Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Spuszczenie Wody Z Piętra Aby Ogrzewać Mniej


WŁ20

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czołem, mam takie zapytanie. Z przyczyn rodzinnych i ekonomicznych chciałbym zmniejszyć koszty ogrzewania od przyszłej zimy, zmniejszając powierzchnię użytkową domu. Dom ma parter, piętro (oba ogrzewane) i strych. Ogrzewanie kotłem zasypowym. Chcę zrezygnować z ogrzewania piętra. Mam instalację grzejnikową i czy mógłbym np. spuścić wodę z grzejników piętra do granicy stropu z parterem, aby ogrzewać tylko parter? Nie chcę żeby mi rurek nie chwyciło gdyby na piętrze z zakręconymi grzejnikami ale nie spuszczoną wodą temperatura spadła poniżej zera (tej zimy temperatury były niskie). Czy instalacja będzie dobrze funkcjonować? Grzejniki żeliwne o dość dużej pojemności wodnej.

Gość Digitrax
Opublikowano

Jak masz naczynie otwarte powyżej tych grzejników to jest to wykluczone. Lepiej zalej instalację glikolem lub ogranicz temperaturę ogrzewanych pomieszczeń na górze do minimum by był malutki przepływ. Pomieszczenia nie ogrzejesz a instalacja nie zamarznie.

Opublikowano

Najlepszym rozwiązaniem będą zawory termostaryczne na grzejnikach, chyba że już masz. Ustawiasz na sniezynke i trzyma temperaturę 5 ST żeby nie zamarzło. A jak będziesz chciał to tylko odkrecasz i ogrzewanie działa. PS nie będziesz miał za dużego kotła jak zmniejszysz o połowę powierzchnie do ogrzania?

 

Wysłane z mojego HTC One M9 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Ojciec też chciał zrobić podobnie po tym jak się wyprowadziłem. Sądził że spalanie spadnie jak zakręci górę (utrzymywało się ok 5-10 stopni).... po miesiącu grzania sam się przyznał że jest odwrotnie. Wszystko dlatego że zimne powietrze z góry spływało z góry na dół przez klatkę schodową, a ciepłe na górę. W efekcie na dole trzeba grzać mocniej by zachować komfort jak wcześniej kiedy to była grzana całość. Aktualnie u góry utrzymuje ok 18 stopni to i spalanie delikatnie spadło.

Opublikowano

Nie zapominajcie o jednym, że stropy pomiędzy kondygnacjami są nieocieplane lub tylko symbolicznie,

więc ciepło ma gdzie uciekać do góry.

Natomiast ocieplenie ostatniej kondygnacji zawsze było lepsze.

Ja bym zrobił tak jak pisze kolega Przemysław - to nawet dość istotne ze względu na stan budynku np przemarzanie ścian.

Jakby się udało jakimś cudem spuścić wodę z instalacji to wewnątrz takich rur i grzejników nastąpi szybka korozja metalu.

Opublikowano

Naczynie otwarte mam do samego strychu. Na pewno nie można spuścić tej wody do poziomu rur wodnych na parterze do granicy stropu (będzie cyrkulacja tylko na tej kondygnacji)? O ile wiem naczynie przelewowe jest po to aby zmniejszyć ciśnienie w rurach w miarę wzrostu temperatury wody w obiegu i w razie zagotowania jej (woda wpada do rury kanalizacyjnej). Gdy obniżę poziom wody do parteru to woda do rozszerzania będzie mieć miejsce w pustej teraz instalacji na górze.

Czy z korozją będzie aż taki problem, że gdybym kiedyś chciał jednak znowu zalać całą instalację to będę musiał ją porządnie przepłukać lub nawet wymienić?

Co do ocieplenia to mój dom ma dość grube ściany (pustak żużlobetonowy + cegła + 5 cm styropianu = 50 cm). Co do stropu parteru to mógłbym rzucić ze. 2 cm styropianu na sufit i np. kasetony, to chyba poprawi odgrodzenie kondygnacji.

Jeśli chodzi o klatkę schodową to mam pomiędzy dołem a górą dwoje drzwi, a mógłbym zrobić jeszcze ala ściankę na schodach z wełną mineralną.

Co do kotła to mam go już od bardzo dawna (chyba z 25 lat) i od początku budynku grzałem nim tylko parter a dopiero później wyszykowałem piętro i grzałem nim również całość. Teraz się wszystko pozmieniało, sprawy rodzinne i chciałem jakoś to zrobić aby ogrzewać mniej.

 

Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi.

Opublikowano

Jak masz te zawory na grzejnikach, to nie ma co ryzykować. Ustaw minimalne grzanie i śpij spokojnie. Jeśli jest możliwy spadek temperatury na piętrze poniżej zera, to łatwo możesz dostać w efekcie układ zamknięty korkiem lodowym w rurach. Najgorsza sytuacja byłaby przy prowadzeniu rur naczynia w szlicu ściany zewnętrznej, co ułatwiłoby  jej zamarzanie.

 

Sama praca układu po obniżeniu poziomu wody poniżej naczynia i grzejników piętra jest możliwa. Jest to jednak niewskazane w związku z tym co kolega pisał wyżej, bo korozja rur od wewnątrz będzie postępowała szybko. Jeśli to trwała zmiana, to najlepiej przywrócić stan poprzedni układu gdy ogrzewałeś tylko parter. W każdym przypadku dla własnego bezpieczeństwa zamontuj na kotle zawór bezpieczeństwa 1,5 bara.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.