Karotek Opublikowano 25 Lipca 2014 Autor #51 Opublikowano 25 Lipca 2014 Oba ogłoszenia są od PHU Kalvis. Czyli ogłoszenie jest, kotłów nie ma. Kupowanie uzywanych kotłów pozostawiam tym, którzy wiedzą gdzie i jak je macać. Mi pozostaje kupno nowego. Myślałem że ograniczając się do kotłów zasypowych za 5-6 tys kupie kocioł z wbudowaną kostkarką do lodu, ale z kotłów HG w moim zasięgu jest tylko atmos. A wybór wśród dolniaków na drewno jest zerowy.
RedEd Opublikowano 25 Lipca 2014 #52 Opublikowano 25 Lipca 2014 Witam nie śledziłem dokładnie wątku ale.... ja planowałem coś takiego: http://www.supergrzanie.pl/piece-palniki-na-pellet.html zainstalować do wymiennika żeliwnego kotła olejowego valianta (z demontażu), jednak z powodu zakupienia groszku czeskiego w dobrej cenie odłożyłem to rozwiązanie na inne czasy pozdrawiam RedEd ps a już widzę ma być na drewno
SONY23 Opublikowano 25 Lipca 2014 #53 Opublikowano 25 Lipca 2014 Oba ogłoszenia są od PHU Kalvis. Czyli ogłoszenie jest, kotłów nie ma. Kupowanie uzywanych kotłów pozostawiam tym, którzy wiedzą gdzie i jak je macać. Mi pozostaje kupno nowego. Myślałem że ograniczając się do kotłów zasypowych za 5-6 tys kupie kocioł z wbudowaną kostkarką do lodu, ale z kotłów HG w moim zasięgu jest tylko atmos. A wybór wśród dolniaków na drewno jest zerowy. Pozostaje jeszcze Biawar Optimax a jak nie to drukuj przekroje np. Kalvisów i idź do kumatego kowala niech Ci coś podobnego wystruga. Filozofii żadnej tam nie ma, tylko niech nie wprowadza żadnych ulepszeń. Powinno Ci jeszcze zostać na mały bufor... ;)
sambor Opublikowano 25 Lipca 2014 #54 Opublikowano 25 Lipca 2014 Biawar przez swój wentylator to raczej nie bardzo, ale jak radzi kolega @SONY wykonanie kotła na wzór dobrego firmowego , nie powinno być problemem a szamot to sam dorobisz + oczywiście bufor obowiązkowo. PS w ostateczności poproś Przemka aby ci sprzedał wycięte blachy do kotła do danego kotła, a sam u siebie załatw spawanie
Karotek Opublikowano 8 Sierpnia 2014 Autor #55 Opublikowano 8 Sierpnia 2014 Skorzystałem z porady. Jestem po wizytach w 2 zakładach zajmujących się produkcją kotłów na małą skalę w mojej okolicy. W pierwszym poszło słabo, bo właściciel uznał że kocioł kotłem, ale czas na wykład o kryzysie Polski. W drugim, sędziwy, uprzejmy i robiący wrażenie sumiennego fachowiec powiedział, że schemat kalvisa 2-16 to tykająca bomba, bo bez szczeliny w górnej części komory każde otwarcie drzwiczek załadunkowych to ryzyko napowietrzenia gazów zebranych nad opałem. Vienybe dzięki klapie krótkiego obiegu w komorze wywarł lepsze wrażenie, ale ten Pan takiej klapy nigdy nie robił i nie chce eksperymentować. Uznałem, że lepiej skupic się na gotowych produktach i zamówiłbym już kalvisa 2-16, gdyby nie reakcja eksperta numer 2: "... i BUM! i KONIEC!" połaczone ze złowrogą gestykulacją i mimiką wryły mi się w pamięć :). Przy okazji chciałbym przemyćić pytanie: czy grzałka elektryczna w kotle to sensowny plan B na bezobsługowe przeciwdziałanie zamarznięciu wody w instalacji?
sambor Opublikowano 8 Sierpnia 2014 #56 Opublikowano 8 Sierpnia 2014 Po pierwsze kup gotowy kocioł - np Kalvisa lub coś podobnego, szlaki przetarł kolega z forum kupują na Litwie, szukaj postów w tym dziale. Po drugie - grzałka w kotle jak najbardziej - większość kotłów ze Skandynawii tak ma a bodaj Kalvis ma opcję montażu grzałki w kotle.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.