Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Palenie Od Góry W Kotle Ogniwo S6Wc-20Kw


plebidka

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam wszystkich formułowiczów,chciałbym aby wszyscy posiadacze kotłów górnego spalania podzielili się swoimi spostrzerzeniami co do tego rodzaju palenia.ja posiadam od czterech lat kocioł ogniwo biecz s6wc 20kw  który ogrzewa około 175m nieocieplonego domu,okna plastikowe,instalacja w miedzi ,boiler 140l,jedna pompka obiegowa,miarkownik ciągu hanowell.komin kamionka fi 200 12m.po zasypaniu komory spalania okolo 25-30 kg węgla (węgiel gruby 1-klasa okolo 840 zl za tone), i temp.zadana 60 stopni.temperatura utrzymuje sie około 10-12 godzin.wszystko jest fajnie bo brak sadzy,czysty piec,czysty komin,super sie wypala,temp.w domu około 21 stopni ale.......czy i jak można wydłużyć palenie?- .na pełnym zasypie moge uzyskać ze dwie godzinki więcej (komora to okoła 45 dcm3-około 35kg-40kg  węgla wg. mojego przelicznika),rozetka w górnych dzwiach otworzona na około 1/5.pozdrawiam i zapraszam do tematu.

Opublikowano

Paliłem w takim kotle ,ogrzewałem 150m ocieplone 8 cm ,a więc warunki troche inne,spalałem ok 1.5 kg na godzine ,do palenia od góry lepszy jest węgiel typu orzech,kup gdzieś worek, odmierz tylko na kg nie na objętośc wypróbuj ,trzeba w tym kotle uszczelnić ruszt pionowy ,miałem też dorobioną kierownice pw.Komore paleniska miałem zmniejszoną szamotem,pełny zasyp to było 15 kg. .Czasami większy zasyp nie wydłuża znacząco czasu spalania.Spróbuj zmniejszyć komore szamotem od tyłu zasypać z  15-20 kg i złapać czas ,lepiej rozpalać dwa razy na dobe.Rozpalac trzeba spokojnie ,aby do temperatury dochodził godz albo dłużej,po odgazowaniu,rozetke można znacznie przymknąć.najwazniejsze że spala czysto i ciepło w domu.Jesli ci się uda zejść do 2 kg to niema co więcej kombinować.

Opublikowano

Witam.

Posiadam kocioł węglowy 30kW z poziomymi półkami.

Do ogrzania ok.200 m2.Nie ogrzewam w tej chwili jednego pokoju ok.20 m2,czyli metraż podobny.

W tym dwie werandy,stosunkowo zimne,trudne do dogrzania.

Jedna ściana północna ocieplona.dom długi,w sumie 33 otwory okienne.W tym dwa balkonowe,oraz troje drzwi wejściowych.

W sumie 240 żeberek aluminiowych,ogrzewacz 140 litrów dwupłaszcz.Również wszystko na jednej pompie Grundfos 25/60 pierwszy bieg.Instalacja częściowo w stali,reszta w miedzi,wykonana własnoręcznie,może pracować grawitacyjnie,chociaż z mniejszym skutkiem niż przy pompie.

Zmniejszyłem komorę załadunkową na tylnej ściance cegłami szamotowymi położonymi na płask.Czyli zmniejszyłem 11 cm.

W tej chwili szerokość komory 36cm,głębokość 45 minus 11cm cegły daje 34 cm.,wysokość do pierwszej półki 50 cm.

Zabieg ten wykonałem aby podwyższyć wysokość zasypanego paliwa,lecz wydaje mi się że nie wiele to zmieniło.

Sterowanie to miarkownik elektroniczny Unister ustawiony na 51 stopni.pompa załączanie na 50 stopni.

Czasami zakręcam któryś z grzejników gdyż jest za ciepło.

I spalanie-zasypa ważony ok.25 kg.Od momentu rozpalenia do temperatury na kotle 40 stopni u mnie wychodzi około 12 godzin.Zasyp ten zajmuje komorę po dolną krawędź komory załadunkowej.

Węgiel kupuje zawsze najgrubszy,przynajmniej teoretycznie,bo często znajduje się tam każda frakcja.

Rozpalanie drewnem dosyć agresywne,duży płomień.Czas wyrównania temperatury w obiegu od 1 h do 2 h.

I oczywiście wszystko od góry.

Komin z cegły.Temperatura spalin przy podtrzymaniu minimum 150 stopni,przy otwarciu klapki rośnie.

W tej chwili rozpalam rano dawką około 12 kg.następnie po pracy po godz 17 znowu dawką 12 kg.

Komora spalania po wypaleniu posiada biały,biało-sino-niebieski nalot.Tak samo też jest na półkach poziomych.

 

Pozdrawiam.Może się przyda.

Opublikowano

Witam,

plebidka, eksploatuję 8 rok identyczny kocioł, przy wielu postach gdzie podawane są parametry spalania popadam jednocześnie, w zdumienie i zazdrość. Po pierwsze, z obawy o bezpieczeństwo nie załadowałbym jednorazowo takiej ilości opału, dwa nie umiałbym go w sposób w miarę kontrolowany i ekonomiczny spalić.

Domyślam się, iż Twój cykl palenia zaczyna się powiedzmy przy temp. wody 20C, w jakimś czasie dochodzisz do 60C, na tym poziomie kocioł pozostaje przez 10-12 godzin a później przez następne kilka godzin stygnie do 20C, czyli kolejny zasyp za około 15-17godzin.

Dla mnie Twój wynik jest zarazem intrygujący i imponujący, podejmowane przez mnie próby rozpalenia od góry w tym kotle spełzły na niczym, z wyczytanych opinii podejrzewam, że mój ma zbyt duże nieszczelności. Zapewne nie będzie to dla Ciebie zbyt wielką pociechą ale paląc troszkę inaczej muszę się pofatygować do kotła w podobnym czasie, nie raz jak Ty, lecz dwa razy. U mnie cykl 8-9 godzinny przebiega mniej więcej tak jak na tym obrazku, w normalnym sezonie grzewczym powtarzam go 3 razy na dobę, ta czerwona linia to temp. wody, żółta zadana KG, różowa na samej górze, temp. pomieszczenia z czujnikiem, zasyp 10kg węgiel orzech I, K-J. Jego zaletą jest, iż produkuje znaczne ilości bielutkiego popiołu w którym bardzo długo utrzymuje się żar, spokojnie mogę od niego rozpalić następny zasyp przy ok. 30C wody.

Pozdrawiam

post-1489-0-18680900-1385245315_thumb.jpg

Opublikowano

Obecnie pale w Ogniwo 17kw ,posiadam też piecyk kominkowy.Na sezon spalam ok 2twęgla i 4-5 m drzewa co daje ok 2500 zł na sezon, jest to suma która mnie w pełni satysfakcjonuje.Czasami coś kombinuje z szamotem,czy kątem kpw,ale bardziej z przyzwyczajenia i bez znaczących efektów.

Opublikowano

Panowie  a co sądzicie o takim sposobie podawania pw.Z uwagi na budowe wymiennika łatwiejsze do wykonania w modelu clasic,drzwiczki są identycznych rozmiarów tak że prosta przekładka i mamy rozetke u góry.Powietrze troszke by się ogrzało i wchodziło przeciwnie do kierunku płomienia.Czy ktoś próbował? Prosze o opinie. post-55264-0-53371800-1385305019_thumb.jpg

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.