Bolczaczko Opublikowano 13 Marca 2017 Autor #76 Opublikowano 13 Marca 2017 Tak, mała i odrobine dłuższa a grzałka i tak w kamieniu.
sambor Opublikowano 13 Marca 2017 #77 Opublikowano 13 Marca 2017 To daj, ale do zasobników z nierdzewki to były głównie anody izolowane - takie z dodatkowym przewodem podłączanym do samego zbiornika. Anoda w nierdzewce służyła głównie do ochrony spawów a nie grzałek.
Bolczaczko Opublikowano 13 Marca 2017 Autor #78 Opublikowano 13 Marca 2017 W zbiorniku w jednym miejscu na spawie widać rudą, taki placek 3x5 cm, coś z tym działać? Pod grzałką od zewnątrz wystaje przewód jak od PE, zajrzę tam może jest kolejna anoda.
sambor Opublikowano 13 Marca 2017 #79 Opublikowano 13 Marca 2017 Ten przewód to może być połączenie obudowy grzałki ze zbiornikiem - tzw wyrównawcze. Ten placek to raczej zaciek, przecież spawu 3x5 to raczej tam nie ma. Można mechanicznie podskrobać rudą , aby sprawdzić jak głęboko wlazła
Bolczaczko Opublikowano 14 Marca 2017 Autor #80 Opublikowano 14 Marca 2017 To na połaczeniu dennicy z resztą, ale tylko w jednym miejscu. Dziś po pracy to zbadam.
Bolczaczko Opublikowano 4 Sierpnia 2017 Autor #81 Opublikowano 4 Sierpnia 2017 Witam, Panowie naczynie wyrównawcze wypada mi około metr nad drabinką w łazience, czy będzie tak ok? Nie za nisko?
Hermogenes Opublikowano 4 Sierpnia 2017 #82 Opublikowano 4 Sierpnia 2017 Naczynie i drabinka mają inne obiegi pompowe odseparowane buforem, według mnie powinieneś pilnować wysokości podniesienia dla strony pierwotnej bufora. poz.Hermogenes
Bolczaczko Opublikowano 4 Sierpnia 2017 Autor #83 Opublikowano 4 Sierpnia 2017 Od kotła jest ponad 3 metry, także kamień z serca. Dzięki.
Bolczaczko Opublikowano 19 Grudnia 2017 Autor #84 Opublikowano 19 Grudnia 2017 Witam, Panowie próbuje uruchomić instalacje. Pierwszy problem to tzm, nie chciał się otworzyć, zagotowałem przez to naczynie 120l, zawór dopiero się otworzył gdy przykręciłem zawór kulowy znajdujący się po stronie zasilania. Ale woda dalej się podgotowywała chociaż szła już na bufor. Rury to Cu 28, nitka od zasilania do tzm 22. Co mogło być przyczyną, czy przez tzm był zbyt duży przepływ i dlatego się nie otwierał? Drugi problem to siłownik ara 661 i zawór 3d na podłogowe. Steruje tym tech 408. Zawór otwiera się, na podłogę ustawione 25', gdy lekko przekroczy zaczyna wracać, niby stopniowo ale i tak zamyka się całkiem i idzie tylko 5 ' z powrotu... Zawór z siłownikiem nie chce się kalibrować jak w instrukcji, nie mogę też ustawić go na 50%, niby od tego poziomu ma się zacząć kalibracja. Co może się dziać z tym zaworem dlaczego nie utrzymuje temp?
odpowietrznik Opublikowano 19 Grudnia 2017 #85 Opublikowano 19 Grudnia 2017 Prawdopodobnie źle ustawiony zaw.3D ten z siłownikiem (powinno być jak w załączniku)Brak zaworów zwrotnych na "powrocie do powrotu")
Bolczaczko Opublikowano 19 Grudnia 2017 Autor #86 Opublikowano 19 Grudnia 2017 Dziękuję za odpowiedź, rozumiem że powrót do zaworu, tam ma być 100% otwarcia i siłownik mam przestawić o 90'?. Zawory zwrotne są na tych nitka ale przy buforze. Odnośnie tzm nasuwa Ci się jakiś pomysł?
