def

,... właśnie tak to jest. Tak mam, choć DUSZĘ kocioł na ręcznych ustawiniach w okolicach 40* - 50* C to nie mam smoły bo w palniku jest 800*C

,.. jeśli "geometria" pozwoli, wolałbym aby opłomki staly się "zbrojeniem" tej szamotowej przegrody. Zwyczajowo, opłomki są tylko nieco oddalone od wewnętrznych ścianek, stąd moja obawa o przegrzanie tych dolnych. Dolniak który dobrze działa tuż za palnikiem i w palniku osiąga 800-900*C. Może w dolnych opłomkach gotować wodę, zakamienić ścianki rury i pomimo wody, przepalić. Widziałem dwa kotły których posiadacze remontowali-wymieniali opłomki a reszta była jeszcze zdrowa. Jak widzę kocioł z opłomkami, zawsze zalecam montaż tak aby poziome rury nie miały poziomu, wtedy z niższej strony woda wpływa a z drugiej odpływa. Widziałem też ruszt wodny z kilkoma przepalonymi stalowymi "żebrami" -rurkami. "Sufitowe" opłomki jest okazja wykorzystać na blachę ktora będzie "robiła" za klapę któtkiego obiegu,...

@Mardab, Twój kocioł jest kotłem typu górniak i nie widzę w nim przeciwwskazań do przeróbki na dolniaka. Ze względu na opłomki ( rury z wodą ) w komorze zasypu wydaje mi się, że jest to pewne ułatwienie do konstrukcyjnych mocowań ale też i "zagrożenie" odkładania się kamienia wewnątrz pierwszej, może dwóch dolnych opłomek i być powodem ich przepalenia . Usprawnienie należy wykonać, jak piszesz, z cegieł szamotowych ale zalecam wykonanie drugiej bardzo prostej zwrotnicy ciągu (klapki krótkiego obiegu) aby Ci się nie dymiło przy uzupełnianiu paliwa lub nawet przy rozpalaniu.

koncepcja słuszna, bo poprzez wiele podobieństw do DS , jest to kolejna jego wersja. Wykonanie bardzo amatorskie ( tu nie jest wadą), ale działa. Wasze komentarze pomijają fakt, że to jest pieco-kuchnia która służy do gotowania i ogrzewania jednej izby. Konstrukcję tego pieca stanowi (jak u @Heso) głównie ceramika "ujęta" w stalowy pojemnik bez płaszcza wodnego . Co powoduje płaszcz wodny , to wszyscy wiemy. Bardzo mi się podoba "schodkowy" ruszt (podobny do tego w kotle zgłoszonym w1946 roku w Polsce). Ten sprzęt nie należy do bezobsługowych i nie pracuje tak intensywnie i długo jak kocioł CO. Osobiście jestem przekonany że najbliżej tej wersji jest @Heso i jest to wersja "zrób to sam". Komu się powiodło? Kto wie jak przełożyć to na komercyjny produkt? Problemem jest w tym, że "inżynięrzy" nie współpracują z palaczami.

,... u mnie też pierwszym porównawczym skojarzeniem tego niemieckiego wynalazku była pompa ciepła, w której niby odrobinę stałego źródła ciepła można wykorzystać za pomocą niemałej ilości elektrycznego prądu. Tu prażenie peletu ma się odbywać na ??? ELEKTRYCZNYCH RUSZTACH ? Gdyby to wstępne wysycanie gazu z peletu odbywało się rzeczywiście elektrycznie, to zapewnie możliwości regulacji intensywności palenia też będą regulowane. Nie tylko regulowana moc ale też możliwość natychmiastowego wgaszenia lub rozpalenia bez dymu. Oczywiście nie znam się na tym a tylko się rozmarzyłem i dofantazjowałem. Niemcy pokazali TO w USA i coś tam wygrali przez uzyskanie tylko 0,026 g/m3 szkodliwej substancji w spalinach. Poza tym pelet daje więcej ciepła czego w PC raczej uzyskać nie można. Wszystko jest jeszcze w powijakach.

