Skocz do zawartości

maronka

Stały forumowicz
  • Postów

    3 370
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Treść opublikowana przez maronka

  1. maronka

    Kocioł DS MPM

    Blacha zmniejsza moc ,bez niej powinno być lepiej zdecydowanie
  2. maronka

    Kocioł DS MPM

    A jak byś uchylił środkowe drzwiczki od rusztu będzie lepiej czy nie,tak oparte o zawias,spróbuj i jeśli będzie lepiej to pogadamy
  3. maronka

    Kocioł DS MPM

    Podajniki mają niezaprzeczalne zalety,czysto spalają ,są w miarę nieobsługowe,ale problemy z paliwem też je dotyczą ,czyścić też je potrzeba,wymagają prądu więc jakiś agregat by się przydał,nad porządnym ustawieniem też trzeba swoje w kotłowni odsiedzieć i trochę jest się skazanym na jedno paliwo bo awaryjne ruszta nadawają się tylko do wspomożenia palenia lub krótkotrwałego używania jako oddzielne źródło energii.a przy dofinansowaniu podobno nie może ich być .Tak naprawdę to fajne jest tylko ogrzewanie gazem lub prądem jeśli chodzi o wygodę a koszty gazu po mału doganiają węgiel a prąd w tej nowej taryfie g12 po 20groszy w nocy też jest ok ale trzeba tą energię zakumulować w buforze lub podłogówce
  4. maronka

    Kocioł DS MPM

    Racja dlatego przepalam ale drewnem bo mnie akurat taniej wychodzi a w mrozy węglem,czyli w tym sezonie przez 2 tygodnie ,choć tą pierwszą falę mrozów jechałem na drewnie ale miał kto dołożyć
  5. maronka

    Kocioł DS MPM

    Raczej nie chyba że będzie podgotowywać w tym miejscu.Dziś trzeci dzień ciągłego palenia i jest w miarę ok ,nawet żona się dziwiła że tylko chwilkę rano w kotłowni byłem,ale dziś zakończę takie palenie pozwalając się wsadowi wypalić do rana bo jednak już trochę popiołu się nazbierało ,który szczególnie widać jak uchylę boczne drzwi od rusztu,w palniku tak na oko ze 2cm tak że jeszcze sporo prześwitu jest ,ale nie chcę ryzykować ,tak że wg mnie 2x w tygodniu trzeba by kocioł odpopielić i wyczyścić palnik ,wtedy jest bezpiecznie ale to i tak nieźle wydaje misię,w chacie tak ciepło że wietrzymy często ,przy takim paleniu idzie 25kg na dobę średnio jak jest już rozpalony i 15 kg na rozpalenie czyli 200kg na tydzień ,ale dla mnie i teściowej jest teraz za ciepło w domu więc tylko w super mrozy przy mojej instalacji tak chciałbym palić
  6. maronka

    Kocioł DS MPM

    Mnie pasuje ,aptekarzem nie jestem,ale ty się dobrze zastanów czy na pewno chcesz mpm-a,bo to normalny kocioł jest i przykurzy i przydymi i bąka puści
  7. maronka

    Kocioł DS MPM

    Niewiele albo nic ,w zeszłym tygodniu trochę go omiotłem, krewniak po dwóch dniach spalania w retorcie miał ze 3x tyle i dymu z komina zero
  8. maronka

    Kocioł DS MPM

    Po 12h od ostatniego dołożenia nic się nie zawiesiło ,60 na kotle i piękny palnikowaty płomień ,ale podaję równo dwoma klapkami,nie rusztowałem od rana dosypałem prawie do pełna i jutro rano miną 2dni ciągłego palenia ,mam jeszcze 2 worki to do wtorku nocy starczą i zakończę to ciągłe palenie bo ocieplenie idzie ,palnik na razie daje radę ale jeszcze dwa dni ,zobaczymy ale przy dokładaniu trochę smrodu i dymu się wydostało,nie ssa tak jak na drewnie i w przyszłości jednak myślę że na noc będę wygaszał bo trochę za ciepło jest,chyba że takie mrozy ja poprzednio były to 2 razy na tydzień rozpalanie ,ale to w przyszłym sezonie się zobaczy,na pewno bajer ciągłej pracy jest prawie jak automat a rusztować jak widać 1-2 razy na dobę wystarczy u mnie tak że jest ok... ps. następną dosypkę przekładam kawałkami drewna,może przez to się nie wiesza ale myślę że bardziej przez podawanie pp dwoma klapkami i równiejsze przez to spalanie.I jeszcze dodam iż uważam że na węglu może kocioł iść na mniejszej mocy i czysto spalać przez nieustającą warstwę dobrego żaru,a na drewnie takie czyste ciągłe spalanie jest trudniejsze do osiągnięcia,drewno najlepiej spala mi się przy 70-80 na kotle ,a na węglu mam stałe 60 i jest super czysto i pięknie wolno się spala i nie rozpala mi się więcej jak na wysokość palnika mimo podawania pp dwoma klapkami,górny otwór szczelnie zamkniety
  9. maronka

