Thanatos Opublikowano 12 Listopada 2013 #1 Opublikowano 12 Listopada 2013 Właśnie stoję przed wyborem odkurzacza, który da rade sprzątaniu kotłowni. Stary przemysłowy padł wiosną a warstwa pyłu w kotłowni zrobiła się już pokaźna ;) Podzielcie się info czym sprzątacie kotłownie (jeśli to robicie) lub co kupić (bo wiecie, że daje radę).
mlodzieniec Opublikowano 12 Listopada 2013 #2 Opublikowano 12 Listopada 2013 W Bie....e widziałem separator do odkurzacza, za 70 zł.
Thanatos Opublikowano 12 Listopada 2013 Autor #3 Opublikowano 12 Listopada 2013 Wiem. Przed chwilą żona przywiozła abym zobaczył co to warte. Na oko (bo uruchomić nie mogę) to średnie rozwiązanie. W instrukcji jak byk stoi, że sadzy sprzątać nie wolno, a przecież zawsze trochę gdzieś się jej znajdzie ;) A może masz jakieś z nim doświadczenie?
mlodzieniec Opublikowano 12 Listopada 2013 #4 Opublikowano 12 Listopada 2013 Żadnego. Sprzątam zmiotką, kotłownia w piwnicy więc nie musi być super sterylnie.
Thanatos Opublikowano 12 Listopada 2013 Autor #5 Opublikowano 12 Listopada 2013 niestety mam na parterze. sterylnie być nie musi no ale nie jak na składzie węgla.
Gość Visitor1230 Opublikowano 12 Listopada 2013 #6 Opublikowano 12 Listopada 2013 Wiem. Przed chwilą żona przywiozła abym zobaczył co to warte. Na oko (bo uruchomić nie mogę) to średnie rozwiązanie. W instrukcji jak byk stoi, że sadzy sprzątać nie wolno, a przecież zawsze trochę gdzieś się jej znajdzie ;) A może masz jakieś z nim doświadczenie? Mam to. Nic nie warte. Lezy sobie od dwoch lat w garazu. Pozniej kupilem odkurzacz przemyslowy do wyciagania pylow z wymiennika( poziome kanaly). Okazal sie nastepnym bezsensownym zakupem. Filtr zatykal sie pylem po minucie pracy. Od kilku miesiecy mam Kaerchera z automatycznym trzepaniem filtra zasadniczego i dodatkowym fartuchem miedzystopniowym, ze tak go nazwe. Drogi gips, ale dziala rewelacyjnie. Niestety jest tak, ze trzeba miec kupe kasy zeby kupowac tanie zabawki.
arthi Opublikowano 12 Listopada 2013 #7 Opublikowano 12 Listopada 2013 Filtr zatykal sie pylem po minucie pracy. ..a worek założony był? Ten filtr w tych odkurzaczach to jedno, zabezpiecza po prostu silnik przed uszkodzeniem, ale bez worka nie masz prawa tego uruchomić o ile nie wciągasz wody, a i do wody jest z reguły taka nazwijmy to pianka.
sambor Opublikowano 12 Listopada 2013 #8 Opublikowano 12 Listopada 2013 Panowie wy kupujecie zabawki - trzeba prawdziwy przemysłowy np Hilti - ja takim od 2 sezonów czyszczę kocioł,- sadza, nie sadza, popiół, piasek a jak trzeba to zdejmuję filtr i zbieram wodę z podłogi - te prace tylko w weekendy . na co dzień odkurzacz pracuje z bruzdownicą do muru i nic mu nie jest. Filtr jest wibracyjnie czyszczony, wymieniany raz na rok i spoko. pozdr.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.