DanielW Opublikowano 4 Października 2016 #1 Opublikowano 4 Października 2016 Witam serdecznie wszystkich forumowiczów, jest to mój pierwszy post na tym forum. Jakiś czas temu zmarł mój ojciec, który w 2007 roku zakupił piec na eko groszek i w sumie do śmierci on się nim zajmował. Ani ja ani rodzina nie spodziewaliśmy się jego śmierci, umarł bardzo młodo, dlatego też nikt nie interesował się i nie ingerował w to co dzieje się w kotłowni, a to nasz błąd. Kocioł został zrobiony przez wujka, na schemacie jakiegoś kotła z Kotłów Żywiec (wujek przepracował tam większość życia) (nie wiem czy to dobra firma, ale utrzymuje się na rynku odkąd pamiętam i lokalna społeczność ją chwali). Dlaczego robiony, a nie kupiony od producenta? Z tego co pamiętam dziadkowi i tacie zależało na grubszej blasze no i pewnie trochę na niższej cenie, w tej chwili myślę, że to nie istotne. Kocioł 38kw, podajnik ślimakowy, powierzchnia do ogrzania ~ 280m2. Po śmierci ojca zacząłem trochę bardziej interesować się tematem instalacji w swoim domu i zdziwiła mnie jedna rzecz, mianowiciePompy CO i CWU podłączona po prostu pod gniazdko 230V, bez żadnych sterowników.Pewne jest, że zwiększa to zużycie prądu, ale zastanawiam się czy ma to wpływ na dogrzewanie wody w kotle, zużycie opału itp?W menu sterownika mam możliwość ustawienia obu tych pomp, tym bardziej dziwi mnie to, że pompki idą nonstop. Jeżeli tak, to czy jak uporam się z podłączeniem pomp pod sterownik są jakieś w miarę uniwersalne nastawy, na których mógłbym przetestować obie pompy i ewentualnie od nich zacząć edycję, czy takie rzeczy ustala się indywidualnie do każdej instalacji?Posiadam dwie osobne pompy CO, jedna na parter (edit: po zakręceniu zaworów na zasilaniu parteru spełnia funkcję CWU), wszystko działa bez zarzutu nawet przy takim podłączeniu (bynajmniej w mojej ocenie), a druga na dwa pozostałe piętra i przy tej mam wątpliwości, ponieważ po otwarciu zaworów zasilania i włączeniu drugiej pompy piec praktycznie większość czasu jest w stanie pracy i uzyskanie zadanej temperatury trwa znacznie dłużej niż przy ogrzewaniu samego parteru (wiadomo, większy odbiór itd, ale i tak wydaje mi się, że problem można zniwelować właśnie przez inne podłączenie pompy). Obie zainstalowane są na powrocie.Czytałem też coś o wyłącznikach czasowych, może to byłaby też jakaś alternatywa na pompę CWU, bo sterownik pozwala mi na ustawienie jedynie jej histerezy, a znajomy coś wspominał, że włączanie pompy cyrkulacyjnej ma ustawione czasowo.Jestem kompletnie zielony i moje pytanie, dla niektórych będzie pewnie idiotyczne, ale nigdzie nie znalazłem na forum podobnego tematu. Jeżeli jest to gdzieś wyjaśnione, a ja to przeoczyłem to proszę o linka i zamknięcie tematu. PozdrawiamMiłego dnia.
Przemyslaw85 Opublikowano 4 Października 2016 #2 Opublikowano 4 Października 2016 Jaki masz teraz sterownik? Edit. Ile masz tych pomp? 2 czy w sumie 3? Z teści wynika że masz jakby 3, ale może wyjaśnij co gdzie jest podłączone. Zdjęcia/schemat mile widziany.