"Takich ludzi teraz niestety brak,.." Ja nawet wiem dlaczego brak, ale wam nie powiem. Nie będę się kłócił. Czy w społeczności (NRD), w wąskim zakresie próby porównania ich z nami, o podobnych warunkach można logiczniej i efektywniej pracować ? Okazuje się, że tak. Pokazany kocioł składa się z komory wstępnego prażenia z pirolizą a dopiero później spalanie właściwe już w komorze spalania. Jeśli dobrze zrozumiałem, nie zachodzi wstępne spalanie przechodzące w dopalenie ,.... Ten proces został celowo rozdzielony i poddany wyraźnemu stopniowaniu cyklu spalania.

Im bardziej wyśrubujesz jakść spalania tym bardziej będziesz musiał przestrzegać reżimu paremetrów jakości paliwa, a ta nie zależy od ciebie tylko od producenta i handlarza.

,... co do upublicznionych zasad to niczego nie zmieniłem. Odkrylem jednak że to nie jest wszystko jedno, ile i skąd oraz gdzie, ma większe znaczenie niż przypuszczałem. Mam też pewność, że jeszcze możnaby poprawić to i owo, najlepiej przy współpracy z producentem, ale to jest sprawa pogrzebana. Oni teraz wypuścili "nowe" konstrukcje które już bym poprawiał,...

@Mac, kłaniam się. Nie byłem i nie jestem pewien swoich kwalifikacji, ale w moim kotle ostatni element wymienniko-czopucha to straszna dziura (jak ziemia kielecka) a w nią wchodzi bez poprawek szamotowa cegła (12X3X24) . Mam pewność że nie jest nic gorzej a tylko lepiej. Cała wewnętrzna konstrukcja ogranicza się tylko do sześciu całych cegłówek i trochę stali kształtowej. Bez kleju, bez betonu, bez smoły, bez sadzy, bez ingerencji w fabryczny stan kotła. To co działa u mnie nie musi działać w innym kotle,...

Zastanów się czy możesz "podzielić" kanał za pomocą szamotu (ciętej cegły). Tu nie chodzi tylko o spowolnienie przepływu spalin ale o rozbicie gazowego strumienia. Jeśli czopuch jest dość ciepły to nagrzany szamot w wymienniku skumuluje ciepło i coś tam dopali ,...

@ Zizi ASPEKT HISTORYCZNY ? Sytuację pierwszych lat PRLu należy określić jako chaos. Niepodzielnie panowali Rosjanie a Polacy nie rozumieli swego położenia. Z tym rozumieniem to do dzisiaj się prawie nic nie zmieniło. Jeśli ktoś był troszkę wykształcony stanowił zagrożenie dla władzy bo przecież miał rządzić i rządził lud. Autorzy przedmiotowego patentu musieli wykształcenie i naukowe tytuły uzyskać za sanacji , czyli byli takimi wrogami jak mężczyźni w "Seksmisji" więc zostali odsunięci w niebyt. Samego wynalazku nie wdrożono do produkcji ponieważ budownictwo indywidualne było poza marginesem jakiegokolwiek zainteresowania. W tych czasach kotły CO produkowano tylko z żeliwa a brakowało fachowców, surowców i ,... popytu. Nie było też elektroniki i elektromechaniki. Gdyby ta konstrukcja powstała na Zachodzie to taki Buderus by z tego wzoru nie zrezygnował. Do poprawienia jest w tej konstrukcji kanał do oddymiania bo w tej wersji będzie się zatykał smołą. Nawiasem mówiąc, bez wnikania w szczegóły, sam mam podobną konstrukcję. Bez elektroniki i elektrycznych wspomagaczy " nadrabiam" techniką obsługi (ustawień) i w zależności od prognozy pogody kotłem reguluję temperaturę kaloryferów. Nadal palę bez smoły i bez sadzy, temperaturę na kotle mam 40*C , dla wyższych temperatur (do 60*C ) podaję tylko podgrzewane powietrze , resztę zamykam na "fest".

