dodan

Jak tam sie mogą pojawić jakiekolwiek kropelki, jak temperatura w pomieszczeniu nie spada ponizej 20 stopni, a powietrze raczej suche... :P

To ciekawe z tymi drzywiczkami, bo mi z kolekji producent doradzil zeby wszystkie drzwiczki potwierac zeby byl przeplyw powietrza i piec sie nie kisil. I dzrwiczki mam potwierane i zadnej wody w piecu ni sladu :lol: ale kotlownia sucha i ciepla dodatkowo przenbiegaja tam tam rury z ciepla woda, ktore w lato ogrzewa piec gazowy wiec jest sucho. Ale naprawde nie wiem jak ma byc z tymi drzwiami i z tym powietrzem? :angry: dodam ze nawiew powietrza do kotlowni tez mam otwaryt ;) pozdro.

Zeby ciepla woda odrazu leciala to potrzebna jest pompa cyrkulacyjna, jesli piec jej nie posiada to musisz zalorzyc ja na instalacji.

Poszukuje jakiegos sprytnego kominarz do przeczyszczenia komina, a nawet dwoch :D na zachodnim mazowszu, bede wdzeczny za polecenie kogos sumiennego. Pozdrawiam

taaaa........no wlasnie :P ale radze sobie tak ze uchylam drzwi do nieogrzewanego garazu. I to powoduje ze robi sie przeciag, naprawde az czuc to po girach jak sie stanie kolo pieca :D

Ja tez mam bardzo dobrze ocieplony dom i mam regulator pogodowy i jestem generalnie z niego bardzo zadowolony, zdecydowanie szybciej reaguje na zmiany pogody niz regulator wenatrz. Ale zeby zoptymalizowac zagadnienie to zamierzam jeszcze wlasnie dolączyc regulator wewnatrz domu. dlatego nie rozumiem dlaczego chcesz odlonczyc pogodowke, ja mysle ze albo masz zle ustawiona krzyw grzewcza, alebo zle skonfigurowane ze soba regulatory, bo jesli masz w domu wymagana temperture to piec nie powinien sie zalanczac i jesli temp w pomieszczeniu jest osiagnieta to regulator pogodowy tez nie powinien zalanczac kotla nawet jesliby chcial. Pozdrawiam

No wlasnie a umnie temp. spalin jest okolo 220-250 st, a przy brydym kotle to i 350 st, i jak to wytlumaczyc? :blink:

tak jak pisalem wyzej jest ocieplona, jest stal nierdzewna potem welna i na to jeszcze jedna blacha ocynkowana takze przedluzka zrobiona raczej zgodnie ze sztuka ;)

To ciekawe, bp jak ja robilem to wszyscy mi mowili ze fi 100 jest standartem i taka zrobilem :huh:

hm, umnie tez moze nie az tak strasznie ale tez sporo go leci po otwarciu dzrwiczek, ale teraz zdjolem daszek na przedluzonej ruze kominowej wiec moze to poprawi sytuacje, a czy kiepski ciag moze powodaowac wyzsza temperature spalin na wyjsciu z kotla?

Dzieki za odpowiedz, poprostu troche mnie martwily te kawalki ktore weszly do srodka, do wnetrza, na polaczeniu czopucha z kominem, ale jak twierdzicie ze spoko to ok. Tzn kociol mam przewymiarownay bo 35 Kw dom ponad 200 m, ale ogrzewam w sumie jakies 160. Komin jest z kamionki fi 18 po wewnetrznej, nie ocieplony. Czopuch wchodzi do komina na wysokosci 170 cm. komin mial jakies ok 6 m, ale przedluzylem go o 1 m rura stalowa ocieploną. Nawie do kotlowni srednica 100 przy samej podlodze, ale poniewaz kotlownia jest bardzo mala niecale 6m kw, to uchylam drzwi do nieogrzewanego garazu bo inaczej w kotlowni w srodku 30 st C. ale to daje ze powietrze wpadajace do kotlowni przez nawiem czuc po nogach jak sie stoi :P

ok rozumiem ;) ale po ostanich podwyzkach ropy na swiecie, propan jest koszmarnie drogi............odradzam, chyba ze maja miec niedlugo gz50 to tak, ale jesli nie to w obecnej chwili wybralbym pompe ciepla, drozsza w inwestycji ale szybko sie zwrocic w porownaniu do eksploatacji na propanie B)

Tak mam naet dwie wyczystki w czopuchu i oczywiscie regularnie jest czyszczony. Czopuch idzie do gory po lekkim skosem tzn najpierw do gor potem skreca w lewo, kawalek jest poziomo i potem skreca w prawo i tu juz idzie do gory pod lekkim skosem. A ja u ciebie obijawila sie ten slaby ciag?

