Panstan Opublikowano 6 Grudnia 2016 #1 Opublikowano 6 Grudnia 2016 Witam, wziąłem próbkę węgla od lokalnego sprzedawcy, węgiel bez certyfikatu i nie da rady dowiedzieć sie jego pochodzenia, kilka osób chwaliło węgiel,wziąłem na próbę wiadro 20 L,dopiero jutro próba. czy możliwe jest określenie skąd pochodzi wegiel? Cena 560/ t , nigdy takiego nie widziałem,zawsze kupowałem polski wegiel,zresztą u nas na składach przeważa wegiel ze Śląska. Węgiel dość twardy,czarny,granulacja orzech I tylko że jakby płytkowy rozbite plastry,nie bryłkowy.
Gość Opublikowano 6 Grudnia 2016 #2 Opublikowano 6 Grudnia 2016 Rosyjski, z kopalni odkrywkowej, surowy, bez żadnej przeróbki. Będzie dużo przerostu, kamieni i popiołu. Max. 23Mj/kg. Na przełamaniach widać, jaki jest matowy (szczególnie drugie zdjęcie). Tak między nami, to co dobrego można kupić na początku sezonu za 560zł/t daleko poza Śląskiem? Ale sprawdź, może się mylę.
Panstan Opublikowano 6 Grudnia 2016 Autor #3 Opublikowano 6 Grudnia 2016 tak podejrzewałem przy tej cenie ale,nigdy nie paliłem rosyjskim,u nas polski wegiel Piast ok 720 PLN,Bobrek 820, z KHW tez ponad 700. Sprawdzę dopiero jutro,dziekuję za odpowiedz
konopka Opublikowano 6 Grudnia 2016 #4 Opublikowano 6 Grudnia 2016 Ja bym się bardziej skłaniał do czeskiego,taki między naszym brunatnym a kamiennym
Panstan Opublikowano 6 Grudnia 2016 Autor #5 Opublikowano 6 Grudnia 2016 Jutro zdam relację, wspomnę tylko że zdjecia wyszły mi troche niewyraźne,ale węgiel ów jest twardy,po upadku na beton nie kruszy się,jest czarny,budowa plastrów warstwowa,
Panstan Opublikowano 7 Grudnia 2016 Autor #7 Opublikowano 7 Grudnia 2016 Rozpaliłem drewnem,a przy 60*C dorzuciłem wiaderko [10L; 7kg?wegla],trzymał kocioł temperaturę ok 4,5-5h, pewnie Rosyjski jak zauważyli koledzy wczesniej. Paliło się ok, wegiel trzymał stale zadane 58*C. Temp. zewnętrzna 0st,kocioł DS,palę zwykle z dodatkiem drewna, powyższa próba tylko węgiel wrzucony na żar z podpałki. Popiół i kilka kamieni przedstawiam poniżej. Cena 560 PLN/tona, czy sie opłaca trudno powiedzieć...
Gość Opublikowano 7 Grudnia 2016 #8 Opublikowano 7 Grudnia 2016 Tak jak napisałem. Rosyjski, bez żadnej przeróbki. Nie wziąłbym tego w życiu.
HP79 Opublikowano 8 Grudnia 2016 #9 Opublikowano 8 Grudnia 2016 Myślę, że to taki jak mój. Przynajmniej popiół podobny. Palę tym trzeci sezon. W tym roku zdecydowanie mniej kamienia, wcześniej miałem szufelkę dziennie. Popiołu dużo - to wada przy paleniu ciągłym w dolniaku. Kaloryczność porównywalna z piastem. Przyzwoicie się tym pali w okresach przejściowych, pod warunkiem palenia cyklicznego. Wtedy popiół jest sypki (przerosty kruszą się same). Przy jednokrotnym zasypie warstwa popiołu nie zatyka mi palnika. Cenowo wychodzi w użyciu podobnie jak bobrek (cena/kaloryczność). Paliłbym tylko bobrkiem, ale jest dla mnie za mocny na wiosnę i jesień.
darkon Opublikowano 17 Grudnia 2016 #10 Opublikowano 17 Grudnia 2016 Ja też zakupiłem na próbę 100 kg węgla rosyjskiego. Groszek rosyjski to bliżej mu do polskiego orzecha zaś orzech to jakiś mutant orzech przynajmniej z wielkości. Węgiel świadomie zakupiony na składzie gdzie właściciel nie ściemnia że ma polaka za 600 zł - plus za szczerość dla klienta. Obecna cena ruska dla północnej części województwa świętokrzyskiego to groch po 520, orzech po 590 kostka nie sprowadzana bo są bryły gigantyczne ale w ofercie jest po 620. Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
darkon Opublikowano 17 Grudnia 2016 #11 Opublikowano 17 Grudnia 2016 Wrzuciłem groszek? Mokry bo mokry i zmarznięty do kozy szamotowej bez większych problemów zajął się on ogniem i pali się. Z tego co widzę na chwilę obecną wizualnie wypala się prawie do końca, popiół jest też poprawny. Oficjalnie jest to wg papierów ze składu węgiel z Kuzbasu. Moc chyba 24 kj/kg. Na dziś to tyle. Jutro pakuję na full ruska do pieca i zobaczymy ile ten jegomość wytrzymię
darkon Opublikowano 18 Grudnia 2016 #12 Opublikowano 18 Grudnia 2016 W swoim dziś podstawowym reaktorze napaliłem od góry mieszanką około 15 kg grochu ruska i dwóch łopat flotu. Wnioski: zapala się szybciej (no bo to nie węgiel typu 33 choćby Jankowice które trzymam na dłuższe palenie). Spiekanie praktycznie zupełnie nie występuje, ilość popiołu wagowo obstawiam na góra 10% (rano konkretniej idzie oszacować po kompleksowym czyszczeniu), wizualnie popiół jest przepalony do zera, konsystencją przypomina popiół z samego flotu extra puszysystość tylko koloru bardziej siwo-białego. Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
darkon Opublikowano 18 Grudnia 2016 #13 Opublikowano 18 Grudnia 2016 Spalanie: nieznacznie większe niż w porównaniu do dobrych mocnych polskich 33 ale zdecydowanie mniejsze niż do węgli marki no name oferowanych powszechnie pod "przykrywką polski węgiel" . Subiektywna ocena Kuzbasa rosyjskiego węgla sortu groszek a właściwie to może odpowiednik orzech PL. Stawiałbym go powyżej czystości i kultury spalania nad Bogdanką ale mocą mu jej ustepujacą nieznacznie bo nieznacznie ale jednak. Nie wiem czy ten węgiel nie jest lepszy od Piasta Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.