,... mogę się tylko domyślać, że skośne położenie rusztu ma na celu wykorzystanie grawitacji do samoodpopielania. Osuwanie się popiołu i napór paliwa po "równi bardzo pochyłej" z wolnym sufitem, to całkiem wydatny ruch w porównaniu do dość krótkiego i staytycznego naporu w linii pionowej. Dodatkowym bonusem jest "ucieczka" od podgrzewania zasypu nie biorącego bezpośredniego udziału w spalaniu ( przynajmniej z pobożnego życzenia). No a oprócz tego widzimy podawanie powietrza nad zasyp, odbiór gazów z komory zasypu i podanie do strefy intensywnego palenia ( rura Wezyra lub ceramiczna jej wersja) Po ilu latach studiów, ciężkiej harówki na stanowiskach badawczych udało się naszym inżynierom zbliżyć się do technologii z 1948 roku. "BRAWO WY" ("inżynięrzy").

,... nasuwa mi się tylko jeden "wniosek". Stosując logikę "fachowców" i "inżynierów" z instytutów, należy do parownika zastosować system filtrów i osłon a skroplona woda będzie czysta. W latach 1955 - 1968 mieszkałem koło Katowic ( Zagórze- Porąbka). O smogu nikt nie słyszał, ale biała koszula " do komunii" dla dzieci i " do kościoła" dla dorosłych jeszcze "przed rosołem” miała czarny kołnierzyk. Złośliwym od razu odpowiem, że szyję myliśmy i wodę do mycia też zmienialiśmy, za każdym razem. Sory, taki już wtedy mieliśmy klimat. Jak już jestem przy piórze,... Jak to jest z tymi atestami, że kotły zasypowe ( przecież w znikomym stopniu usprawnione ceramiką : prawie po amatorsku) uzyskują ekologiczne 4 i 5 klasy ? Poniżej przyzwoicie napisany artykuł o smogu. http://m.interia.pl/biznes/news,2558866#ipad

.... a ja jestem zdumiony.

Zakładam, że Panowie odpowiedzialnie się wypowiadacie. Zakładam również, że brzydzi Was socjalizm. Przypomnieć Wam muszę, że socjalizm znany jest jako : socjalizm komunisyczny ( władza dla robotników) i socjalizm narodowy ( władza dla narodu). Cechą wspólną dla wszelkiego socjalizmu jest posiadanie wroga. Najpierw są to odmieńcy-krwiopijcy a potem z braku takich, wystarczy wróg wewnętrzny (patrz ZSSR I KOREA PÓŁNOCNA, TRZECIA RZESZA). Kim jest wróg wewnętrzny? To ktoś, kogo należy dla dobra sprawy poświęcić. Bez wroga nie ma socjalizmu. Demokracja zaś polega na zadowalaniu wszystkich,... do momentu nastania FINANSOWEGO FEUDALIZMU ( którego właśnie doświadczamy i będziemy się nim cieszyć mimo woli). A FEUDALIZM to feudalizm. Czy można temu zapobiec? Ja bym mógł, ale nie mam czasu na takie głupoty,...

Jestem już przy ścianie a powiniem odnieść się do kilku postów. Mówicie że w przyszłości zmienią się nasi ziomale. ,.. że coś tam się unormuje,... Może i się zmieni, po czterdziestu biblijnych latach, ale nie na lepsze. Nasza tożsamość to nie narodowość, ale zbiorowy stan umysłu. Przykład? Oto najnowszy z nich: http://fakty.interia.pl/prasa/news-rzeczpospolita-rejestr-korzysci-politykom-grozi-wiezienia,nId,2546715. Całe nasze postrzeganie świata, działanie elit, to błąd na błędzie za kolejnym błędem. Przykładem jest problem niepałacących alimenty, mała szkodliwość społeczna, opisane już choć nie wiem czy zaakceptowane: ordynacja i immunitety . Rejestr korzyści - przecież swojego się nie zamknie, ale w dyktaturze będzie jak znalazł. Alimenty - każdy ma jakąś historię pracy i .... emeryturę, którą deponuje się w państwowym ZUSie. Emerytura powinna stanowić "hipoteczne" zabezpieczenie "zaciągniętego kredytu" na alimenty ,... "Mała szkodliwość społeczna" - to dobry paragraf dla policji a nie dla sądów. Odstąpienie od kosztownego dochodzenia, gdy sprawcy są nieznani a szkoda znikoma, jest rzeczywiście słuszne. Jeśli na ten paragraf powołuje się sąd a wina sprawcy jest bezdyskusyjna, to mamy do czynienia z sytuacją, że to sąd prowadzi kryminalne przedszkole i roztacza opiekę nad początkującymi złodziejaszkami. Takich "kwiatków" jest cała masa i są bardziej karykaturalne niż moje przykłady. Jaki z tego wypływa ogólny wniosek. Wszyscy, w dobrej wierze lub słusznej sprawie, albo dla dobra jakiejś sprawy, lub zupełnie bezmyślnie, mijają się z celem, inteligencją, prawdą, honorem, etosem profesjonalizmu. Socjolodzy i etycy z ubolewaniem też o tym mówią ale ,... mijają się z diagnozą. Nasi specjaliści dotąd nic nie wymyślili i nie wymyślą. Cały wysilek poświęcą na "sprzedanie" nam rozwiązań zachodu w swojej "januszowej" wersji.

