Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam ,

kupiłem miarkownik taki jak w tytule i nie działał ( nie podnosił niczego ani kalpy ani samego swojego ramienia)

Nie wiem czy go dobrze zamontowałem ale nie działał.

Testowałem wczoraj różne ustawienia i różne temperatury i nic.

W końcu przegoniłem kociołek na 85 stopni . Słyszałem ze w miarkowniku coś trzeszczy i zaczyna powoli unosić ramie.

Po chwili coś strzeliło i całe pokrętło w raz z przymontowanym trzpieniem odskoczyło do góry i na tym się skończyło.

Cała góra jest luźna , nie można nic ustawić i generalnie nie dział już wcale.

 

W załącznikach fotki jak to miałem zamontowane.

Czy można ten miarkownik jakoś naprawić?

Kupiłem poprzez sklep internetowy a sprzedawca nie odbiera już telefonu.

post-20333-0-98478200-1328095225_thumb.jpg

post-20333-0-00805500-1328095265_thumb.jpg

Opublikowano

Witam moim zdaniem nie miał siły podnieść klapy !!

jaki może podnieść ciężar ? ten miarkownik sprawdziłeś ja posiadam regulusa i podnosi do 1 kg , sprawuje się super a twój ?

widzę również że nie był podpięty do klapy za pomocą SAMEGO łańcuszka, który powinien być w komplecie i odpowiedni długi ,co mogło spowodować obciążeniem ramienia i nie podnosić klapy co spowodowało jego uszkodzenie .

Opublikowano

Nie podnosił niczego nawet ramienia , o klapie nie wspomnę.

Dziś go rozkręcę i zobacze co stało sie w środku (korpusie)

 

A łańcuszek podpiołem ten co był w komplecie.

Ciężak jaki może podnieść ten miarkownik to 12N czyli ok 1,2kg

Opublikowano (edytowane)

Nie podnosił niczego nawet ramienia , o klapie nie wspomnę.

Dziś go rozkręcę i zobacze co stało sie w środku (korpusie)

 

A łańcuszek podpiołem ten co był w komplecie.

 

Cały mechanizm jest dość prosty ale pamiętaj o poprawnym rozkręceni i skręceniu , ,wydaje się mi że już w nim nic nie uratujesz bo mogła strzelić w nim sprężyna ewent. zeskoczyła co może być kłopotliwe z ponownym włożeniem .

Czy podczas montażu rozpaliłeś piec na 60C

Ustawiłeś ramię w miarę poziom położeniu zabezpieczyłeś od dołu w miarkowniku wkręcając śrubę trzymająca ramię w położeniu poziomym ( tak aby po wkręceniu śruby same ramię nie opadło w dół)

łańcuszek powinien być lekko naciągnięty bez żadnych innych obciążników NIC NA NIM NIE ZAWIESZAJ OD RAMIENIA DO KLAPY SAM ŁAŃCUSZEK ;)

Edytowane przez darecki2308
Opublikowano

A więc tak:

Jestem po operacji miarkownika.

Sprężyna zeskoczyła z zabezpieczeniem z trzpenia. W sumie zabezpieczenie jest mosiężne i to z cienkiej blachy (troche to głupie) poprostu zeskoczyła z trzpienia.

Śrubokrętem nabiłem nowe zagniotki na tym zabezpieczeniu i ładnie się trzyma. Teraz nie ma prawa zeskoczyć. Poskładałem wszystko do kupy i powinno działać.

Miarkownik kalibrowałem tak jak piszesz czyli napaliłem na 60stopni poczekałem az sie ustabilizuje i na miarkowniku tez ustawiłem 60stopni. Łancuszek napiołem.

Teraz sprawdzam czy podniesie klapę.

 

 

BTW

Czy w korpusie gdzie znajduje się "nabój" który sie rozpręża powinien być olej ?

Opublikowano

BTW

Czy w korpusie gdzie znajduje się "nabój" który sie rozpręża powinien być olej ?

 

O co ci chodzi z tym nabojem i olejem ?

czy chodzi ci o korpus miarkownika ,jeśli tak to nie ma tam żadnego oleju i nie powinno go tam być .

Opublikowano

Chodziło mi o ten dół który wkręcony jest w płaszcz kotła. Górę z porkętłem i sprężyną miałem odkręconą.

W środku jest taki jakby nabój który pod wpływem temp wysuwa taką jakby iglice.

Ten tzw nabój zanurzony był w oleju.

Opublikowano

A więc tak:

Jestem po operacji miarkownika.

Sprężyna zeskoczyła z zabezpieczeniem z trzpenia. W sumie zabezpieczenie jest mosiężne i to z cienkiej blachy (troche to głupie) poprostu zeskoczyła z trzpienia.

Śrubokrętem nabiłem nowe zagniotki na tym zabezpieczeniu i ładnie się trzyma. Teraz nie ma prawa zeskoczyć. Poskładałem wszystko do kupy i powinno działać.

