Modernizacja Instalacji Co

[lee26]

Witam

Mam nadzieję, że tematu nie zdubluje i będzie niestety oryginalny. Pierwsza modernizacja mojej sieci CO była robiona 6lat temu. Wymieniałem piec i przy okazji chciałem przenieść naczynie przelewowe z łazienki na strych. Fachowiec, który to robił stwierdził, że to naczynie jest nie potrzebne i założył naczynie przeponowe. Po 6 latach jak już węgiel podrożał o 100% a rachunki za energie elektryczną osiągnęły niebotyczne kwoty (elektryczny bojler). Doszedłem do wniosku, że trzeba poszukać oszczędności i wymyśliłem, żeby wstawić bojler z podwójnym płaszczem wodnym do istniejącej instalacji CO i dodatkowa dla podniesienia efektywności ogrzewania zainstalować pompę CO. Udałem się więc do fachowca innego niż przed 6laty i stwierdził, że mam zainstalowaną "bombę" i on się tego tykać nie będzie. Poszedłem więc do innego. Przyszedł zobaczył robotę wszytko pouzgadniał i potem telefonicznie poinformował, że jednak nie przyjdzie bo ma nadmiar pracy.

Znalazłem więc to forum i proszę o pomoc w zrozumieniu działania mojej instalacji CO. Chciałbym, też prosić o poradę jak najszybciej i w miarę tanio zainstalować w niej bojler z podwójnym płaszczem wodnym i pompę.

Przechodzę więc do opisu :)

Posiadam kocioł Ogniwo o mocy 1.3 ogrzewa on dwie kondygnacje (dom z lat 60 po ok 50 metrów kwadratowych kondygnacja), na zasilaniu jakieś 50cm nad piecem mam zainstalowane naczynie przeponowe i zawór bezpieczeństwa, na strychu na zakończeniu instalacji zainstalowany jest odpowietrznik. Proszę o informację jak to działa co może się stać i czemu nigdy ten zawór bezpieczeństwa nie "kapał" nawet jak "udało" mi się osiągnąć temperaturę ponad 100 stopni :)

Do tego wszystkiego chciałem dołożyć wspomniany bojler i pompkę. Ciepłą wodę chciałbym mieć podgrzewaną przez piec również w lecie. Czyli chciałbym zamykać zasilanie grzejników i grzać samą wodę.

I tu mam pytania:

1. Muszę założyć zawór na zasilaniu czy na powrocie.

2. Bojler mam wpiąć pomiędzy zawór odcinający zasilanie a naczynie przeponowe?

3.Czy mam założyć kolejne naczynie przeponowe przy bojlerze? bo coś takiego też usłyszałem od jakiegoś fachowca.

4. Czy rurki od pieca do bojlera muszą być podłączone prosto czy np. jak piec jest na innej ścianie a bojler na innej i pomiędzy nimi są drzwi to można rurkami je "obejść".

Pokusiłbym się o narysowanie schematu ale nie wiem w jakim programie te takie ładne schematy na forum są rysowane.

Dołączone zdjęcie nie wiem czy da obraz sytuacji.

P.S

Jakby na forum był ktoś zainteresowany taką modernizacją i wykazał ochotę na dokonanie modernizacji to gorąco zapraszam :) mieszkam niedaleko Krakowa.

[lee26]

Nikt nie ma ochoty na żaden komentarz???

Pozdrawiam

[vernal]

Ciężko to skomentować, bo rzeczywiście taki granacik tam siedzi.

Z zaworu może nie kapać, bo przez 6 lat zarósł kamieniem.

Przekręć go od czasu do czasu żeby woda poleciała.

Poza tym jaką on ma wartość - jak 3bary, to też za dużo (ma być 1,5 a w zbiorniku 1 bar a nie 1,5).

Bezpieczeństwo tej instalacji poprawiłaby znacznie jakaś zewnętrzna wężownica schładzająca lub odpowiedni do tego zawór. Póki co radzę naprawdę uważać z temperaturami lub wręcz zaniechać palenia.

 

Zbiornik cwu można dopiąć ale do bezpiecznej instalacji, z tym poradzi sobie każdy fachowiec.

Rurki radzę pociągnąć w miarę prosto, choć zakrętasy też są dopuszczalne.

Drugi zbiornik przeponowy można zainstalować, ale nie widzę sensu (to nie jest to samo co zabezpieczenia, które wymieniłem wcześniej).

 

Rysunek można zrobić programem paint, który jest standardowo instalowany z jedynym słusznym systemem, który zapewne posiadasz.

Nie muszą być takie piękne jak niektóre tu przedstawiane.

 

Pozdrawiam.

Edytowane 19 Września 2011 przez Ryszard

[lee26]

Wielkie dzięki za podjęcie tematu. Czyli, że fajnie mi fachowiec doradził. Z tego co zrozumiałem to mam wyrzucić to naczynie przeponowe, na strychu gdzie mam odpowietrznik zainstalować naczynie wyrównawcze. I dopiero podejmować temat pompy i bojlera. Super!!

A co z moim pomysłem, żeby zrobić krótki obieg tak aby paląc w piecu zagrzać tylko wodę w bojlerze a nie grzać grzejników. To jest jakoś do zrobienia?

Pozdrawiam

[vernal]

Wielkie dzięki za podjęcie tematu. Czyli, że fajnie mi fachowiec doradził. Z tego co zrozumiałem to mam wyrzucić to naczynie przeponowe, na strychu gdzie mam odpowietrznik zainstalować naczynie wyrównawcze. I dopiero podejmować temat pompy i bojlera. Super!!

Niekoniecznie.

Można wstawić zabezpieczenie adekwatne do układu zamkniętego.

Tym bardziej, że nie widzę jakiegoś bezpośredniego 1 calowego połączenia prosto od kotła do miejsca na strychu gdzie jest ten odpowietrznik - jeśli jest to inaczej zrobione, to będzie znowu problem (np. przy próbie palenia latem i odcięcia grzejników).

 

Pomysł z małym obwodem jest jak najbardziej wykonalny i pełno tu schematów. Jak dasz zawór odcinający na zasilaniu grzejników, to powinno wystarczyć.

[lee26]

No tak takie bezpośrednie połączenie pieca z naczyniem wyrównawczym zostało usunięte. A o jakim konkretnie zabezpieczeniu mówisz? co to miałby być za zawór?

[jacgoj]

Masz uproszczony schemat, zresztą jakich wiele na forum, sam przerabiałem swoją instalacje w/g porad kolegów z forum. Naczynie przelewowe oczywiście bezpośrednio z kotła bez żadnej armatury na rurze do naczynia. zawór odcinający na powrocie z grzejników i masz ciepłą wodę w lecie bez grzania domu. Pozdrawiam.

Edytowane 19 Września 2011 przez jacgoj