Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ukraina Walczy Ogniem


vernal

Rekomendowane odpowiedzi

A gdzie ty widzisz tam zewnętrzne siły ?

W 1989 roku w Polsce ja też nie widziałem sił zewnętrznych (USA, NATO, Watykan) ani wewnętrznych (PZPR, SB) pomagających w pokojowym przejściu od socjalizmu do kapitalizmu.

Kto zyskał na przemianach w Polsce?

Kto zyska na przemianach na Ukrainie?

 

Wśród walczących w Polsce od 1980 roku i na Ukrainie było (są) wielu ludzi porządnych. Po zwycięstwie sił zostali (zostaną) zepchnięci w niebyt, czyli przegrali (przegrają).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Co innego kto skorzysta na ewentualnych przemianach i tutaj absolutnie się z Wami zgadzam i sam mam ogromny żal do tego co nasze pseudoelity zrobiły z naszym krajem a co innego wiara w szczerość intencji ludzi, których widzimy na zdjęciach z Majdanu. Też mam  wątpliwosci, czy ich ofiara nie pójdzie na marne ale to tylko jeszcze bardziej wzbudza mój do nich szacunek i sympatię. Jeszcze raz panowie proponuję, jezeli oczywiście możecie obejrzeć jak sytuację w Kijowie komentują oficjalne media rosyjskie i wtedy zrozumiecie, co znaczy wolność i czym nasz kraj różni się od takiej choćby Rosji czy Ukrainy i czego mają już dość nasi ukraińscy sąsiedzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam i nie pojmuję. Nikt chyba nie spodziewa się, że świat jest biało czarny i proste jest odróżnienie tego co słuszne. Zawsze będzie pytanie pomocnicze: Dla kogo? i gdzie jest to mniejsze zło, by żyło się trochę lepiej.  Demokracja, to rządy większości, ale wiemy jak wybory wyglądają. Do urn idzie od biedy 60% uprawnionych, z których najczęściej połowa wystarcza do ustanowienia władzy. Ostatecznie krajem rządzą elekci, których wskazała 1/3 pełnoletniego społeczeństwa. Jak jeszcze wybrani przedstawiciele nie dotrzymują obietnicy stowarzyszenia z UE (albo jakiejkolwiek innej), to z tych 1/3 niewiele zostaje.
 

Władza nie jest dana raz na zawsze lub od-do. Naród daje ten przywilej i naród może go odebrać. Można ustąpić z urzędu, rozpisać kolejne wybory, zaproponować referendum lub zastosować inne niesiłowe metody, a można też opozycję nazwać terrorystami i wytoczyć działa.

 

Kilku wyżej już pisało skąd ten "oddolny ruch zawiedzionej gawiedzi", jak to drwiąco nazwał Jaro966. emus też ma pewnie rację, że przyjdą niewiele lepsi, ale czy to jest argument bu uszy po sobie położyć i potulnie dać się doić? Nie zgodzę się też, że Solidarność jest tworem "obcych sił" i wolę być nazwany naiwniakiem, niż ten narodowy zryw bezmyślnie obszczekiwać. Naiwność moi drodzy jest w swojej istocie tworem czystym i nie kalkuluje. Jeśli dziś na Majdanie są sami naiwniacy, to mimo to należy im się szacunek za podjęcie próby naprawienia swojej ojczyzny, próby, której większość krytykujących nie miałaby odwagi podjąć. Im pewnie żyje się dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba być naiwnym, żeby wierzyć że ten bałagan na Ukrainie to oddolny ruch zawiedzionej gawiedzi. Tak samo naiwni są ci co myślą, że Solidarność powstała sama z siebie bez pomocy i pieniędzy z zewnątrz

solidarnośc była wspomagana przez watykan ,przeciez była głosna sprawa w latach 90 jak zgineł w poprzedniej epoce miliardy złotych ktore gdzies były powiozane z Ojcem TR i tym od od wina ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam i nie pojmuję. Nikt chyba nie spodziewa się, że świat jest biało czarny i proste jest odróżnienie tego co słuszne. Zawsze będzie pytanie pomocnicze: Dla kogo? i gdzie jest to mniejsze zło, by żyło się trochę lepiej.  Demokracja, to rządy większości, ale wiemy jak wybory wyglądają. Do urn idzie od biedy 60% uprawnionych, z których najczęściej połowa wystarcza do ustanowienia władzy. Ostatecznie krajem rządzą elekci, których wskazała 1/3 pełnoletniego społeczeństwa. Jak jeszcze wybrani przedstawiciele nie dotrzymują obietnicy stowarzyszenia z UE (albo jakiejkolwiek innej), to z tych 1/3 niewiele zostaje.

 

Władza nie jest dana raz na zawsze lub od-do. Naród daje ten przywilej i naród może go odebrać. Można ustąpić z urzędu, rozpisać kolejne wybory, zaproponować referendum lub zastosować inne niesiłowe metody, a można też opozycję nazwać terrorystami i wytoczyć działa.

 

Kilku wyżej już pisało skąd ten "oddolny ruch zawiedzionej gawiedzi", jak to drwiąco nazwał Jaro966. emus też ma pewnie rację, że przyjdą niewiele lepsi, ale czy to jest argument bu uszy po sobie położyć i potulnie dać się doić? Nie zgodzę się też, że Solidarność jest tworem "obcych sił" i wolę być nazwany naiwniakiem, niż ten narodowy zryw bezmyślnie obszczekiwać. Naiwność moi drodzy jest w swojej istocie tworem czystym i nie kalkuluje. Jeśli dziś na Majdanie są sami naiwniacy, to mimo to należy im się szacunek za podjęcie próby naprawienia swojej ojczyzny, próby, której większość krytykujących nie miałaby odwagi podjąć. Im pewnie żyje się dobrze.

