liban

Panowie...cały czas szukam optymalnej opcji zmiany kotła węglowego zasypowego na kocioł na pellet lub gaz...i wczoraj dostałem odpowiedź z PSG, że w przyszłym roku będzie u mnie "rura z gazem"... I jeśli projekt PSG wypali to podłączę się pod tą rurę... Mam instalacje otwartą, grawitacyjną choć wrzuciłem pompę, górnego zasilania... Schemat poniżej na rysunku...wiem źle założona pompa i zawór :) . Są dwie opcje zamknąć instalację lub założyć kocioł kondensacyjny przystosowany do instalacji otwartej...? Jeśli taki kocioł to jakiej firmy? Ważne abym mógł zamontować komin z wyprowadzeniem bocznym przez ścianę budynku... Z ciepło właściwe bez CWU wyszło 14kW...ale będę chciał grzać CWU... Która opcja będzie lepsza i czy przy zamykaniu mojej instalacji byłoby dużo przeróbek i jakich...co i gdzie musiało by być zamontowane...? Wiem, dużo pytań...ale wierzę, że z Waszą pomocą to ogarnę...

@HardyDemon a nie masz żadnego okienka w kotłowni? Ja co prawda mam kocioł węglowy DS z miarkownikiem ciągu i nie mam żadnej Zetki...ale mam uchylone okienko na 1cm w kotłowni i wszystko wzorowo śmiga zarówno na węglu jak i na samym drewnie...dolna krawędź okna jest na wysokości 1.3m...a przy mocnym wietrze tylko rozszczelniam okienko i też wszystko wzorowo się pali... Chyba że przy kotle na pellet musi być obowiązkowo Zetka... Ale wydaje mi się że skoro wzorowo okno spełnia rolę przy DSie to i przy innego rodzaju kotle też będzie OK tym bardziej, że są to głównie kotły z dmuchawą... najważniejsze aby był napływ świeżego powietrza z zewnątrz, a nie uchylone drzwi od kotłowni do środka mieszkania... Panowie jeśli źle myślę to proszę mnie wyprowadzić z błędu...

I właśnie te wahania cen zależne od ceny ropy mocno mnie powstrzymują przed butlą...najgorsze jest to, że u mnie ma iść gaz z rury, jest zaplanowana gazyfikacja na najbliższe lata, ale nie wiadomo dokładnie kiedy... Poza tym gaz jaki by nie był, nie jest paliwem odnawialnym...nasi zachodni sąsiedzi odchodzą od gazu i mają dotacje za przejście z gazu na pellet... Jeśli zdecyduje się na pellet to raczej kupie kocioł całkowicie bezobsługowy i myślę o Tekla Bio Komfort 12kW...kotłownia u mnie duża (na parterze domu) około 16m2 więc mam miejsce gdzie trzymać palety z pelletem... oczywiście biorę uwagę tylko pellety najwyższej klasy w cenie 800plus... A to że raz w roku będę musiał te 4 tony pelletu przetransportować do kotłowni to nie problem...jestem przyzwyczajony do węgla i mojego dolniaka, więc przejście na pellet będzię przeskokiem o lata świetlne jeśli chodzi o komfort użytkowania i czystość... Mam jeszcze czas na podjęcie decyzji, ten sezon grzewczy i następny...muszę wypuścić kominem moje zapasy węgla i drewna... :) Jestem z tych co nie podejmują żadnych decyzji na szybko tylko po dogłębnej analizie z dużym zapasem czasowym... :)

Tylko, że gaz z rury wcale nie jest taki tani jak to każdy gada...doliczając wszystkie opłaty plus podatek w taryfie W3 to z ceny 0.11 zł netto gazu za kWh robi się 0.2 zł brutto... Przy gazie propan jest identyczna cena, a nawet taniej gdy gaz kupimy poniżej 1.4zł za litr... Z litra propanu mamy 6,6kWh... Sprawa następna, to koszt przyłącza wraz z projektem przy gazie ziemnym...ile teraz sobie liczą? Oczywiście butla na własność przy propanie to dużo większe koszty... W moim przypadku, gdzie nic mnie nie interesuje, płace i wszystko stoi razem z przyłączami i projektami to przy butli nowej 4850l wychodzi 15tyś... Więc tanio nie jest, ale kupujemy gaz kiedy chcemy i od kogo chcemy...

Wspominałem o tym, że jak zdecyduje się na pellet to obowiązkowo muszę założyć wkład do komina...a przy kotle gazowym kondensacyjnym mam problem z głowy bo zastosuje wyrzut boczny przez ścianę... Ciekawe jak duży będzie ten podatek od emisji CO2 dla gazu...?

