kuntakinta Opublikowano 8 Lutego 2014 #1 Opublikowano 8 Lutego 2014 Witam forumowiczów. Zarejestrowałem się na tym forum ponieważ potrzebuję fachowej porady odnośnie zasilania awaryjnego pieca co.Jest to piec firmy dakon fb26 ze sterownikiem firmy metalkolor rk30,wentylatorem ewmar-ness rv-14,podajnik ślimakowy firmy nord oraz pompy firmy grundfos.Zależy mi aby to zasilanie było prawie bezobsługowe poroste w montażu oraz żeby ten cały zestaw działał na nim jak najdłużej.środki jakie mógł bym przeznaczyć na tą inwestycję to ok.4000pln. proszę poradźcie coś w tej sprawie.
kuntakinta Opublikowano 8 Lutego 2014 Autor #2 Opublikowano 8 Lutego 2014 Coś takiego wpadło mi w oko http://www.sklep.orvaldi.pl/product-pol-187-Akumulator-zelowy-12V-150Ah-Long-Life-8-10l-.html + http://www.sklep.orvaldi.pl/product-pol-172-INVERTER-ORVALDI-INV12-840W-Home-UPS-.html jak by dobę wytrzymało to ok.
majschi Opublikowano 8 Lutego 2014 #3 Opublikowano 8 Lutego 2014 witam Na początek musisz wiedzieć jakiej mocy potrzebujesz aby zasilić awaryjnie swoją kotłownie (na każdym urządzeniu jest tabliczka na której widnieje ile wat potrzebuje) należy je zsumować i dobrać zasilacz awaryjny o 20-30% większy od zapotrzebowania w większości kotłowni wystarczy 600wat np taki http://allegro.pl/zasilacz-awaryjny-przetwornica-600w-sinus-co-70ah-i3921991935.html od pojemności akumulatora zależy jak długo układ będzie pracował bez prądu
kuntakinta Opublikowano 8 Lutego 2014 Autor #4 Opublikowano 8 Lutego 2014 Więc pompy to ok. 4*45w sterownik 4w dmuchawa 60w i podajnik to nie wiem zrobiłem zdjęcie ale prześwietlone może coś ok.100w = 344 to te 600w by było z naddatkiem ciekawe ile godzin by to chodziło na 150Ah pracy ciągłej?A i co sądzisz a tych linkach co podałem?
majschi Opublikowano 8 Lutego 2014 #5 Opublikowano 8 Lutego 2014 6 godzin polata max przy akumulatorze 150ah
kuntakinta Opublikowano 8 Lutego 2014 Autor #6 Opublikowano 8 Lutego 2014 w pracy ciągłej więc cyklicznie w co pewnie 2*dłużej
automatyk Opublikowano 9 Lutego 2014 #7 Opublikowano 9 Lutego 2014 Witam forumowiczów. Zarejestrowałem się na tym forum ponieważ potrzebuję fachowej porady odnośnie zasilania awaryjnego pieca co.Jest to piec firmy dakon fb26 ze sterownikiem firmy metalkolor rk30,wentylatorem ewmar-ness rv-14,podajnik ślimakowy firmy nord oraz pompy firmy grundfos.Zależy mi aby to zasilanie było prawie bezobsługowe poroste w montażu oraz żeby ten cały zestaw działał na nim jak najdłużej.środki jakie mógł bym przeznaczyć na tą inwestycję to ok.4000pln. proszę poradźcie coś w tej sprawie. za takie pieniądze to juz mozesz sobie agregat inwerter kupić z automatycznym rozruchem i zasilać wiekszaść urzadzen domowych
arthi Opublikowano 9 Lutego 2014 #8 Opublikowano 9 Lutego 2014 Tu masz podobny wątek i kilka szczegółowo opisanych modeli http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2745605.html 4k na awaryjne, to ile to docelowo ma podtrzymać zasilanie? Może lepiej wymienić pompy na elektroniczne, te sprzedać + w/w UPS. lub agregat jak napisał automatyk. U mnie przed modernizacją była pompa na I biegu 25W, teraz jest elektroniczna i sobie pracuje od 12-14W, przy zimnej tj. gdy temp spada na kotle, do 5-7W gdy instalacja rozgrzana, warto przemyśleć zwłaszcza jeśli posiadasz termostaty.
