Mniejszy Dom, Mniejsze Koszta?

[Papatrycja]

Z racji tego, że ja wciąż na etapie bardziej poszukiwań niż decyzji, to zaczęłam się tak zastanawiać, czy mniejszy dom to faktycznie zawsze mniejsze koszta w późniejszym użytkowaniu domu, w porównaniu do domow powyzej 100 metrów?

 

Woda, ogrzewanie, prąd, śmieci itd itd?

Czy to tylko stereotypy?

[1973]

Witam. Ładny domek. Wydaje mi się że śmieci wyprodukujesz tyle samo w domu 80m2 i w 200 m2 ale na pewno ogrzewanie mniejszego domu będzie tańsze.Pozdrawiam

[kiminero]

Czy to tylko stereotypy?

 

Wydaje mi się, że dla kosztów wymiernych, utrzymanie domu o mniejszej powierzchni jest tańsze. Poczynajac od podatku od nieruchomości, przez koszty remontowe (mniej farby do odnowienia pomieszczeń np.), prądu też raczej mniej, bo liczy się ilość pomieszczeń, która przekłada się na liczbę "żarówek" i sprzętu towarzyszącego.

Ogrzewa się określoną kubaturę, czyli jak jej będzie mniej, to i energii mniej potrzeba. Bardziej trzeba tu jednak porównywać stopień termiczności samego budynku, a nie jego powierzchnię. Domy pasywne np. dążą do jak największej prostoty konstrukcji, tak aby ścian zewnętrznych było jak najmniej. Zadnych wypustów, okien wykuszowych, dach najlepiej jednospadowy lub o prostej kostrukcji itd. Domy te mogą mieć większą powierzchnie i jednocześnie mieć zapotrzebowanie na energię mniejsze od mniejszego "standardowego" domu.

Wody zużywa się tyle ile człowiekowi do życia potrzeba. Oczywiście w więszym domu mogą być dwie łazienki a w małym tylko jedna. Pytanie czy wpływa na zużycie czy tylko na długość kolejki?

 

Pozostaje jeszcze kwestia rzeczy niewymiernych. Budujesz dom na długie lata i trzeaba się zastanowić, czy ewentualne dzieci mają kisić sie w jednym pokoju (pernamentna wojna domowa i nerwy), czy może lepiej zapobiegawczo mieć dla każdego osobną izolatkę. Spokój wart niejednej złotówki.

 

Za i przeciw można mnożyć długo. Temat nie do rozwiązania na forum internetowym.

[sambor]

Większy dom z lepszą izolacją - budujesz dla siebie.

W nie używanych pokojach można zmniejszyć temp w pomieszczeniu przez odpowiednie nastawy termostatów na grzejnikach.

Co do oszczędności grzania najwięcej ciepła ucieka w górę - czyli przez dach, z tego powodu przy jednakowej powierzchni i kubaturze - dom piętrowy będzie bardziej oszczędny niż parterowy.

 

Co do kosztów to najdroższa jest piwnica i dach z wykończeniem, reszta to "małe piwo", jeżeli rezygnuje się z piwnicy i jest dach prosty, o niedużej powierzchni to dom w SSO wychodzi relatywnie tanio, ale na pewno drożej niż szacunek ze strony projektu., z praktyki widzę że w 150-160 tys za SSO na pewno się zmieścisz.

 

Duży dom można wykańczać etapami - parter, piętro.

[Andrzej_M_]

,,,, Budujesz dom na długie lata i trzeaba się zastanowić, czy ewentualne dzieci mają kisić sie w jednym pokoju (pernamentna wojna domowa i nerwy), czy może lepiej zapobiegawczo mieć dla każdego osobną izolatkę. Spokój wart niejednej złotówki.

 

Za i przeciw można mnożyć długo. Temat nie do rozwiązania na forum internetowym.

 

Przepraszam, że nie w temacie, ale przypomniało mi się niedawne spotkanie rodzinne, na którym ojciec mego szwagra wspominał z łezką w oku swe lata dziecinne.

 

Otóż u nich w rodzinie, rodzeństwo a było ich czterech, każdego wieczora losowali kto ma wskoczyć pierwszy do wspólnego łóżka aby rozgrzać grubą pierzynę w zimnej izbie.

[vernal]

A jakie mieli OZC w tym domu?

[Andrzej_M_]

Pytasz Vernal o OZC.

No cóż, przez moje gapiostwo zapomniałem spytać.

 

Ale raczej zgodzisz się ze mną, że w tamtych okrutnych czasach, odpowiednikiem dobrych parametrów OZC, był zapewne pełen garnek.

[LubPolKotły]

Śmieci,woda- to osobna sprawa i metraż,powierzchnia domu nie ma znaczenia. Inaczej jest w przypadku ogrzewania tutaj im większa powierzchnai tym wiecej opału,to normalna zalezność.

[karo235]

Dokładnie, śmieci, woda itd. zależy od liczby mieszkańców, co innego ogrzewanie.