Witam, mam pytanie nastepujace:: ;) Czpouch z kominem mam polączony w taki sposob, ze jest on uszczelniony welna mineralna (taka jak ociepla sie dach) zoltą, i wszystko to zaklejone, czy takie polaczenie jest akceptowalne? W szcegolnosci mam tak watpliwosc bo kawalki weny weszly do srodka komina widze je ja zajrze przez wyczystke do srodka czopucha to wystaja takie male skrawki weny, i pytanie jest takie czy w momencie pracy kotla spliny lub temp spalin nie spowoduja ze ta welna sie zapali a od tego komin? Co prawda ponoc welna jest nie palna ale mam watpliwosci, rura czopucha ma ponad metr i zakreca dwa razy pod katem 90 st wiec w sumie daleko, co wy o tym sadzicie?

Ja mam Vitodensa 200 zintegrowanego sprzeglem hydraulicznym z tlokowcem, generalnie jestem z niego zadowolony chodzi na propanie bez zarzutu i nie ma potrzeby wymiany dysz z gz50 na propan, wystarczy tylko zmienic kod. A co chucki , czyzbys zamierzal sie przestawic na propan z ekogroszku ;) ?

Gdybym mial siec gazowa, to bym wogole sie w wegiel nie pchal, juz teraz w dobrze ocieplonym domu i zainstalowanym kotle kodensacyjnym koszty ogrzewania gazem wychodza taniej jak weglem, takze akcyza jeszcze bardziej zwiekszy ta rozbieznosc :P

Czyli co, reasumując: Iz wg. ciebie praca ciagla ala PiD, bedzie wplywac na zmniejszenie spalonego opalu? To dlaczego akurat wiekszosc uzytkownikow klnie PiD za ilosc spalonego opalu, nie tylko Ja? I zeby nie bylo mowa jest o kotlach z podajnikiem. Mozesz to jakos wyjasnic?

Hm, no to moze wllasnie lekkie dmuchanie w nadzorze zalatwialoby sprawe, opal nie wyziebial by sie tak bardzo, oraz lepiej dopalal. ;) Nie wiem ale z wlasnych doswiadczen, mam uraz do pracy ciaglej :P W ktoryms watku o PiDdzie, jest cala analiza pracy ciaglej :rolleyes: O tu masz: https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/8139-sterowniki-z-pid/

Hmm, ciekawe jak wynik twoich badan ma sie do sterownika PID. Ja mam Perfect T i wole wylaczyc PID-a na normalny dwusytemowy cylk, niz jak mam pracowac caly czas, bo wtedy wychodzi mi znacznie wieksze spalanie i to o prawie 20%. wiec nie bardzo rozumiem dlaczego tobie przy ciaglej pracy wyszlo mniej cos tu nie jest tak :blink:

Nie wiem jak ci to wyszlo, ja mam zasobnik 150 l i rachunki za prad w okresie letnim nie przekraczaly mi 300 zl., do swoich kosztow dolicz jeszcze koszty pradu za obsluge kotla.

Ekonomicznie niestety wyglada to beznadziejnie, były już tu na forum robione porownania i wychodzi z nich, ze podgrzanie bojlera pradem w miare potrzeby wychodzi w sumie taniej. Ja w soim mam naszczescie grzalke.... B)

Tryb letni mozna zalaczyc tylko wtedy, gdy posiada sie pompe ladujaco do bojlera i nie posiada sie wymienika ciepla z dodatkowa poma. Polega on na tym ze kociol odlancza pome C.O. i pracuje sam na siebie i zalacza tylko pompe ladujac w miare potrzeby.

Ale ty mowiles o sprawnoci w ciaglym procesie spalania, a nie w procesie z wykorzystaniem bufora ciepla, a to jak widac jest znaczaca roznica, na twojm kotle to moze i faktycznie jest te 50 %, ktore mi Dorecho podwaza B)

ok rozumiem, dzieki za wyjasnienia ale ile to zycia trzeba tracic na ten kociol codzienie rozpalac i gasic dla mnie bezsens, poprostu nie ma na to czasu....... :(