Jockey

Tak, dobrze myślisz ;) Nie ma takiego alarmu, co najwyżej sterownik zgłosi BRAK PALIWA, jeśli sterownik nie może uzyskać temperatury zadanej na kotle. Alarm BRAK PALIWA zostanie wywołany po upłynięciu czasu określonego parametrem CZAS WYGASZANIA Czas ten zaczyna być odliczany, gdy temperatura na kotle jest mniejsza o co najmniej 3 stopnie od zadanej i nie wzrasta Jeśli sterownik jest wyposażony w czujnik temperatury spalin, to czas wygaszania jest naliczany, gdy temp kotła jest o co najmniej 3 stopnie mniejsza od zadanej oraz temperatura spalin nie rośnie. Po wystąpieniu alarmu BRAK PALIWA, sterownik przechodzi do trybu STOP.

Oldek inaczej to nazywasz, ale chodzi nam o to samo. W tej chwili masz w czuwaniu krotność podawania paliwo/ powietrze 1:1

Krotność podawania to mamy (to jest u nas definiowane jako PRZERWA), ale razem opał z powietrzem, a chodzi o rozdzielenie i definiowanie przerwy podawania powietrza i opału niezależnie od siebie w menu CZUWANIE Wtedy byłaby możliwość ustawić podanie opału np. co 30min, a podanie powietrza np. co 10 min.

Jak zrobi kilka sekund (5 - 7), to będzie ok. (odnoszę to do dmuchawy WPA 07) Postulowałem wcześniej u TomekBrz, (przy okazji negocjacji o wprowadzenie wyjścia z czuwania) o takie dodatkowe przedmuchy w menu czuwanie, tzn. przedmuch - definiowany długością i przerwą pomiędzy przedmuchami. Chodziło mi o to, aby w czuwaniu było można osobno definiować częstotliwość podawania dawki węgla, a osobno częstotliwość podawania powietrza. Może kiedyś TomekBrz weźmie to pod uwagę... trzeba mieć nadzieję i być cierpliwym ;) A tymczasem wspomagam się czyszczeniem palnika ;)

Ustaw sobie czyszczenie palnika wg potrzeb, np. co 5 - 10min. Powinno pomóc Jeśli tak ustawisz czyszczenie, to przerwa w czuwaniu może być długa. Ja mam godzinę. Czyli paliwo podane co godzinę, a krótki przedmuch z czyszczenia palnika co 5 min.

Tak szybko się ostudził

@FAFAŁ łatwo przecież czujnik sprawdzić w praktyce przy jakiej temperaturze odpala się alarm. Weź szklankę gorącej wody, zanurz czujnik w tej wodzie, zaobserwuj zadziałanie i opisz nam tutaj efekt swojego doświadczenia.

Fafał skąd Ty wytrzasnąłeś te 56 stopni??? Instrukcja obsługi mówi przecież wyraźnie na temat ochrony przed wysoką temperaturą podajnika: "Czujnik temperatury podajnika – umieszczamy na podajniku ślimakowym. Często podajniki mają dedykowaną kieszeń pomiarową, wtedy umieszczamy czujnik w kieszeni. Ten czujnik kontroluje temperaturę podajnika. Jeśli temperatura jest wyższa od 70 °C, to podajnik zostaje uruchomiony na czas ustawiony w oknie WYGASZANIE parametrem CZAS WYPYCHANIA ŻARU, aby wypchnąć żar w kierunku paleniska. Zapobiega to możliwości zapalenia się paliwa w zasobniku. Jednocześnie zgłaszany jest alarm „Przegrzanie podajnika”. Podczas przegrzania sterownik wchodzi w tryb WYGASZANIE i po podaniu paliwa przechodzi do trybu STOP. Włączony zostaje alarm dźwiękowy." Ten parametr nie jest regulowany przez użytkownika. Mam podajnik żeliwny, czujnik umieszczony na podajniku blisko kotła. Przy paleniu Varmo, średnia temperatura podajnika, to ok. 60 stopni. Warto zauważyć, że kilka centymetrów bliżej w stronę zasobnika temperatura podajnika jest już 20 stopni niższa, więc strachu nie ma. Przetestowane

U mnie ostatnio teraz, jak było chłodno i temperatury były poniżej 16 stopni, pogodówka załączała mi podłogówkę z temperaturą ustawioną na 26 stopni na zaworze 3D termostatycznym i podłoga nie była już w odczuciu zimna, tylko taka akurat. W takim przypadku wzrasta zużycie opału o ok. 1 do 1,5 kg/dobę. Normalnie w okresie letnim zużycie opału do ogrzania wody CWU zamyka się w przedziale 2,5 - 3 kg/dobę, gdy załącza się podłogówka wzrasta do ok. 4. Ja jestem z tego rozwiązania bardzo zadowolony. Gdy byłem jakiś czas temu na etapie decyzji, czy robić bruzdowanie czy nie, to byłem pełen obaw, co wyraziłem na początku tego tematu, ale teraz gdybym miał podjąć decyzję jeszcze raz, to zrobiłbym to bez najmniejszego wahania.

