makow12

mi za małolata wpadł w łapy ten komiks więc jestem raczej ostrożny w polecaniu czegokolwiek młodzieży Asterix też jest spoko i raczej niedrastyczny (do dziś lubię) a z książek to seria "Strrraszna historia" wydaje się spoko..

Ten Daniken (Ekspedycja) wydaje się bezpieczny.. z nowych raczej nie znam, ze starych co kojarzę niewiele się nadaje (erotyka, przemoc, wulgaryzmy)

25 lat i 75% oryginalnych części

To że kojarzę coś zgodnego z moimi zainteresowaniami nie robi ze mnie znawcy :) a od współczesności to jestem trochę "odklejony"... tak ogólnie literaturę wszelaką wypadałoby dobrać pod zainteresowania (i ewentualnie pod wiek)..

po przejrzeniu tak na szybko przy porannej kawie wygląda to na przetłumaczony zlepek różnych mitologii lekko trącący fantastyką naukową 😉 A co do fantastyki naukowej.. w latach 80 to była fantastyka (paanie, rakieta to ma do przodu lecieć, nie może wylądować, no bo jak?) teraz to rzeczywistość :) ciekawe czy Musk czytał ten komiks bo kadr z filmu idealnie odpowiada komiksowi 😉 "Przybyli bogowie na słupach ognia" też nieźle pasuje jako opis.. Dlatego nie negowałbym różnych dziwnych pomysłów bez sprawdzenia czy to faktycznie działa (tylko skąd wytrzasnąć kogoś kto zapłaci za to sprawdzanie..)

jak estetyka jest na drugim miejscu lub da się zamaskować a połączenie ma być "na amen" to jb weldem by można.. x lat temu zakleiłem cieknące kolanko.. udało się to wyrwać dopiero z rurami ze ściany przy remoncie

u mnie wyliczenia ze stronki zgodne z mocą pieca podaną w znalezionej w necie instrukcji..

z okazji wczorajszego święta Matki Boskiej Pieniężnej..

znajomek z roboty pytał o takie wynalazki, podałem temat dalej

Dzięki :)

https://www.proxima.pl/produkt/zawor-wodny-z-czujnikiem-zalania/ Są takie wynalazki w tańszej wersji? Albo inne rozwiązanie do wyłączania wody pilotem..

jak pękł: rozciąć wyjąć druta wstawić nowy (albo i zlutować) zszyć a jak tylko pogięty to się wyklepie ☺️

jak odpali i dalej będziesz chciał wywalić chętnie przygarnę za jakiś bezcen☺️ tak akurat dzisiaj gadaliśmy że przydałby się jakiś mały silniczek żeby coś przetestować..

manometr za jakieś 60 zeta idzie kupić..

:) pieco-kuchnia forever! przepustowość linii przesyłowej... w Teksasie w tym roku zmarzli bo może? bo mu się to opłaca? na węglu nie lata.. a gdzie tam, to wybucha i wymaga prądu do działania...

lepiej sadło się pali przy temp ~ 28 i fizycznej robocie.. w niskich organizm przełącza się w tryb "bulk" i nici z chudnięcia☺️ niestety potwierdzam po szybkim przeglądzie ogłoszeń

czyli trza zapas kupić przed podwyżką..

mam piec.. i też nie kopci 20 parę lat temu nikt o o klasach nie wspominał

bez zmian , jak sobie o kosztach poczytałem to zmiana źródła ogrzewania wyleciała mi z głowy

mam kilka, lubię stare maszynki :) jak dobrze pójdzie to jeszcze 386 mi w łapy wpadnie...

po paru latach sprzęt tanieje i można wymaxować daną platformę.. kilka lat czekałem aż podzespoły stanieją żeby sobie 2 GB RAM (Rambus) skombinować co do ssd ta technologia powinna być dostępna ogólnie dużo wcześniej zamiast hdd :) mniejsze, chłodniejsze, szybsze, bezgłośne, beztaśmowe - same plusy @FAFAŁ 478, proc i ram mam prawdopodobnie max, maszynka raczej jako część zestawu audio puppy używałęm na eee pc (modowane pod te komputerki) było spoko w wolnej chwili przetestuję na stacjonarnym ze środowisk to raczej blackboxy - najmniej zasobożerne a i funkcjonalność jak dla mnie ok ewentualnie pentium 3 jeszcze slotowe ale to już raczej jesień zima żeby się pobawić:)

ez, coś tam jeszcze pamiętam.. coś współczesnego i nisko-zasobożernego bym postawił na 2 starszych kompach 😉 (epoka piii - piv) tak żeby się pobawić co do grania to jak mam chwilę to w dooma pykam na doomstation - jakies p2 z virgem i dźwiekiem na isa, startuje z karty flash, działa pod dosem) z linuxowych interfejsów najbardziej lubię boxy i ich windowsowe klony ramu dorzuć i procki na mocniejsze zmień 😉w drugiej kolejności.

jakoś półtora roku temu działałem na xp, dało radę 😉 nie miałem w łapskach 10 stanąłem na 7 ale ta filozofia mi nie leży visty nie lubię bo to muł był (zwłaszcza na starcie, niedługo po premierze) moja ulubiona winda? 2000. stabilne jak góra lodowa - przez pół roku nie udało mi się zwiesić systemu działającego non stop 😉 maszynkę z 3.11 mam do dziś na chodzie :) ssd to potęga nawet na xp coś więcej o linuxach na stare sprzęty mógłbyś napisać?

Nie znam się na nowoczesnych technologiach, mogłem coś pomylić 😉 czyli jak w tradycyjnym piecu kaflowym.. raz na 2 dni przepalić pół kubełka.. cena bardzo nie ta i właśnie to mi się z matematyką nie zgadza, sam piec drogi a gdzie reszta.. w jakiejś instrukcji marudzą o certyfikowany pellet dobrej jakości (czyli zapewne droższy niż ten z olx w cenie tony węgla)

Jedno pomieszczenie byłoby teoretycznie załatwione... w mieszkaniu o układzie "L" - na jednym końcu. Tyle że główne ogrzewanie (kaloryfery) na całe mieszkanie mam pociągnięte z pieca kuchennego... W takim wypadku pozostają do ogrzania kuchnia łazienka i drugi pokój. Na dzień dzisiejszy mam podobne rozwiązanie - piec kaflowy do dogrzewania tego jednego pomieszczenia - całej chałupy nie jest w stanie ogrzać. Piec tak czy siak by został jako opcja awaryjna, zastanawiałem się raczej nad wymianą "babcinej kuchni" i reszty ogrzewania na coś spełniającego normy i taniego w zakupie i utrzymaniu. Podajnikowca z buforem do kuchni nie wcisnę, gaz drogi, prąd to kosmos cenowy, kominek na drewno żre nieprzyzwoite ilości tegoż, kotłów się boję bo awarie prądu się zdarzają (trza by upsy jakieś stosować..)nowoczesne eko wynalazki są drogie.. Tymczasem to moje ogrzewanie zeżarło jakieś 30 tyś.. z montażem, serwisem przeróbkami i paliwem.. przez ostatnie 20 parę lat (nawet pompę mam ciągle tą samą) Gdyby nie zmiany w przepisach to bym się nawet nie zastanawiał czy powinienem to zmieniać A tak to chyba trzeba, tylko matematyka się nie zgadza.