    Kocioł DS MPM

    W nocy o 24 stwierdziłem że coś jest nie tak ,bo przygasł fest ,patrzę a dziad węgiel się przywiesił i to ten dosypany worek,może na granicy gorący-zimny coś się wytworzyło ,że go przyblokowało i musiałem fest walić w niego by opadł ,aż dostałem ochrzan . Myślę że było to też wynikiem tego iż w większości pg podawałem tylko dołem ze zbyt małą szczeliną w środkowych bo kiedyś jak podawałem dwoma równo klapkami to się nie działo nic ,nawet prawie nie rusztowałem i się nie wieszał ,fakt nie było dosypek tylko wsad i finito,zobaczymy po dzisiejszej rannej dosypce ,na razie wsypane 2,5 worka 25 kilowego i pełny kocioł węgla,rano pięknie wolno się paliło,jak się nie będzie wieszał węgiel będzie naprawdę spoko
  10. maronka

    Kocioł DS MPM

    Fakt delikatniej się pali ale przystyga i ma ciężko ruszyć bez rusztowania,a jak podaję dwoma klapkami równo to lepiej się pali i startuje po zejściu temperatury,to na razie to co zauważyłem wiec teraz zostawiłem na dwóch klapkach jak sie bujnie za mocno to zostawię na noc jedną ale jestem pewien że fest przygaśnie ,przykisi inaczej mówiąc ,mam tak zamiar palić do piątku ,a później po staremu buczek i hejka
  11. I przy okazji mniej spalił i odświeżył wygrzaną atmosferę
  12. Czyli sposób w jaki wyobrażałem sobie palenie na na tym palniku u ciebie się sprawdza ,a w mrozy też tak można ,ewentualnie 2h dłużej i mocniej tak o 10 stopni na kotle ,bo jak ten palnik i tak się musi wyłączyć raz na dobę to niech to jest lepiej kiedy ja chcę i najlepiej na noc gdzie nie potrzeba tak dużej temp. w pokojach
  13. maronka

    Kocioł DS MPM

    Dziś rano rozpocząłem próbę ciągłego palenia węglem z racji mrozów i namowy kolegi carinus ,temperatura kotła 60 ,pp z dołu ,a środkowymi szczelina 5mm ,pw 1cm,dymu brak ,zobaczymy ile pociągnę bez czyszczenia palnika ,czyli bez wygaszania,na razie 12 h i dwa worki już wrzucone,węgiel co zawsze z katowickiego holdingu
  14. Czyli tam gdzie moc palnika doszła do 0,około godz.6,nastąpiło całkowite wygaszenie i ponowne odpalenie palnika ?
  15. Ważne by moc była ,czasami długi płomień nie oznacza czystego spalania i jest mniej gorący ,płomień powinien być jak najbardziej biały się da wtedy ma największą temperaturę i najlepszy dobór powietrza jak żółty to za mało powietrza ,jak za niebieski to za dużo,tak myślę i gdzieś czytałem
  16. maronka

    Kocioł DS MPM

    Ocieplanie od wewnątrz styropianem jest błędem ale tą szpachlą lub farbą tylko osuszy pomieszczenie ociepli o kilka stopni przy tym samym grzaniu a mur nie wyziębi się bo te preparaty mają oddychalność, u mnie był grzyb zawsze w rogu pokoju a po użyciu tylko farby już się nigdy nie pojawił i pokój ocieplił się o kilka stopni ,dajcie sobie powiedzieć że nie macie racji jeśli chodzi o te preparaty a nie jednemu by pomogły w znaczący sposób na już a kiedyś jak będzie kasa ocieplenie i tak warto zrobić na zewnątrz budynku
  17. maronka

