Skocz do zawartości

maronka

Stały forumowicz
  • Postów

    3430
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Treść opublikowana przez maronka

  1. To przetestuj kiedyś przy pracy na małej mocy i ciągłej pracy i temp kotła 40-50 czy będzie wilgotno
  2. maronka

    Kocioł DS MPM

    Ja wstawiłem w komorę załadowczą 10 szamotek ,5 po lewj 5 po prawej i jedna na ruszta,i jest jak na te dni nieźle ,kostka bukowa nie smołuje ,lub smołuje ale nie doleci do popielnika bo zdązy się spalić ,czas spalania 3h,i kompletnie zero dymu co na tej kostce bukowej miałem ciężko osiągnąć i olewałem sprawę i dymiło troszkę a teraz znów nic,wsad to około 3/4 poprzedniego i spalanie jest sprawniejsze ,nic się nie przywiesza ,nie ma zerwania płomienia ,tak teraz będę palił i to wszystko dzięki koledze Tajnemu,jedynie że nie można przerusztować ale przy przepalaniu na drewnie to nie jest konieczne,teraz 5 klasa emisji jest jak byk
  3. czyli można zadać mu sypanie co np.20s i też wtedy zmniejszymy dawkę tak?
  4. Nie rozumiem,wydaje mi się że powinno się zmniejszyć dawkowanie ,to co to ma do wydajności podajnika,podaje 2600 gramów to jest za wydajny ,nie mogę zmniejszyć tego gramami to daję wyższą kaloryczność i podajnik powinien podać przez to mniej lub rzadziej ,tak przynajmniej ja to rozumiem
  5. Może i racja ale efektem zwiększenia kaloryczności będzie mniejsze dawkowanie peletu i suma sumarum powinno być lepiej a najlepiej pewnie potestować,patrzeć,wyciągać wnioski ,zmienić trochę w tą trochę w tą i w końcu się zrozumie zasady i trafi na swoje ustawienia
  6. Zwiększyć kaloryczność z 5 na 6 lub wiecej
  7. Zgadza się i gdybym nie lubił tej zabawy z drewnem to bym się nawet nie zastanawiał mimo sporego nakładu finansowego wygoda by zwyciężyła i byłby to pelet nie ekogroch z racji zapachu ,wagi worków i ogólnej kultury spalania,ale co do ilości to się nie pomyliłem raczej bo na CW wyliczyli mi 7 ton węgla i jakbym spalił tyle peletu to byłby to dobry wynik
  8. Z tego co zdążyłem ogarnąć zasadę działania tego palnika to ewidentnie za dużo peletu podaje nie mogąc go spalić ,czyli albo wpisać 3kg i schodzić w dół jak za mało będzie opału albo dać większą kaloryczność 7kw na przykład i faktycznie zwiększyć czyszczenie ,czyli rotację a płomień regulować mocą nadmuchu,płomoeń powinien być dość długi ale nie kopcący wtedy jest za mało powietrza,jak sie płomień zacznie skracać wtedy jest już za dużo powietrza,ale lepiej trochę za dużo niż za mało dać
  9. maronka

    Kocioł DS MPM

    Bufor nagrzewasz nawet węglem do 90 na dom w ciepłe dni puszczasz 40 i dobę taki bufor ci pogrzeje,no choćby pół doby ,zysk to spalanie z większą mocą bo bufor odbiera i to że później bufor grzeje a ty zapominasz o kotle ,wystygnie palisz od nowa,no toć to lepszy komfort ,palnik może zasypać bo i tak rozpalasz od nowa na jesień,wiosnę ,lato zarąbista sprawa, na mrozy palenie ciągłe jest lepsze ale ile tych mrozów mamy w tym roku dobry tydzień,fakt kasy szkoda
  10. To są sprawności i kotła i procesu spalania ,z drewna gdzie jest dużo gazów trudno spalić wszystko i część puszczamy z dymem ,węgiel ma mniej gazów i bardziej oddaje jako żar ciepło i stąd wyższa sprawność na węglu ,kotły zgazowujące mają sprawność do 90% przy temp.spalin do 200 ale tam wyciąga się wszystko z drewna i to samo jest w palniku kipi ,sprawność jego jest bardzo duża przy prawidłowych nastawach i siega 99% a w praktyce z kotłem 85-90 ale to i tak sporo ,u mnie pisze że jest 88% ale w praktyce do 80% i to w miarę mi się zgadza ,i jeszcze trzeba pamiętać że 1mm sadzy czy pyłu na wymienniku to podobno 5% sprawności mniej,i pewnie jakby wszystko grało z peletem i palnikiem to spaliłbym około 6 ton czyli akceptowalnie ale jak znam życie 8 ton śmigło by aż huczy ale wygoda że hej,gazu przy zachowaniu tych samych temp. poszło by gdzieś za 6500zł ale nie będę go miał pewnie nigdy bo mieszkam na uboczu
  11. I tego się też obawiam najbardziej ,prócz awarii że pelet będzie schodził tonami a w domu za ciepło nie będzie ,coś jak w większości jak ludzie palą gazem,bo na przykład skromnie licząc na sezon potrzebuję 20 m/p dobrego buka które waży z 10ton i ma 40000 kw/h energii ,i teraz przeliczając to na pelet to wychodzi 8 ton x 600zł=4800,oczywiście wyliczenie jest bez uwzględniania sprzwności całego procesu niejako jak by 100% było i tylko w różnicy sprawności na korzyść peletu upatrywać można szansy na zmniejszenie ilości jego spalania ale przykład kolegi alfiorz pokazuje że nie jest to takie pewne i mogę się mocno zdziwić
  12. Pewnie że nie tak efektownie ale nie ma dramatu ,ale żeby była jasność nie mówię że moje palenie jest lepsze ,bardzo podoba mi się wasz palnik i myślę żeby go nabyć ale czy on i ilość spalania nie puści mnie z torbami ,dlatego pokazuję różnicę w ogniu bo u mnie się nagrzewa do 70 na pełnej mocy w 1h i nie wiem czy na kipi nie byłoby to ze 3h , a tu filmik z lata ze stanu stabilizacji palenia ,czyli mała moc ,też nie dymi z komina
  13. Pali się około 20 cm opału na wysokość w komorze 30x26,a wsad to 18kg kostki sosnowej,a widać tak przez to że tam jest burza ognia wysokości około 50 cm ,mam filmiki co lepiej widać ale nie chcę zaśmiecać ,a temp spalin jak się tak pali to u ,nie norma jak pali sie spokojniej to jest 150 ale mam stary ceglany komin więc nie jest podobno źle i nie chodzi mi żeby się chwalić czy coś w tym stylu ,tak tylko dla porównania bo kusi mnie ten wasz palniczek ,tylko by stryjek nie zamienił siekierki na kijek bo ciekawie wygląda porównanie mocy u mnie w tym momencie powinno być 17 kw,a uwas w palniku na mocy 20 czy 26kw jest jakoby dużo mniej ognia,chyba że jest bardziej treściwy lub większy wymiennik go odbiera i stąd te temp spalin w okolicach 100 stopni
  14. Sorki że zasyfiam ale tak dla porównania zobaczcie płomień z mojego palnika w ds-e
  15. maronka

