Skocz do zawartości

Ozi80

Stały forumowicz
  • Postów

    1 605
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Odpowiedzi opublikowane przez Ozi80

  1. W dniu 19.01.2019 o 20:13, czarny38 napisał:

    Nie masz racji, zrobiłem sobie robotę i cały dzień idzie w manualu, poniżej foto po osiągnięciu temperatury pokojowej, wyświetla zadaną CO np.60*, potem przełączyłem na  AUTO i wyświetla 7*

    A jednak mam rację. Poniżej filmik potwierdzający, że po osiągnięciu zadanej temperatury pokojowej, temperatura zadana na CO wynosi 7 stopni bez względu na tryb pracy kotła. Warunkiem jest wyłączona stała pompa. Tak przyjemniej jest w Slimie, ale podejrzewam, że w Touch też, mimo że na zdjęciach nie pokazałeś temperatury zadanej na CO.

     

  2. Godzinę temu, Daniel1 napisał:

    Sterownik mam slim a współczynnik korekcji ustawiony na 10. Co to ten współczynnik korekcji?

    Wiele razy już tu to opisywałem. Najszybciej tu to znajdziesz:

     

    Przy współczynniku korekcji 10 i przy włączonej stałej pompie, jedyne co może powodować wyłączenie pompy, to spadek wyliczonej temperatury CO poniżej minimalnej temperatury CO pomp w ustawieniach serwisowych Ogrzewania.

  3. 3 godziny temu, Daniel1 napisał:

    Panowie powiedzcie jakie muszę zmienić ustawienia aby mój kociołek chodził bez wygaszania. Zamontowałem kilka dni temu czujnik pokojowy CTP-02R. Załączyłem go na sterowniku jako CTP2, załączyłem stałą pompę. Jak kocioł osiągnie zadaną temperaturę w pomieszczeniu lub ją przekroczy to zamyka zawór 4D a co za tym idzie zaraz się przegrzewa i wygasza. Dlaczego wyłącza się pompa i zamyka zawór a nie tylko obniża temperatura grzejników i wszystko chodzi dalej płynnie.

    Współczynnik korekcji na ile ustawiony?

  4. Kupiłeś skodę z silnikiem VW. Po przejechaniu 1000 km silnik się zepsuł. Skoda ci mówi, że to nie ich wina bo silnik jest z VW, więc reklamuj w VW, a nie w skodzie. A że VW splajtował i pakuje manatki? Sorry Winnetou... Zapłacisz skodzie, to wstawi silnik z audi, bo teraz oni im robią silniki... Zapłaciłeś więc skodzie za auto i za dwa silniki, a masz jeden silnik. Potem na forum piszesz, że "jaka w tym wina skody, że nie działa silnik w jej aucie". A za jakiś czas się burzysz, że wszyscy w koło cię dymają... Dlaczego?

  5. 2 godziny temu, berserker888 napisał:

    Ps. Te 22 u mnie biorą się chyba z jakiegoś przelicznika krzywej grzewczej

    Obstawiam, że masz "MIN Tco pomp" (w menu Ogrzewanie->Serwis) ustawione na 22 stopnie.

     

    2 godziny temu, czarny38 napisał:

    W AUTO po osiągnięciu temperatury pokojowej następuje wygaszanie, zmiana zadanej kotła na 7* jest tylko efektem wyłączenia, kocioł przechodzi w tryb przeciwzamrożeniowy dlatego 7*. Z kolei rozpalanie rozpocznie się gdy temperatura pokojowa obniży się o histerezę, nawet gdy na kotle spadnie do 20*. Wyjątkiem jest temperatura 7* tu dla bezpieczeństwa rozpali się niezależnie od pokojowej.