Zbieżność imion i zdarzenia jest /przypadkowa, nieprzypadkowa / ( odpowiednio skreślić). W przedszkolu,... - Grzesiu!!!! Grzesiu! Dlaczego płaczesz?!? - Bo, bo, bo pani powiedziała, że jak ktoś nie zrobi kupy, to nie pójdzie na spacer,... -A ty nie zrobiłeś? -Zrobiłem, ale Jarek mi ukradł. A w Krakowie stoi już imprtowane cudo do czyszczenia powietrza. Cudo jest na miarę naszych narodowych ambicji; zdolne jest oczyścić powietrze w całym jednym przedszkolu.

Tekst o ordynacji wyborczej zamieściłem jako komentarz pewnej publikacji organizacji pozarządowej i tam "wisi" . Daję też czasami do przeczytania tylko osobom, które koniecznie chcą wiedzieć dlaczego nie chodzę głosować i do tego czuję się patriotą. Po przeczytaniu deklarują pełne zrozumienie. Są też tacy, którzy mimo ostrzeżeń, są ciekawi co mam do zarzucenia elitom. Po tym tekście zapada niezręczne milczenie. Pytam, czy w czymś przesadziłem? Pada odpowiedź: niestety nie. Nie sądzę abym "odkrywał Amerykę". Nie mam misji , ale jak ktoś bardzo szuka prawdy, czasami zdrowo jest wskazać prawdę "kolejną", ks prof. Tischnera. Chcę się też odnieść do imigrantów. Odmowa przyjęcia ich jest gestem niehumanitarnym. Zgoda na warunkach zachodu jest cywilizacyjnym samobójstwem z odroczeniem. Wzorem powinna być Japonia i Australia. Jak przystało na człowieka z gminu i bez szkół, nie daję gwarancji, że się nie mylę.

