
BORA
Stały forumowicz-
Postów
1025 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
16
Typ zawartości
Forum
Wydarzenia
Blogi
Artykuły
Treść opublikowana przez BORA
-
Ustawienie parametrów pracy kotła zasypowego Problem z kotłem -
BORA odpowiedział(a) na Daral7 temat w Kotły zasypowe
1 - jeśli uzytkujesz kocioł od nowości na parametrach które podałeś a masz twardą wodę, już mogła wytworzyć się warstwa kamienia. Albo jest to wynikiem złej konstrukcji kotła , cienkich blach, przewymiarowania kotła, co powoduje szybkie rozgrzeszenie a słaby odbiór, ruszt wodny, za mocny nadmuch. Przyczyn może być wiele. Miałem krótko MPM-a i tam przy rozpalaniu też bulgotalo. Może być i tak że masz świeżą wodę w zładzie i po podgrzaniu , wydziela się tlen . 2 - włączanie pompy np od 50*C pozwala na lepsze zagrzanie wody. Gdy pompa się włączy, nie będzie pompować zimnej wody do kotła. On sam szybciej dojdzie do zadanej temperatury. -
Ustawienie parametrów pracy kotła zasypowego Problem z kotłem -
BORA odpowiedział(a) na Daral7 temat w Kotły zasypowe
Masz rację. Wkradł się błąd z mojej strony, ja miałem nadmuch z procentową mocą w PID a nie na biegi😉 Czyli przeliczajac na biegi, byłby to nie 40 a ok. 15-20 bieg. Minimalny to taki aby wentylator się lekko uruchamial bez buczenia. Resztę bym zostawił jak pisałem. Zresztą producent zaleca ustawić przedmuch na 75% . Można jeszcze przesłonic wlot do wentylatora , zostawiając 2-3 cm . Bo przecież nie wiadomo jaki to typ i ile ma wydajności w m3. Moja dmuchawa miała wydajność 160m3 , a była ustawiona na 40%. Z funkcją PID, więc tak naprawdę działała z mocą 1-20% najczęściej. Czyli wydajność maks 20% z ustawionych 40. To daje pojęcie jak mało tego powietrza potrzeba by paliło się ekonomicznie i ekologicznie. Najlepszy sposób wg mnie na ustawienie obrotów maksymalnych to jak pisałem powyżej, test z użyciem folii i wszystko wiadomo. U mnie to było właśnie 40 %. -
Ustawienie parametrów pracy kotła zasypowego Problem z kotłem -
BORA odpowiedział(a) na Daral7 temat w Kotły zasypowe
Uff... Włączenie pompy przy 50*C . Bieg w zależności od odbioru ciepła czyli taki by zniwelować podgotowania. Nadmuch- minimalny bieg ale taki by wentylator swobodnie zaczynał kręcić bez buczenia. Dla bezpieczeństwa dałbym 10. Maksymalny - 30 . Przedmuch 10-15 sekund . Przerwa - 2-3 minuty. Moc przedmuchu 40. Klapka w górnych drzwiach zasypowych uchylona na ok 5 mm. To są takie wstępne nastawy, dopracować te podane wartości musisz sam pod swoje potrzeby. Klapka w czopuchu otwarta na maks albo wymontuj w ogóle. Temperatura spalin przy rozpalaniu ok 250 stopni potem ok.80-100 . To że po rozpalaniu widzisz tylko żar to dobrze. Ma być poczatkowo ciemny zasyp na górze potem gdy żar zejdzie do ruszt, będzie się zarzyl cały zasyp. Jeśli dalej tego nie opanujesz, rozważ położenie jednej warstwy szamotu lub nawet zwykłych cegieł na tył komory. Żebyś był bezpieczny z mocą nadmuchu, możesz zrobić taki eksperyment : przyłożyć cienką folię do otworu powietrza wtórnego w górnych drzwiach . Ciąg do komina ją przyssie do krawędzi. Potem zwiększaj stopniowo obroty wentylatora do momentu gdy folia odpadnie. W tym momencie w komorze spalania wytwarza się już nadciśnienie i spaliny mogą szukać innej drogi ujścia niż tylko do komina. To optymalna i bezpieczna moc maksymalna. -
Landzberg PW-N 14kW - palenie od góry / mniejsze zużycie opału
BORA odpowiedział(a) na MartinTcV temat w Kotły zasypowe
Szybko pisałem i zakradl się błąd...Przerwa w pracy wentylatora powinna wynosić nie 3 sekundy a 3 minuty. Sorki. -
Landzberg PW-N 14kW - palenie od góry / mniejsze zużycie opału
BORA odpowiedział(a) na MartinTcV temat w Kotły zasypowe