    Mi się wydaje że ciąg logiczny jest odwrotny. Jeśli się nie mylę, to przy wyłączonej stałej pompie, osiągnięcie temperatury zadanej w pokoju - bez względu na tryb kotła AUTO czy MANUAL - tak czy tak powoduje zmianę temperatury zadanej na CO na 7 stopni. I ta się na nowo wyliczy wg krzywej grzewczej (lub przy braku czujnika pogodowego, wg temperatury zadanej ręcznie na CO) i współczynnika korekcji, dopiero po spadku temperatury pokojowej poniżej histerezy.
    I teraz dopiero jest różnica między trybem AUTO, a MANUAL. Przy trybie AUTO bowiem zmiana zadanej na CO na 7 stopni powoduje wyliczenie zadanej na kocioł też na 7 stopni, więc dlatego następuje wygaszanie. W trybie MANUAL temperatura zadana kotła jest ręcznie, więc nie obchodzi go ile wyliczył sobie zadaną na CO, tylko będzie się palił, dopóki nie przekroczy tej zadanej kotła o histerezę wygaszania.
    Ale w sumie wszystko jedno, czy pierwsze było jajko, czy kura... Efekt ten sam.

  6. 37 minut temu, czarny38 napisał:

    Temperatury pokojowej pilnuje Ci zawór 4D który zmniejsza lub zwiększa temperaturę CO ale za wygaszanie i rozpalanie odpowiada wyłącznie temperatura kotła.

     

    W trybie AUTO tak samo temperatury pokojowej pilnowałby mi zawór 4D. Otwierałby się i zamykał w zależności od tego, jaka byłaby temperatura zadana na CO (uwzględniając krzywą pogodową i współczynnik korekcji). Różnica tylko jest taka, że po osiągnięciu temperatury zadanej w domu, temperatura zadana na CO zmieni się na 7 stopni, co z tym idzie - temperatura zadana na kotle też zmieni się na 7 stopni, przez co rozpocznie się wygaszanie bez względu na to, jaka jest obecna temperatura kotła.

    Tak przy okazji pytanie. Jak tryb AUTO zachowuje się przy stałej pompie? Wtedy też po osiągnięciu zadanej pokojowej, zmienia zadaną na CO na 7 stopni?

     

  7. 2 godziny temu, czarny38 napisał:

    Spoko... pasuje, ja mam wymieniony sam wyświetlacz i wszystkie funkcje Toucha działają jak najbardziej. 

    Gwoli wyjaśnienia sterownik czyli mózg siedzi w wyświetlaczu. 

    Moduł który znajduje się w środku kotła to tylko moduł wykonawczy i w starej wersji to jest moduł IO, skrót od IN, OUT , czyli w nim są tylko wejścia i wyjścia. Mózg znajduje się w wyświetlaczu dlatego jak zmieniacie oprogramowanie w Slimie to wysyłacie wyświetlacz a nie moduł IO. W nowych kotłach Tekli które na starcie wychodzą z Touchem jest montowany moduł BIG IO i to w nim dopiero mamy dwa obiegi grzewcze.

    Wreszcie ktoś to wytłumaczył. Już teraz wiem, o co chodzi :) Dzięki.
    Pytanie dodatkowe: czy moduł BIG IO może współpracować z wyświetlaczem Igneo Slim?

     

    1 godzinę temu, czarny38 napisał:

    Między trybem AUTO a MANUAL jest tylko taka różnica że kocioł pilnuje w auto temperatury pokojowej a w manualu temperatury kotła

    A ja mam MANUAL i pilnuje mi zarówno temperatury kotła, jak i temperatury pokojowej.

  8. Jedno drugiego nie wyklucza. Możesz mieć tryb kotła manualny i nadal aktywny czujnik pokojowy z histerezą pokojową. Woda w czopuchu to oznaka pracy kotła na niskich temperaturach. Dlatego lepiej ustawić temperaturę zadaną kotła na co najmniej 65 stopni. Ale żeby sterownik na nią zwracał uwagę, to musi być tryb kotła manualny. Możesz też zostawić tryb kotła auto i podnieść zadaną temperaturę na CO do 65 stopni, to wtedy zadana na kotle też taka będzie. Ale pewnie nigdy do niej nie dojdzie, bo przy tak ciepłych grzejnikach wcześniej temperatura w pokoju osiągnie zadaną i kocioł w trybie auto zmieni swoją zadaną temperaturę na 7 stopni i wygaśnie.

