Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Regeneracja/naprawa Pompy Obiegowej


huhra

Rekomendowane odpowiedzi

A opłaca się w ogóle naprawiać jeszcze stare energochlonne pompy?

Koszt nowej elektronicznej Wilo Yonos 2.0 25-40 to niewiele ponad 400zl, wersja poprzednia taniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy taka pompa wymaga jakiejś obsługi, oprócz zapewnienia czystości wody i przeglądu filtrów siatkowych?

Powinieneś ją załączać poza sezonem co jakiś czas by się nie zablokowała z powodu kamienia w wodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jasne. Ale czy należy coś demontować i czyścić profilaktycznie? Mam LFP od 14 lat,filtr przed pompą i 150 l czternastoletniej zmiękczonej wody.

Co znaczy poprawić wirnik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wirnik metalowy to mało co można z nim zrobić, najwyżej oczyścić, ale plastiki po ponad 10 latach potrafią się zdeformować i są głośne lub nie pracują prawidłowo.

 

Mam pompę 25/40 z 1993r  i nadal działa - na każdej robocie, ona bidula pierwsza jest montowana , a później docelowe elektroniki.

A kolejna z 2002r leży na półce i czeka na swoją kolej - obie oryginalny Grundfoss.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A opłaca się w ogóle naprawiać jeszcze stare energochlonne pompy?

Koszt nowej elektronicznej Wilo Yonos 2.0 25-40 to niewiele ponad 400zl, wersja poprzednia taniej.

Oczywiscie! Zadna elektroniczna pompa obiegowa nie wytrzyma tyle ile stary Grundfos czy Wilo z metalowymi bebechami. Mam kilka sztuk z demontazu w domu i niektore maja obecnie po 20 lat i po podlaczeniu do instalacji hulaja bez wiekszych problemow.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry, przepraszam za wcinkę ale mam podobny problem. Pompa wilo wczoraj po 10 latach przestała kręcić a po rozebraniu okazało się że wirnik chodzi dość ciężko. Czy można łożyska jakoś oczyścić lub przesmarować? Elektryka wygląda na ok bo pod zasilaniem 230 kręcąc wkrętakiem w kierunku zgodnym jest dużo łatwiej niż pod prąd. Byłbym wdzięczny za pomoc bo już patrzę które drzewo skosić w ogrodzie do kominka :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczyścić łożysko - to oczywiste, pewnie są ślizgowe, więc szmata + woda , jak nie woda to coś bardziej ostrego np mleczko Cifa, ale bez nadmiernego rysowania powierzchni , ew papier ścierny 1000.

Potem w nitro lub innym rozpuszczalniku wymyć + wazelina i działa następne 10 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, wirnik z łożyskami i uszczelniaczami umieszczony jest w koszu ze stali nierdzewnej. Czy można go wybić uderzając w końcówkę wału z nacięciem pod śrubokręt dostępną od czoła? Pewnie pod nierdzewny kołnierz trzeba coś podłożyć aby się nie zdeformował ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za wielu opcji kombinacji nie ma chyba. Wirnik pompy jest z tworzywa więc podważać nie można a zatem pozostaje próba wybicia wkładając pobijak prętowy w widoczny otwór i opierając kołnierz na jakiejś okrągłej podporze np otworze wyciętym w płycie z grubego tworzywa. Problem tylko w tym, że nie wiem czy nie uszkodzę np panewek. Może jest jakiś haczyk np że trzeba podgrzać albo że nie trzeba rozbierać tylko zalać olejem z obu stron.

Może ktoś z kolegów ma z tym jakieś doświadczenie? Warsztat mam nieźle wyposażony więc ogarnę.

post-75052-0-64915400-1507578942_thumb.jpg

post-75052-0-65183000-1507578938_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może namoczenie w gorącym occie pomoże jeśli to tylko kamień i nie ma zadnej elektryki którą można przypadkiem zalać.

Edit.

W taki sposób u siebie odblokowałem jedną pompę i po ok pół godzinnej kąpieli kamień się rozpuścił. Ale jeśli to nie kamień to pozostaje jakoś to rozebrać i looknąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim serdecznie,

zrobiłem jak niżej co może komuś się przydać:

1. na zwężoną końcówkę kosza w którym osadzony jest wirnik z łożyskami nałożyłem wąż ogrodowy (akurat 3/4")

2. postawiłem do pionu i wlałem rozpuszczalnik nitro aby usunąć tłuste osady wewnątrz i dobrać się do kamienia

3. dmuchałem w rurę aby wymusić szybszy przepływ rozpuszczalnika przez szczeliny między wałem a panewkami - PYCHA :)

4. jak już leciał w miarę czysty płyn to wystukałem co się dało i przedmuchałem

5. kilka razy napełniłem rurę octem który powoli przeciekał przez wirnik i łożyska

6. przepłukałem wodą

Śmiga aż miło :)

post-75052-0-62464800-1507653564_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.