Skocz do zawartości

Ozi80

Stały forumowicz
  • Postów

    1 605
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Odpowiedzi opublikowane przez Ozi80

  1. Wracając do mojego problemu z temperaturą palnika, to powoli wracam do bieżących ustawień, bo więcej niż 61 stopni od tego czasu nie widziałem. Włożyłem już z powrotem do kotła wszystkie płyty szamotowe. Zostały jeszcze zawirowywacze, ale je włożę na spokojnie, jak będę w domu i będę miał czas obserwować efekty. Kominiarz był i wyczyścił komin, który od ponad trzech lat nie był czyszczony (od kiedy mam peleciaka) i stwierdził, że komin... był czysty.

    Tak wyglądała wyczystka komina po jej wyczyszczeniu:

    A tak wyglądała wyczystka komina po tym, jak kominiarz wyczyścił komin (za wiele syfu faktycznie nie spadło):

     

  2. Jak odkręcałem obudowę palnika, to sparzyłem się śrubą. Tak, że na serio był ciepły.

    A termometr mam taki do mierzenia gorączki na odległość. Można go przełączyć na rysunek domku i wtedy mierzyć temperaturę przedmiotów. Spróbuję kiedyś z palnikiem.

    Ja mam podejrzenia, że problem wynikał z zatkanych tych dziurek:

    image.png.ada7a3fffe6d1bb2fddb1b31885a84b4.png

    Choć wczoraj jak zmniejszyłem nadmuch i dodałem jedną płytę szamotową, to w pewnym momencie było 61 stopni. I tak za dużo. Swoją drogą przydałaby się temperatura palnika na wykresie w Vide Net. Ehhhh... dużo rzeczy by się tam przydało, a nie ma...

    Zaobserwujcie jaką wy macie temperaturę palnika na różnych etapach jego pracy i podzielcie się obserwacjami.

  3. 6 godzin temu, Ozi80 napisał:

    Dodzwoniłem się do Tekli. Wprawdzie nie do serwisu (nie odbierali), ale na zamówienia, gdzie jest bardzo pomocny i miły pan Malinowski (pozdrawiam, pewnie to czyta). Po odrzuceniu wszystkich ewentualnych przyczyn problemu (kocioł, czopuch i palnik wyczyszczone) zasugerował czyszczenie komina, wyczystki kominowej i dmuchawy. No, tego nie robiłem, zobaczymy.

    Jakoś boję się tą dmchawę rozkręcać. W Tekli gadał mi że ona jest sklejona silikonem, więc trzeba będzie ją potem silikonem kleić z powrotem.

     

  4. 3 godziny temu, Ozi80 napisał:

    Ale przez moje wczorajsze zmniejszenie podawania, zwiększenie nadmuchu i wywalenie zawirowywaczy oraz szamotów, moc kotła zmalała i teraz ma problem utrzymać temperaturę:

    image.png.ce382f98351e1ff12a68c2b391a74c5c.png

     

     

    Wróć. Okazało się, że teściowa pootwierała okna na naszym piętrze (czyli tam, gdzie jest czujnik temperatury). Podobno żeby wywietrzyć. Mam podejrzenie, że się wycwaniła, co zrobić, żeby mieli na dole cieplej :D

    Jak zamknęła o godzinie 11:00, to wszystko wróciło do normy:

    image.png.db362eae69055a0fe9dc46ad13d5e16b.png

     

    Dodzwoniłem się do Tekli. Wprawdzie nie do serwisu (nie odbierali), ale na zamówienia, gdzie jest bardzo pomocny i miły pan Malinowski (pozdrawiam, pewnie to czyta). Po odrzuceniu wszystkich ewentualnych przyczyn problemu (kocioł, czopuch i palnik wyczyszczone) zasugerował czyszczenie komina, wyczystki kominowej i dmuchawy. No, tego nie robiłem, zobaczymy.

  5. Dodzwoniłem się do teściowej. Na palniku obecnie mam 56 stopni, więc widać się ustabilizowało. Jak to mówią na OIOMie: stan krytyczny, ale stabilny.

    Ale przez moje wczorajsze zmniejszenie podawania, zwiększenie nadmuchu i wywalenie zawirowywaczy oraz szamotów, moc kotła zmalała i teraz ma problem utrzymać temperaturę:

    image.png.ce382f98351e1ff12a68c2b391a74c5c.png

     

    Jeszcze muszę dodać jeden istotny fakt. Przegrzanie palnika miałem w tym sezonie wcześniej dwa razy: 13 listopada i 16 listopada:

    image.png.4354ddf0c40601a292542cd063388698.png

     

    Było to jednak takie przegrzanie, o którym dowiedziałem się dopiero po jakimś czasie, bo sterownik po prostu sam zrobił stop palnika, a po chwili sam na nowo rozpoczął jego odpalanie. Czyli zadziałało zupełnie inaczej niż teraz.

    image.png.df6cfe42a539615d8fe20037845ff346.png

    image.png.4d06116358ec7f1961c0c6de839be47a.png

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.