Skocz do zawartości

janosh

Stały forumowicz
  • Postów

    561
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez janosh

  1. I jak tam? Ja na razie nie wygaszam. Przerzuciłem wczoraj czujnik na górę bo cos za dużo opalu mi idzie. 5kg na dobe gdzieś. Nie pamietam jak wczesniej mialem gdy nie rozpalalem co 2 dni.
  2. Już niektóre poszły. https://jakiekogroszek.pl/ceny-ekogroszku/513-ceny-ekogroszku-maj-2021
  3. @MrWolf U mnie średnia 14,5 kg/dobę. Najmniej 8kg a najwięcej 30 kg. Piwnica mi sporo musi wciągać. 100m2, stara brama garażowa i stare drzwi wyjściowe, rura fi 110 na dwór w spiżarni. Wszystkie rury do grzejników idą piwnicą. Ocieplone tylko 1 warstwą otuliny. Zaizolował bym je lepiej ale znowu lubię ciepło mieć w piwnicy bo spędzam tam sporo czasu. Samo CWU w "posezonie" to 3kg/doba w dwustanie i podobnie w PID ale w PID kopcił i brudził za mocno. Potem zacząłem rozpalać co 2 dni to szło 3 kg co 2 dni (300l na 70 st)
  4. Za wielki.... 8kw bym sie nawet obawal...
  5. A mi wciąga po 13kg... ?
  6. Po lwie po dobie bylo czarno. Po cudzie z lokalnego popielnik co 2 dni. Spieki i łupki. No na pewno caloksztalt ocenie za rok.
  7. To ja o huskim po 2 dobach palenia. Kociol czysty, popiolu duzo mniej niz ze stabka i nie spieka sie tak. Łatwo się rozpada. Jeden kamyk. Mysle ze jak popiół ze stabka co 2 dni to tu moze co 4 da rade. Jak zrobie foty to wstawie. Chyba zamowie jeszcze 3t.
  8. Kwestia czy stówkę za całość czy do kazdej tony... ? Zapodalem dzis huska.. Jutro zobaczymy co z tego wyjdzie
  9. Bo Pieklorz bardzo fanie wychodzi cenowo i sam bym wziął ale sie boje. jakioś ten przedział mocy 26-29 za bardzo rozrzucony jak dla mnie. Nie wiadomo właściwie czego sie spodziewać
  10. Olduś ale to sie nie ma co dziwić... Za Comfort przepłaciłeś...... Dużo słabszy węgiel w porównywalnej cenie z pieklorzem... Kup se wino za 20 zł i pół litra też za 20 i porównaj.... ?
  11. @moshica "Lepiej chyba stwiać na sprawdzone przez siebie groszki, niż eksperymetować. ...." Tyle że najpierw trzeba je posprawdzać.... Ja paliłem (prócz śmieci noname z lokalnych) tylko Stabkiem i Lwem więc niestety muszę najpierw poeksperymentować. lew dla mnie za mocny a stabek minus za popiół. Chciałem coś 26MJ sprawdzić ale albo mokre albo cena zaporowa... Stabka spaliłem 6 ton albo i więcej to wiem czego się spodziewać.... Huski albo bedzie ciut lepszy albo to bedzie stabek w innym worku albo...
  12. @HarryH typ 31 - płomienny - najsłabszy (20-26MJ/kg), ale spala się łatwo i czysto, jasnożółtym płomieniem. Pozostawia słabiutki koks, który zaraz znika. Najmniej problematyczny, ale też nie bez przyczyny nazywany papierowym, bo sposobem i czasem spalania właśnie papier przypomina.Z wyglądu matowy, jasnoczarny, po upuszczeniu na twarde podłoże łatwo się kruszy. Złotawe wtrącenia to także znak rozpoznawczy tego typu węgla z niektórych kopalń. typ 32 - gazowo-płomienny - nieco mocniejszy (26-29MJ/kg), spala się pomarańczowym płomieniem z czarnymi końcówkami. Dobrze koksuje, ale też nieco się spieka. Z wyglądu ciemnoczarny, błyszczący, twardy (wymaga młotka, pęka na nieregularne kawałki). Obecnie najczęściej spotykany i najlepszy do domowych kotłów. typ 33 - gazowy - mocarny (29-31MJ/kg), ale i trudny w spalaniu. Wydziela mnóstwo smolistych, trudnopalnych gazów, spala się ciemnopomarańczowymi kopcącymi płomieniami. Pozostawia świetny, długo spalający się koks. Mocno spieka. Cały zasyp potrafi skleić się w jedną bryłę. Z wyglądu jak bryła smoły, czarny i błyszczący, bardzo twardy, o jednolitej strukturze. typ 34 i 35 - węgle koksujące - wykorzystywane do produkcji koksu w przemyśle. W cywilnych kotłowniach nie powinno się ich stosować, ale można je czasem spotkać na Śląsku, gdzie w niektórych kopalniach górnicy dostają taki węgiel w ramach deputatu. Węgle koksujące są jeszcze trudniej palne, wydzielane przez nie substancje lotne to ciężkie smoły i gaz koksowniczy (trujące i bardzo trudne do spalenia). Normalny człowiek nie pakuję się w coś takiego świadomie.
