszcze poczekać, chodzić do pieca 2x na dzień zrzucać spieki które już powstały? Czy przejść na ręczny? A na grupowym nie będize się dało lepiej tego ustawić ?
Gość Visitor1230 Opublikowano 8 Grudnia 2017 #10 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Jezeli wegiel jest mocno spiekajacy zloze trzeba jak najczesciej wzruszac. Czyli 5 sek albo mniej podawania przy odpowiedniej przerwie. I do tego tak malo powietrza zeby tylko plomien byl odpowiedni. Spieki beda, ale nie beda tworzyly sie kalafiory.
Pieklorz Opublikowano 8 Grudnia 2017 #11 Opublikowano 8 Grudnia 2017 fafaleq jak automat ecoala wykłada się na danym węglu, to aby takie cudo spalić przechodzisz na tryb retortowy ręczny i podajesz parametry z ręki jak liczysz na odrobinę szczęścia, możesz jeszcze przejść na sterowanie grupowe i zobaczyć, czy ono sobie z tym węglem poradzi (szanse są) możesz wówczas spróbowac moc min 12kW, moc max.12kW i powietrze dla WPa07/DM85/RV13AMs ok 36-37%, liczba powtórzeń 4 i patrzec czy jest oki, czy kiszka, jak kiszka- tryb retortowy ręczny albo jeszcze dać mu szansę i spróbować 16kW-16kW z dmuchawa ok 40-42 liczba powtórzeń 5... jak zacznie się wyrabiać, to sobie przestawisz na zakres 12-16 i cześć
fotopasjajelcz Opublikowano 10 Grudnia 2017 #12 Opublikowano 10 Grudnia 2017 obecnie mam podobny problem palę węglem ekogroszek czeski 20 powstają kalafiory dużej wielkości zruszanie pomaga obecnie węgiel testuje z ciekawości , jako fachowcy możecie zerknąć na ustawienie i zdjęcie paleniska coś doradzić , wcześniej palilem retopalem 24 . Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
fafelq Opublikowano 17 Grudnia 2017 Autor #13 Opublikowano 17 Grudnia 2017 Szanowni, Zauważyłem, że przy temperaturach na zewnątrz rzędu 2-5st powyżej zera problem nie występuje, pewnie piec pracuje na małej mocy i temperatura w strefie żaru nie dochodzi do wartości powodującej spieki. Wystarczy że trochę spadnie i od razu kalafior chociaż jeszcze nie ma tragedii bo piec i tak trzyma temp ani nie zgasł z tego powodu (jeszcze). Boje się jednak co to będzie jak przyjdą mrozy... Pytanie do Was takie, gdzie znajdę jakiś sensowny poradnik na temat ustawień spalania grupowego? Chciałbym się tego sam nauczyć i dobrze zrozumieć. Jakie węgle polecacie z niskim RI? Mieszkam na śląsku więc mam nadzieje że coś "nisko-kalafiorującego" się znajdzie w miarę dobrej cenie (biorę luzem). pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.