@Kordjano ale to u Ciebie, każdy ma inaczej. U mnie PRLowski klocek i odczuwalne -23* robi swoje. W domu 23* w najzimniejszym miejscu i miejsce zamieszkania gdzie od 30. grudnia nie miałem plusowej temperatury. Teraz 38kg to muszę liczyć. Potem przyjdzie jakiś gość na forum, przeczyta że w domu 200m spala 30kg to on coś musi mieć nie tak, bo jemu spala tyle samo w chacie połowę mniejszej.
Nadal mamy za mało informacji o instalacji i domu. Na pytanie o ochronę powrotu napisałeś "jest jakiś mieszacz" - to też nie wystarczy ani jako odpowiedź ani ochronę. Jak prowadzisz kocioł? Odpalasz go z termostatu czy lecisz na pogodowce? Ile godzin dziennie grzeje? Masz Econet?