Skocz do zawartości

form

Stały forumowicz
  • Postów

    419
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez form

  1. Manifesta non eget probatione ;) Mnie ciekawi w jakim stopniu regionalny stres spowodowany oglądaniem odczytów jakości powietrza przełożyłby się na poprawę jego jakości. A czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal, więc mamy to co mamy na mapkach i w naszych nosach, ustach, płucach. Tyle wstążek do przecięcia, imprez do pojawienia się, oby Organ znalazł minutę na pochylenie się nad moim krótkim (8 słów) zapytaniem. Chłopaki, napiszcie proszę do Waszych lokalnych Jaśnie Panów o Airly. Może uda się zbudować większą bazę czujników poszerzającą świadomość społeczną. Wysłanie emaila kosztuje tyle co nic.
  2. Przesłałem propozycję do lokalnych władz samorządowych, czekam na ich odpowiedź. Dzięki za info :) PONE pochłania spore sumy, a nikt u nas nie sprawdza skuteczności PONE w praktyce. W teorii wiadomo, słupki mają super.
  3. Europa na zielono i niebiesko, a Polska na brązowo. 27:1. http://airindex.eea.europa.eu/
  4. Wiertarką z wiertłem fi 4mm wiercisz otwór w czopuchu pieca, aby szpikulec termometru TP300 (koszt kilkanaście zł) był jak najbardziej umieszczony w środku (osi) przekroju czopucha. Włożyć w otwór sondę (szpikulec) i gotowe, masz.
  5. Piec w dwustanie wejdzie w pracę ciągłą, gdy ustawisz mu pracę z mniejszą mocą. Ustaw mu np. 5:50 lub 5:60 zamiast 5:30, dopasuj nadmuch. Po weekendzie powinno być nieco chłodniej, daj znać czy pracuje ciągle i czy Ci to odpowiada. Tylko zwróc przy tym uwagę na temp. spalin.
  6. A przy złych nastawach w piecu na ekogroszek nie ma problemów i sadzy? Mało kominów i domów przez to spłonęło, mało osób straciło życie w pożarach? Koledze chodziło o piec na ekogroszek, gdyż priorytetem jest dla niego kwestia ekonomiczna. Audilhr zasugerował pellet, a ja myślę, że to dobra sugestia, również pod względem ekonomicznym. Jeżeli sytuacja kolegi pytającego jest zbliżona do przeciętnej, pozbawiona ekstremów, w zakładanym czasie pracy kociołka 10 lat całościowo tańszym rozwiązaniem może się okazać zakup droższego kotła na pellet niż zbliżonego cenowo markowego lub tańszego na ekogroszek. Ekogroszek przy obecnych cenach stracił dla mnie sens, odradzam. Tylko, że nikt nie zagwarantuje, że ten sam numer co z ekogroszkiem nie zostanie wycięty za pewien czas pelleciakom. W chwili obecnej, przy obecnym stanie wiedzy - na miejscu szymens8 wybrałbym pellet lub warunkowo miał, jeżeli ma pewne źródło. ps. dobry wpis, Pieklorz :)
  7. Masz rację, dzięki za zwrócenie uwagi, zbyt ogólnie napisałem. Precyzując - palenie pelletem w palniku bez zapalarki. Dopiszę jeszcze, że nie kierowałbym się marką, a szczegółami technicznymi. Szwagier kupił za radą sprzedawcy Defro, a gdy zobaczyłem jak jego Defro wygląda, co tam siedzi i usłyszałem kwotę za niego to mi szczęka opadła. Nie znam innych firmowych kotłów, ale mój piecyk produkcji garażowej o tej samej mocy co szwagra kosztował prawie dokładnie połowę kwoty, a jest znacznie lepszy (lepsze rozwiązania). Nie zamieniłbym się. Oczywiście nie można tu generalizować, że tańsze czy no-name jest lepsze. W tym konkretnym przypadku tak jest. Szymens8, podałeś za mało informacji. Trudno tutaj doradzić, zaproponować konkretne rozwiązanie Przypuszczam, że przy Twoim zapotrzebowaniu 12kW nie będzie wielkiej różnicy cenowej między węglem i pelletem, a nawet pellet może okazać się tańszy w ujęciu rocznym. Nie podałeś jak u Ciebie z instalacją, kotłownią, jakie masz oczekiwania i wymagania, także co do sterownika i palnika, dostęp do paliwa. Wydać pieniądze i kupić kocioł łatwo, ale kupić dobrze i teoretycznie na kilkanaście lat już trudno.
  8. Piecyk na ekogroszek opalany pelletem w pracy ciągłej, a ekogroszkiem na lato? To nie jest słuszna koncepcja, oj nie :) Moim zdaniem szymens8 trzeba się zdecydować najpierw na paliwo. Przy Twoim zapotrzebowaniu warto wejść w pellet, ale zgodnie ze sztuką: kocioł pelletowy, z zapalarką. Palenie pelletem w kotle na ekogroszek jest bez sensu imho.
  9. Mam taki od paru lat, gwarancja już się skończyła, nie cieknie. Nawet jeżeli ktoś wypuści całą ciepłą wodę to zanim wyjdzie z łazienki jest znów porcja ciepłej dla kolejnej osoby. Podałeś link do 200 litrów - trochę duży, chyba że to ilość dla jednej osoby ;) Nie pamiętam jaki mam, 120 lub 140l. Kiedyś goście zrobili sobie hurtem 6 kąpieli pod rząd i ciepłej nie zabrakło. Nie działa jak podgrzewacz przepływowy, ale parę minut przerwy w poborze CWU mu wystarczy na uzupełnienie strat.
  10. Jest takie coś jak cena detaliczna i cena hurtowa, cena zakontraktowana i cena dla łebka z ulicy... Jeżeli producent eksportuje to raczej do tego nie dopłaca, nie mart się ;) I raczej nie jego broszka po jakiej cenie trafi potem ten towar do pana Szmita czy Franciszka.
  11. Znajomy miał podobną sytuację do opisywanej na kominie z cegły - z wyczystki ciekło po większej ulewie. Powodem był komin tak mokry i nasączony kondensatem, że nie radził sobie z opadami, z którymi radzi sobie zazwyczaj komin suchy. Pomogło wysuszenie komina przez otwarcie wyczystki w sezonie letnim (ruch powietrza) plus, co ważniejsze, podniesienie temperatury spalin i zakaz 'palenia' mokrym opałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.