baca350

Tomala, z siedzenia w kotłowni (kot-łownia--miejsce łowne kotów z uwagi na myszy co gromadza sie w ciepłych miejscach i z tąd koty. A później nazwata przeszła na miejsce gdzie wytwarzane jest ciepło.Bi powinno byc "piecownia") nabawisz sie odcisków na tyłku. Ale powoli: temp. zasilania z kotła 70*C, na dom 55, powrót z domu 50-52, powrót do kotła 44 stopnie. --na dom 55 i powrót 50-52 ?>? Ado kotła 44 stC. Coś nie gra. A parametru 55/50 znacza że chałupa jest wygrzana. I woda traci 5 stC bo to o to chodzi. Ponadto kombinujecie jak koń pod górę a mało kto podaje takie parametry jak zasilanie /powrót tylko podajecie nastawy zaworów 3d lub 4d co niewiele mówi. Kocioł to jak silnik samochodowy: przetwornik energii i na silnikach sie znacie zapewne lepiej. Co sie stanie z silnikiem jak dostanie za uboga mieszankę?? Szlag go trafi! A co jak za bogatą?? Szlag go trafi a was też.

kręć nimi "inteligentnie" czyli po pół obrotu max. Hej!

pompa na powrocie to nawet lepiej, bo w przypadku zagotowania kotła zawsze tłoczy wodę i ma ciąg, co traci gdy złapie parę na zasilaniukotła. Ponadto i pompa i zaw.zwr. pracuje na niższych temperaturach. Automatyk dobrze nawija, a ten zaw. kulowy wszdż swojemu hytraulikowi w ...torbę! Hej!

Nie robi sie po mojemu takich rzeczy. Podłógówka ma duzy opór i cała woda idzie w grzejniki. Zgodne z fizyką. Musisz stłumic przepływ na grzejnikach do optymalnego poziomu(termostaty czy zwykłe kręciołki? czy jest zawór powrotny na grzejnikach?? ) Zabawa na kilka dni. Ale do zrobienia.Pokombinuj i pisz co wyszło. Hej!

Przede wszystkim ciepłych Świąt życzy Baca .Hej!

Krakers, bardzo rozsądnie prawisz i podpisuje sie pod tym. Zimne powietrze pod palenisko to pomyłka ! Dlaczego w piecach hutniczych tłoczy sie powietrze 800 stC?? na palenisko?? Myślę o czopuchowym wymienniku ciepła z Allegro np. Zawinąć to powietre do paleniska. Wszak 80% powietrza to balast azotu, który sie ogrzewa i w komin.Czysta forma straty-- zgadza się?? Im będzie cieplejszy tym strata mniejsza. Adwersarz co mi to wybije z głowy dostanie pół piwa!! Hej!

-- a co mi kominiarz pomoże na smołę?? Szczotka to ja sobie moge po plecach podrapać. Wypalanie częściowe to jedyna metoda poza frezowaniem komina. Samozapłony przeżyłem ze 3 i udało sie choć wesoło nie było. Problem jak sie zapali od dołu na całej długości na gorącym kominie. Ja trenowałem na kominie zimnym. Ja zaś wyżej cytowany artykuł czytałem przed i piasek, kamienie, gaśnice + 2 kolesi miałem. A nawet gaśnicę proszkową . Tak więc do lekcji sie przygotowałem jak mogłem i wypaliłem ok. 5mb komina i musiało sie udać. Wypalanie całego pionu-- na to bym sie nie porwał. Taki gupi nie jestem. Rzecz ciekawa: na poziomie wyczystki strychowej nie było ciągu w trakcie wypalania. I w sumie paliło sie b. spokojnie.0 Za życzenia dziękuję, i wzajemnie! Hej!

Czy macie jakieś doświadczenia z wypalaniem zasyfionych kominów?? Czytałem tu i tam, ostatnio sam z dusza na ramieniu zapaliłem komin od strychu w górę i jest ok. Od strychu w dół jest ok. A może jest tutaj już cos na ten temat tylko nie znalazłem?? Hej!

Nie polewać! Chcesz łopatką w tyłek?? To czysta ogromna strata ciepła w komin(ciepło parowania wody jest ogromne) . Ponadto dochodzę jak w instrukcji pisze: zapalić, wypalić, wyczyścić, ponownie zapalić. Dokładanie opału na czerwony opał jest wybuchowe. Co Wy, pasjonaci na to?? Kto wie jak sie posługiwać klapka powietrza wtórnego?? Tą w drzwiczkach załadowczych. Hej!

