Skocz do zawartości

Okman

Stały forumowicz
  • Postów

    651
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Okman

  1. Zrobię jak piszesz,podawanie miałem własnie jeszcze zmniejszyć,chociaż już te 3 sek to jest dużo poniżej normy według mojego testu podajnika (16,2).Zaznaczam tylko że temp na CO mam ustawioną tylko na 37 st. Ustawione według twoich porad.
  2. Tak.Mogę zwiększyć zadaną na kocioł do 70 st tak jak u ciebie ale to chyba nic nie da. No i u ciebie to wszystko pięknie działa....
  3. Nawet krócej bo od odpalenia do odpalenia mija 1 godzina 10 minut.Palnik uruchamia się na przykład o godz 8:00 wskutek osiągnięcia prze kocioł temp. 49,9 st.(temp zadana kotła 60 minus histereza 10 st. )w tym czasie stygnie jeszcze do około 45 st.,przez 40 minut od załączenia się palnika rozgrzewa kocioł do temp. 60 i wyłącza się przy 65 st.( zadana kotła 60 st plus 5 st. histereza wyłączenia,na nią nie mamy wpływu.Tak jest w sterowniku).Następnie po wyłączeniu temp kotła do chodzi jeszcze do około 70 st. Od momentu wyłącznie się palnika przy temp 65 st stygnie jakieś 30 minut i proces się powtarza o godz 9:10.Pompa CO działa cały czas.Gdyby przestała pompować ciepłą wodę na CO w domu zrobiło by się chłodno. Nastawy: Temp za dana na kocioł 60,histereza wyłączenia 10 Powietrze max 40 min 20 Podawanie 3 MIN Tco pomp w ustawieniach CO 35 Temp MIN pomp w ustawieniach KOTŁA 35 Brak czujnika pokojowego i pogodowego,w domu same kaloryfery. INSTRUKCJA OBSŁUGI STEROWNIKA /REGULATORA KOTŁA: https://www.estyma.pl/wp-content/uploads/2018/11/563-pl.pdf
  4. Mamy podobne problemy z tym częstym wygaszaniem i uruchamianiem bo kocioł na m się zbyt szybko wychładza,tylko nie rozumiem dlaczego,jeżeli u mnie na CO puszczone jest w tej chwili tylko 37 st i ogrzewam teraz praktycznie dół.Gdzie to ciepło ucieka nie mam pojęcia.Mam układ otwarty z ze zbiornikiem wyrównawczym na strychu,ocieplonym.
  5. Wydaje mi się że kiedyś pisałeś że przy skokowej kocioł zaczyna się wygaszać na 4 stopnie przed osiągnięciem zadanej.Muszę zaobserwować.Ale w sumie nie o to chodzi.Z twoje wypowiedzi wnioskuje że jeszcze innym sposobem na nie tak częste uruchamianie i wygaszanie kotła jest zwiększenie odbioru ciepła i ewentualnie podbicie jeszcze temp. zadanej.Dobrze rozumiem?
  6. Odpowiem za kol. IzaTom bo u mnie jest identyczna sytuacja.Włączać każe mu się zadana temp. którą przekroczy,a załączać każe mu temp. zadana minus histereza wyłączenia.Chodzi o to że w naszych kotłach ( z IzaTom mamy te same modele Tytany) jest mało wody co skutkuje szybkim nagrzaniem się do zadanej temp,ale i szybkim wystudzaniem.Nie wiem czy sposobem na to nie byłoby postawienie bufora.
  7. To ja tak grzeję.To znaczy w jakim sensie nie może się udać?Mi już nie chodzi o spalanie bo dom mam nie ocieplony (ocieplony połowicznie - 6 cm styropianu w ścianach podobno ) dach w ogóle nie ocieplony.Spala mi teraz około 21 kg na dobę przy ustawieniu temp na CO tylko 37 stopni i przy ogrzewaniu samego dołu.Dół dogrzewam kominkiem który nie jest dla ozdoby i bardzo dużo daje.U góry kaloryfery zakręcone ale i tak schodami do góry to ciepłe powietrze ucieka.,ale chodzi mi o to co między innymi kol IzaTom zaznaczał, czyli o częste wygaszanie i odpalanie (co jakieś 1,5 godziny) kotła co może skutkować szybszym zużyciem mechanizmu samoczyszczącego i grzałki.W tej chwili mam znowu ustawiony tryb skokowy,dmuchawa 10/40,podawanie moim zdaniem niskie ( 3) w stosunku do testu podajnika ( 16,2) bo przy takim teście,według tabel to podawanie powinienem mieć ustawione na 4,5.Dla przypomnienia w domu same kaloryfery, na instalacji siłownik 4D,osobna pompka na CWU i osobna na CO. No chyba że nie ma się co przejmować tym częstym odpalaniem.