  13. @berthold61no@berthold61no kazdy wybiera co komu pasuje. Ja po lwie wyleczylem sie z mocnych. Teraz leci slaby śmieć z lokalnego skladu ale milo popatrzeć na lekko popruszony szarością kociolek. No popiolu objętościowo ze co 2 dni ale kotla czyscic nie musze a przy tym się uswinilem jednak.
  14. Chyba jutro wywale z podajnika tamten szajs i huska nasypie. Wziąłem tone na probe a pewnie niedlugo ceny podniosą. Trzeba potestowac i ew. domówić 3t.
  15. U mnie tez tylem musi wjechac. Podjazd krotki i jak wjedzie to kabina przy ulicy a tylek wypięty przy piwnicy ?
  16. Pisząc, że był w nerwach nie znaczy że zły na mnie... ? Bał sie o brame i auto ? Kierowca uprzejmy był. Dodatkowy problem bo u mnie pod górkę i całe auto tyłem do góry stało że paletę ciężko było z paki wyciągnąć.
  17. Dostawa Pocztą Polską. Kierowca wjechał na posesję aczkolwiek cały był w nerwach bo brama na styk i ogólnie ciasno i pod górkę. Musze ją poszerzyć bo 2 razy już słupki prostowałem. Pewnie zależy od chęci kierowcy. Żeby nie było, to suchy jak pieprz nie jest. Takich pewnie i nie sprzedają. Jakąś tam wilgotność ma.
  18. Przyjechal Husky. Suchy. Zero skroplin w worku. Granulacja chyba mniejsza niz w Stabku co miałem w poprzednim sezonie. W podajniku mam jeszcze mieszanke łupka z weglem z lokalnego skladu to tego potestuje za tydzien. Tylko na świadectwie kaloryczność min 24MJ....
  19. Groszki to i tak loteria. Duzo zalezy od instalacji i zapotrzebowania na cieplo.. Nawet slaby jak bedzie kisił to pobrudzi... Wegiel zawsze bedzie brudzil czy to naczarno czy na szaro.. Albo wiecej popiolu albo mniej.. Raz kupisz i bedzie cacy a kolejna dostawa moze byc porażką.... Dla mnie byle jak najtaniej ogrzac....kup po troche kazdego i testuj ? Ponoc lew z przed roku tak nie brudzil....
  20. Wypełniają obowiązek ustawowy... ? Moglem ewentualnie kupic w Brico 24mj za 1100....
  21. No i 930 zl za t.... A powyzej 2 cm to nie uswiadczysz...
  22. No ale takie cuda to mnie powalajoo.. 2 stówy drożej niż w ktm https://swiatopalu.pl/produkty/ekogroszek-husky Kupilem dzis 3 worki w lokalnym skladzie czekajac na dostawe huska. Potem wrzuce wam certyfikat czy jak to zwał.. To są jaja dopiero...
  23. Tak to dla mnie teoretycznie wygląda. Sprawdziło mi się przy Stabku i Lwie. Tu jeszcze dochodzi sprawność kotła. Przy mocnym Lwie kocioł często poniżej 30% chodził czyli sprawność w łeb no i przy kalorycznym czarno w kotle i częstsze czyszczenie kotła. Matematyka matematyką a życie życiem. Różnie w różnych instalacjach też może być. ja wolę zaoszczędzić ze 400 zł na sezonie i co 2 dni popiół wynosić ale ktoś inny woli odwrotnie ? Kwestia tylko czy kaloryczność podawana przez producenta jest prawdziwa........ Mam obawy ze KTM może sypać to samo do trzech różnych worków..... jak każdy zresztą.... No i nie wiem jak to się wszystko ma do granulacji węgla. Możliwe że im drobniejszy tym szybciej się spali... Ale nie znalazłem nigdzie info na ten temat.... Może się mylę z tym wszystkim.... To jest tylko moje podejście do tematu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.