Skocz do zawartości

Przemyslaw85

Stały forumowicz
  • Postów

    1 491
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Odpowiedzi opublikowane przez Przemyslaw85

  1. Plastikowa koronka zaworu temperaturowego winna być gładka dookoła.
    Może ten zawór zwrotny masz lichy? U ciebie wydaje się być dość mały może ma za mały skok i stawia opór. U siebie mam taki jak w załączniku tyle że 1".
    IMG_20231106_234747.thumb.jpg.9ec4a87e14d5b03b8e9e77b3b3dee9b8.jpg

    Co do dania zaworu kulowego przed zwrotnym to u siebie tak właśnie zrobiłem. Na wszelki wypadek bym nie musiał spuszczać całej wody z kotła.
    Co do kilku o komentarzy by pozbyć się ZZ. Odradzam. U siebie w zeszłym roku w okresie przejściowym grzałek bufor głównie prądem. Przy braku ZZ nagrzewając bufor do 70* woda sobie powoli krążyła na tyle że sam kocioł uzyskiwał ok 40*. Jak zakrecalem jeden z zaworów kołowych efekt ustępował.


  2. Jeśli pompa kotłowa jest poprawnie zainstalowane w sensie przepływu (pcha na kocioł a nie na zawór) i zawór zwrotny nie ogranicza przepływu, filtr przed pompą nie jest zapchany pozostaje kwestia trafionego zaworu temperaturowego a już napewno ma za niską temperaturę otwarcia.

    Edit. Moim zdaniem zbiornik przelewowy winien być jedynie i co najwyżej ciepły gdy woda się rozszerza pod wplywem rosnącej temperatury.
    U siebie mam zainstalowane w kotłowni 3 zbiorniki przeponowe o łącznej pojemności ok 90l o nie zauważyłem by byly one gorące.


  3. Osobiście miałem UPS do kotła Kemot 500W. Niestety w gniazdku często miałem 242V co powodowało że w UPS ciągle działał układ AVR który zbijał napięcie na wyjściu ok 20V. Zdarzało się że sterownik zgłupiał, ale głównie było ciężko kociołek ustawić na sterowniku dwustanowym. Wentylator przy napięciu 238V miał inne obroty niż przy 220V. Co było widać na kopczyku.
    Teraz z racji na wymieniony kościółka który ma już zapalarka wymieniłem stary za słaby UPS na Powermat PM-UPS-1500MW (1500VA ~ 1200W)
    Od 2 miesięcy działa i ma się dobrze. Z tego co widzę to akumulator jest inaczej ładowany. Kemot ciągle utrzymywał 14.4-14.8 a ten nowy póki co po naładowaniu akumulatora AGM utrzymuje cały czas 13.5V i doładuje dopiero gdy napięcie spadnie poniżej jakiegoś progu.

  4. Możesz założyć kwasiaka tylko nie trzymaj go w kotłowni zresztą jak każdy akumulator.
    By przedłużyć kabel wystarczy że kupisz w dobrym elektrycznym kabel spalaniczy. Nie jest tani ale zapewni Ci bezproblemową pracę i bezpieczeństwo. Zbyt cienkie przekrój może się grzać. Przy pracy z UPSa każde 100W obciążenia to 10A z akumulatora 12V!
    U Ciebie w zupełności wystarczy 500W.
    Jak zdecydujesz się na kwasiaka to co najmniej raz w roku sprawdzaj poziom elektrolitu.

  5. Tak jak napisał @uzytkownik2 to drugie z zaślepką to odpowietrznik który jest uszkodzonym.
    Sprawny odpowietrznik winien puszczać tylko powietrze które może się tam zgromadzić. Sam kapturek winien być poluzowany by ewentualne powietrze miało gdzie uciec, a jak leci z niego woda tzn że juz pora na niego.
    To z czerwonym pokrętłem to zawór bezpieczeństwa, którego rola jest upuścić nadmiar ciśnienia, by nie uszkodzić instalacji czy też by komuś nie stała się krzywda.
    Co jakiś czas wypada go ruszyć by sprawdzić czy działa

  6. Z ostatniego opisu wynika że wszystko pracuje poprawnie. Dziwne trochę że temp spada dopiero po ok 5 minutach, chyba że po takim czasie zweryfikowałeś.

