shiner11 Opublikowano 7 Listopada 2013 #1 Opublikowano 7 Listopada 2013 Witam mam do was szybkie pytanie ponieważ mam na piecu około 85 stopni piec ma około 10 lat obieg grawitacyjny mam pytanie czy piec sie nie rozwali nie rozsadzi grzejników ile max stopni na piecu ma byc prosze o syzbka odp naprawdę.
sybiga Opublikowano 7 Listopada 2013 #2 Opublikowano 7 Listopada 2013 Jeżeli to tylko chwilowa temperatura to nic nie powinno się stać.
shiner11 Opublikowano 7 Listopada 2013 Autor #3 Opublikowano 7 Listopada 2013 a ile moze byc max stopni na piecu?
sybiga Opublikowano 7 Listopada 2013 #4 Opublikowano 7 Listopada 2013 Nawet 100 stopni. i więcej zależy jak będziesz palił.. jednak grozi to zniszczeniem instalacji. Polecał bym jednak temperaturę ok 60 stopni. Napisz coś więcej jakie sterowanie Masz kotła?
aTomek Opublikowano 7 Listopada 2013 #5 Opublikowano 7 Listopada 2013 Dla mnie "normalna" temperatura, to okolice 75oC. Czesto w duże mrozy mam kocioł z takim wskazaniem na termometrze i nic sie nie dzieje. Uważam, że przedział od 60 do 80oC jest najzdrowszy dla pieca pracującego w instalacjach grawitacyjnych.
lukas87 Opublikowano 7 Listopada 2013 #6 Opublikowano 7 Listopada 2013 Witam mam do was szybkie pytanie ponieważ mam na piecu około 85 stopni piec ma około 10 lat obieg grawitacyjny mam pytanie czy piec sie nie rozwali nie rozsadzi grzejników ile max stopni na piecu ma byc prosze o syzbka odp naprawdę. Mój poprzedni kocioł (robiony przez rzemieślnika) miał ponad 20lat a temperaturę utrzymywałem cały czas 80C zdarzało się i 90C
majschi Opublikowano 7 Listopada 2013 #7 Opublikowano 7 Listopada 2013 Nawet 100 stopni. i więcej zależy jak będziesz palił.. jednak grozi to zniszczeniem instalacji. Co można zniszczyć gotując wodę w instalacji grawitacyjnej ?
sybiga Opublikowano 7 Listopada 2013 #8 Opublikowano 7 Listopada 2013 No wiele. Nikt nie napisał z czego ta instalacja jest zrobiona.... gdzie jest naczynie wyrównawcze, i jak zamontowane... gdzie są zawory i czy są otwarte..... czy zgodnie ze sztuką budowlaną instalacja jest wykonana? Nie znam szczegółów więc nie chciałbym mieć kogoś na sumieniu...
majschi Opublikowano 7 Listopada 2013 #9 Opublikowano 7 Listopada 2013 Oczywiście masz zdrowe podejście do tematu zakładając ostrożność ale w prawidłowo wykonanej instalacji nie ma prawa się nic stać
sybiga Opublikowano 7 Listopada 2013 #10 Opublikowano 7 Listopada 2013 Tutaj masz rację i zgadzam się w tym w 100 % Jednak ja tej instalacji nie robilem a co gorsza nie widziałem ... Więc ostrożności nigdy za mało...
mareckir1 Opublikowano 7 Listopada 2013 #11 Opublikowano 7 Listopada 2013 W mojej starej instalacji woda była "gotowana systematycznie",stary piec.Piec dawał radę ale nie wytrzymywały zawory na grzejnikach,Według mnie optymalna temperatura to 70 stopni ale nawet jak dojdzie do 90 też nie powinno być tragedii. Trzeba pilnować temperaturę ze względu na pompkę i zawory,Wysoka temperatura może skrócić żywotność tych podzespołów.Pozdrawiam iżyczę optymalnej temperatury.
shiner11 Opublikowano 7 Listopada 2013 Autor #12 Opublikowano 7 Listopada 2013 Nie posiadam pompy komputera filtrów itp jest poprostu piec termometr odpływ i powrót pali sie jest gorąco naczynie wyrównawcze jest na samej góze na strychu wszystkie mozliwe zawory są pootwierane tzn od boljera . macie jeszcze jakies pytania sugestie?
sybiga Opublikowano 7 Listopada 2013 #13 Opublikowano 7 Listopada 2013 Ja mam... Z czego wykonana jest instalacja? stal spawana,skręcana , czy coś innego? W jaki sposób sterujesz temperaturą kotła? (miarkownik ciągu np.) czy tak po prostu... Czym palisz?
