Adam29 Opublikowano 17 Lutego 2016 #1 Opublikowano 17 Lutego 2016 Witam. Stoję, przed wyborem kotła z podajnikiem. W związku z tym mam kilka pytań, na które nie znalazłem odpowiedzi w sieci. Czy taki nowoczesny kocioł może pracować w starej instalacji tzn rury w piwnicy mają 2 cale. Dodatkowym problemem jest komin,który ma gigantyczną średnicę 35x35 cm. Czy ciepło z kotła nie ucieknie w komin. A co z zaworami mieszającymi na tak grubych rurach, czy są konieczne.
hajtaler428 Opublikowano 17 Lutego 2016 #2 Opublikowano 17 Lutego 2016 Grube rury nie są przeszkodą. Ja też wymieniałem sam kocioł a rury w piwnicy zostały 2". Co do zaworów mieszających to zależy co chcesz w swojej instalacji. Jak zawór 4d to najlepiej jak największej średnicy a minimum to 5/4". Mieszacze na podłogówkę czy grzejniki to zależy od rozmiarów instalacji ale raczej nie większe niż 1"
karoka65 Opublikowano 17 Lutego 2016 #3 Opublikowano 17 Lutego 2016 Tak jak kolega hajtaler niema to nic do rzeczy, zmieniasz tylko "czajnik" żeby mieć mniej roboty zamów sobie kociołek z takimi samymi króćcami jak rury zasilające i powrotne z kotła, zawory najlepiej stosować takie jak średnice rur skora zmieniasz tylko kocioł a instalacja ma zostać jaka jest, tyle że będą droższe.
SUSPENSER Opublikowano 17 Lutego 2016 #4 Opublikowano 17 Lutego 2016 Witam. Stoję, przed wyborem kotła z podajnikiem. W związku z tym mam kilka pytań, na które nie znalazłem odpowiedzi w sieci. Czy taki nowoczesny kocioł może pracować w starej instalacji tzn rury w piwnicy mają 2 cale. Dodatkowym problemem jest komin,który ma gigantyczną średnicę 35x35 cm. Czy ciepło z kotła nie ucieknie w komin. A co z zaworami mieszającymi na tak grubych rurach, czy są konieczne. Nieraz zlecałem produkcję kotła pod tak grube rury, więc wiem, że można bez problemu. Co do komina też nie ma problemu, może być jedynie potrzebne zamontowanie RCK w wyczystce jeśli okaże się, że ciąg ma za duży. Zawór 3d warto wstawić jeśli grzejniki są starszego typu, o dużej pojemności wodnej i nie mają zaworów regulacyjnych ani termostatów, wtedy zasilanie ich wodą o temperaturze 50*C będzie powodowało przegrzewanie pomieszczeń.
Adam29 Opublikowano 17 Lutego 2016 Autor #5 Opublikowano 17 Lutego 2016 Ciąg w kominie mierzony przez kominiarza 4.5 m\s. Ciśnienie nieznane
karoka65 Opublikowano 17 Lutego 2016 #6 Opublikowano 17 Lutego 2016 Wolałbym już zainwestować w termostaty na grzejnikach bo zaworem obniżysz tylko temp. ale na cała instalację, stare domy rządzą się swoimi prawami i przy takim przycięciu temp. na wyjściu tez nie musi być komfortowo, w jednym pomieszczeniu może być ok w następnym za chłodno, podniesiesz temp. za zaworem to tam gdzie było dobrze przegrzejesz czyli dalej kiszka a z zaworami panujesz nad wszystkimi pomieszczeniami.
Adam29 Opublikowano 17 Lutego 2016 Autor #7 Opublikowano 17 Lutego 2016 Grzejniki wymienione kilka lat temu na płytowe Purmo bez termostatów. Obecnie temp na kotle 50 stopni a w domu ok 23 stopnie
karoka65 Opublikowano 17 Lutego 2016 #8 Opublikowano 17 Lutego 2016 Jeśli Tobie odpowiada jak jest, może oczywiście tak zostać, jak napisałem zmieniasz tylko "czajnik" czy te 50 stopni da Ci śmieciuch, podajnik czy nawet gaz to dalej będzie to tylko te 50 stopni z czego ono by nie pochodziło :) Mniej się nabiegasz i te 50 stopni masz cały czas, paliłem w śmieciuszki chyba 16 lat także wiem jak to wygląda :)
Adam29 Opublikowano 17 Lutego 2016 Autor #9 Opublikowano 17 Lutego 2016 No właśnie, przy kiepskim paliwie( a takie niestety zakupiłem), to kotłownie trzeba odwiedzać nad wyraz często. I jeszcze jedno pytanie jak ze zużyciem paliwa. Obecnie spalam ok 7 ton orzecha na sezon. Czy na ekogroszku będzie podobnie czy więcej.
karoka65 Opublikowano 17 Lutego 2016 #10 Opublikowano 17 Lutego 2016 Podobnie jeśli wtopisz z zakupem paliwa do podajnika, będziesz się męczył. Co do spalania to tutaj głównym czynnikiem jaki ma na to bezpośredni wpływ to straty ciepła jakie generuje Twój budynek, chcesz mniej spalać ogranicz te straty na ile jest to możliwe.
maniek76 Opublikowano 17 Lutego 2016 #11 Opublikowano 17 Lutego 2016 Z własnego doswiadczenia. W starym kotle śmieciuchu szło jakieś 3 tony grubego węgla-tysiąc zł/tona plus 2 metry drewna na sezon.Obecnie, w nowym kotle na ekogroszek mieszczę sie w 2,5t na sezon. Groszek 800 zł/t.