    Wg mnie twój zawór temperaturowy ma za niska temp pracy i winno być 65 lub 70*.
    W efekcie on by się otwierał częściowo aż do całkowitego naładowania bufora do 65-70 lub 70-75* w górnej części bufora.

  7. Jeśli powrót nie ma jeszcze zadanej temp z opisu zaworu 55* to może być tak że być tak że jest zablokowany w pozycji otwartej.
    Prosty test. Na zimnym kotle włącz ręcznie pompę i sprawdź co się dzieje po zakręceniu zaworu.
    Pompa powinna ganiać cały czas z takim samym przepływem bez znaczenia czy zawór przy buforze otwarty czy zamknięty.

  8. Sam usunąłem nożykiem. Na gwarancyjną zabawę nie było czasu. Ta wkładka plastikowa trochę kształtem przypomina koszyk/wiaderko. Bimetal który jest tam w środku pod wpływem temperatury zmniejsza lub zwiększa przepływ z wartości A i B właśnie tym koszykiem. Koszyk miał w jednym miejscu fabryczny odlew który częściowo był już ścięty. W środku jest także sprężyna. Uważaj przy demontażu byś wiedział jak złożyć.
    Jak zablokujesz zawory na dole bufora i kotła jak i góra bufora to ilość wody którą zrzucisz będzie nie wielka.

    Ps. Albo nie widać tego na zdjęciu albo nie masz zaworu odcinającego między filtrem a zaworem termostatyczny. Jego obecność bardzo ułatwia czyszczenie filtra jeśli zajdzie taka potrzeba. Bez niego trzeba zrzucić sporo wody niczym jak przed zajrzeniem do wkładki zaworu temperaturowego.

    Zawór wygląda na poprawnie zainstalowany.
    Skoro to zawór 55* to podczas pracy kotła powrót do kotła winien się utrzymywać w okolicach 52-54* właściwie do czasu jak dół bufora nie zostanie zagrzany.
    Zrób więcej zdjęć jak wygląda twoja instalacja.






  9. Zawór termostatyczny to jest poprawnie zainstalowany? Wrzuć zdjęcie zainstalowanego zaworu wraz z opisem jak jest konieczny.
    U mnie zawór termostatyczny afriso 60* miał wadę fabryczna na plastikowej wkładce w środku. Na jednej ze ścianek miał kawałek wystającego plastiku który powodował że zawór nie mógł się otworzyć tak jak powinien. Na kotle temp dochodziła do 75* a powrót miał przeszło 62-65*. Po skorygowaniu tej wady do czasu jak bufor na dole się nie nagrzeje, powrót na kotle ma non stop w okolicach 58* a na zasilaniu 64-65.

  10. Wiele też zależy od mocy przyłącza energetycznego jakim będziesz dysponować i jakie jest zabezpieczenie przed licznikowe.
    Bufor kosztowo może wyjść taniej, ale tu trzeba dać też odpowiednia moc grzałki by zagrzać cały zbiornik do np 70*.
    Piecyk elektryczny przepływowy bedzie pobierał mniej energii w jednostce czasu bo będzie jedynie dogrzewał do zadanej. Ale pod względem kosztów na dobę może być drożej gdyż kilka grzałek może pracować non stop a nie jak bufor tylko w tańszej taryfie.

  11. To nie bufor a bardziej sprzęgło czy tam mały chwilowy magazyn ciepła by kocioł nie musiał się załączać co 5 minut na 5 minut pracy.

    Do takiego kotła zbiornik min 1500l a i tak byłby ładowany w ok 3-4h przy pełnej mocy.
    Możesz ustawić mniejszy płomień, ale czy to będzie efektywne spalanie i czy będzie spełniało normy które założył producent? Obawiam się że nie.
    Osobiście mam sas bio compact plus 12kw i bufor 1000l. Ładowanie bufora trwa ok 4-5h przy pełnej mocy i przy aktualnych temperaturach starcza mi ciepła na 24h (w tym ładowanie bojlera).


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.