,... Bezdyskusyjnie czyste powietrze jest sprawą polityczną bo wymaga od polityków wyboru priorytetów. Demokrację można urządzić na wiele sposobów. Mój sposób myślę, że jest demokratyczny ale elita dobrowolnie się na to zgodzi,... Daję Wam okazję do oceny. Ordynacja wyborcza? Należy wyjaśnić, czy Polska jest krajem demokratycznym, czy w Polsce dostęp do tytułów naukowych, stopni wojskowych jest demokratyczny? Nikt nie ma wątpliwości, że tak. Jednak jest inaczej, ponieważ w instytucjach naukowych, wojskowych bez pokonania kolejnych szczebli awansu, kariera "na skróty" jest niemożliwa. Rola profesora lub generała jest dość ograniczona, ale posłem może zostać każdy i w konsekwencji może mieć wpływ na politykę, gospodarkę i jakość życia narodu, i.... na profesora, i generała. Choć bez kwalifikacji, poseł jest dobrze opłacany i nietykalny. Politycy decydują o sprawach wagi państwowej, o priorytetach finansowo-organizacyjnych państwowych struktur,..... Wadliwa ordynacja wyborcza dopełnia reszty. Obecna ordynacja wyborcza nadaje wyborom chararaktru zbiorowego karnawału dla lekkoduchów, w którym wybierani niczego w swioch programach poważnie nie obiecują a wybierający, w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku, wracają do rzeczywistości z przed wyborów. Nie są to również programy tylko zbiór życzeń dla naiwnych, magalomańskie wizje przelewania z pustego w próżne. Należy też pomnożyć ilość list, razy ilość kandydatów i to będzie tyle, ile przeciętny wyborca powinien przeczytać życiorysów, " życzeniowych programów", by,... nic nie zrozumieć, nic nie spamiętać a zdecydować. W moim małomaisteczkowym okręgu to około czterdzeistu kandydatów. Proszę sobie uzmysłowić, co czyta, co ogląda, z czego się śmieje przeciętny wyborca, .... Wyborca nie jest politologiem ani intelektualistą, a mimo to oczekuje się od niego dokonania świadomego wyboru. Każdy utytułowany komentator życia politycznego czyni tegoż wyborcę odpowiedzialnym za oddane głosy i wynikającą z tego mizerię w kraju. Ten sam utytułowany komentator akceptuje elekta-idiotę jako ustawodawcę, a nawet jako ministra-marszałka Sejmu. Gdyby nie chodziło o życie czterdziestu milionów obywateli, to byłby to dobry powód do drwin. Porządki, jak mi się naiwnie wydaje, należy zacząć od wyboru radnych by później z nich rekrutować posłów. Recpetą może być tańsza wersja prawyborów. W salach widowiskowych okręgów wyborczych powinna odbywać się preselekcja kandydatów na kandydatów przez samych kandydatów. Udział w takiej preselekcji obowiązkowo powinni brać sami zaintresowanni, komisja wyborcza, dziennikarze i nieobowiązkowo mieszkańcy okręgu. Każdy kandydat powinien przedstawić swoje polityczne CV i program (pod postacią biznesplanu). W wyniku tego kabaretowego spektaklu (kolejne będą bardzo poważne) zostałoby wybranych najodpowiedniejszych dwóch kandydatów na każde miejsce. Nieco odmienną wersją prawyborów mogłaby być wewnętrzna preselekcja w partii lub wyborczym ugrupowaniu, tak aby wybierający nie musieli głosować na nieznajomych, nieznanych, nierozgarniętych i innych niezdiagnozowanych pretendentów do diet. Wyborca w pierwszej wersji ordynacji wyborczej, miałby do dnia właściwych wyborów podjąć trud poznania programy dwóch i wybrać jednego radnego z każdej listy. Drugi kandydat powinien stać w odwodzie, gdyby pierwszy okazał się niegodnym pełnienia obowiązków radnego, czyli dotychczasowy immunitet powinien zostać zastąpiony innym arbitrażem. Proponuje czasowo (może na lata) zamienić immunitet na sądy w "trybie wyborczym" z warunkiem wysokiego wadium (do stracenia przez (?) przeciwną-partię polityczną) celem ochrony osób oskarżanych przed nękaniem przez byle kogo i z byle powodu. Efekt? Oskarżony ustępuje z życia publicznego lub oskarżyciel traci wadium. W drugiej wersji ordynacji, wyborca będzie miał sytuację mniej komfortową ale i tak łatwiejszą do analizy i świadomego wyboru. Radnych, posłów i senatorów do wyższych organów samorządowych powinno się rekrutować pośród radnych stopnia niższego mniej więcej na podobonych zasadach. Ostatnia Wojna Bałkańska (Kosowo) wskazała nam słabość zachodniej demokracji w zderzeniu z demografią a właściwie pokazała sytuację jak wyznająca odmienne wartości kulturowe demograficzna najpierw mniejszość Która stała się większością, obala-zmienia gościnne i tolerancyjne kraje i narody na modłę świata, który porzucili co wyraźnie widać w wielu dzielnicach światowych metropolii. Obecnie, w wyniku humanitarnej klęski w świecie Islamu w Europie następuje gwałtowne implantowanie nam tamtejszych obywateli "z dobrodziejstwem inwentarza".