kuntakinta Opublikowano 9 Lutego 2014 Autor #9 Opublikowano 9 Lutego 2014 a mógłbym prosić o jakiś konkretny model takiego agregatu z automatyką
automatyk Opublikowano 9 Lutego 2014 #10 Opublikowano 9 Lutego 2014 ostatnio dostarczałem klientowi kipor około 3kW z rozruchem jest do chinczyk ale naprawde niczego sobie a cenowo około 3500 brutto ale kupowałem wiecej i miałem w dobrej cenie ,do tego stycznik NC/NO ze jak padnie napiecie z sieci to cewka puszcza i włacza sie agregat
SONY23 Opublikowano 9 Lutego 2014 #11 Opublikowano 9 Lutego 2014 Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie ale sam porządny automatyczny system odłączania instalacji od sieci i załączania w to miejsce agregatu kosztuje cos koło 2000, przynajmniej na elektrodzie tak w swoim czasie wyczytałem. Z prądem nie ma żartów i nie mozna chodzić na skróty.
sambor Opublikowano 9 Lutego 2014 #12 Opublikowano 9 Lutego 2014 Do agregatu podłączonego na stałe w sieć energetyczną musi być uzgodnienie z RE i dodatkowo odłączenie całej instalacji zasilanej przenośnym agregatem od zawodowej sieci energetycznej aby się napięcie nie cofneło na linię zewnętrzną - stanowi o tym Prawo energetyczne. Do uzgodnienia z RE potrzebny jest zatwierdzony projekt i instrukcja współdziałania z siecią energetyczną - czyli dużo chodzenia, papierów i kasy też. Nie warto, takie rozwiązanie z agregatem jest dobre jak Kowalski sam odpali agregat i wetknie wtyczkę z odbiornika do gniazda w agregacie, ale przy całym nie nadzorowanym budynku noże być kłopot. Oczywiście są proste systemy przełączenia sieć agregat z powrotem automatycznym na zasilanie podstawowe, ale to nie będzie realizowane na 1 styczniku. potrzebne są 2 styczniki z konieczną blokadą mechaniczną i przekaźnik z opóźnieniem czasowym + schemat połączenia. Schematy można ty znaleźć - https://www.google.pl/search?q=uklad+SZR&espv=210&es_sm=93&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=qKD3UuufO4e27QaxxIGQAw&ved=0CE0QsAQ&biw=1920&bih=1080 Lub kupić gotowe układy http://www.szr.pl/szr,11.html Jest na rynku też coś takiego http://www.pollin.pl/innowacje.html - cena ok 550zł to gotowa automatyka + dodatkowo potrzeba 2 styczniki z blokadą. To tylko układ przełączenia z jednego na drugie zasilanie, jeszcze musi być układ samostartu agregatu, przeważnie w wykonaniu producenta agregatu. Pozdr.