  8. Ozi wytłumacz mi proszę jaka jest różnica między skokową pracą palnika a FL 2?Wiem oczywiście że przy skokowej palnik najpierw pracuje na 30%,później na 100% i znowu na 30% i dochodząc na 4 stopnie do temp zadanej,czyli w moim przypadku do 56 następuje wygaszanie,następnie palnik wyłącza się a temp u mnie sunie jeszcze w górę do 70 st.Następnie stygnie do 50 (histereza 10 st) i znowu się odpala.Tak więc proces odpalania i wygaszania u mnie jest taki sam jak przy FL 2.U ciebie z tego co pisałeś, w przypadku skokowej palnik pracuje praktycznie cały czas tak?
  9. Zaoszczędzić na opale to się nie zaoszczędzi ale chociaż kocioł nie będzie się odpalał i wygaszał co godzinę lub półtorej bo tak mamy w Tytanie.Zwiększymy sobie po prostu pojemność wodną.Kocioł nagrzeje 1000 l. wody do temp.90 st. i się wyłączy na dłuższy czas,za nim bufor się wychłodzi.Później znowu będzie grzał i to dłuższy czas,bo trochę mu zajmie nagrzanie 1000 l wody do temp 90 st.I o to chodzi.Żeby długo pracował a później długo odpoczywał.Tylko powstaje pytanie czy opłaca się wydawać 3000 zł. żeby trochę zaoszczędzić zużycie grzałki i mechanizmu samoczyszczącego bo domyślam się że takie częste odpalanie i wygaszanie bardziej zużywa te pracujące części kotła.
  10. Nie mogę rozkminić co tą są na tym wykresie te czarne prostokąty/słupki na samym dole.Cy to jest czas pracy palnika?
  11. Właśnie bufor to moim zdaniem umożliwi.Kocioł nagrzeje wodę w buforze powiedzmy do 90 stopni i to ta woda będzie szła na CO.A że w buforze będzie jej 1000 lub więcej litrów, to tak szybko nie wystygnie i kocioł tak szybko się nie załączy.Inaczej mówiąc zwiększymy sobie pojemność wodną kotła.Chyba dobrze kombinuje?Wkurza mnie tylko to że nie doradził mi tego gość który polecił mi Tytana.Na kocioł i robociznę dostałem z gminy dofinansowanie w wysokości 40% inwestycji.Gdybym założył bufor od razu to miałbym go również 40% taniej a teraz trzeba zapłacić całość.
  12. A no w tym że grzałka co godzinę czerpie większą ilość prądu bo musi rozpalić paliwo,o jej zużyciu nie wspomnę,mechanizm samoczyszczący załącza się co godzinę chociaż tak jak u mnie nie potrzebnie bo nie ma co czyścić przez co szybciej się zużywa.Bodajże w Igneo Touch czyszczenie można ustawić co kilka godzin.Ja mam Slim. Myślę że mi i koledze IzaTom przydałby się bufor chociaż do tego żeby tak często się nie odpalał.My akurat mamy Tytany gdzie pojemność wodna to tylko 25 l.Tak więc szybko stygnie i szybko się nagrzewa.
  13. Poczytajcie sobie o źle dobranych (przewymiarowanych) kotłach jeżeli chodzi o moc. http://czysteogrzewanie.pl/kociol/co-za-duzo-to-niezdrowo-dobor-mocy-kotla-weglowego/#Jak_waciwie_dobra_moc_kota_wglowego I o buforze: http://czysteogrzewanie.pl/instalacja-grzewcza/bufor-ciepla/
  14. Paradoksalnie: wyłączając kilka grzejników, a dogrzewając kominkiem jest to nieekonomiczne?Tak jest u mnie.Chłopaki przyjeżdżają tylko na weekendy.Mieszkają na górze.Cały tydzień ich nie ma więc cała góra ma zakręcone kaloryfery.Dodatkowo jeden kaloryfer w salonie jest zakręcony bo pali się kominek.Kocioł spala nie wiele mniej bez ogrzewania góry niż z górą.Tak nie powinno być bo raz potrzebuję większego zapotrzebowania na ciepło a raz mniejszego.I teoretycznie jeżeli góra domu jest odcięta a jest powiedzmy taka sama jak dół to kocioł powinien spalić o połowę mniej bez ogrzewania góry niż z jej ogrzewaniem.A tak nie jest bo pali prawie tyle samo.To gdzie się podziewa to ciepło?Kocioł powinien być bardziej elastyczny na takie zmiany.Dobrze to rozumiem?