Przeczytałem wiele wątków i tematów, ale często opinie piszących to nie ich organoleptyczne doświadczenie tylko zasłyszane opinie...które jak wiemy nie ma nic wspólnego z rzeczywistością... A więc do sedna...oto mój dom po termomodernizacji zaplanowanej na przyszły rok...tylko nie sugerujcie się podanym zużyciem węgla...podałem je omyłkowo... https://cieplowlasciwie.pl/wynik/9bid Już byłem przekonany do kotła na pellet ale znajomy który ma butle na propan od 7 lat zabił mi ćwieka... Tankuje gaz zawsze w okresie letnim i przez ten cały okres używania butli najdrożej kupował po 1.55 za litr a najtaniej po 1zl...no w tym roku kupił po 1.17 ...przy takich cenach gazu płynnego i jego "mocy" z litra (6.6kWh), cena jednej kWh wychodzi około 0.17 zł...co przy moim zapotrzebowaniu rocznym 22000kwh jest naprawdę wg.ciekawym finansowo rozwiązaniem...ale jest warunek butla na własność...i kocioł kondensacyjny... W moim domu oczywiście "najlepsza" z instalacji, czyli grawitacja, duży zład wody i górne zasilanie... :) Co myślicie o tym pomyśle na butle...jak to u Was wygląda...? Pragnę jeszcze dodać, że delikatnie większy koszt niż przy pelecie jest do zaakceptowania w zamian za całkowitą bezobsługowość... I nie będę musiał swojego 8metrowego komina kłopotać jakimiś wkładami bo wylot z kotła gazowego zrobię bokiem przez ścianę... Więc odchodzi koszt wkładu kominowego i całej operacji...

...

Panowie...a co sądzicie o Tekla Bio Komfort 12kw...? Pionowe kanały, automatyczne czyszczenie palnika i wymiennika, automatyczne odpopielenie, Polski producent... więc z ewentualnymi częściami czy serwisem zero problemów... P.S. Podczepiam się pod temat bo także mam zamiar wymienić kocioł w ciągu dwóch lat i powoli się rozglądam...a powyższy wygląda ciekawie...

I jeszcze jedno pytanie... Czy ta moja archaiczna instalacja z nowym zaworem 3d i pompą przeniesione na powrót (wg.ostatniego mojego szkicu) to jest idealna ;) ,poprawna czy może sprawiać kłopoty...? Pytam ponieważ jest Tutaj wielu Forumowiczów , którzy borykają się ze złą pracą kotła i dużym zużyciem opału a często jest to źle zaprojektowana instalacja... Czy moja jest tak prosta, że trudno byłoby coś zepsuć...?

Dziękuję serdecznie za "naukę"...

Generalnie szczerze mówiąc to grawitacja mnie raczej nie interesuje bo i tak ciągle wszystko chodzi na pompie...a jak prądu braknie to przetwornica i akumulator lub mały agregat... Czyli mój schemat pójdzie na pompie?

Patrząc na powyższy schemat jestem w stanie zrobić go u siebie tylko mam pewne jeszcze pytania... Czy zaraz przed zaworem 3d mogą się schodzić 3 powroty? Czy od razu za zaworem 3d na jego wyjściu do kotła mogę dać kolano 90stopni i od razu pompę i zawór różnicowy i następne kolano 90stopni i od razu wejście do kotła? Tak to u mnie by wyglądało...poza tym naczynie jest na poddaszu (około 1.5m nad podłogą, a rozprowadzenie zasilania do pionów jest rozprowadzone po podłodze na poddaszu, oczywiście rury i naczynie ocieplone bo poddasze jest nieogrzewane) a kaloryfery piętro niżej...

Czyli pompę należy przenieść i zamontować na powrocie...aby zrobić to zgodnie ze sztuką... Przy montażu nowego kotła tak zrobię...ale pozostaje kwestia zaworu 3d...czy może on być w tym miejscu co narysowałem (kwadracik kolorowy)....? Napisałeś: "Oczywiście z montażem pompy i zaworu 3d na powrocie"...montaż zaworu 3d na powrocie? Czy się przejęzyczyłeś? :)

Mogę prosić o link... A czy zaworu 3drożnego nie mogę dać tam gdzie zaznaczony kolorowy kwadrat? Rura "bezpieczeństwa" do zbiornika na poddaszu byłaby nadal wolna od zaworów... Pompa została by tam gdzie teraz tylko pewnie zbiornik cwu dłużej by się grzał... Jeśli narysowałem głupoty to proszę mi wybaczyć bom laik w tym temacie Mości Panowie... :)

Pisząc "ochrona kotła" chodzi mi o ochronę kotła przed korozją niskotemperaturową, aby kocioł nie zgnił przez zbyt niską temperaturę powrotu...

