tom195 Opublikowano 27 Września 2015 #1 Opublikowano 27 Września 2015 Witam, zwracam się z prośbą o analizę obecnego układu CO+CWU. Obecnie borykam się z problem iż po przestaniu palenia w piecu woda z bojlera jest wypłukiwana i zasila CO, w skarjnym przypadku dochodzi do grzania CO za pomocą grzałki w Bojlerze :) Proszę o wszytskie sugestie jak zmodernizować ową instalację, po pierwsze by była bezpieczna, po drugie przyjazna w urzytkowaniu.
hajtaler428 Opublikowano 27 Września 2015 #2 Opublikowano 27 Września 2015 Załóż zawór zwrotny na CWU lub jak woda nagrzana a wygaszasz kocioł to zamykaj zawór na zasilaniu CWU. Jak grzejesz elektrycznie wodę to też zamykaj zawór na CWU - unikniesz grzania CO grzałką i związanych z tym strat
odpowietrznik Opublikowano 27 Września 2015 #3 Opublikowano 27 Września 2015 Żeby była bezpieczna (kocioł w układzie zamkniętym)-brakuje zaworu bezpieczeństwa oraz urządzenia do odprowadzenia ciepła w razie zagotowania czyli np.wężownicy schładzającej lub zaworu schładzającego np SYR 5067
tom195 Opublikowano 27 Września 2015 Autor #4 Opublikowano 27 Września 2015 Dziękuję bardzo za wskazówki. Naniosłem na układ wspomniane uwagi. Mam jeszcze parę pytań czy tak wyrysowany układ będzie w tej chwili prawidłowy: 1. chodzi mi o obecne umiejscowienie zaworu bezpieczeństwa z zaworem schładzającym? 2. przy zamocowaniu zaworu zwrotnego w takiej formie według mnie wszystko będzie ok do czasu równoczesnej pracy pompy oraz ognia w piecu, pytanie moje jest jak rozwiązać sytuację by nie było konieczne ręczne zamykanie zaworu z doprowadzenia wody do bojlera po wygaśnięciu ognia? Czy jest to w ogóle możliwe bez użycia układu automatyki?
odpowietrznik Opublikowano 28 Września 2015 #5 Opublikowano 28 Września 2015 Schemat podłączenia zaworu SYR 5067 jest następujący.Tak na marginesie to droga zabawka ok.1000zł
tom195 Opublikowano 28 Września 2015 Autor #6 Opublikowano 28 Września 2015 A ja widziałem jeszcze taki zawór schładzający: Zawór Dwufunkcyjny Schładzający C.O. Regulus DBV 1 Dane techniczne: Temperatura otwarcia: 100oC (+0oC -50C) Maksymalna temperatura robocza: 120oC Maksymalne ciśnienie w kotle: 4 bar Maksymalne ciśnienie wody chłodzącej: 6 bar Nominalny przepływ wody dla Δp 1 bar : 1,90 m3/godz Gwint montażowy: 3/4 " Pomiary gwintu montażowego: - na zewnątrz gwintu: 26,2 mm - wewnątrz gwintu: 24,9 mm - długość elementu pomiarowego wraz z gwintem: 52,1 mm Pomiary gwintów przyłączeniowych (przyłącze wody bieżącej, wyjście na bojler, odpływ wody gorącej z kotła): - na zewnątrz gwintu: 25,9 mm - wewnątrz gwintu: 24,6 mm z tym, że cena na poziomie 300zł. Jakieś opinie na jego temat?
KubaSko Opublikowano 28 Września 2015 #7 Opublikowano 28 Września 2015 Witam Odnośnie wystudzania bojlera to zawór zwrotny załatwi sprawę. jesli chodzi ci o to że po wygasnięciu pompka w kotle pracuje i ci wystudza bojler to masz dwie opcje: 1) podnieś na sterowniku temp. startu pompki 2) załóż zamiast zaworu kulowego na bojler termostatyczny zawór z kapilarą. Kapilarę wpuszczasz w tuleję bojlera lub pod jego izolację, ustawiasz przy jakiej temp. bojlera ma się zamknąć i tyle. Jak zagrzeje ci się woda w bojlerze to ten zawór ci się zamknie. Odnośnie schematu to ja używam zaworów regulus DBV-1 i jest ok. Moim zdaniem szkoda kasy na wężownicę, ten zawór w zupełności wystarczy. Wkręcasz go bezpośrenio w wyjście kotła, podłączasz do niego wodę zimną z sieci, łączysz z powrotem kotła, a wyrzut gorącej wody dajesz na podłogę w kotłowni lub jakiegoś wiadra ( pod warunkiem że masz kratkę odpływową w podłodze). Oczywiście możesz go użyć jeśli masz wodę z sieci miejskiej jeśli z hydroforu to zapomnij. Podstawowy błąd na twoim schemacie to umiejscowienie naczynia przeponowego i zaworu bezpieczeństwa. Zawór bezpieczeństwa ma ci odprowadzić nadwyżkę ciśnienia i parę wodną. W tym położeniu pary ci nie odprowadzi. Musisz go wpiąć bezpośrednio w kocioł. Do naczynia przeponowego nie może być po drodze kocioł-naczynie żadnej armatury i zaworów. U ciebie jest. Musisz je przełożyć albo na zasilanie zaraz za kotłem (jak dasz zaraz za pompą to możesz mieś wahania ciśnienia w układzie). Ja bym dał pompę na zasilanie, a naczynie przeponowe tuż przy kotle na powrocie. Pomyśl o ochronie powrotu. Pozdrawiam
tom195 Opublikowano 29 Września 2015 Autor #8 Opublikowano 29 Września 2015 KubaSko mam jeszcze takie pytanie co miałeś na myśli przez ochronę powrotu. Jutro zajmę się poprawą schematu. (też wydawało mi się, iż w takiej formie naczynie przeponowe z zaworem bezpieczeństwa nie zadziała odpowiednio).
KubaSko Opublikowano 30 Września 2015 #9 Opublikowano 30 Września 2015 Miałem na myśli coś co by ochroniło kocioł przed zbyt niską temp. wody wracającej z instalacji (np. zawór czterodrogowy lub pompę kotłową - pompa w sumie przy dużej ilości podłogówki, na twoich 4 grzejnikach czterodróg by się sprawdził no i w okresach przejciowych trzymałbyś wysoką temp. na kotle nie mając sauny w domu) ale w sumie jeśli zrobisz to na jednej pompce i bojler będzie zawsze otwarty ( nie dasz tego zaworu termostatycznego), to powrót do kotła powinieneś mieć raczej na odpowiednim poziomie. Ja z reguły jeśli robię instalację podobną do twojej to bojler daję wiszący dwupłaszcz i działa on grawitacyjnie. Start pompki od np. 55 stopni i zanim ci pompa ruszy to kocioł ładnie się wygrzeje na grawitacji. A nie masz możliwości zrobić tej instalacji w ukł. otwartym? taniej i bezpieczniej.
tom195 Opublikowano 30 Września 2015 Autor #10 Opublikowano 30 Września 2015 Na zdjęciach obecna instalacja. Natomiast nie mam możliwości wykorzystania innego pomieszczenia, a co zatem idzie będę mieć problem z użyciem otwartej instalacji. Może zdjęcia coś pomogą (przepraszam za kiepską jakość zdjęć).
tom195 Opublikowano 10 Października 2015 Autor #11 Opublikowano 10 Października 2015 Prosiłbym o informację czy poprawiony schemat jest poprawy czy jeszcze coś należy naprawić.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.