Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam

Proszę o podanie propozycji, zarówno producent jak i moc kotła z podajnikiem tłokowym ewentualnie ślimakowym. Dotyczy to nowo budowanego domu o pow. 180m2 docieplonego. Dół (oprócz garażu i kotłowni) ogrzewany będzie podłogówką oraz dołożone małe grzejniki (tak na wszelki wypadek). Góra głównie grzejniki poza drugą łazienką gdzie będzie podłogówka. Oczywiście każdą z sekcji będę mógł w każdej chwili odłączyć.Do tego dojdzie jakiś bojlerek oko 150l.

Póki co interesuje mnie piec z podajnikiem tłokowym ponieważ w obecnym domu mam takowy (Protech Karo). Myślę, że Protecha nie będę brał pod uwagę bo ma jedną wadę: rdzewieje płyta po której spychany jest opał oraz sam podajnik. Niestety musiałem już rozbierać ten układ i oczyścić z rdzy ponieważ podajnik zaczynał się blokować. Zaletą tłokowca jest to, że mogę palić w nim "odsiewką". Od razu odrzucam Stalmarka i inne tym bardziej jakiś mało znanych producentów.

Edytowane przez xadamx
Opublikowano

jak już tak poodrzucałeś to zostało ci kilka kotłów z pleszewa i lazar. O pierwszych niech napisze kol Pieklorz, o drugim napiszę ja.

 

najmniejszy to 22 kW i będzie dla ciebie zdecydowanie za duży. Teraz grzeje 220m na mocy niecałych 3 kW, a z wyliczeń wychodzi że przy - 20C potrzebne będzie ok 7 kW. A te 7 kW, to właśnie jest moc minimalna tego palnika tłokowego.

Dołączaj się do naszego na razie dwu osobowego grona wołających o "dobre małe tłoki" i czekaj, albo rozglądaj się za czymś ślimako-pochodnym w przedziale 10-12 kW.

 

 

 

Opublikowano

acha to jeszcze poodrzucam trochę :D nawet nie chcę słyszeć żadnych "pleszewskich". miałem piec zasypowy. wystarczy mi.

 

a hef, defro, i inne tego typu nie robią jakiś solidnych?

Opublikowano

przejrzałem DTR tego sasa.

 

widać, że poszli pod prąd i celowo umieścili dwie rury z wodą wprost w płomieniu palnika. Widocznie stwierdzili, że za czysto spala i przyda mu się trochę czarnego puchu.

Certyfikat od Profesora też jest kpiną, bo dotyczy tajemniczego typoszeregu 9-200 kW, ale to nic :) dotyczy kotłów zasypowych UWG/UWT :lol:

 

 

 

Opublikowano (edytowane)

Z tymi rurami to akurat fakt, dlatego ja zamontowałem pod nimi płytę z betonu żaroodpornego i jest rewelacja, tylko biały dymek z komina :), Poza tym właściwie nie ma większych wad i jest bardzo solidnie zrobiony, szczególnie elementy podajnika są jak w czołgu.

Edytowane przez Robert Orzeł
Opublikowano

Witam

Proszę o podanie propozycji, zarówno producent jak i moc kotła z podajnikiem tłokowym ewentualnie ślimakowym. Dotyczy to nowo budowanego domu o pow. 180m2 docieplonego. Dół (oprócz garażu i kotłowni) ogrzewany będzie podłogówką oraz dołożone małe grzejniki (tak na wszelki wypadek). Góra głównie grzejniki poza drugą łazienką gdzie będzie podłogówka. Oczywiście każdą z sekcji będę mógł w każdej chwili odłączyć.Do tego dojdzie jakiś bojlerek oko 150l.

Póki co interesuje mnie piec z podajnikiem tłokowym ponieważ w obecnym domu mam takowy (Protech Karo). Myślę, że Protecha nie będę brał pod uwagę bo ma jedną wadę: rdzewieje płyta po której spychany jest opał oraz sam podajnik. Niestety musiałem już rozbierać ten układ i oczyścić z rdzy ponieważ podajnik zaczynał się blokować. Zaletą tłokowca jest to, że mogę palić w nim "odsiewką". Od razu odrzucam Stalmarka i inne tym bardziej jakiś mało znanych producentów.

 

Witam

 

Musisz uważać na fałszywy marketing.Tu jak i na innych "forach" .Podają małe spalanie , "Zero" problemów z obsługą.Maja zainstalowane cieplomierze ,watomierze,analizytory spalin itp itd i spalaja tyle co kot naplakal

Pozdrawiam

Opublikowano

zażucasz mi coś?

zazdrościsz ciepłomierza czy analizatora?

A może miernika za 30zł który niemal każdy posiada?

Spalania, sprawności czy czegoś tam jeszcze?