Zapominacie że kocioł ma służyć do końca tego sezonu. Nie ma sensu robić tuningu i ponosić koszty . Moja rada jest taka: daj na tył kotła warstwę szamotu. Ustaw sterownik na mniej więcej takie parametry: Min nadmuch 10% Max nadmuch 40% Pompa 50 *C Praca 10 sek Przerwa 3 sek Moc przedmuchu 80% Histereza 1 To takie wstępne nastawy, podczas palenia trzeba będzie czasy pracy ewentualnie skorygować zależnie od tego czy kocioł będzie się rozbiegal czy przygasał. Warunek podstawowy to szczelność wszystkich drzwi. Jeśli na tych naprawach kocioł będzie pracował poprawnie i ale czas spalania Bedzie dalej krótki, to wina leży po stronie wegla. Może się okazać że to bardzo słaby kalorycznie węgiel i tu już niczemu nie zaradzisz. Zasada jest taka że palimy cyklicznie bez nocnych przerw. Wówczas nie wychladza się woda w zładzie, nie spada temp. w domu. Po wypaleniu wsadu, gdy temperatura wody będzie miała ok 40-45 st, wygarniasz popiół i rozpalasz od nowa. Jeśli zrobisz przerwę w paleniu, dom się wychlodzi , woda również i zużyjesz potem więcej węgla by to rozgrzać. Nadmuch jeśli dobrze ustawiony, nie jest taki zły. Ja używałem TECH 81 z PID. Inna bajka. Ale też palilem bez PID, był taki temat tutaj i kobieta twierdziła że dwustanowa dmuchawa nie pali dobrze. Przestawilem u siebie na dwustan i ...pieknie się paliło. 😊 Kwestia ustawień. -
Wg mnie jeśli masz taką możliwość, ustaw czułość histerezy na 0.1 stopnia. Termostat będzie częściej włączal kocioł i nie będzie efektu uczucia zimna w mieszkaniu. Oczywiście moc kotła powinna być niższa by kocioł dłużej sobie pracował. Cudów nie wywalczysz, ogrzewanie gazem to inne doznania termiczne niż ogrzewanie np.weglem bo i temperatury wody są niższe. Coś za coś . @Duck, u mnie też ten sezon zaczął się większym poborem gazu bo i temperatury są niższe niż w poprzednich sezonach. KG jest wygodna, ale jednak zużywa o ok. 1 m3 więcej gazu dobowo u mnie. Bonusem jest brak moich rozkmin ile np. dziś zadać na kotle. Jedyna regulacja to podniesienie KG o 0.10 gdy jest ciepło, lub obniżenie o tyle samo przy spadku temperatury zewnętrznej.
-
Wybór sterownika kotła Defro KDR 3 jaki sterownik z pid?
BORA odpowiedział(a) na MistrzMasarski temat w Kotły zasypowe
Możesz zakupić dowolny sterownik z PID dla kotłów zasypowych, będzie współpracował z każdym kotłem . Ten który Cię zainteresował jest ciekawy i ma całkiem niezły wybór funkcji. -
Wybór sterownika kotła Defro KDR 3 jaki sterownik z pid?
BORA odpowiedział(a) na MistrzMasarski temat w Kotły zasypowe
Witam. Ten sterownik to produkt z firmy TECH o oznaczeniu firmowym ST72 z PID tylko pod nazwą Defro S3P. Sterowniki TECH można montować do każdego kotła zasypowego. Będzie kompatybilny. Hejka. -
-
Usuń tego"strażaka". Spaliny powinny swobodnie wypływać. Spaliny powinny też mieć odpowiednią temperaturę. Jeśli będzie zbyt niska, na końcówce będzie się wykraplać kondensat. Myślę że ponad 100 stopni na wyjściu z kotła powinny mieć.
-
Tak ma działać, jest wszystko w porządku. Otwarcie na 3mm w zupełności dostarczy odpowiednią ilość powietrza do spalania. Gdyby się otwierał więcej, kocioł by gwałtownie się rozpalal i przeciągał temperaturę.
-
Miał spala się wyłącznie jako wilgotny . Palilem tym paliwem 10 lat... Sucha sadza się nie zapali.... Powiem tylko że to bzdura. Pożary nie wynikają z tego że sadze w kominie są mokre. Wynikają z tego że leniwy i bezmyślny właściciel olewa tą jakże ważną czynność. Zapali się także sucha sadza, wystarczy że uskłada się jej trochę... A kilka iskier z paleniska przy większym wietrze i fajerwerki a więc nieszczęście gotowe. Nikomu nie życzę. Proszę dbać o kominy.
