go9 Opublikowano 19 Maja 2015 #1 Opublikowano 19 Maja 2015 Witam, W moim nowo wybudowanym domu zainstalowany zostal piec na eko groszek, instalacje robilem na podstawie wiedzy zaczerpnietej z forum ale niestety nie dziala ona prawidłowo. Problem wyglada nastepująco, w instalacji znajdującej sie w kotłowni ciagle slychac kotlujące sie powietrze. Instalacje odpowietrzalem wielokrotnie na wiele sposobów, podczas spoczynku kotła w momencie gdy pompy są załączone problem raczej nie występuje. Bulgotanie, szumienie uaktywnia sie wraz ze wzrostem temperatury na kotle. Najgorsze jest to ze to powietrze krążace potrafi całkowicie zapowietrzyc pompę ktora przestaje tłoczyc gorącą wode czy to na grzejniki czy na podlogowke. Instalka otwarta, zbiornik 3 metry wyzej, reszte widac na zdjeciach Dodaje zdjecia instalacji Pozdrawiam
sambor Opublikowano 19 Maja 2015 #2 Opublikowano 19 Maja 2015 Gdzie masz wpięte naczynie i jaką średnicą masz do niego doprowadzenie
sambor Opublikowano 19 Maja 2015 #4 Opublikowano 19 Maja 2015 A powinna mieć 28 i być wpięta wprost do kotła, daj dwa trójniki lub jak kupisz czwórnik i od góry wkręć przyłączenie do przelewu, oczywiście rurą 1" lub Cu28. Instalacja powinna się odpowietrzać sama przez naczynie wzbiorcze PS Coś kiepsko czerpałeś wiedzę z tego forum na tematy instalacji :P - popraw to :)
go9 Opublikowano 19 Maja 2015 Autor #5 Opublikowano 19 Maja 2015 Wlasnie kurcze o tym grzeszku wiedziałem :) Ale za cholere nie mogłem wykombinować co to mogło by miec wspolnego z zapowietrzaniem sie instalacji co ciekawe tylko podczas pracy kotła. NIe wiem tylko o co chodzi z wpięciem bezposrednio do kotła, przeciez ta rura wpieta jest własciwie 50 cm od wyjscia zasilania z kotła.
sambor Opublikowano 19 Maja 2015 #6 Opublikowano 19 Maja 2015 Powinno być coś takiego jak na rys, i to bez tego węża ogrodowego na końcu! Rura wzbiorcza do góry i sprawdź posadowienie kotła - może krzywo stoi i twozy się w nim kieszeń powietrzna.
majschi Opublikowano 19 Maja 2015 #7 Opublikowano 19 Maja 2015 Podczas pierwszych dni pracy kotła napełnionego "świerzą" natlenowaną wodą nieprawidłowo wykonana instalacja się zapowietrza. Otwórz sobie czajnik elektryczny podczas grzania wody to zrozumiesz co się dzieje w Twoich rurach. Tak jak kolega @sambor pisał, najlepiej zamiast trójnika na wyjściu kotła dać czwórnik i w górę iść do naczynia Cu 28 a nie wężem ogrodowym. Szkoda że nie dałeś srubunka przy kotle.
go9 Opublikowano 19 Maja 2015 Autor #8 Opublikowano 19 Maja 2015 Ten wąż to taka prowizorka, sprawdzalem czy podniesienie naczynia na poddasze cos zmieni. Co prawda cos się zmieniło ale niewiele. Mam nadzieje że to załatwi sprawe, ale powiedz mi kolego czy zamontowanie separatora spiro za trójnikiem nie rozwiązało by problemu w tańszy sposób? Piec po napełnieniu instalacji chodzil 3 tygodnie także nie jest to juz taka swieza woda
majschi Opublikowano 19 Maja 2015 #9 Opublikowano 19 Maja 2015 Przy pompach na zasilaniu naczynie wystarczy powiesić 0,3m ponad najwyższym punktem instalacji. Nie kombinuj z separatorem skoro wystarczy poprawnie wpiąć naczynie.
