Skocz do zawartości

Przemyslaw85

Stały forumowicz
  • Postów

    1 491
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Odpowiedzi opublikowane przez Przemyslaw85

  1. Nigdzie nie napisałeś jaką to masz instalację. Czy masz gdzieś zawór 3D/4D. Jak nie ma znaczy to pewnie masz cały powrót skierowany bezpośrednio na piec. W efekcie tak będzie że piec co kawałek przechodzi w tryb pracy.

    U mnie przy instalacja z zaworem 4D i aktywną pogodówką piec przechodzi w tryb podtrzymania na ok godzinę. Ale to też dużo zależy jaki jest odbiór ciepła w domu.

  2. Sądzę że poprzedni właściciel zamaskował problem a teraz Tobie wychodzą kwiatki. Na forum było kilka tematów jak sobie z tym problemem poradzić, ale większość z nich to prowizorki. Osobiście bym taki komin rozebrał i postawił w jego miejsce systemowy. Ale skoro dopiero co kupiłeś dom pozostaje sobie poradzić bez sięgania głęboko do kieszeni.

    ps. Nie musisz cytować wypowiedzi poprzedzającej. Skąd ten chory nawyk?

  3. Komin pewne bez wkładu wymurowany z czerwonej cegły. W takiej sytuacji jedyny ratunek dla ciebie to podnieść temperaturę spalin. Bez wkładu będzie walić coraz bardziej. A z czasem pojawią się paskudne śmierdzące plamy.

    Możesz też ocieplić komin i dostawić dodatkową ściankę w kolo komina ale to tylko maskowanie problemu a nie jego rozwiązanie.

    Chyba że to cofka z wentylacji... Otwórz rozszczelnij okna i poobserwuj. Ale jak wali ewidentnie sadzą to patrz początek wypowiedzi.

  4. ... Dom ogólnie stary i w słaby stanie, nie chce w niego pompować niepotrzebnej kasy, ale chcę mieć spokój jak się wyprowadzę.

    Jednego z drugim nie pogodzisz. Albo inwestujesz i masz spokojną głowę, albo odpuszczasz i liczysz się z zagrożeniem dla zdrowia.

    Wg mnie nierdzewka do pieca opalanego węglem to nieporozumienie. W domu rodziców ostatnie 3m było właśnie z nierdzewki. Po ok 8 latach  ta nierdzewka może pełnić rolę durszlaka.

  5. Za te ceny możemy podziękować rządzącym z wiejskiej.

    Zamiast zrobić porządek że związkami które to podbijają gratis cenę i ok 100% to oni nic z tym nie robią a podnoszą cenę dla klienta końcowego.

    Pani premier mówiła kilka miesięcy temu "by kopalnie byly rentowne to węgiel musi kosztować 1400zł za tonę".

    Aktualnie lokalne składu mają problem z dostępem węgla.

    Moim zdaniem to nagonka na szybka wymianę piecy ba bardziej ekologiczne.

    Ręce opadają.

    Jak te ceny za tonę faktycznie dojdą do tych 1400zł to w moim przypadku gaz z butli będzie bardzo porównywalny.

     

    Edit. W kotłowni i w garażu jest już 3t Eko że starych dostaw w cenie 960zł za tonę o wartości energetycznej 26-28MJ.

     

    Wysłane z mojego LG-H440n przy użyciu Tapatalka

  6. Po 3 latach w końcu doszedłem do ładu z sadzmarkiem Duo-Boss 19Kw. Wasz vegas to właściwie to samo, tyle że bez rusztów wodnych.

    Kilka uwag by sadzmark produkował mała ilość sadzy:

    - bardzo suche paliwo. A przy tłokowcu najlepiej się pali miałem. Kaloryczność dowolna;

    - wentyl na ok 35-45%

    - temperatura na piecu 60-65;

    - wykręcić tą blachę co zasłania klapkę i ustawić klapę by była uchylona na ok 0,5cm (ta w dolnych drzwiczkach);

    - po sezonie grzewczym wyciągnąć tłok, dobrze wyczyścić delikatnie nasmarować i złożyć;

     

    Jak paliwo będzie chociaż trochę wilgotne ilość sadzy znacznie wzrasta. U mnie schło w kotłowni przez całe lato ok 1 tony. Idealnie sucha pali się super. A jak wrzuciłem prawie suche ilość sadzy znacznie wzrosła.

    Aktualnie ilość popiołu jaki się zbiera jest spora (co 2-3 dni trzeb wygarnąć), ale nie jest czarna i nie trzeba tego skrobać jak to miało miejsce wcześniej. Teraz jest bardzo sypka i nic się nie odkłada na piecu w postaci smoły.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.