-
Dmuchawa nie jest zła. Pod warunkiem że jest dobrze sterowana. Ja miałem moc nadmuchu na 30% . Sterownik zPID ,po rozpalaniu , długie godziny dawał 1% mocy.... Z 30% ustawionych. Na powierzchni żaru , maleńkie plomyczki jasno żółte.... I tak kilkanaście godzin. Mnie 15 kg węgla płomiennego starczało na 12 godzin . Taaak, dmuchawa nie jest zła, potrzeba tylko chęci by ją ustawić. Ja miarkownik mechaniczny kilka razy zakładałem bez zlewania wody. Przygotować klucz, zawinąć pakuły, ubrać się wodoodpornie i przygotować na zimny prysznic. Ciśnienie nie jest duże. U mnie było 0.55 bara. Potem odkreca się szybko korek i wkłada miarkownik w otwór. Nie bać się prysznica, jeśli się dobrze trafi w gwint, parę sekund i woda przestaje się lać.
-
Sterownik kotła CO Geco g-404p07 Problem z sterownikiem
BORA odpowiedział(a) na piotr12 temat w Kotły zasypowe
Spróbuj taką konfigurację: równocześnie trzy przyciski , P , strzałka w dół, przycisk włączania. Przytrzymać co najmniej 3 sekundy. -
Nigdy nie zgłębialem tematu pompy tak dogłębnie. Moja się włączala przy 45 stopniach a wyłączala przy 40. Włączanie dlatego tak, by gdy pompa ruszy, woda miała temperaturę która już zagrzeje grzejniki a nie mieli stale chłodną. Wyłączanie przy 40 bo poniżej to grzejniki praktycznie nie grzeją. Ja miałem pompę na obejściu, często w ogóle nie była włączana bo miałem dobrą grawitacje i wspomaganie nie było potrzebne. Pompa chodziła gdy miałem sterownik ST 81 a potem Unister. Bardziej bym wierzył we wskazania temperatury przez sterownik niż przez analogowy.
-
Przy paleniu od góry i gdy kocioł jest szczelny, to naturalne że ze dwie godziny się nagrzewa woda. Ja bym ustawił włączanie pompy od 45-50*C , natomiast bieg bym dał na 1. Możliwe że pompa za wcześnie się włącza i wyciąga podgrzaną wodę i miesza ją z zimną co skutkuje dłuższym nagrzewaniem. A 1 bieg na pompie też przyspieszy rozpalanie bo woda będzie wolniej krążyć przez co szybciej się nagrzeje. Jeszcze raz napiszę: włączanie pompy od 50 stopni, 1 bieg i rozbijanie kostki na mniejsze kawałki. Można jeszcze zrobić taki myk: gdy żar już dojdzie do rusztu, włożyć w żar pogrzebacz I kilka razy delikatnie wzruszyć całe złoże od rusztu aż po wierzch by rozbić ewentualny tworzący się spiek. Po takim zabiegu złoże się rozluźni i będzie miało lepszy przepływ powietrza.
-
Reasumując.... Nie wiem co masz na myśli. Jeśli te wykwity na kominie , to nie jest to naturalne . Lekarstwem jest założyć wkład z blachy kwasoodpornej . Można też ocieplić komin na odcinku gdzie przebiega na strychu. Ale najlepszym lekarstwem jest palenie od góry jeśli to jest kocioł zasypowy oraz utrzymywanie wyższych parametrów temperatury wody i nie kiszenie opału w kotle.
-
A w jakim stanie są sznury uszczelniające? Sprawdź po ciemku czy nie widać blasku światła z żaru na styku drzwi. Moje podejrzenie wynika z oglądania zdjęć które dołączyłes. Na pierwszym super, na drugim całe obrzeża wszystkich drzwiczek dookoła okopcone. Nie żebym się czepiał ale coś tam się wydymia i może przyczyną są nieszczelności na sznurach. A to by wyjaśniało przyrosty temperatury bo może kocioł ciągnie drzwiami lewe powietrze.
-
Mój kociołek to było poczciwe Camino 18kW. Przewymiarowany specjalnie by mieć dłuższy wymiennik. Komora była zmniejszona szamotem o połowę . I to działało super. W połączeniu ze sterownikiem ST81zPID.... Obsługa i palenie były prosta i przewidywalna jak na standardy węglowe i spalanie od góry.
-
Jeśli wszystko jest dobrze wyregulowane w sensie podawania odpowiedniej ilości powietrza, kocioł nie podnosi temperatury , najwyżej o 2-3stopnie. Ja zasypywalem ok 15-20 kg i nic się złego nie działo. Ekstremalnie mogłem zasypać 33 kg po wyjęciu szamotu zmniejszajacego komorę i tak też palilem od czasu do czasu . Oczywiście też nie było wzrostów temperatury. Wszystko zależy od ilości doplywajacego powietrza. W mrozy sypałem 2x 15-20 kg, w okresach przejściowych 1x 30 kg.