automatyk Opublikowano 9 Lutego 2014 #13 Opublikowano 9 Lutego 2014 możesz dać dwa styczniki z blokada albo jeden NC/NO i tyle i robisz to w rozdzielni na kilka potrzebnych obwodów ,bo technicznie nie możliwe żeby na takim styczniku się napiecie cofnęło do sieci ale jak się klient zdecyduje to się coś poradzi
kuntakinta Opublikowano 9 Lutego 2014 Autor #14 Opublikowano 9 Lutego 2014 No nie stety jakiś porządny agregat + automatyka = dużo ponad budżet.Więc chyba trzeba się za ups-em rozglądać.Dodam że priorytetem jest prawie całkowita bezobsługowość urządzenia poprostu klijent się na tym nie zna i nie chce znać nawet dolanie paliwa do agregatu bylo by problemem. O wymianie pompek nie ma mowy, cała instalacja nowa dom prawie nowy i rzadko zamieszkały ale ogrzewany ciągle, więc po to potrzebne to awaryjne no i ma być jakieś firmowe. A co powiecie o tym? http://www.sklep.orvaldi.pl/product-pol-188-Akumulator-zelowy-12V-200Ah-Long-Life-8-10l-.html + http://www.sklep.orvaldi.pl/product-pol-172-INVERTER-ORVALDI-INV12-840W-Home-UPS-.html
automatyk Opublikowano 9 Lutego 2014 #15 Opublikowano 9 Lutego 2014 to wejdz sobie na strone buderusa tam masz zasilacz awaryjny 800W i do niego mozesz sobie podłoczyć jaki chcesz akumulator ,jak dobrze pamietam to koszt zasilacza to około 1000zł plus aku a jak masz kase to aku mozesz mieć nawet 4 bo zasilacz uciagnie taką pojemnosc tylko bedzie długo ładował podczas normalnej pracy i tyle
sambor Opublikowano 9 Lutego 2014 #16 Opublikowano 9 Lutego 2014 Orvaldi to dobry zasilacz awaryjny, tylko bez przesady z bateriami - bo może paść
kuntakinta Opublikowano 9 Lutego 2014 Autor #17 Opublikowano 9 Lutego 2014 Wchodzę na stronę Buderusa i ni huhu nie mogę znaleźć zasilacza.A co do Orvaldi tego z linka to ma 20A więc aku 200Ah to chyba max.
sambor Opublikowano 9 Lutego 2014 #18 Opublikowano 9 Lutego 2014 Orvaldi pociągnie więcej - na pewno 200Ah to naładuje w 10h, ale 300Ah też, tylko czas ładowania będzie dłuższy.
automatyk Opublikowano 9 Lutego 2014 #19 Opublikowano 9 Lutego 2014 Wchodzę na stronę Buderusa i ni huhu nie mogę znaleźć zasilacza.A co do Orvaldi tego z linka to ma 20A więc aku 200Ah to chyba max. UPS specline 700 około 800zł bez aku
sambor Opublikowano 10 Lutego 2014 #20 Opublikowano 10 Lutego 2014 Specline 700 ma ograniczenie pojemności podłączonej baterii do max 150Ah. czyli praktycznie 2x mniej niż Orvaldi. Ja mam Smart UPS APC 1000VA z dodatkowym prostownikiem i bateriami 24V/320Ah i tu jest z czego ciągnąć. :P
kuntakinta Opublikowano 10 Lutego 2014 Autor #21 Opublikowano 10 Lutego 2014 Dzięki za praktyczne i fachowe porady.Świta mi w głowie jeszcze pomysł aby zamontować przełącznik faz tak żeby ups pracował tylko wtedy kiedy całkowicie zniknie prąd na wszystkich fazach.Co wy na to?
majschi Opublikowano 10 Lutego 2014 #22 Opublikowano 10 Lutego 2014 ups sam się przełącza na akumulator gdy zabraknie zasilania a jak powróci to ładuje aku więc nie bardzo rozumiem chęć udoskonalania tej czynności
kuntakinta Opublikowano 10 Lutego 2014 Autor #23 Opublikowano 10 Lutego 2014 Tak,ale jest ograniczony pojemnością aku gdy jest możliwe że na innej fazie jest prąd- tak sobie to rozumuję.
sambor Opublikowano 10 Lutego 2014 #24 Opublikowano 10 Lutego 2014 Można kupić taki wynalazek - przełącznik faz - max do 16A, wystarczy http://www.fif.com.pl/produkt/32/439 koszt ok 200zł Ale rzadko zanik jest na 1 fazie, przeważnie jest na 3.
kuntakinta Opublikowano 10 Lutego 2014 Autor #25 Opublikowano 10 Lutego 2014 O, coś takiego w sam 2 stówy nie majątek ale prawdopodobieństo ciągłości zasilania wzrośnie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.