Adam29 Opublikowano 18 Lutego 2016 Autor #12 Opublikowano 18 Lutego 2016 Jak z palenie w takim kotle. Przy obecnych temperaturach rozpalam mojego śmieciucha codziennie, a jak w kotle automatycznym. Czy rozruch takiego kotła nie pożre olbrzymich ilości opału?
karoka65 Opublikowano 18 Lutego 2016 #13 Opublikowano 18 Lutego 2016 Są sterowniki gdzie możesz sobie zaprogramować w jakich godzinach ma Ci się włączać ogrzewanie. Możesz sobie np. wybrać godziny w których pompka ma się uruchomić i podgrzać mieszkanie w innych godzinach kocioł będzie tylko pilnował temp. CWU, nie musisz go wygaszać i ponownie rozpalać, możesz wykorzystać jakiś czujnik wewnętrzny który uruchomi obieg ogrzewania kiedy temp. w domku spadnie poniżej jaką sobie ustawisz, rozwiązań jest kilka.
drewniak Opublikowano 18 Lutego 2016 #14 Opublikowano 18 Lutego 2016 Nieraz zlecałem produkcję kotła pod tak grube rury, więc wiem, że można bez problemu. Co do komina też nie ma problemu, może być jedynie potrzebne zamontowanie RCK w wyczystce jeśli okaże się, że ciąg ma za duży. Zawór 3d warto wstawić jeśli grzejniki są starszego typu, o dużej pojemności wodnej i nie mają zaworów regulacyjnych ani termostatów, wtedy zasilanie ich wodą o temperaturze 50*C będzie powodowało przegrzewanie pomieszczeń. 50 * w starych grzejnikach i starej instalacji to chyba nie przegrzeje pomieszczeń.
karoka65 Opublikowano 18 Lutego 2016 #16 Opublikowano 18 Lutego 2016 Nic tu nie mają do rzeczy stare grzejniki i stara instalacja czy też te 50 stopni na zasilaniu, można przegrzewać trzymając nawet 45 czy 42 na zasilaniu.
drewniak Opublikowano 18 Lutego 2016 #17 Opublikowano 18 Lutego 2016 42* to chyba przy super ociepleniu i to mam wątpliwości.
karoka65 Opublikowano 18 Lutego 2016 #18 Opublikowano 18 Lutego 2016 Wystarczy mocno przewymiarowane mocą grzejniki co jest normą w starszych instalacjach.
bietka Opublikowano 18 Lutego 2016 #19 Opublikowano 18 Lutego 2016 U mnie od kilku dni -od 09 dokładnie idzie 38 st na grzejniki wcześniej było 39 i mam obecnie prawie 23 st .Zawór 3d przeciąga od 36,5-38.6 Na Mazurach jest ciągle pochmurno i chłodno.
Gość Visitor1230 Opublikowano 18 Lutego 2016 #20 Opublikowano 18 Lutego 2016 Tak jak Karoka pisze. Przewymiarowane grzejniki. Moim skromnym zdaniem jezeli jest podmieszanie, jest to raczej zaleta a nie wada.
bajabongo10 Opublikowano 18 Lutego 2016 #21 Opublikowano 18 Lutego 2016 42* to chyba przy super ociepleniu i to mam wątpliwości. Witam u mojej Teściowej gdzie obecnie mieszkam piec z podajnikiem od 9 lat chodzi większość sezonu grzewczego na 40 stopni grzejniki przykręcone na głowicach na 3 i jest fajnie ciepło ok22stopni dom wcale nie jest nie wiadomo jak ocieplony 12 cm styropianu :) Wiem że zaraz ktoś napisze,że taka temperatura to zabójstwo dla kotła ale spróbujcie powiedzieć to teściowej :)
drewniak Opublikowano 19 Lutego 2016 #22 Opublikowano 19 Lutego 2016 To tylko Wam pozazdrościć. U mnie przy kotle zasypowym i grzejnikach źeliwnych muszę trzymać 60-70*.
bietka Opublikowano 19 Lutego 2016 #23 Opublikowano 19 Lutego 2016 No ale chyba nie 24/doba ta temperatura?
Mancio Opublikowano 19 Lutego 2016 #24 Opublikowano 19 Lutego 2016 Chyba ze masz grawitację to przepływ jest słaby . Niech Bietka pożyczy Tobie pompę to zobaczysz , że obniżysz temperaturę na Co. Chyba że przepalasz 8h to inna sprawa. No i oczywiście jak masz za mało żeberek to też trzeba nadgonić temperaturą.
maniek76 Opublikowano 19 Lutego 2016 #25 Opublikowano 19 Lutego 2016 U mnie na pokój 20m2 jest 19 żeberek i idzie 50st gdy na zewnątrz mamy ok 5stopni. W domu całą dobę utrzymywane są 22-23 stopnie
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.