,.. @Sony ma rację. To jest dolniak a jego konstrukcja, jak żadna inna pozwala palić dolnie a pod warunkiem wykonania małego conieco, bez smoły i czysto, .... oraz pozwala palić w nim górnie jak w górniaku. Fabryczna płyta (do krótkiego obiegu) po otwarciu, daje przekrój niezłego górniaka w którym można palić bez przeróbek, ale kaźdorazowo rozpalać od góry. Górno-dolne mają stałą dziurę w pierwszej grodzi u góry i z tym właśnie nie da się nic zrobić. Gdyby górno-dolny miał szczelinę w pionie o odpowiednich parametrach, to byłaby to bardzo ciekawa konstrukcja, po której spodziewałbym się dobrej pracy.

,.. idzie nowe? Chyba się nie mylę, pierwszy zwiastun rozsądku?

,... ja mam nabożny stosunek do ludzi wykształconych pod warunkiem, że są kompetentni. Wykształcenie nie oznacza, że ktoś z automatu jest kulturalny, kompetentny, a co dopiero oczekiwać erudycji. Tej niestety naszym elitom bardzo brak. Tak bardzo brak, bo może nawet o czymś takim nie słyszeli. ( mam na ten temat autorskie wypracowanie)

Panie @Andrzeju, dlaczego Pana dziwią nasze wypowiedzi? My nie jesteśmy ( w ogromnej większości) inżynierami. Żaden z aktywnych tu inżynierów ; z Panem na czele nie doradza nam ani co kupić, czego nie kupować, jak usprawnić, co uczynić aby dostępne śmieciopały ogrzewały nasze stare budownictwo, co ma nam do zaproponowania nauka i przemysł poza kosmiczną technologią, która tak jest wciskana indywidualnym i naiwnym prosumentom. Nie powie nam Pan, że te naukowe sympozja przystają do krajowych warunków klimatycznych, poziomu cywilizacyjnego społeczeństwa,... W Białymstoku odbyło się sympozjum naukowe i tylko gość z Niemiec mówił do rzeczy i wiedział o czym i do kogo mówi. Rozumiał tego Niemca tylko wspaniały tłumacz. Tłumacza nie rozumiał nikt. Odnoszę wrażenie, że Pan tak z politowaniem o tym co my tu nawijamy. Nie trzeba skończyć studiów aby tylko po kilku zdaniach ocenić, kto nawija makaron słuchaczom na uszy. To profesory, doktory żyjące z wykładów a nie wdrożeń, odkrywczych przewodów, praw autorskich. Żenujące,... Mam Panu zadedykować wypracowanie na temat z kim się Pan identyfikuje?

,... na to, wa są pieniądze. Na to jest miejsce i czas oraz papier. Na instrukcję uzdatniania śmieciopałów do korzystniejszego pod względem ekologiczno technologicznym nie staje im niczego. Przecież nikt z nas by nie krytykował mądrych, praktycznych, naukowo uzasadnionych podpowiedzi, nawet krytyki. Co nam proponują? Poddadnie się aparatowi ucisku bezpośredniego. Oni mają ręce czyste, kieszenie pełne pieniędzy i ,... pusto (naprawdopodobniej) w głowie

" Można składać uwagi".... " Z tego co wiem (mogę się mylić), to w naszym kraju nie ma złóż węgla nisko zasiarczonych, a przydomowe kotłownie nie dysponują instalacjami odsiarczania spalin. ". To znaczy tyle co: piszcie do nas na Berdyczów. Możecie pisać bo papier wszystko przyjmie. Stosujcie węgiel bez siarki. Kup lekarstwo potem zapytaj lekarza czy ci nie szkodzi. Nie ważny jest twój status majątkowy, jeśli chcesz mieć wspaniałe święta, weź pożyczkę w providencie. Coś za coś,... Sędzia jak nie rozumie przepisu prawnego, może skorzystać z interpretacji instancji wyższej. Kowalski jak nie zna przepisów idzie siedzieć lub płaci bo nie może się tłumaczyć nieznajomością prawa. Wszystko działa jak cudowne eliksiry na porost włosów a ten Tramp to mało kumaty facet.