-
Nie to jest przyczyną. Palenie od góry charakteryzuje się tym właśnie że węgiel powoli się rozpala i żar schodzi aż do ruszt. Potem masz całą komorę żaru który kilka godzin się spala bezdymnie. Tak wyreguluj dolną klapke by podawała troszkę powietrza ale nie na tyle by kocioł podnosił za dużo temperaturę. Jak występuje za duży ciąg kominowy lub są silne wiatry, przy nawet minimalnie uchylonej klapce , kocioł będzie dostawał ciąg i temperatura będzie wzrastać. Ja bym sugerował zamknąć całkowicie po rozpalaniu klapke, a powietrze podawac jedynie poprzez umiejetnie dobrane przedmuchy jak radzi @lriuqs.
-
Kostka kaloryczna to nietrafiony zakup , zwłaszcza gdy komora zasypowa jest mała. Taka kostka długo dymi zanim się rozgrzeje i dostanie zapłon. Ja bym tą kostkę rozbijal na mniejsze kawałki. By ograniczyć dymienie, jedyna rada to palenie od góry.
-
Ja rozpalalem troszkę prościej. Dwa wiadra węgla na to drewno i rozpalka w kostkach. Gdy kocioł złapał 45*C, włączałem nadmuch. I jazda z kotłowni. Miałem sterownik ST 81 z PID, on bdb prowadził proces rozpalania a później najczęściej z 1% mocą. Gdy warstwa żaru spadała, wentylator to wyrównywał zwiekszaniem minimalnie mocy. Kilkanaście godzin spokoju . Mój kocioł miał moc 18 kW. Komorę więc zmniejszyłem 3 warstwami szamotu i mogłem zasypać góra 15 kg węgla a nie 33 kg jakie mieściło się pierwotnie bez szamotu. Gdy sterownik oddał ducha, używałem Unister który też bdb się sprawdzał. Używałem eksperymentalnie także miarkownika mechanicznego Honeywell ale miał sporą bezwładność. Nie pomagały przeciwwagi i dałem sobie spokój. Ważne informacje od autora czyli jaka moc kotła, kaloryczność węgla, wielkość domu czy np docieplenie nie zostały podane więc więcej nie da się poradzić bo palenie poprawne od góry to temat rzeka. Tak to wyglądało po paleniu
-
Palenie na miarkowniku bez ściągania dmuchawy
BORA odpowiedział(a) na BartekK90 temat w Inne tematy o kotłach i piecach
Palilem na Unisterze. Jego zaletą jest bezproblemowa obsługa. Jakieś oszczędności daje. Jeśli będziesz kupował, wybierz taki który nie obsługuje wentylatora wyciagowego tylko ten zwykły i tańszy bo chyba nie masz wyciagowego. Warto także dokupić taką małą śrubę rzymską ok 5 cm długości. Lepiej doregulujesz szczelinę klapki PP. Przy pełnym otwarciu, klapka nie powinna się otwierać więcej niż góra 1 cm bo złoże będzie się za bardzo rozpalac. Przedmuchy ja miałem wyłączone. Jesli chcesz by były, czas otwarcia ok 1 minuty. Rozeta górna przy rozpalaniu na full, po zgazowaniu węgla góra 0.5 cm cały czas. -
Palenie na miarkowniku bez ściągania dmuchawy
BORA odpowiedział(a) na BartekK90 temat w Inne tematy o kotłach i piecach
Proton czy unister będą działać podobnie. Dlatego że proton ma kulawy pid. Tzn , właściwie to nie jest pid tylko chwyt marketingowy. Jedyne co ma z PID to zwalnianie obrotów przy dochodzeniu do zadanej. Później przechodzi na przedmuchy czyli właściwie praca w dwustanie. Rasowy PID kręci wentylatorem cały czas , przeważnie na 1% mocy. Unister też będzie pracował zamykając i otwierając klapke a więc też dwustan. Przy paleniu od dołu , po każdorazowym dolozeniu węgla, i tak będzie się kopcic i za dużo spalac. Oszczędność jakąś tam osiągniesz paląc od góry. Ale do dobrego takiego spalania potrzeba klapki PW w drzwiach zasypowych. Palenie to nie wizyta u lekarza i prosta recepta. Ustawienia które podałem są nastawami wyjściowymi a wszystko potrzeba samemu doregulowac bo każdy ma inne warunki. Klapka w wentylatorze ma za zadanie zapobiegać lewemu zaciąganiu powietrza. Jeśli zadana będzie się utrzymywać dłuższy czas choć klapka się nie podnosi to tak zostaw chociaż to dziwne bo przedmuch powinien być z całą mocą którą masz ustawioną. (35%). Ciężarki powinny być nakręcone na sam początek gwintu, wtedy klapka jest mniej bezwladna I lżej się otwiera.