Miejsca to mam dużo jak na kotłownie...ponad 16m2... A wyjaśnij mi bliżej ten pomysł z prądem...

Gdzie ten zawór(ochrony kotła) 3drogowy założyć, chyba na małym obiegu...bo rura do zbiornika wyrównawczego nie może mieć żadnych zaworów...bo przy założeniu 4drogowego to będzie dużo roboty... Teraz mam stałe podmieszanie i ochrone kotła...co prawda gdy bojler nienagrzany to podmieszanie jest zimniejsze, ale jak jest w miarę ciepły to różnice mam 7-8 stopni między zasilaniem a powrotem...na kotle 60stopni na powrocie 52-53 stopnie... Zawory 3 i 4drogowe (chyba z siłownikiem) wymagane są przy gwarancji Kotła Tekla...na kaloryferach mam głowice termostatyczne...

Właśnie raczej pójdę w pellet...w przyszłym roku będą ocieplone mury styropianem grafitowym 15cm i przy moim metrażu 200m2 i domu z lat 80-siątych na stronie ciepłowłaściwe wyszło, że potrzebuję w najzimniejszy dzień 9kW, a w normalny średnia moc grzewcza 4,4 kW... oczywiście z grzaniem wody dolicza 4kW i podpowiada kocioł 14kW... A ja chce założyć 12kW...pójdę w Tekle DRACO BIO COMPACT F II lub KOMFORT...tylko, że seria KOMFORT droższa o 4tyś...mam jeszcze czas :) dwa sezony grzewcze... Jak do tego czasu nie będzie u mnie gazu ziemnego to na 90% idę w pellet... Syfonów? Mogę jaśniej.... Grawitacja chyba i tak nie będzie działała bo będę musiał założyć zawór trzydrogowy lub czterodrogowy... Tak to u mnie wygląda:

Panowie...nikt nie zna odpowiedzi na moje pytanie...? Gdzie jak gdzie, ale tutaj...?

Zapomniałem wspomnieć, że jest to głównie górne zasilanie, bo jest jeszcze kuchnia i łazienka na parterze które, są zasilane z poziomu kotłowni na parterze...pozostałe pomieszczenia na parterze to górne zasilanie...

Witam...Dawno mnie u Was nie było... 🙂 Teraz do rzeczy...sprawa wygląda tak... Mieszkam w Łódzkim i tutaj do 2023 trzeba wymienić kocioł bezklasowy na paliwa stałe na kocioł 5klasy...w moim przypadku to jedyna opcja bo nie mam gazu ziemnego... Teraz posiadam kociołek KUS-I (18kw) od Przemka (p2ar), z którego o 4 lat jest zadowolony, tylko niestety jest on (chyba) bezklasowy...chociaż spalanie ma bardzo czyste, zero dymu z komina tylko przy rozpalaniu delikatny przez kilka minut... Instalacja stara grawitacyjna (jest zamontowana pompa c.o.) na 2calowych rurach (zasilanie i powrót)... Kocioł na ekogroszek jaki upatrzyłem to Rakoczy Cortina Carbo 14kw, ale niestety w nim średnica rur zasilania i powrotu to 1.1/2 (6/4)... I teraz czy mogę do niego podłączyć moją starą instalację z dwucalowymi rurami...? Czy grawitacja będzie działała (np.awaryjnie) i czy nie będzie jakiś numerów z przepływem wody na pompie c.o ? Czy instalacja będzie działać poprawnie? Z tego co wiem to jest to instalacja z górnym zasilaniem, bo zasilanie z kotła idzie bezpośrednio na poddasze gdzie jest zbiornik wyrównawczy i z poddasza rozprowadzone jest na 1 piętro i parter...

Chyba kolega @U571 jest na początku drogi ( długiej drogi)... ;) :)

Drzwiczki (klapka) nie mogą być zamkniete, zawsze musi być 2-3mm szparka właśnie dlatego aby nie było strzałów i żeby zawsze jakiś płomień był (malutki) żeby gazy miały się od czego dopalić gdy dostarczymy PW w palnik....

.... to może nie problem węgla.... może wyczyść kocioł.... ja u siebie 10 kg orzecha I z Wieczorka spalam w 6 godzin.. na kotle ustawione 60*C...

.... skoro się tak chwalimy starymi pompami w których jakość i żywotność to ich wizytówka... moja LFP niebieska ma 11 sezonów , była montowana razem z zaworem różnicowym...wszystko działa jak mój 19 letni merc (diesel)... czyli wzorowo.... ;) :) I mam pytanko... zawory różnicowe to wymienia się po jakimś określonym okresie , czy czekamy do zgonu takiego zaworu?