 

Pisz konkretnie gdzie cie boli, to może znajdziemy lekarstwo i na twoją żeliwną bolączkę.

Opublikowano (edytowane)

,,,, Maja zainstalowane cieplomierze ,watomierze,analizytory spalin itp itd i spalaja tyle co kot naplakal ,,,,

Ot, to kolega Vlad24 będzie zdegustowany Twoją wypowiedzią.

 

Więcej wiary w dokonania forumowiczów.

 

 

Pozdrawiam

Andrzej

Edytowane przez Andrzej_M_
Opublikowano

No i po co te kłótnie panowie. Dajcie spokój, w końcu jesteśmy "białymi" ludźmi.

A wracając do pytania i tematu. Nie izolowałem boków, bo za bardzo zawężało gardziel podajnika i się blokował. Płytę zamontowałem po to, żeby przedłużyć palnik i uzyskać coś jakby odwróconą retortę. Z efektów jestem zadowolony. Palę ekogroszkiem EKORET w oryginalnych workach. Kocioł jest tak wyregulowany, żeby płomień był zakończony błękitnymi językami, podobnymi do płomienia gazowego. Zdjęcie zrobię i zamieszczę gdzieś koło weekendu, bo bez filtra nie wychodzi to co chciałbym pokazać.

Opublikowano

jakoś nie potrafię się odnaleźć :) ten nadmuch jest tak duży, że płomień jak z palnika , czy tak mały, że widać spalane powierzchniowo tlenek węgla.

 

NO nic poczekam na zdjęcia :)

 

pozdrawiam

 

 

Opublikowano

Witam

Proszę o podanie propozycji, zarówno producent jak i moc kotła z podajnikiem tłokowym ewentualnie ślimakowym. Dotyczy to nowo budowanego domu o pow. 180m2 docieplonego.

... Od razu odrzucam Stalmarka i inne tym bardziej jakiś mało znanych producentów.

Witam!

A można wiedzieć jakie to przestępstwa zarzucasz Stalmarkowi ?

Może gdy poznam "całą prawdę" o moim kotle wyrzucę go a przejdę na taki z "renomowanej" firmy.

 

Wracając do oferty małych kotłów z podajnikiem tłokowym. Podobno właśnie Stalmark ma teraz w swojej ofercie kocioł tłokowy o mocy 13 kW (chociaż na ich stronie moc tłokowców zaczyna się od 17 kW). Pozdrawiam.

Opublikowano (edytowane)

zażucasz mi coś?

zazdrościsz ciepłomierza czy analizatora?

A może miernika za 30zł który niemal każdy posiada?

Spalania, sprawności czy czegoś tam jeszcze?

 

Pisz konkretnie gdzie cie boli, to może znajdziemy lekarstwo i na twoją żeliwną bolączkę.

 

Witam

 

Sorry .Nie odnosiłem się do kol.Vlad 24 a ani do innych. Kol. Vlad 24 uważam że dużo i konkretnie wnosi do dyskusji na forum.(żadnej ironii).Jednocześnie padają nazwy firm zaczynające się na ... czy....

które absolutnie nie są warte tych pieniędzy i wymagają codziennej obsługi.

Pozdrawiam

 

Ps.

Pracuje teraz w pólnocnych Niemczech.Na święta będe jechał przez Warszawę to kol. Vlad 24 wpadnę i zobaczę co tam u Ciebie.

Edytowane przez zibi11
Opublikowano

Spoko, mimo iż nie znam na forum innych zapaleńców z ciepłomierzem i z analizatorem. Mniejsza z tym.

 

nie wiem też jakie firmy masz na myśli, ja napiszę o swoim dałem za niego 7000 w tym kocioł, 4d, siłownik, koszty wysyłki, kotłownie zrobiłem sobie sam. Za ten 500 czy 1000zł więcej niż u konkurencji, mam najlepszy sterownik, chyba najlepiej dopracowany i przemyślany palnik i wymiennik z poziomymi płomieniówkami, który bardo sobie chwalę. Poza tym nie ukrywam, do mojej kotłowni mało który kocioł by się zmieścił, nie wiem czy pamiętasz, kiedyś pytałem na twoim wątku o wymiary Linga M. Później się cieszyłem, że zabrało mi tych 10-15 cm i nie kupiłem żeliwnego wiadrusa . Jedyne co mnie boli to moc minimalna, przy pracy ciągłej mam 65-75% sprawnosci, idealnie dopalony miał i szary pył w wymienniku. Niestety musi to być min 6-7 kW, a na razie kręcę się wokół 3 kW. Połowę czasu w podtrzymaniu, w związku z tym ram mniej raz więcej sadzy, odrobinę koksików w popiele i sprawność 50-60%.