  15. Jedynym sposobem na twoją teorię byłoby zakręcenie na dobę wszystkich odbiorników ciepła,ale nie wyłączanie kotła...oj wydaje mi się że ten kocioł stygłby bardzo długo przez co spaliłby dogrzewając wtedy tylko siebie znikome ilości.Kolega tutaj ma przed wszystkim problem ze spalaniem pelletu skoro pisze ze ma w popielniku nie dopalone kawałki.
  16. Coś w tym może być...ale myślisz że kocioł sam z siebie tak szybko wystygnie?Czy sytuację u kolegi prezesesio można porównać do mojej?To znaczy ja w tej chwili mam na CO ustawioną stosunkowo niską temp. bo tylko 37 st.Nie mam czujnika pokojowego.Można więc wysnuć wniosek że kocioł również dogrzewa samego siebie,inaczej mówiąc przy tej temp. na CO jest przewymiarowany?
  17. Nie jestem tutaj fachowcem bo dopiero zaczynam palić pierwszy sezon.Jakie masz ustawienia: moc palnika,dmuchawa.
  18. Nie wiem czy zauważyłeś,ale kolega @prezesesio napisał że będzie do tego kotła podłączał drugą część domu.
  19. No nie za bardzo ma się czym cieszyć.Tyle to ja teraz spalam przy 120 m2 nie ocieplonego domu.
  20. Ważyliście kiedykolwiek popiół z tony spalonego pelletu?Mi wyszło 1,42 kg, z 300 kg pelletu,czyli z tony wyszłoby 4,7 kg.Wydaje mi się że jest ok.
  21. No to u mnie będzie podobnie.Nie wiem czy Tytan jest dobrym wyborem.Mam coraz więcej wątpliwości...Ale teraz już nic się na to nie poradzi.
  22. Oczywiście to był żart:) Nic się nie stanie nie musisz się bać.Trzeba testować.Tak jak pisałem wyżej na razie zrezygnowałem z FL i tych najniższych mocy bo kocioł głupiał.Ustawiłem teraz skokową z tymi niskimi wartościami powietrza.Ile ci pali?
  23. Chyba kolega Boryssov chce wszystkich wkurzyć na tym forum i chyba chce żeby nikt go tutaj nie lubił :)Chyba że te 10 kg spala ci w ciągu dnia a nie w ciągu doby czyli 24 godzin.
  24. W tej chwili mam: 1.Moc min 20 2.Moc max 50 3.Podawanie 3,5 przy teście podajnika 16,2 (czyli dużo niższe niż podają w tabelce Tekli,powinno być 4,5) 4.Powietrze min 20 5.Powietrze max 25 6.Pracuje w FL W czasie tych ustawień spalił 11 kg w 12 godzin.Nie było mnie całe popołudnie w domu.Teraz zajrzałem na wykres i przy tych ustawieniach piec/palnik głupiał.Widać że dwa razy,raz za razem się odpalał,później jakaś dłuższa przerwa...Bardzo mi się nie podoba ten wykres.Zmieniłem więc znowu na tryb skokowy,czyli z powyższych ustawień zostaje tylko powietrze i podawanie.Moc nie ma znaczenia i pracuje zamiast w FL to skokowo.
  25. Przy teście podajnika który wyszedł 16 kg/h podawanie powinno według tabeli wynosić 4,5.Ja już zmniejszyłem na 3,5 .Potestuje przez dzisiejszy dzień i zobaczę.Z dmuchawą też już bardzo zjechałem.Wymiennik tak czy inaczej mam czarny bo to czarne żeliwo.Jak będą mrozy to sam wiem że moc palnika i podawanie muszę zwiększyć.Teraz jak już się trochę unormowało na tych ustawieniach to nie dochodzi tak jak wcześniej do 75 st. tylko góra 66 i już stygnie.Tak że czas między odpaleniami ma już prawie taki sam jak wcześniej bo 1,5 godziny.Tutaj z taką objętością wodną kotła nic się więcej nie zrobi.Ewentualnie można z tym podawaniem jeszcze zjechać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.