emigrant Opublikowano 1 Grudnia 2014 #101 Opublikowano 1 Grudnia 2014 O widzisz, w przyszłości trzeba będzie zastanowić się nad nowym sterownikiem.
mlodzieniec Opublikowano 1 Grudnia 2014 #102 Opublikowano 1 Grudnia 2014 U mnie nie ma funkcji testowania, termik odcina dopływ prądu do dmuchawy, jak nawali to wentyl stoi mimo świecenia diody. A zapasowy zawsze warto mieć, bo z doświadczenia wiem, że stery padają w największe mrozy, kiedy nie ma nawet jak jechać do sklepu po drugi, w portfelu gotówka na inne wydatki, w sklepie tylko jakieś dziwne urządzenia a nie to, co chcemy. Dlatego warto sobie juz latem rozważyć zakup awaryjnego steru albo przyszykować sie na ręczne sterowanie.
emigrant Opublikowano 1 Grudnia 2014 #103 Opublikowano 1 Grudnia 2014 Dokładnie. U mnie sprawa się komplikuje w ogóle bo nie mam obiegu grawitacyjnego, ceramik stoi na poziomie grzejników. Więc jak pompka stanie to albo gaszenie gaśnicą kotła albo szybkie wynoszenie węgla/drewna z paleniska. Akurat trochę jestem na to przygotowany bo wszystko jest wpięte pod przetwornicę i dwa akumulatory. Jak zepsuje się pompka to już najgorszy scenariusz. Trzeba będzie kupić drugi luxus4, jego wpiąć a stary będzie jako zapasowy. Ten sam sterownik bo to tylko będzie kwestia szybkiej podmiany. On jest trochę drogi bo chyba 400pln. Trzeba będzie pomyśleć co z tym zrobić. Co do samego palenia, o tyle mam dobrze, że od biedy jako awaryjnie jak było przez ten jeden dzień w ogóle mogę obyć się bez dmuchawy bo mam klapkę w drzwiczkach popielnika. Na czas awarii mogę jechać na naturalnym ciągu aby tylko pompka działała. Do pompki też można w moim przypadku przygotować kabelek z wtykiem do gniazdka żeby raz dwa wpiąć pompkę poza sterownikiem do prądu. W sumie to awaryjnie mogę w ogóle obyć się bez sterownika tylko trzeba by było pilnować temp. kotła czymś albo na wyczucie.
mlodzieniec Opublikowano 1 Grudnia 2014 #104 Opublikowano 1 Grudnia 2014 Kocioł lepiej gaś piaskiem, taniej jest i nie ma tyle bałaganu co po gaśnicy, przesiejesz piasek i znów wsypiesz węgiel. A skąd będziesz wiedział, że pompa stoi? Może jakis niezależny brzęczyk sygnalizacyjny np. gdy temp, dojdzie do 85 to zacznie piszczeć, mój ster tak ma, raz sie sprawdziło jak było palone bez nadmuchu na uchylonej klapce, szybko poszła temp. w górę, i piszczał. Nawet na sprawnym sterowniku warto mieć dodatkowy piszczek.
emigrant Opublikowano 1 Grudnia 2014 #105 Opublikowano 1 Grudnia 2014 Jak pompa stanie to od razu grzejniki robią się zimne. To aluminium, szybko się nagrzewają i szybko stygną. Na grzejniku w jednym pokoju mam przyczepiony cyfrowy termomter to po tym też będę widział. Do tego zacznie się gotować w kotle.
fox Opublikowano 7 Grudnia 2014 Autor #106 Opublikowano 7 Grudnia 2014 No wreszcie chyba koniec kłopotów z tym piecem Kostrzewa. Wymieniłam sterownik i dmuchawę. Rozpaliłam w sobotę i jak na razie wszystko chyba w porządku. Jestem na etapie dobierania ustawień. Palę mieszanką suchego drzewa( tak ze 2 grubsze pieńki) i węglem orzech II.Sterownik to st 24 sigma dmuchawa wpa 117. Czy ktoś może mi podać swoje ustawienia parametrów sterownika?. Ja na razie mam takie ( trochę zachowawcze po przebojach z poprzednim sterownikiem): temp zadana 60, dmuchawa max 4 na 10, min 2, zawór 4 drożny otwarty na 3/4 na grzejniki idzie około 48 stopni. Mam kłopot z ustawieniem przedmuchów, no może trochę się boję że źle to zrobię i znowu coś mi będzie gotować. Myślałam że co 5 minut przez jedną minutę.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.