T0masz Opublikowano 23 Listopada 2013 #1 Opublikowano 23 Listopada 2013 Proszę o pomoc w ustaleniu przyczyn dymienia ze zbiornika na opał. Palę w Witkowskim ślimaku KMB RP Plus 19kW, dom o pow. 130m2, budynek ocieplony, okna po wymianie. Palę w nowym kotle z małymi przerwami od ok 2 m-cy. Dotychczas nie było żadnego problemu, ale od 2 dni zauważyłem lekkie dymienie ze zbiornika na opał (jak go otworzę). Wcześniej miałem już ten problem, ale dotyczył on mokrego groszku, co objawiało się też skroplinami na ściankach wewnątrz zbiornika. Tym razem opał jest suchy, a zbiornik zasypany w ok 1/3 swojej powierzchni. Nie wiem co jest powodem tego dymienia. Nie jest to jakieś dymienie jak z komina, ale lepiej chuchać na zimne. Czy to dymienie może być szkodliwe dla kotła, czy jest w związku z tym jakieś inne zagrożenie? Proszę o pomoc. Może ktoś się już spotkał z takim zjawiskiem.
skyonmay Opublikowano 23 Listopada 2013 #2 Opublikowano 23 Listopada 2013 Ale to naturalne zjawisko. jak jest mało opału to dymi z zasobnika. dlatego wyposażony jest w uszczelke. Być może jeszcze może być problem z ciśagiem w kominie. Przepustnica jęsli jest wpowinna być całkowicie otwarta w czopuchu, bo służy tylko do palenia na ruszcie
TIMON120777 Opublikowano 23 Listopada 2013 #3 Opublikowano 23 Listopada 2013 napisane w instrukcji wystarczy czytać najlepiej otwierać klapę gdy wentylator nie pracuje i kocioł stoi w podtrzymaniu lub na czas zasypu wyłączać sterownik
Pieklorz Opublikowano 24 Listopada 2013 #4 Opublikowano 24 Listopada 2013 W kotłach z podajnikiem ślimakowym dymienie może występowac przy otwieraniu klapy zasobnika podczas pracy dmuchawy. Zjawisko jest bardziej intensywne w przypadku palników żeliwnych tzw II-ej generacji (płytsze palenisko, podawanie powietrza tylko górą, mocniej nagrzany palnik...). Nie mniej zjawisko może występować w każdym palniku ślimakowym/retortowym. 2rady: - nie dopuszczać, aby poziom paliwa schodził <25-30%zasypu - nie otwierać klapy kosza, jak pracuje dmuchawa, gdy sterownik jest w trybie grzania)
T0masz Opublikowano 24 Listopada 2013 Autor #5 Opublikowano 24 Listopada 2013 A czy zjawisko to stwarza jakieś niebezpieczeństwo dla kotła i jego użytkowników, poza tym, że się troszeczkę podymi w kotłowni? Aha, i ten dymek ma taki specyficzny dziwny zapach. Czy to normalne?
groszek Opublikowano 24 Listopada 2013 #6 Opublikowano 24 Listopada 2013 Otwórz dolne drzwiczki wyczystki komina i za pomocą lusterka sprawdź czy widać przez komin niebo. Gdy komin jest ok. stosuj rady udzielone przez TIMONa120777 i Pieklorza. Nie widzę potrzeby by w kotłowni występowało zjawisko: " że się troszeczkę podymi w kotłowni ".
Pieklorz Opublikowano 24 Listopada 2013 #7 Opublikowano 24 Listopada 2013 A czy zjawisko to stwarza jakieś niebezpieczeństwo dla kotła i jego użytkowników, poza tym, że się troszeczkę podymi w kotłowni? Aha, i ten dymek ma taki specyficzny dziwny zapach. Czy to normalne? Nie otwieraj klapy, jak pracuje dmuchawa. Poczekaj jak ster będzie w trybie przedmuchu lub na czas dosypania paliwa do kosza zrób stop na sterowniku. W zależności od sytuacji ten dym może mieć też żółty kolor i być gęsty...
TIMON120777 Opublikowano 24 Listopada 2013 #8 Opublikowano 24 Listopada 2013 potwierdzam może być bardzo gęsty- mleczny jak mgła i o dziwnym zapachu dlatego należy czytać instrukcję i nie wietrzyć kosza zasypowego przy pracującym "wiatraku"
skyonmay Opublikowano 25 Listopada 2013 #9 Opublikowano 25 Listopada 2013 Dym w zasobniku paliwa ma swoje zalety oczywiście pod warunkiem że zasobnik jest szczelny. Wstępnie ogrzewa i wysusza paliwo i lepiej sie pali przez to
andrzejk123 Opublikowano 25 Listopada 2013 #10 Opublikowano 25 Listopada 2013 Jeżeli zasobnik jest szczelny to dymu tam nie ma. Dodatkowo śmiem wątpić czy dym wysusza. Z dym prędzej czy później wytrąci się woda.
robogaz Opublikowano 26 Listopada 2013 #11 Opublikowano 26 Listopada 2013 Jeżeli jest wszystko tak jak należy z piecem i kominem z wentylacją w kotłowni to NIE MA PRAWA BYĆ DYMU to jest wymysł. Bojeżeli jest taka sytuacja to ze zbiornika wydobywa sie siara lub nieraz czad i chyba to nie jest normalne. Pisze dlatego bo dawno temu dymiło mi się lekko ze zbiornika i była to wina starego komina był przytkany w górnej części a w tej chwili może nie być opału być otwarte i palić sie na maxa i dymu brak. Po to jest komin.Tak więc teorie że zawsze się dymi są słabe.Oczywiście to jest moje zdanie.
T0masz Opublikowano 30 Listopada 2013 Autor #12 Opublikowano 30 Listopada 2013 Andrzejk123 miał rację :) Uszczelniłem zasobnik (uszczelka się odkleiła pod wpływem otwierania i zamykania) i po problemie. Dym stracił ciąg do zasobnika i poszedł we właściwym kierunku - czyli do komina. Nie pojawia się on w zasobniku nawet jak jest mało opału :)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.