Miarkownik kalibrowałem tak jak piszesz czyli napaliłem na 60stopni poczekałem az sie ustabilizuje i na miarkowniku tez ustawiłem 60stopni. Łancuszek napiołem.

Teraz sprawdzam czy podniesie klapę.

 

 

Gratuluję odpowiednio zoperowania pacjenta mam nadzieję że nie powtórzy się sytuacja i nie wyskoczy sprężyna czego nie życzę bo była by klapa, i zakup nowego

wiesz jaką wagę ma klapa ?

Opublikowano (edytowane)

Chodziło mi o ten dół który wkręcony jest w płaszcz kotła. Górę z porkętłem i sprężyną miałem odkręconą.

W środku jest taki jakby nabój który pod wpływem temp wysuwa taką jakby iglice.

Ten tzw nabój zanurzony był w oleju.

u mnie w regulusie nie ma oleju

biorąc w rękę pokrętło miarkownika i kręcąc np. na 90st. podnosi się klapa ? bo powinna bez problemu i widoczna również pownnna być regulacja z 60 do np.70 C powinna szpara się powiększać .

I co jeszcze nie wspomniałem ustaw szparę za pomocą pokrętła w klapie na 1-2mm aby był dopływ świeżego powietrza powietrza nawet jak miarkownik zamknie klapę .

 

A twój piec nie pracuje czasami na dmuchawie ?

Edytowane przez darecki2308
Opublikowano

Klapy nie warzyłem ale na oko to kilograma nie ma . Zrobiłem nawet uchwyt który przykręciłem prostopadle do klapy żeby miarkownik miał lżej.

Tak zgadza się mój piec jest na dmuchawę ale palę dużo drzewem i przez dmuchawę mam smołę w kotle. Na czas gdy próbuję palić miarkownikiem dmuchawę szczelnie zamykam.

Będe musiał usunąć ten olej z korpusu może to coś pomoże. W tej chili temp spadła o 10stopni a miarkownik ani drgnie.

Nie wiem co jest grane.

Kręcąc pokrętłem klapa się podnosi.

Opublikowano

jeszcze raz

 

czy zabezpieczyłeś dobrze śrubę przy ramieniu?

jest w płaszczyźnie poziomej .i tak pozostało jak dokręciłeś ?

temp. pieca ma 60 C ?

łańcuszek jest naciągnięty ?

bez problemu ramię wraz z drzwiczkami powinno się podnosić !

jeśli temp. w piecu spadnie np. do 55 - 50 C

podczas kręcenia ręką pokrętło miarkownika w stronę podniesienia temp. na miarkowniku np. 70 czy 80 c

również powinna się podnosić klapa , na której jeszcze ustawić przerwę 1-2mm możliwości dopływu powietrza świeżego .

 

u mnie temp.spada to słyszę jak sprężyna w nim puszcza takie tyk tyk z 3 razy i podnosi klapę powoli .

słabo zauważalne na ramieniu ale klapa ma przerwę .

a jak w piecu wygaśnie to klapa otwarta prawie na 90 C

i wszystko w piecu wypalone :D

 

czy ten miarkownik ma 2 skale od 30 do 90 temp.

jak w regulusie i jedna skala na czerwono do montażu miarkownika w pionie jak u ciebie i 2 skala na biało do montażu w poziomie jak u mnie

czy tylko 1 i może nie jest ustawiony na taką temp jak trzeba

Opublikowano

Ok zrobiłem to co pisałeś we wszystkich postach , ramie poziomo 60 na piecu i 60 na miarkowniku. Olej usunięty i widze że coś się dzieje.

Jestem w fazie testów.

Odpiszę niebawem.

 

 

Jaką taki miarkownik ma bezwładność tzn. ile musi spaść temp żeby zaczął otwierać?

Opublikowano

nie jestem pewien

mój otwiera już jak spadnie temp o 3 stopnie można oczywiście dopracować

a u ciebie ? miarkownik wpięty w miejsce termometru .?

gdzie sprawdzasz temp. pieca ,na sterowniku ?

weź poprawkę niech spadnie z 10 max 15

jak ja kalibrowałem też mnie coś nie pasowało rozpaliłem napiec na 70 ręcznie uchylna klapa ,rozgrzał się klapę ustawiłem na prześwit na 2 mm dopływu świeżego powietrza miarkownik na 60 i po poszedłem do domu

wracając zobaczyłem uchylone drzwiczki :D na piecu 50c a na sterowniku 48

jak masz ustawioną pompę

ja u siebie na 55 histeza na 3

nastaw może na początek na 50 aby szybciej schłodził piec

i otworzyć powinien szybciej klapę

później jeszcze dopracujesz po przez mniej luźny łańcuszek ewent. jak ktoś już to opisał super patent , ale nie z tak wielką śrubą rzymską i przeciwwagą po drugiej stronie

zobacz na link

 

http://energia.odnaw...-ciagu-regulus/

Opublikowano

Tak miarkownik wkręcony w miejsce termometru , kalibrowałem tak jak pisałem wcześniej 62 na piecu (sprawdziłem na sterowniku) na miarkowniku na podziałce również 62stopnie. Łańcuszek napięty klapa delikatny prześwit. Temp spadła coś tam otworzyło rozbujało na 68 i niemrawo zamknęło. Teraz tem spada jest już 61 i nic się nie dzieje.