DanielW Opublikowano 4 Października 2016 Autor #3 Opublikowano 4 Października 2016 TECH ST-72, zapomniałem dodać, że pompa CO na parter po zakręceniu zaworów na zasilaniu parteru spełnia funkcję CWU. Czyli tą pompę trzeba by ustawić w ten sposób by działała dobrze przy grzaniu grzejników i bojlera, chyba że konieczna będzie zmiana instalacji, ale do tej pory wszystko śmiga dobrze. Głównie chodzi o tą drugą pompę, odpowiedzialną za kolejne dwa piętra.
DanielW Opublikowano 4 Października 2016 Autor #4 Opublikowano 4 Października 2016 Jaki masz teraz sterownik? Edit. Ile masz tych pomp? 2 czy w sumie 3? Z teści wynika że masz jakby 3, ale może wyjaśnij co gdzie jest podłączone. Zdjęcia/schemat mile widziany. Faktycznie, źle sprecyzowałem, już zmieniłem treść pierwszego postu. Pompy mam dwie z czego jedna po zamknięciu zaworów pracuje jako CWU, wszystko poniżej. Zdjęć jako tako nie ma sensu robić, ponieważ wszystko jest ocieplone i ciężko byłoby się w tym połapać bez oględzin, ale poniżej wrzucam schemat, trochę oklepany. Kilka słów o rysunku Jak widać parter i piętra mają dwa osobne piony, pompki (zielone kwadraciki) założone są na powrotach. Pompka CO przy piecu po zakręceniu zaworu (czerwone kółko) na zasilaniu parteru pracuje jako pompka cyrkulacyjna.
hektoras Opublikowano 5 Października 2016 #5 Opublikowano 5 Października 2016 Jaka instalacja otwarta czy zamknięta??? Z tym zaworem na parter to prawdopodobnie jest pomysł gdy potrzeba szybkiego ogrzania wody CWU w bojlerze wówczas zamknąć zawór i grzeje tylko wymiennik w bojlerze co przejawia się szybszym nagrzaniem CWU. Ale co do porady w zakresie zadanych pytań to wg mnie to co wyczytałem i z własnego doświadczenia: Piec pracuje stabilniej i znacznie lepiej gdy pompa pracuje ciągle (w przypadku takiej instalacji jak u ciebie oraz takiego sterownika) Skutkuje to lepszym spalaniem opału (brak/ lub mniejsza ilość sadzy, piec się nie wychładza, równiejsza i łatwiejsza w utrzymaniu w zadanych granicach temperatura ciepłej wody CO, szybciej i równomierniej się rozgrzewa, itd. ZASADA - DOBRY OPAŁ !!!! Gdy chcesz zmniejszyć koszty energii oraz by piec mniej spalał to na pewno 1.NAJNOWSZE STEROWNIKI (szukaj i czytaj na tym i bliźniaczym forum). Poszukaj w piecach z podajnikiem - najlepiej jak znajdziesz podobne do twojej instalacji i pieca. 2. Najnowsze pompy energooszczędne + zawór 4-ro drogowy sterowany elektronicznie (najlepiej przez sterownik pieca) Ale czy oszczędności będą aż tak znaczne że się zwrócą w rozsądnym czasie to już troszkę na wyczucie i wg twojej oceny do twojego uznania.
sambor Opublikowano 5 Października 2016 #6 Opublikowano 5 Października 2016 Ja to widzę tak: podłączasz obie pompy pod sterownik - jako 1 pompę CO, czyli równolegle, Pompę pracującą na parter daj na najniższy bieg pompę na piętra na bieg wyższy i powinno być prawie OK. Pompy grzania wody jako oddzielnej nie masz, więc nie masz co podłączać. Za ochronę kotła robić będzie powrót z bojlera, więc jakaś ochrona powrotu będzie, z resztą jak ten kocioł przetrzymał 10 lat to i dalej będzie OK. Zawór 4-D dla tak dużego kotła musiałby być duży - ok 2" , więc drogi, ponadto trzeba by zmieniać instalację przez dodanie osobnej rury do naczynia wzbiorczego.
DanielW Opublikowano 6 Października 2016 Autor #7 Opublikowano 6 Października 2016 Rozumiem Panowie, dziękuję za podpowiedzi. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.