o6483256
Stały forumowicz-
Postów
3 934 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
55
Treść opublikowana przez o6483256
-
Nie znudziła Ci się już ta dyskusja ? To nie ma sensu.
- 17 180 odpowiedzi
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
Byłem przed chwilą sprawdzić. Generalnie rozpadają się w palcach, ale nie wszystkie. Może założę poniemiecki hełm, żeby przeżyć ?
- 17 180 odpowiedzi
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
Czas posypać głowę popiołem (tym z kotła). PS Ja wysypię na siebie wiadro !
- 17 180 odpowiedzi
-
- 1
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
Muszę Cię zmartwić, bo i tak nie osiągniesz tej doskonałość spalania co dobry forumowy palacz z kotłem mpm ! Myślę, że zajmiesz miejsce gdzieś w 2 dziesiątce palaczy. Generalnie SŁABO !
- 17 180 odpowiedzi
-
- 1
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
Ja też kupuję sporo przed sezonem suchy. Są jednak tego minusy. Po zasypie wyglądam jak górnik i trzeba się umyć .-) Chciałbym zobaczyć tych orłów co twierdzili, że w białych koszulach się nie ubrudzą zasypując opał do kotła na eko hehe.
-
W październiku miałem średnie spalanie 8,7, teraz około 11,4 na metrażu ponad 170m2 (reszta w profilu). Stąd moje pytanie, bo 7kg to bardzo mało
-
Zużycie prądu w domu jednorodzinnym
o6483256 odpowiedział(a) na Szczypiorr temat w Kwestie finansowe
Około 330kWh miesięcznie. -
Ogólnie dyskusja znowu zeszła na temat oszczędzania. Może za 10 lat społeczeństwo będzie bardziej zamożne i zamiast siedzieć w kotłowni znajdą inne zainteresowania ?
-
Nawet tani podajnikowiec na ekogroch potrafi być bezobsługowy co najmniej 7 dni w maksymalne mrozy. Po tym czasie koniecznie trzeba uzupełnić opał. Z czynności powiedzmy drugiego rzędu to popiół (może jest go na tyle mało, że robimy to rzadziej), druga sprawa to pył na półkach. Tutaj w zależności od zapylenia raz na tydzień, albo raz na... sezon (znam takich .-))
-
Ja się nie martwię ! Ja Ci po prostu zazdroszczę !
-
Sony niedługo do tego twojego dolniaka będą wycieczki przyjeżdżać, żeby zobaczyć jak się tam pięknie i wygodnie pali. Nic tylko pozazdrościć, bo jeszcze na biletach zarobisz !
-
No i chodzą bez prądu, więc jak przyjdzie apokalipsa to... Zapomniałeś dodać !
-
To co mam to podobno kolumbijski. U nas to sprowadzają zdaje się z Holandii. Zrzuca się kilku importerów i wagony jadą. Tego są chyba różne rodzaje. To co mam na moje oko nie ma 31MJ, raczej ok 27-28. PS Tak naprawdę, to nikt z nas nie wie skąd ma opał, na moim nie ma napisów made in columbia .-) Ważne, że się dobrze pali.
-
Nie będę się mądrzył, bo nie paliłem wszystkim. Może ten bobrek jest mocno spiekalny i robią się spore kalafiory które nie chcą wyłazić z palnika. W zeszłym roku miałem dosyć mocny węgiel ruski mocno spiekający i jakoś to szło przez sezon. Ja jestem z palnika zadowolony, bo węgiel ładnie się dopala, eksperymentować z węglami nie będę, skoro jestem zadowolony z tego którym palę .-)
-
Kaloryczność to ma faktycznie na oko sporą. Pali się niewielkim płomieniem zgadza się ! Nadmuch malutki. Ja bardzo lubię takie groszki (palę tylko takimi), nie lubię wynalazków o niskiej kaloryczności w stylu wychwalanego kiedyś sibugol`a bo palą się jak papier. Tu już lepszy (bo tańszy) czeski młody węgiel. Jestem naprawdę bardzo zadowolony z tego palnika. Dla mnie bezproblemowy .-) Sterownik Argos też sie sprawdza bardzo dobrze. Prosty, łatwy w obsłudze. Czego chcieć więcej ? Spalanie z poprzedniego miesiąca 8,7kg, teraz między 12,5-11 (skończy się miesiąc to zobaczymy dokładnie).
-
Czy ja wiem. Niby kolumbijski. Ustawiłem tak, bo jest optymalnie lekki kopczyk, ewentualne spieki wylatują bez problemu przez koronę. Jest na oko mocno kaloryczny. Spieki dają się pokruszyć w palcach.
-
Czyli niecałe 7kg/doba Jakie masz ocieplenie ?
-
Mam tego eko-pal`a z kwadratowym paleniskiem i podłużnymi "otworami" napowietrzającymi. Złego słowa nie powiem, choć faktycznie potrafi się trochę spiekać, ale jest ok. Ślimak z przeciwzwojem. Pracuje w dwustanie. 5s podawania 95s przerwy.
-
Ociepl tą rurę, bo będzie Ci się na niej skraplała woda jak się zrobi zimno. PS Zresztą, sam sprawdzisz co się dzieje, może będzie ok u mnie kapała woda z plastikowych.
-
Nie ja wklejałem jakieś idiotyczne wykresy ze skokiem 0,1*C Tyle w temacie.
-
To faktycznie dobre te termostaty, trzymają zakres temp. 0,1*C przy otwartych oknach. No nie mam pytań, może jedynie o model, bo chyba sobie kupię (oczywiście jak odłożę konkretną sumę) !
-
Mi komfort cieplny i odczucie ciepła daje podłogówka, oraz w słoneczne dni słońce. 22*C jak dla mnie optymalna temperatura, ale to już co kto lubi to bardzo indywidualna sprawa.
-
Sony23 tutaj masz rację, ale do wszystkiego można się przyzwyczaić. Zanim nie miałem wentylacji mechanicznej miałem takie przyjemnie "ciepełko pierdzidełko", a teraz mimo, że taka sama temperatura odczucie inne, ale koniec końców lepsze.
-
To co robią te super kosmiczne termostaty które mają rozdzielczość 0,1*C, bo teraz to już całkiem zgłupiałem ! Jak twoja regulacja temperatury polega na otwieraniu okien, to te termostaty są psu na budę ! Pomyśleć, że "zjechałeś" mnie za wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepłą. Jednak ludzie w internetach to mają wyobraźnię !
-
Paliłem z zasypowcu przez 9lat. Wiem, że nie jest to 5 minut i nie 2x dziennie, bo czasami trzeba było coś poprawić, wywalić popiół itd. Niestety ten typ kotła "uzależnia" dosyć mocno. Dlatego ludzie decydują się na automatykę. Oczywiście, jak masz czas, chęci i akceptujesz wady tego typu wynalazków, to proszę bardzo, byle byś nie kopcił nadmiernie z komina, a niestety musi Ci się to zdarzać co najmniej 1x dziennie i tego nie przeskoczysz.Choć można to ograniczyć.