Poczekam jeszcze z 10 stopni i zobaczę co się bedzie działo.

Opublikowano

daj znać co się będzie działo jutro

ja u siebie mam tak że pompa się załączy dopiero po osiągnięciu pożądanej temp. jak klapa opadnie i tak powinno być

chyba że się mylę .

Opublikowano

Tak miarkownik wkręcony w miejsce termometru , kalibrowałem tak jak pisałem wcześniej 62 na piecu (sprawdziłem na sterowniku) na miarkowniku na podziałce również 62stopnie. Łańcuszek napięty klapa delikatny prześwit. Temp spadła coś tam otworzyło rozbujało na 68 i niemrawo zamknęło. Teraz tem spada jest już 61 i nic się nie dzieje.

Poczekam jeszcze z 10 stopni i zobaczę co się bedzie działo.

I jak tam miarkownik pewnie hula że ho ho :D

Opublikowano (edytowane)

Tak śruba była duża ale już jej niema. Za namową kolegi darecki2308 śrubę zdemontowałem.

Miarkownik działa ale nie mogę go dokładnie wyregulować. Cały czas coś poprawiam i czekam na rezultaty.

Miarkownik niby ustawiony jest na 62* ale dziś zauważyłem że piec pogonił się nawet na 74*.

Gdy temp spadnie na 58-59* zaczyna otwierać , a przynajmniej tak mi się wydaje.

 

Fotki mojego kociołka:

post-20333-0-35306800-1328214938_thumb.jpg

post-20333-0-48021600-1328214978_thumb.jpg

Edytowane przez witgit
Opublikowano

na sterowniku podaje ci bardziej zbieżną temp.jaką masz na piecu

ja u siebie też tak mam ,więc podczas ustawiania miarkownika sugerowałem się tylko temp. podawaną przez termometr na piecu .

musisz również brać poprawkę bo u mnie jak zamknie miarkownik klapę to o 2C podbije jeszcze piec ,więc u siebie mam tak że wcześniej załącza się pompa .:rolleyes: ok zrób foto

daj znać i opisz coś więcej kiedy pompa startuje .

Opublikowano

Pompa startuje na 50* a wyłącza się na 45* steruje nią sterownik Proton z którego na czas pracy miarkownika wypinam dmuchawę.

Termometru wkręcanego w płaszcz nie posiadam , nawet nie mam gdzie go teraz wkręcić.

 

Byłem przed chwilą w piwnicy na sterowniku było 62* i miarkownik zaczął otwierać kalpę. Myślę że trzeba brać na niego poprawkę ok 5*.

Fotki 2 posty wyżej.

Opublikowano

Witam super że wszystko ok więc bierz poprawkę wychodzi na to jak pisałem jest zbieżność temp. między sterownikiem a kotłem więc możesz podkręcić miarkownik o te 5C w górę

i nie lepiej by było gdyby pompa startowała na 55 C i odcinała na 50 C . takie ustawienia jak ty napisałeś wydają się za małe dla mnie ale i częściej będzie pracować pobierając więcej prądu ale i temp. na grzejnikach się mniej wychłodzą bo pompa szybciej je dogrzeje . podobne ustawienia . jak ty to nastawiam na noc .

mimo wszystko będziesz zadowolony ,ale jak będzie z miałem nie wiem ,wiem że paląc drewnem ,również musisz podnieść jeszcze temp na miarkowniku

Pozdrawiam serdecznie, :D

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Było by lepiej bo ten pręt śmiesznie wygląda ,ale ważne że się sprawdza czy musi on tam być , nie otworzysz klapy zasypowej ? wstaw fotkę po przebudowie ,

musisz ustawić równą przerwę od ścian pieca i klapy dolnej 2mm .jesteś pewien że masz taką odległość ?

uwzględnij wagę pręta i klapy czy nie przewyższa wagi 1.2 kg

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Witam ,

jestem po małej modyfikacji mojego kociołka.(home made) Przerobiłem klapę popielnika i teraz miarkownik działa super.

Wszystko ładnie uszczelniłem silikonem wysoko temperaturowym żeby nie łapało jakiegoś lewego powietrza.

Kilka fotek:

post-20333-0-71477500-1328462321_thumb.jpg

post-20333-0-60435400-1328462393_thumb.jpg

post-20333-0-00262600-1328462503_thumb.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.