o6483256
-
Postów
3 802 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
53
Odpowiedzi opublikowane przez o6483256
-
-
Opowiedz głupiemu, że zrywając to jabłko robi coś więcej niż tylko kradnie to jabłko. Dla takich to abstrakcja... Dla takich są bramy, płoty, kamery i policyjne pałki. Musi zaboleć, żeby zrozumiał. Jak pies który ugryzł swojego pana.
-
Jakbym się nie grodził, to sąsiedzi zasypaliby mnie śmieciami. Złodzieje ukradli jabłka, gruszki, truskawki, czy co tam mamy w ogródkach.
Kiedyś ludzie nie mieli toalety w domach, bieżącej wody itd. Świat idzie do przodu i się zmienia.
PS Może elektryczny pastuch, albo taka leśna siatka jako ogrodzenie?
-
Nic Ci nie pomoże na te sarny, oprócz ogrodzenia całości terenu.
-
To jak strzelanie do wróbla z armaty...
-
Zgadzam się z przedmówcą. Instalacja off-grid za 8tyś zł, to głupota. Lepiej ciut dołożyć i wziąć dofinasowanie + zwrot z podatku. Wyjdzie podobnie, a możliwości o niebo lepsze.
Jak mam być tanio to tutaj:
https://proecosolar.eu/pl/7-kompaktowe-systemy-cisnieniowe
Jak nie ma wężownicy, to dołożyć, przez otwór rewizyjny jakąś samoróbkę, albo wymienić zasobnik.
Kolejna sprawa, po co komu falownik, do grzałki?
-
Nie mam super dokładnych danych ze zużycia prądu przez rekuperator, ale jest to ok 30kWh miesięcznie, czyli ok 30zł
-
Bo tak naprawdę PC, nie ma sprężarki trójfazowej, tylko pod jedną fazę podpięty jest kompresor, pod inną grzałki itd.
Akurat nie trafiło na tą fazę, gdzie jest kompresor.
-
Tak sobie pomyślałem, ale musiało to zostać zrealizowane bez odcinania od zasilania odbiorców, bo nie mam w logach zaniku napięcia.
Nie wiem jak to fizycznie jest realizowane, musza zapytać energetyków o szczegóły.
-
-
Dokładnie tak jest jak piszesz, przy wentylacji mechanicznej taka suszarka niepotrzebna.
-
Funkcji suszenia do dzisiaj użyłem dokładnie 3x 😁😉
-
Zgłoszenie musi być zgodne, ze stanem faktycznym.
-
13m/s nie jest problemem. Problem zaczyna się gdy mamy porywy wiatru. Wieje np 13 i mamy poryw 20m/s.
Do 25m/s da się stać pod wiatr. Powyżej 25m/s już niestety nie 😉👍
-
Nominalną moc, takie turbiny uzyskują w ok 10-13m/s.
Na polskie warunki, byłoby to ok 5x w roku, przez około 2-4h
-
G... daje taki wiatraczek. O czym tutaj dyskutować?
-
Miało być 50x naturalnie 👍😉
-
Jeden panel PV o takiej mocy wygeneruje 5x więcej energii rocznie. Ktoś ma jeszcze jakieś pytania?
-
Spalenie się takiej mini elektrowni to sporadyczny problem. Problemem jest produkcja prądu z tego wynalazku.
18 minut temu, marcus312 napisał(a):Gdzieś czytałem że mają budować wiatraki w Raciborzu Gamów ...
PV w Norwegii też zakładają, a warunki niekorzystne.
- 1
-
11 godzin temu, Siliesian napisał(a):
O to byś się zdziwił bo ja mieszkam między budynkami i z wiatru nici a jak już to pędzej cały wiatrak wokół swojej osi by się obracał niż śmigła ale mam drugi dom w lini prostej nie więcej jak 500-700 metrów i tam czy to dzień czy to noc czy lato to zawsze łeb urywa a zimą to lepiej na placu nic nie robić i tam aż się prosi taki wiatrak ale tam narazie nikt nie mieszka a na okrągło same pola .
Na jutubie taki starszy gościu pokazuje czasem swój wiatrak chyba 5 kw i on zaprzęga do tego promienniki ir czy jakieś halogeny i to mu grzeje czasem 6 takich zestawów więc mało to nie jest a dobijając do fotovoltaiki zawsze nabije tych kilowat .
Zacznij od kupienia sobie anemometru (wiatromierza). Niektóre mają bluetootha i wtedy postawisz go sobie na tyczce, mierząc wiatr.
Zobaczysz, że większość pomiarów to będzie ok 4-5m/s Porywy do 8m/s to już naprawdę bardzo dużo. (w zeszłym roku elektrownie wiatrowe w Polsce, na siebie nie zarobiły, bo była taka "posucha" w wietrze) Mieszkasz na śląsku który delikatnie mówiąc z wiatrem, ma niewiele wspólnego 😉
Potem obejrzysz sobie charakterystyki tych wiatraczków i przyznasz mi rację. Już niejednemu wydawało się, że wieje... Zawsze była niespodzianka.
Kojarzę tego dziadka, ale zapytaj go ile na to wydał i ile energii średniorocznie produkuje, raczej nie będzie Ci w stanie na to odpowiedzieć.
Taniej wyjdą dodatkowe panele pv i magazyn energii z akumulatorów.
Fajnie, że się kręci, człowiek się cieszy, ale... Jakbym miał to dostać za darmo to bym chwalił w niebiosa, jak mam wydać na taką malutką turbinę pieniądze, to naprawdę nie warto.
-
Wszystko poniżej 50kW lub podobne nie mają sensu, ale te powyżej tej granicy, tez nie bo dla przeciętnego zjadacza chleba są za drogie.
Reszta to "wiatraczki dla frajerów" które nadadzą się do podświetlenia ogrodu lampkami led.
-
3-4,5m/s to średnia prędkość wiatru w Polsce.
Zakładając nawet 6m/s to taki wiatraczek da może 70-140W?, a kosztować będzie sporo...
To jest dobre na oświetlenie znaku drogowego, albo przejścia dla pieszych.
Mam w swojej okolicy wiatraki o wysokości 100m i mocy 2,4MW, to faktycznie daje trochę energii 😁
-
Do wniosku można podać dwa e-maile i na nie przychodzą wszystkie powiadomienia.
-
2 godziny temu, Siliesian napisał(a):
Do tej fotovoltaiki przydałby się niedroga ale porządna prądnica wiatrowa (tanie a dobre )
Coś takiego nie istnieje.
To jeden pajac promuje na youtube, ale on tak naprawdę śrubokręta porządnie trzymać nie potrafi.
-
Dlatego produkcji z PV nie można rozbijać na miesiące, tylko "rozliczać" rocznie.
Zestaw fotowoltaiczny do grzania wody
w Wytwarzanie energii elektrycznej na cele grzewcze (i nie tylko)
Opublikowano · Edytowane przez o6483256
W marcu mam średnio 30% autokonsumpcji. Spodziewam się w miesiącach letnich dojść do ok 50-60%
Gdyby to był tylko off-grid, to 70% energii jest zmarnowana. Powiedzmy, że grzeję wodę w bojlerze to dojdę do ok 70% autokonsumpcji i 30% idzie w "powietrze"
Czysty off-grid naprawdę nie ma sensu.