odpowietrznik Opublikowano 19 Grudnia 2017 #87 Opublikowano 19 Grudnia 2017 Zaworu zwrotne mają być w tych miejscach gdzie zaznaczyłem. Chociaż zawór 3D niekoniecznie jest źle ustawiony.Właściwe położenie zawieradła byłoby widać po ściągnięcie siłownika. U ciebie jest sytuacja jak w załączniku,wycięcie na trzpieniu powinno być jak na rys.pomiędzy zasilaniem a króćcem podmieszania.I jak w tej pozycji założysz siłownik to powinien zamykać zawór w prawo(zgodnie ze wskazówkami zegara)a otwierać w lewo .Co do zaworu VTC to może przy pierwszym uruchomieniu nie została dobrze odpowietrzona instalacja? Możesz też zrobić fotkę od czoła tego zaworu czy dobrze podłączony
Bolczaczko Opublikowano 19 Grudnia 2017 Autor #88 Opublikowano 19 Grudnia 2017 Zawór właśnie ustawiłem jak na zdjęciu, jak się otworzy to za zaworem temp rośnie, gdy się przymyka tak jak by stopniowo z przerwami to aż do całkowitego zamknięcia. Pewnie coś w sterowniku źle ustawiam, a jak powinno być załączeniu pompy zaworu "zawsze"? A i zawór po zdjęciu pokrętła ma zielony "suwak" blokujący, może źle jest ustawiony? Z tzm faktycznie mogło chodzić o powietrze, bo kierunek przepływu zgodnie z strzałką. Czy faktycznie to duży błąd z tymi ZZ, są metr dalej w stronę buforu?
odpowietrznik Opublikowano 19 Grudnia 2017 #89 Opublikowano 19 Grudnia 2017 Nie widzę tej cześci instalacji gdzie zawory zwrotne.Czy w miejscu zaznaczonym kółkiem jest trójnik? Zawory zwrotne powinny być przed połączeniem obu powrotów.Powinny być w miejscach jak na schemacie
Bolczaczko Opublikowano 20 Grudnia 2017 Autor #90 Opublikowano 20 Grudnia 2017 Powroty się nie łączą jak w schemacie tylko mają osobne wejścia w bufor, trójnika tam brak, optycznie to tylko tak wygląda. ZZ są umiejscowione przy wejściach w bufor, ale na tych odcinkach które zaznaczyłeś.
odpowietrznik Opublikowano 20 Grudnia 2017 #91 Opublikowano 20 Grudnia 2017 Powroty się nie łączą jak w schemacie tylko mają osobne wejścia w bufor, trójnika tam brak, optycznie to tylko tak wygląda. ZZ są umiejscowione przy wejściach w bufor, ale na tych odcinkach które zaznaczyłeś. No to OK
Bolczaczko Opublikowano 20 Grudnia 2017 Autor #92 Opublikowano 20 Grudnia 2017 To super bo przerażała mnie przeróbka,dzięki popołudniu poszperam przy siłowniku, odezwę się czy coś zwalczyłem.
odpowietrznik Opublikowano 20 Grudnia 2017 #93 Opublikowano 20 Grudnia 2017 A czas obrotu siłownika masz odpowiedni w sterowniku kotła ? tzn dostosowany do danego siłownika?To siłownik ESBE?
Bolczaczko Opublikowano 20 Grudnia 2017 Autor #95 Opublikowano 20 Grudnia 2017 Siłownik ruszył,chyba była to sprawka tego zielonego suwaka który widać po zdjęciu pokrętła.
Bolczaczko Opublikowano 20 Grudnia 2017 Autor #96 Opublikowano 20 Grudnia 2017 Mam jeszcze pytanie odnośnie posadzek (betonowa), lekko się unoszą na dylatacjach, czy to przejsciowe?
odpowietrznik Opublikowano 21 Grudnia 2017 #97 Opublikowano 21 Grudnia 2017 Mam jeszcze pytanie odnośnie posadzek (betonowa), lekko się unoszą na dylatacjach, czy to przejsciowe? Raczej nie przejściowe)Wylewka pod wpływem temp.pracuje i właśnie po to są dylatacje czy to obwodowe czy poprzeczne aby "przejmować" ruchy płyt grzejnych.Oczywiście przy płytkach fuga w miejscu dylatacji powinna być silikonowa. Instalacja działa?)
Bolczaczko Opublikowano 21 Grudnia 2017 Autor #98 Opublikowano 21 Grudnia 2017 Tak działa, słychać że jest w niej jeszcze trochę powietrza. A czy wilgoć ktora jest teraz w posadzce zwiększa wycięcia płyt? No i duża różnica między temp posadzki a powietrza w domu też chyba trochę może nasilać te wygięcia? Potrzebuję wolny dzień żeby dłużej popalić, bo jak jest odbiór na podłogę to bufor bardzo wolno się nabija, chociaż kocioł ma 24 kw.
ameno25 Opublikowano 21 Grudnia 2017 #99 Opublikowano 21 Grudnia 2017 Dlatego lepiej lać anhydryt tam gdzie jest OP
odpowietrznik Opublikowano 21 Grudnia 2017 #100 Opublikowano 21 Grudnia 2017 Nie wiem jak postępowano u ciebie z wylewką.Powinna być poddana procesowi wygrzewania najwcześniej po miesiącu od wylania(anhydryt po 2tyg)Proces ten trwa ok 2tygodni i polega na stopniowym podnoszeniu temp.o 5st na dobę począwszy od 25st.do temp.ok 50st po czym należy równie sukcesywnie co 24h obniżać temp.o 5st aż do temp.wyjściowej. Dopiero po wygrzaniu wylewki można układać płytki oczywiście klej elastyczny
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.