 

a w odwiedziny zapraszam, jak samochodem to daleko nie będziesz miał, mieszkam niedaleko trasy warszawa - poznań przy zachodniej obwodnicy S8

 

 

Opublikowano

Spoko, mimo iż nie znam na forum innych zapaleńców z ciepłomierzem i z analizatorem. Mniejsza z tym.

 

 

Coś przybywa tych zapaleńców.

 

 

 

 

Niestety jeszcze nie pospinałem wszystkiego. Może po niedzieli, dam znać jak wyniki.

Opublikowano (edytowane)

Witam!

A można wiedzieć jakie to przestępstwa zarzucasz Stalmarkowi ?

Może gdy poznam "całą prawdę" o moim kotle wyrzucę go a przejdę na taki z "renomowanej" firmy.

Nic. Po prostu dla mnie to taki polonez wśród zachodnich aut. Jak by cię było stać na porządne zachodnie auto kupiłbyś poloneza? Zresztą jeśli miałbym kupować stalmarka to wolałbym kupić już protecha karo.

Edytowane przez xadamx
Opublikowano

Spoko, mimo iż nie znam na forum innych zapaleńców z ciepłomierzem i z analizatorem. Mniejsza z tym.

 

nie wiem też jakie firmy masz na myśli, ja napiszę o swoim dałem za niego 7000 w tym kocioł, 4d, siłownik, koszty wysyłki, kotłownie zrobiłem sobie sam. Za ten 500 czy 1000zł więcej niż u konkurencji, mam najlepszy sterownik, chyba najlepiej dopracowany i przemyślany palnik i wymiennik z poziomymi płomieniówkami, który bardo sobie chwalę. Poza tym nie ukrywam, do mojej kotłowni mało który kocioł by się zmieścił, nie wiem czy pamiętasz, kiedyś pytałem na twoim wątku o wymiary Linga M. Później się cieszyłem, że zabrało mi tych 10-15 cm i nie kupiłem żeliwnego wiadrusa . Jedyne co mnie boli to moc minimalna, przy pracy ciągłej mam 65-75% sprawnosci, idealnie dopalony miał i szary pył w wymienniku. Niestety musi to być min 6-7 kW, a na razie kręcę się wokół 3 kW. Połowę czasu w podtrzymaniu, w związku z tym ram mniej raz więcej sadzy, odrobinę koksików w popiele i sprawność 50-60%.

 

a w odwiedziny zapraszam, jak samochodem to daleko nie będziesz miał, mieszkam niedaleko trasy warszawa - poznań przy zachodniej obwodnicy S8

 

Witam

 

K...mać tak żeby ekologicznie i ekonomicznie spalać to co kupujemy na polskich składach węglowych, w kotłach wyprodykowanych w Polsce,mających atesty polskich"instytutów" musimy mieć te wszystkie dodatki.

Pozdrawiam

Opublikowano

musieć to nie musimy mieć, tak samo jak nie musimy palić ekologicznie i ekonomicznie.

Chyba że ktoś chce to sobie może kupić.

Tak się ciekawie składa że palenie ekologiczne mocno jest powiązanie z ekonomią, np redukując tlenki azotu redukujesz stratę kominową, a redukując tlenek węgla i weglowodory zmniejszasz stratę niezupełnego spalania. Kupując ciepłomierz możesz policzyć koszt 1GJ ciepla dla poszczególnych dostepnych w twojej okolicy paliw.

Tak że widzisz jak ktoś ma jakieś pojęcie w temacie to w slad za tym idzie chęć optymalizowania, redukowania niepotrzebnych kosztów itd. A do tego potrzebuje choćby podstawowych narzędzi.

Opublikowano

Witam

 

Pewnie mam o wiele mniejsze pojęcie od Ciebie w temacie " palenie w kotłe z podajnikiem tłokowym".Obsługuję kotły od 40 lat.Pierwszy to Camino (rozpalany od góry z miarkownikiem ciągu , instalacja grawitacyjna) u rodziców a póżniej u mnie.Drugi to kocioł miałowy jednozasypowy z dmuchawą.I nie było większych problemów.

A teraz dokupuj jakieś "bajery i zabawki" siedż w kotłowni obserwuj i przeliczaj.A można ten czas przeznaczyć na coś pożytecznego np.praca-pieniądze.

Uważam że jeżeli ktoś musi ogrzewać dom "polskim węglem" to najlepszym rozwiązaniem jest kocioł jednozasypowy (odpowiednia budowa , moc) i bufor wodny (izolacja , odpowiednej wielkość).Rozwiązanie stosowane od dawna w Skandynawi.Komfort obsługi na pewno mniej stresowy jak przy kotle z podajnikiem mechanicznym.No ale wtedy odpadły by różne "PID ,E-COALE,FUZZY LOGIC " i ci tam jeszcze jest i "napędza" kasę.Niestety węgiel nie jest " łatwym "paliwem paliwem jak gaz..

Pozdrawiam

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.