  9. Jakiś czas temu pisałem tutaj, że często na igneo.pl kocioł mój, czy też od osób, które mi udostępniają, jest off-line. Podejrzewałem problemy ze strony serwera, bo nie wierzę, że nagle przez powiedzmy dwa miesiące każdy z nas miał u siebie problemy z internetem. Pragnę odtrąbić, że od jakiegoś czasu wszystko już jest ok i dawno nie widziałem żadnego kotła off-line. Tak, że brawo Estyma - naprawili! Jak czytam problemy, jakie mają użytkownicy SASa ze sterownikiem Recalart, który już od wielu miesięcy nie ma połączenia z internetem (w efekcie producent kotłów SAS zerwał umowę z producentem sterowników Recalart, a użytkownicy zostali na lodzie), to wypada się cieszyć, że u nas - mimo bardziej ubogiej funkcjonalności, niż u konkurencji - jest wszystko OK.

  10. W kuwecie, bo ci je system samoczyszczenia tam wypycha? Ja mam teraz dwa typy peletu. Z jednego zostają niedopałki i dużo popiołu. Z drugiego nie ma niedopałków i jest mało popiołu, ale za to są spieki. Nie umiem jednoznacznie stwierdzić, który lepszy. Kaloryczność porównywalna. Paradoksalnie lepiej się czyści po tym ze spiekami, bo wyciągnie się spieka, wyrzuci, trochę popiołu odgarnie i koniec. A po tym bez spieków dużo popiołu jest.

  11. Tak się zastanawiam nad tymi niedopalonymi kawałkami peletu... Jak czyszczę palnik do - powiedzmy - 20 minut po wygaszeniu, to jeszcze zgarniam pogrzebaczem kawałki peletu, które jak zgaszę światło, to lekko się żarzą. Może to zależy od peletu, że czasem te ostatnie dawki po prostu nie zdążą się wypalić przed czyszczeniem i nową dawką startową? Jak po wypaleniu 100 kg tego jest nawet dwie garści, to chyba tragedii nie ma?

  12. 14 godzin temu, slawekqaz napisał:

    Witam mam problem z osiągnięciem przez pięć zadanej temp. 60 st piec nagrzewa się do ok 58 st i dalej temp. nie rośnie, a pochwili zaczyna powoli spadać. Moc dmuchawy mam ustawiona od 20 do 30max przy wyższym dmuchaniu piec osiągał max temp. ok 54st i tyle. Podawanie mam 2.4. Mieszkam na sporej górce na której dosyć mozno wieje przez co ciąg kominowy jest duzy mimo założonego regulatora ciągu. Czy ktoś miał może podobny problem i mógłby coś doradzic co zrobić żeby ten piec nagrzal się do tych 60st?

    Zwiększyć moc palnika, czyli czas podawania.

     

     

    19 godzin temu, wilczefscy napisał:

    Działa.. 0,3 rowach podawania i min moc dmuchawy +2%

    "rowach podawania"?

  13. 4 godziny temu, mrekzo napisał:

    W slimie to napewno nie jest %, ponieważ potrafi wskazywać 180....

    U mnie jest ponad 200. Tylko, że ja mam tam coś z*bane, bo mi pokazuje około 5 nawet jak w palniku się nie pali, nawet jak w kotłowni było całkowicie ciemno i świecił tylko wyświetlacz sterownika.

     

    Wracając do tematu czyszczenia palnika. Tak wyglądał mój palnik po pierwszej jego zimie po wyciągnięciu "grilla":

     

  14. Zmierzam do tego, że posługiwanie się danymi, które zależą od coraz większej liczby zmiennych, są coraz mniej dokladne.

    Choć z drugiej strony muszę Ci przyznać rację, że dla porównań ustawień dla bardzo różnych peletów, bardziej miarodajne jest godzinowe spalanie, a nie czas podawania. Warunkiem jest bezwzglednie poprawne podanie wydajności i identyczny kocioł oraz podajnik. Trochę mało realne.

    A o wklepaną poprawną wydajność ja akurat staram się dbać. Jak nie ważeniem, to obliczeniami porównując wskazanie licznika z faktycznym spaleniem ilości worków. Taki magiczny sposób po przewaleniu kilkunastu typów peletu.

    Miłego weekendu.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.