Miał to bryndza! Paliłem w żeliwiaku Wiadrus 22 lecz wstawiałem ro środka rure stal. 50mm zaślepiona od góry i nawiercona fi6mm otworkami ze 10 sztuk. Dół rury ustawiałem na ruszcie tak by był przelot pow. spod rusztu. Nawet to działało, ale wsp. upierdliwości był za wysoki. Można palic miałem ale małymi warstwami i co 3-4 godziny biegać dokładać. Plus jest taki że baba domowa sie nie czepia i papieroska można zakurzyć. Minus-- nie zawsze jest czas na takie zabawy. Brawo dla gostka z Muratora za odwrócone dolne spalanie!! Polecam groszek . Mam jeszcze w innym domu kociołek z podajnikiem Stalmark 17 kW szufladkowy. na mniał: rewelacja!! Tylko czyścic go trzeba co 2 dni. Ponadto mam go spiętego z kotłem gazowym Junkers 2 funkc. i to działa na przemian samoczynnie. Ale to inna historia. A polewaczom miału wodą łopatką w tyłek! Po co??? Hej!

Po pierwsze kocioł! Sprawdź dotykiem czy pompa ma wibracje. Nie powinna. Jeżeli ma to sprawdź czy aby zamocowana jest na ścianie przez gumowe nakładki/elastycznie. Pompa bez przekładek -amortyzatorów gumowych może jak to Piotr A. postrzegł rezonować. Jednak zawory zwrotne zostaw - one czasem kołaczą piszczą ale zmieniając bieg pompy zmienia sie/zanika dźwięk. Podłogówka może sie odpowietrzać 2 tygodnie spokojnie. Weż "stetoskop" i odsłuchaj pompkę. (trzonek śrubokręta w ucho a grot przytknij do pompy i usłyszysz wszystko. A potem to opisz.Hej!

Spalanie drewna daje zawsze parę wodna i CO2 + inne swiństwa. Przy tej samej mocy czuję że czopuch powinien byc większy nadrewnie względem węgla. Hej!

Trenuje sadpal 2 gi sezon i cos w tym jest. Kocioł jest czysty/łatwo sie czyści. Komin jak jest nowy /b. czysty to zarasta lużna sadzą i łatwo sie szczotkuje. A jak zaasfaltowany to kiszka. Tylko wypalanie. Hej!

--węgiel spala sie bezwodnie w przeciwienstwie do drewna nawet suchego na 100%. Chemia sie kłania. Nawet wilgotny węgiel ma znikome iliści wody. A za polewanie węgla woda przed załadunkiem powinno sie walic łopatką w dupę palacza! Brunatne plamy to smoły niedopalone czyli jazda na bezdechu bez mieszacza przy 40 stC nA KOTLE. I tez łopatką w .... Hej!

Jeżeli nie ma na kotle min. 60 stC i mieszacza z zaworkiem 3d najlepiej termostatycznym to syf w kotle i czopuchu i w kominie pewny. I do dupy spalanie, dym z komina ma byc szaro-białawy (przy miale lub e-groszku). Dmuchawa im dłuzej pracuje tym lepiej, bo właściwe spalanie jest. Bezdech kotła to destylacja opalu itd. Hej!

Witajcie! BAca jestem, kotłownik stary i paliłem niemal wszystkim, i zawsze zimno w chałupie było. Ale tu widzę że koledzy szpiedzy wnikliwie podchodzą do zagadnienia i warto sie przysłuchać. Pierwsze przyzwoite forum spalaczy węgla ! Gratuluję! Ponadto czasem kłamie i jestem zgryżliwy.A nade wszystko lubie gorzałę i papierosy Mocne.Hej!

Witajcie koledzy hydraulicy domowi! Coś wiem gdyz kilka lat biegałem z rura po budowach i czasem wychodziła z tego jakaś instalacja. Lewy schemat to kiszka kompletna, zapomnij. Prawy schemat lepiej ale tez kiszka bo sie na ciepłą wodę nie doczeczekasz. Grawitacja do CWU to za słaby obieg. Jak juz masz zaw. 4d to tródno, 3d byłby lepszy. I dołóż najsłabsza pompkę na stałe to będziesz miał przy okazji obieg mieszający w kotle.Hej! --na lato wyłądzysz pompe i z głowy. I zamknij zawór przy pompie aby przerwac grawitację. Natomiast pompa CWU będzie kręcic niezależnie. Hej!

Zdecydujcie się : o kotłach prawicie czy o piecach ? Dla wielu z was to jeden pies.A tak nie jest.

--wpinanie sie do zajętego pionu na innej kondygnacji może doprowadzic do zaczadzenia tego powyżej gdy korona komina zarośnie sadzą i zmniejszy sie przepływ. / wzrośnie opór. Wówczas cug na niższej kondygnacji będzie jako taki, a u sąsiada powyżej może powstac nadciśnienie w kominie i tzw. cofka. Przeanalizujcie w głowie przebieg ciśnień w kominie w zależności od jego długości, przekroju i zarośnięcia. Hej!