    Kocioł DS MPM

    Ociepliło się i włożyłem szamotki do zasypowej by trochę mocy stracił i co zauważyłem że totalnie nie dymi z komina nawet jak mróz był ,ani grama pary,na ruszta też dałem szamotkę i po bokach,w sumie 11sztuk,nie do samej góry bo niestabilna ta konstrukcja moja i nie mam więcej popalę tak trochę z ciekawości ,przed chwilą 3m/p dzieci wrzuciły do kotłowni kostki bukowej ,więc jest już czym palić i nie latać do szopy
  16. No też macie problemy jak to w życiu bywa,nie żeby mnie przerażały ale lepiej się nastawić niż myśleć że musi być pięknie ,a tu nad tym pięknie trzeba popracować ,jak w moim ds-e no i jeszcze te braki peletu ,tego się obawiam najbardziej za parę lat jak już tylko peletem będzie można palić i przyjdzie ostra zima dlatego kocioł dla mnie musi mieć możliwość spalania normalnego jak wspomniany mpm ds z drugimi drzwiami
  17. maronka

    Kocioł DS MPM

    Ja to w ogóle pojechałem po bandzie ,jeszcze przy hajnówce która zaciągała ze 2x więcej i wciągała swój dym przez kratkę,wywierciłem w murze 9 dziur około 3 cm-trowych i działa do dziś ,nie chciało mi się kuć kratki a powinienem
  18. maronka

    Kocioł DS MPM

    Mówisz kolego że brak tej blachy pod drugim wymiennikiem wyhamowuje ,a u mnie rwie jak głupi to z nią by rwał jeszcze więcej?
  19. W ds-e to by trzeba zdemontować bo za mocno smoli komorę zsypową i mogło by uszkodzić palnik ale w mpm-e to tylko sie przekład drzwi które są tylko prosto wyjmowane do góry i wyjęte bez odkręcania ich ino ze 20kg całość wazy
  20. maronka

    Kocioł DS MPM

    Klapki nie musisz zamawiać dodatkowej bo ona jest do palenia drewnem ,blachy zmniejszającej ruszt wg mnie też nie bo ten kocioł jest za mały na blachę jeszcze, a tą blachę pod wymiennikiem ja nie kazałem dawać i tobie też radzę to samo,nie wiadomo co ona daje a zmniejsza drastycznie pojemność wyczystki
  21. Zgaduję ,ani jednego?To ty kolego masz już palnik trochę czasu i miałeś jakąś awarię?
  22. Fakt dzwoniłem do firmy kipi na ten numer co jest na stronie i nikt nie odbierał tylko poczta ale ja tak naprawdę to przez mpm-a brałbym palnik kipi bo sprzedają od razu z pasującymi drzwiami i w razie awarii przekładasz na normalne drzwi i masz normalnego ds-a 12-14 5 klasa emisji ,palnik z drugimi drzwiami pod ten palnik i sprzętem typu sterownik 850 rura ze ślimakiem i pojemnikiem za 5200 śpiewają
  23. maronka

    Kocioł DS MPM

    To naprawdę niewiele ale mnie cieszy że ja spaliłem dużo mniej niż w starym ale faktycznie połowy to chyba nie ,tak 40% mniej ale jak już wspomniałem przy wyższym komforcie i zbyt namiętnym nieraz paleniu
  24. maronka

    Kocioł DS MPM

    Sony ile spaliłeś bo mnie licząc tonę brykietu jak 2,5m/p drewna pykło właśnie 20 m/p co się mieliśmy założyć ,ale tak jak mówiłeś było cieplej w domu,bo też generalnie wsad dłużej trzymał i mury były dłużej wygrzewane niż na starym kotle i komfort cieplny był większy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.