Ja zleciłem wykonanie bruzdowania. Jest dużo firm, wpisz sobie frezowanie ogrzewania podłogowego, to znajdziesz, a jak nie, to pisz na priv. to dam Ci namiar

Podawanie to sobie ustaw w zakresie 3 - 5 sekund. Będzie podawał mniej, ale za to częściej

Odniosłem się do tego, jak wygląda wymiennik. Ilość odłożonej sadzy i kolor wymiennika świadczą o zbyt małej ilości powietrza w stosunku do zadeklarowanej mocy (tak sądzę)

Zdecydowanie za mało powietrza w stosunku do zadeklarowanej mocy

Ta opcja jest dostępna po wejściu w tryb Instalatora

Mówiłem... będziesz Pan zadowolony

U mnie 33m2, frezowanie, położenie 220mb rury, wpięcie w rozdzielacz, zalanie i uruchomienie zajęło 9 godz. Następnego dnia klej i siatka, a kolejnego dnia układanie terakoty. Frezowanie przebiega prawie bez pyłowo, piszę prawie, bo kurzu jest tyle, że więcej go jest, gdy wierci się dziurę w ścianie. W tym wypadku kurz nie jest żadnym problemem. Dużo bardziej uciążliwy jest hałas generowany przez frezarkę i odkurzacz. Przez cały sezon temperatura zasilania podłogówki 29 stopni, temperatura podłogi 25, w pomieszczeniach ok 23. Oczywiście grzejniki z głowicami termostatycznymi zostały. Zdecydowanie poprawił się komfort termiczny i nie ma już efektu zimnej podłogi. Po uruchomieniu spalanie dobowe zrosło o ok. 5 kg, a po 5 dniach wróciło do poprzedniego stanu. Po sezonie jestem zadowolony. frezowanie.mp4

Tak. Wyjście z czuwania to coś innego. Gdy temperatura na kotle w czuwaniu spadnie poniżej zadanej sterownik przejdzie w stan - START PALNIKA. W tym trybie działa tylko przedmuch przez czas ustawiany parametrem "WYJŚCIE Z CZUWANIA" w oknie CZUWANIE. Dmuchawa działa z mocą zdefiniowanych przedmuchów w czuwaniu. Po zakończeniu przedmuchu palnik przechodzi do pracy lub modulacji.

Spróbuj może napisać tego posta w sposób bardziej czytelny, proszę...

Tak, oprócz wyjścia z czuwania.

Wszystko jest ok. Częstotliwość podawania (tzw. przerwę) w trybie automatycznym sterownik wylicza na podstawie ustawionej mocy, kaloryczności, potencjału, ewentualnej korekty i czasu podawania. Parametr "czas podawania" określa tylko ile paliwa podane jest w jednej dawce paliwa, a nie co jaki czas zostanie ta dawka paliwa podana. Częstotliwość podawania paliwa w trybie automatycznym jest różna w zależności od wartości modulacji, czyli rozwijanej w danej chwili mocy. Użytkownik w trybie automatycznym jest zwolniony z zaprzątania sobie głowy częstotliwością podawania paliwa (czyli tzw. przerwą), to robota sterownika. Częstotliwość podawania, czyli inaczej nazywając przerwę podawania, określamy przecież tylko w trybie interwałowym

Nie przestawia

Kup dobry przewód (konwerter USB RS 232) i sam to zrobisz, to nic trudnego i trwa tylko chwilkę.

Działa to dużo wyraźniej i lepiej niż w poprzednich wersjach. Trzeba jednak zwrócić uwagę na jedną rzecz, otóż ustawiając wzmocnienie modulacji (powrotu), na wyższych wartościach ustawień tego parametru, może dojść do takiej sytuacji, że temperatura kotła będzie utrzymywać się cały czas powyżej zadanej, pomimo ciągłej i płynnej modulacji, a po 2 godz. kocioł może się odstawić z uwagi na to, że upłynął ustawiony czas przekroczenia temperatury zadanej. Parametr trzeba dobrać doświadczalnie do zachowania się swojej instalacji, bo są dość wyraźne różnice reakcji modulacji i samego trzymania zadanej w zależności od wielkości nastawy, Na pewno każdy coś dla siebie dobierze Brawo TomekBrz Wielkie Dziękuję

Czas podawania w trybie automatycznym nie wpływa na całkowitą ilość podawanego paliwa tylko na częstotliwość podawania. Gdy zmniejszamy czas podawania, sterownik automatycznie zmniejsza czas przerwy między dawkami i odwrotnie. Jeśli wydłużymy czas podawania, sterownik wydłuży też czas przerwy, tak aby ilość podawanego paliwa odpowiadała wpisanej mocy palnika.

Skoro tak, to wgraj nowy soft, bo kocioł się odstawił, przy temperaturze ok 50, a nie powinien