go9 Opublikowano 19 Maja 2015 Autor #10 Opublikowano 19 Maja 2015 Ok, dzieki za odpowiedzi na dniach postaram sie to ogarnać. Pozdr
sambor Opublikowano 19 Maja 2015 #11 Opublikowano 19 Maja 2015 Z resztą musiały by być dwa separatory - na CO i na CWU a to już koszty
baks Opublikowano 19 Maja 2015 #12 Opublikowano 19 Maja 2015 spalinówka super,naczynko też,oczywiście serwisant podbił gwarancje?
sambor Opublikowano 19 Maja 2015 #13 Opublikowano 19 Maja 2015 Rura dymowa to mały pryszczyk, zawsze można ją bez problemu zmienić na czarną 2mm, ale zaw 4-D wygląda na 1" , więc przy pełnym grzaniu może być problem z obwodem CO - tam powinien być zaw 4-D 5/4" lub więcej.
go9 Opublikowano 20 Maja 2015 Autor #14 Opublikowano 20 Maja 2015 Gwarancji jeszcze nie podbijałem, zdaje sobie sprawe ze spalinowka jest do pieca gazowego ale musialem piec szybko uruchomic bo nie schły mi gipsy a nie mogłem nic dobrać z gotowych elementów. Rura oczywiscie bedzie zmieniona przed sezonem grzewczym. Kolego Sambor powiedz mi jeszcze jakie bedą konsekwencje zastosowania tego zaworu 4d 1"
sambor Opublikowano 20 Maja 2015 #15 Opublikowano 20 Maja 2015 Kłopoty ze źle zamontowanym zaworem 4-D były wielokrotnie opisywane na forum np w poście # 5 tematu https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/12597-zawor-4d-i-niekontrolowany-wzrost-temperatury-wody/ Ogólnie może być za mała moc grzania przekazywana na odbiory , kłopoty z regulacją temp powrotu - za niska lub zbyt wysoka temp powrotu.
kiminero Opublikowano 20 Maja 2015 #16 Opublikowano 20 Maja 2015 Dosyć niefortunne jest to obejście powrotu ponad wejściem. Dużo lepiej będzie to chodziło jak przerobisz ten powrót prowadząc go dołem (wytnij kanał w posadzce, połóż rurę powrotu i ją zaizoluj). Naczynie lepiej wpiąć wg uwag powyżej, ale nie sądzę aby pomogło to na zapowietrzanie. Podejrzany jest też ten odpowietrznik na powrocie, który może wprowadzać powietrze na pompę CO. Proponuję wyłączyć pompy na kilka minut, odpowietrzyć grzejniki, zakręcić odpowietrznik powrotu i uruchomić układ. Jakiekolwiek odpowietrzanie tego powrotu nad drzwiami tylko przy wyłączonej pompie! Najpewniejsze będzie przełożenie powrotu.
go9 Opublikowano 20 Maja 2015 Autor #17 Opublikowano 20 Maja 2015 Tak jak mowilem uklad byl wielokrotnie odpowietrzany, grzejniki elegancko grzeją nie słychac z nich zadnych odgłosów. Zapowietrza sie tylko ten odcinek piec -> pompa->rozdzielacz i tylko podczas pracy kotła. Z układem podłogówki nie ma takich problemów ale to nie dziwne bo wszystkie bąble ida na układ grzejników (ten nad drzwiami)
sambor Opublikowano 21 Maja 2015 #18 Opublikowano 21 Maja 2015 No to niestety, powietrze zawsze pójdzie w górę, więc powinna być tak wykonana instalacja, aby powietrze szło nie w instalację, lecz do naczynia wzbiorczego, Naczynie powinno być podłączone wg postu #6, dodatkowo zlikwiduj odpowietrznik automatyczny na powrocie grzejników, on tam nie jest potrzebny, a może szkodzić
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.