majschi Opublikowano 7 Listopada 2013 #14 Opublikowano 7 Listopada 2013 czyli masz idealnie wykonaną instalacje grawitacyjną nic tylko palić i śmiać się z tych co muszą męczyć się z pompami, zaworami 4D, ochroną powrotu i innymi wymysłami 21 wieki rozumiem że masz instalacje w stali i grzejniki żeliwne ?
przemyslaw2ar Opublikowano 7 Listopada 2013 #15 Opublikowano 7 Listopada 2013 Kocioł w układzie grawitacyjnym na pewno się nie rozpadnie a wysoka temp. może co najwyżej przyczynić się do jego dłuższej żywotności. Jeżeli układ był projektowany na grawitacyjny a z powyższego postu to niejako wynika to temp 75-80* C to norma dla takich układów zresztą aby grawitacja "ruszyła" to trzeba dużej różnicy temp. pomiędzy zasilaniem i powrotem. Pytanie tylko po co o tej porze roku tak ostro palisz?
sybiga Opublikowano 7 Listopada 2013 #16 Opublikowano 7 Listopada 2013 Też się zastanawiałem po co tyle na kotle teraz.... Tak pomyślałem że może jakiś test... Albo "świeży" palacz...
majschi Opublikowano 7 Listopada 2013 #17 Opublikowano 7 Listopada 2013 Na moje świeży palacz który przestraszył się parametrów na termometrze
SONY23 Opublikowano 8 Listopada 2013 #18 Opublikowano 8 Listopada 2013 Ja może tylko w formie małego ostrzeżenia dla innych opowiem małą historyjkę. Kolega ma spawaną instalację grawitacyjną robioną przez starego majstra, działa bez problemu ale syn majstra przeniósł mu naczynie ze strychu do łazienki i przelew dla wygody poprowadził zwyką plastykową rurą od zimnej wody w dodatku za zabudową z glazury. I zaczęły się kłopoty. Kocioł dwa razy się lekko zagotował, gorąca woda tak rozgrzała plastykowy przelew, że ten spadł z kroćca od naczynia i łazienka zalana, smród za zabudową. Wniosek, inwestor musi znać się lepiej na robocie niż wykonawca :unsure: .
shiner11 Opublikowano 8 Listopada 2013 Autor #19 Opublikowano 8 Listopada 2013 Witam instalacja jest stalowa spawana regulacje ciągu mam przy piecu odrazu koło komina taki wichajster sie przekręca i ciąg sie zmniejsza i zwieksza a pale suchym drzewem a taką temperatura poprostu sie zrobiła sama nie mam pojęcia jak to kontrolować zuce do pieca i sie jara. A mam takie pytanie że jakbym chciał załozyć pompe obiegową + komputer do sterowania filtr itp to musiałbym zmieniać instalacje?
majschi Opublikowano 8 Listopada 2013 #20 Opublikowano 8 Listopada 2013 Instalacji nie musisz zmieniać W twoim przypadku abyś nie musiał chodzić do kotłowni i sprawdzać temperatury wystarczy montaż miarownika ciągu który sam otworzy lub zamknie dopływ powietrza w zależności od potrzeb
sybiga Opublikowano 8 Listopada 2013 #21 Opublikowano 8 Listopada 2013 Widzę że mimo "sprawnej" instalacji ,praktycznie nie ma żadnej regulacji procesu spalania.... Ot taki przykład w tym przypadku: to tak jak by w samochodzie regulować obroty silnika "zatykaniem"rury wydechowej.... W tym przypadku polecił bym zamuwić jakiegoś instalatora instalacji CO. Niech zobaczy i oceni. naj prawdopodobniej doradzi co trzeba zmienić...lub jak palić...
januszj26 Opublikowano 8 Listopada 2013 #22 Opublikowano 8 Listopada 2013 Witam Sto stopni na piecu to nic dobrego. Powstają duże naprężenia w piecu i instalacji.
arthi Opublikowano 8 Listopada 2013 #23 Opublikowano 8 Listopada 2013 (...) poprostu sie zrobiła sama nie mam pojęcia jak to kontrolować zuce do pieca i sie jara. Sprawdź link z mojego podpisu, prawdopodobnie palisz niewłaściwie. Jeśli masz klasycznego śmieciucha, zaoszczędzisz na opale, rzadziej będziesz odwiedzał kotłownie, sąsiedzi się ucieszą. Sprawdź również czy naczynie na strychu jest ocieplone, jeśli nie. zrób to dla swojego bezpieczeństwa.
shiner11 Opublikowano 8 Listopada 2013 Autor #24 Opublikowano 8 Listopada 2013 Naczynie i wszystkie rury sa ocieplone grubo a co by sie stąło jakby nie było?
sybiga Opublikowano 8 Listopada 2013 #25 Opublikowano 8 Listopada 2013 Co by było? Jak zamarznie może wybuchnąć ....
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.