 

ci naiwniacy zostali w to wmanipulowani. Oni też zbierają największe cięgi. Jakby tego było mało, to grozi im jeszcze rozpad państwa. Rewolucje nigdy nie przynosiły niczego dobrego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba być naiwnym, żeby wierzyć że ten bałagan na Ukrainie to oddolny ruch zawiedzionej gawiedzi. Tak samo naiwni są ci co myślą, że Solidarność powstała sama z siebie bez pomocy i pieniędzy z zewnątrz

Jaro nie mówili Ci "starzy" i w TV, że "Bolek" sorki tj. L.Wałęsa przeskoczył przez mur i obalił komune?

Dziwi mnie trochę, że przed 90r. podwyżki cen mięsa powodowały masowe strajki w kraju a w 2014 kradzież pieniędzy z OFe, które były częścią reformy nie wzruszyły absolutnie nikogo i do tego zostały zakaznae reklamy nawołujące do pozsostania w OFE....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,.

Czytam i nie pojmuję. Nikt chyba nie spodziewa się, że świat jest biało czarny i proste jest odróżnienie tego co słuszne.

kolego gwarantuję Tobie, że jak euro-majdanowa gorączka ochłonie to nikt nie będzie pamietał o dziesiątkach ofiar zarówno milicji jak i bohaterów spod znaku UPA. Pewne jest jedno, że jedne świnie zastąpią inne przy korycie, reszta pójdzie w odstawkę albo będzie poniewierana przez nowe władze.

Generalnie jak to już nawoływali koledzy z forum radzę powściągnąć komentarze i po cichu obserwować to co rosjanie robią z naszymi sąsiadami i radzę wyciągnać wnioski :).

Jeden kaczor już latał po różowych rewolucjach i potem zawisnął na pancernej brzozie  B) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po to jest temat, żeby nie trzeba było "po cichu" obserwować.

Żeby można zrozumieć jak bardzo "elity" gnębią ludzi, to trzeba choć chwilę skosztować wolności.

My wszyscy wiemy jak bardzo ostatnie rządy nas okradają i próbują skomunizować na nowo.

Ale na razie jeszcze nic nam nie grozi za napisanie, że np. przeniesienie OFE do ZUS to zwykła najzwyklejsza kradzież i możemy się domagać trybunału stanu dla tych co do tego dopuścili, a mogli przeciwdziałać.

 

Ci na Majdanie też o tym wiedzą, chcą żyć inaczej chociaż przez chwilę, a na razie nie mogą.

Trzeba ich popierać, mają do tego takie samo prawo jak my.

Nie dają się i dobrze, bo inaczej to znowu parę lat stracą, muszą tam być aż do nowych wyborów [tak sądzę].

 

A dla nas to przestroga, żeby nie siedzieć cicho jak nam po kawałku wolność zabierają - trzeba krzyczeć, rozgłaszać to, że kradną (np. OFE) i tego nie zapomnieć.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaro nie mówili Ci "starzy" i w TV, że "Bolek" sorki tj. L.Wałęsa przeskoczył przez mur i obalił komune?

Dziwi mnie trochę, że przed 90r. podwyżki cen mięsa powodowały masowe strajki w kraju a w 2014 kradzież pieniędzy z OFe, które były częścią reformy nie wzruszyły absolutnie nikogo i do tego zostały zakaznae reklamy nawołujące do pozsostania w OFE....

trzeba być naiwnym żeby pomysleć że ktoś Cie okradł ,jescli taki profesorek od 1000 bolesci stwozył twór co był  finansowany z ZUS  a ZUS z RZĄDU  to przyszedł czas na oddanie sobie pieniedzy i tyle tylko sie dziwic ze tak późno bo nie mogło starczyc kasy z naszych  składek na to wszystko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

    Kolededzy OFE to był i jest przekręt od samego początku. Gdy wprowadzano u nas ten wynalazek (piramidę naiwności) w Chile akurat dogorywał taki system. Ludzie zostawali bez emerytur lub z głodowymi a kabzę nabili tylko właściciele funduszy. Mechanizm i skutki opisywane były w poważnych polskich pismach branżowych. Mimo to na siłę wdrożono to u nas. Sądzicie, ze zrobili to nieświadomie ? Zadajcie sobie pytanie kto na OFE zarobił i dlaczego tak zaciekle bronił i broni. To co rząd z tym ostatnio zrobił to musztarda po obiedzie, minimalizacja strat i rozmycie odpowiedzialnosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ustalmy jedno Ofe w swoim zalozeniu to byl przekret majacy stworzyc posrednikow w obrocie naszym groszem za ktory musielismy placic raz posr3dnikpm a drugi raz panstwu w wiekszych podatkach.

Chodzi mi tylko o to ze bandyci ktorzy wprowadzili reformy zasiadaja teraz w struktorach UE a obecny premier wprowadza cenzure zrywajac umowe z obywatelami jaka inne rzady ustalily kilkanascie lat temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ustalmy jedno Ofe w swoim zalozeniu to byl przekret majacy stworzyc posrednikow w obrocie naszym groszem za ktory musielismy placic raz posr3dnikpm a drugi raz panstwu w wiekszych podatkach.

Chodzi mi tylko o to ze bandyci ktorzy wprowadzili reformy zasiadaja teraz w struktorach UE a obecny premier wprowadza cenzure zrywajac umowe z obywatelami jaka inne rzady ustalily kilkanascie lat temu.

tak to niestety wygląda. W ogóle dziwnym zrządzeniem losu ludzie, którzy ewidentnie działali na niekorzyść Polaków aktualnie mają dobre posady w UE bądź w bankach, ew. ich rodziny. Za darmo nikt tego im nie dał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.