    Kocioł DS MPM

    Mogę podyskutować bo spaliłem już 10m/p jak nie więcej normalnego drewna i w pionie i ciętego na miarę,więc w pionie nie za grube dobrze się pali ale w poziomie jednak lepiej ale jak się zaprze jedno o drugie się wiesza więc powinno być cienkie i grubsze by luz był i na przemian raz od palnika cienkie a raz grube i myślę że jak w pionie to czy nie lepiej od razu na 70cm ciąć,wtedy nie powinno sie wieszać ale nie sprawdzałem,i nie za grube wszystko bo nie nagrzejesz,i dodam jeszcze że mi bardzo mało się zawieszało
  18. maronka

    Kocioł DS MPM

    Kolego a mpm miał robić hg i co wycofali się?
  19. maronka

    Kocioł DS MPM

    Dokładnie Przemek ci zrobi taki kocioł że hej ,szamotki w zasypowej ,szamotki w dopalaczu, wejdź na 2 par i popatrz co ma, a na indywidualne pomysły też jest otwarty, tylko kocioł za pół roku, taki minus
  20. maronka

    Kocioł DS MPM

    Ale to moje ma grubość 1-2 mm i nie jest jako takim ociepleniem i oddycha tak że ciepło przenika i cała ściana nie zamarznie ,to jest taki osuszacz promiennik i nie ziębi ,kosmiczna technologia jak czytałem ,ty piszesz jak by ocieplić np styropianem od środka to wtedy jest dramat wilgoć grzyb pękanie itp ale to moje jest zupełnie z innej bajki,ono nie zastąpi normalnego ocieplenia ale na przykładzie pokoju syna komfort termiczny poprawił się diametralnie i po grzybie ani śladu,a wyobraźcie sobie jakby tak na bogato ocieplić dom na zewnątrz i tym dodatkowo od środka ,prawie dom pasywny mniemam
  21. maronka

    Kocioł DS MPM

    Jest taka masa szpachlowa Q-term i na to farba Q-term oddychająca,daje się to na ściany w środku jak normalny szpachel i farbę i masz 2-3 stopni w pomieszczeniu więcej przy tym samym paleniu ,masa i farba jest na bazie mikro granulek próżniowych i do tego powoduje odbijanie ciepła i wyrównuje temp.góra -dół,u syna w pokoju w mrozy było 16-17 stopni max ,z racji drogiej szpachli pomalowałem tylko farbą zimną ścianę 3x i sufit 2x i syn od tej pory grzejnik włącz dopiero w okolicach grudnia a w mrozy temp jest taka jak w innych pomieszczeniach ,ręką jak dotykam tej niby zimnej ściany to na czuja jest taka sama jak ściana nie od dworu,syn nie jest zmarzluch ale jak były takie mrozy w 2013 chyba to na prawdę narzekał i od razu mu pomalowałem i problem zniknął ,w rogu zawsze się robił grzyb,teraz już 5 lat minęło i nie ma nic,szpachel jest drogi 250 zł 5litrów i daje sie go w ramach oszczędności na zewnętrzne ściany chyba że stać ,ściana jest normalnie ciepła bo na próbę za grzejnikiem ją dałem u teściowej a farba już dużo taniej wychodzi ,ale ze 3x powinna być pomalowane ,pisze2x ale 3jest lepiej jak co to daj znać dam ci namiaru kolego hamis,zrobisz se na prubę jedno pomieszczenie to nie zbankrutujesz a przekonasz się czy warto,a znalazłem może się komuś przyda http://www.sklep.qtherm.pl/pl/p/Farba-Termoizolacyjna-BAUTER-Do-Wnetrz-Przeciw-Grzybowi-Odporna-Na-Szorowanie-5-litrow/95 http://www.sklep.qtherm.pl/pl/c/Q-THERM-Jak-Szybko-Docieplic-Od-Wewnatrz/18
  22. maronka

    Kocioł DS MPM

    Tak na pewno jest i tak do średniej 0 mogę przepalać rano i po południu i to wystarczy ale jak średnia była blisko -10 to od rana do późna w nocy paliłem na okrągło ,czesto utrzymując 80 i więcej na kotle na 3biegu pompki i było 22-23 ale nic więcej i w przeciągu paru godzin 2 stopnie w dół bez palenia tak że jak by było średni -20 to 22 byłoby ciężko utrzymać ale już takich mrozów prawie nie ma w tym roku półtora tygodnia i teraz z tydzień ale już dużo mniejszych,nie jest źle,sezon 97 i 98 styczeń ,luty pamiętam że po 2 mięsiące -10do-25 było i dało się radę ,teraz to jest bajeczka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.