Benton661

Nikomu nie chcę dogryźć, piszę tylko jak jest naprawdę

Wybierając pomiędzy np. Biawarem a jakimś Włochem musisz liczyć się z odmienną specyfiką prowadzenia kotła. Biawar z mini buforem w sobie zapewni Ci pełen komfort termiczny w duże mrozy (non stop ciepła podłoga, kaloryfery). Masz oczywiście możliwość wyboru sposobu, w jaki chcesz prowadzić kocioł, bo sterowanie Pluma daje taką możliwość. Oprócz tego jest EcoNet, który ma multum przydatnych funkcji (podgląd, edycja parametrów, historia danych, ostatnio również spalanie godzinowe i dobowe). Włoskie konstrukcje i prowadzenie takiego kotła jest proste do bólu (załącz, dogrzej chatę, wyłącz.). Pytanie tylko, czy każdemu to odpowiada. Niektórzy użytkownicy "Włochów" instalują w łazience dodatkowy grzejnik elektryczny, żeby zapewnić sobie komfort termiczny między kolejnym załączeniem grzania domu :-) Nie licz też na to, że włoski kocioł spali Ci tonę mniej w zimie niż Biawar albo Galmet, bo to nieprawda

Witam użytkowników Lazara. Mam do Was krótkie pytanko . Czy jest możliwość, jeśli tak, to gdzie, wpisania w sterownik takich parametrów jak wydajność podajnika i kaloryczność paliwa?

Ja też dzisiaj przepalam. A jutro nad ranem zapowiadają blisko zera

Nie wiem. Nie do końca kapuję o co chodzi w tym sterowaniu

Tego nie wiem, ale jakby był jakoś super ocieplony, to by w maju tyle nie hajcował :-)

Poniżej wykres spalania od października. Myślę że bardzo przyzwoite wyniki, jak na taki dom. Jak widać można to uzyskać bez używania termostatu pokojowego, tylko sterując kotłem pogodowo

Wiem. To taki dodatkowy smaczek. Co ciekawe, na wykresach widać, że kocioł bardzo często w maju odpalał się na CO. Widać właściciel bardzo lubi ciepło

RTB, bo drogi:-):-) ale za to ma wszystko... Ale to tylko mój prywatny ranking... Żadnego z nich nie widziałem w akcji:-) No może na podglądzie online kotła Blackstar w Opalenicy. Jestem pod wrażeniem co potrafi ten kociołek. Chata 180 metrów, od października do dzisiaj spalone 2,6 tony pelletu razem z CWU...

Heh, niech Ci będzie... Laguna na 3 miejscu:-):-):-)

Kolega @Kroitzman jest instalatorem w/w kotłów. Moim skromnym zdaniem to chyba najlepsze kotły, jakie są dostępne na naszym rynku

Ogólnie to nie mam pytań. Kocioł używany 1sezon , chata 200 metrów, kocioł chodzi bo chodzi, niewiadomo jak, od października spalili 3,5 tony pelletu Lavy, razem z CWU, w domu 23 stopnie minimum, pompy od podlogowki i kaloryferów pracowały non stop. Ale trzeba przyznać że domek dobrze ocieplony:-) A kolega chciał, żebym pomógł mu w ustawieniach, żeby jeszcze zmniejszyć spalanie:-):-)

Pytam, bo widziałem dzisiaj Lazara 22 kw. Tam to dopiero jest pomieszanie z poplątaniem. Menu jakieś dziwne, nie wiadomo gdzie wpisać kaloryczność, wydajność podajnika itp. Kocioł pracuje, ale w sumie niewiadomo na jakich mocach jeśli chodzi o kw. Możliwe że są jakieś dodatkowe kody. Wydajność podajnika niewiadomo jak sprawdzić. Palnik w środku kotła. Masakra jakaś. Sonda lambda ustawiona przez serwisanta, a w komorze spalania czarno od sadzy. Pellet Lava jest używany

@Visitor1230 mam pytanko. Jak w Biawarze Compact sprawdza się wydajność podajnika? Tam palnik jest w środku

Może ten jego Olimp jest przeterminowany :-):-)

Najbardziej pachnie pellet zrobiony tylko z drzew iglastych. Olimp ma iglasto-lisciaste trociny i jeszcze dodatek mąki pszennej:-):-)

Autor tematu wyraźnie określił, że nie interesuje go praca start/dogrzewanie/stop, więc eliks na pewno nic nie wskóra:-) Tak jest:-). W kotłowni pelletowej nawet popiół ładnie pachnie:-)

Jeszcze rok męki z "czarnym złotem"? Szczerze współczuję :-)

Niezły mętlik masz pewnie w głowie:-). Pytałeś o Galmeta, a zamówisz Biawara heheh

Zrobisz jak zechcesz:-). Po kilku sezonach być może stwierdzisz, że taka mała "bzdetka" jednak by się przydała:-) Tu nie chodzi tylko o ochronę kotła, tylko o warunki do poprawnego procesu spalania pelletu

W momencie rozgrzewania całej instalacji, albo na dole histerezy kotła, gdy zaczyna się odpalać przy 55 stopniach, różnie może być z tym powrotem:-) To nie ekogroszek, tu kocioł pracuje na różnych temperaturach, najczęściej w przedziale 55-70 stopni

Przy pellecie zalecane jest, żeby powrót miał minimum 55 stopni. Po to jest ten zawór, aby tego pilnował

Też puszczam czasem na obieg grzejników 28 stopni. Kocioł po wygaszeniu ma postój prawie 3 godziny, cały czas zasilając grzejniki, a mam pojemność wodną kotła "tylko" 90 litrów

Zawór termostatyczny, sprzęgło i 3d z siłownikiem i jest bajka:-)

Nic dodać, nic ująć:-) Jedynie do pełnej ochrony kotła i jego stabilniej pracy, zamiast 4d lepsza opcja to zawór termostatyczny i 3d z siłownikiem