Skocz do zawartości

1973

Stały forumowicz
  • Postów

    280
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez 1973

  1. 1973

    Pieklorz ? Czy Nie?

    SAS zaleca pieklorza. Ja paliłem workowanym ,sklejał się były spieki ale mimo wszystko lepszych osiągów innym węglem nie osiągnąłem nisz Pieklorzem.
  2. 1973

    Pieklorz ? Czy Nie?

    Co tu myć to jest czyste nie ma grama kurzu.Świeżo przełamany taki jest matowy w środku.Tego szarego mam około 20-30% na tonę
  3. 1973

    Pieklorz ? Czy Nie?

    Witam. Jak już wcześniej pisałem mój Pieklorz ( luzem) z tego samego składu co zawsze spala się inaczej .W popiele są jasne bryłki ,nigdy tego nie było.Dziś przypadkowo zauważyłem dwa kolory węgla,dodaje zdjęcie.Mam pytanie do was koledzy ,co to za węgiel?.Dzwoniłem do składu to facet zgania winę na pokłady kopalniane,a ja mam przeczucie że wykiwali mnie i sprzedali mieszany. Obie bryłki są przełamane na pół.
  4. Są dwa rzędy dysz (otwory) przez które wpada powietrze.Często się zapychają,mowa o retorcie stałej.
  5. Ja mam 17kw i 11/35 a temperatura podnosi się o 2.5 do 3 st. 6 to bardzo mało na 28 kw
  6. Zwiększ podawanie lub zmniejsz przerwę między podawaniami.Będzie więcej żaru na retorcie i to podniesie temperaturę. Jakie masz teraz czasy.
  7. 1973

    Tani Rosyjski Ekogroszek

    Ja miałem smołę jak przymykałem przysłonę na czopuch w ramach oszczędności,teraz jest otwarta na FULL i problemy ze smołą się skończyły. A najlepiej opalić żywym ogniem ,paliłem jakiś czas deskami a potem jak smoła ( wyschła ) to skrobakiem wyskrobałem.
  8. Jak paliłem workowanym Pieklorzem i wyjąłem z retorty rozżarzony do połowy kawałek około 30mm to na części nie rozżarzonej były smoliste bąble które jeszcze kipiały, i bardzo szybko zastygły w niskiej temperaturze. Potwierdza się to co zauważyłem wcześniej że węgiel się spieka (skleja) jak piec jest w podtrzymaniu,bo w tedy nie działa wentylator i temperatura w retorcie spada ,a jak spada to te bąble stygną i sklejają się między sobą kawałki węgla. Po ponownym uruchomieniu się pieca z retorty wychodzi bryła sklejonego nie dopalonego węgla.Dodam jeszcze że zrobiłem eksperyment i nadmuch włączyłem na około 20 min. a opał podawałem ręcznie (przyciskiem) .Groszek spalał się SUPER ,spieków nie było wcale sam popiół. Po wyłączeniu nadmuchu i ponownym włączeniu za około 15min. węgiel się znowu skleił.
  9. Witam .Miałem to samo z tym samym węglem w workach ale nie udało się tego problemu rozwiązać ,wrzucałem z powrotem ten węgiel do podajnika. Kupiłem nie dawno pieklorza luzem z tego samego składu co zawsze i pierwszy raz spala się inaczej nisz zawsze, w popiele są takie białe spopielone w środku bryłki i jest tego sporo. Albo wcisnęli mi jakiś ruski albo na składach mają coraz gorsze G...O.
  10. Zmieniłem na inny bo OLSZTYNA miałem w domu dokładnie w kuchni. Tak był zainstalowany jak kupiłem chałupkę , ale kuchnia to nie zbyt dobre miejsce na piec. Jak robiłem generalny remont c.o. to wyrzuciłem go z domu i wstawiłem ślimakowca do garażu. Do OLSZTYNA w garażu bym musiał za często zaglądać.
  11. Możliwe, ale wygląda identycznie jak OLSZTYN co miałem. Dodam zdjęcie mojego starego.
  12. Zaktualizowałem rysunek ,po obejrzeniu tego na stronie. I zaznaczyłem miejsce gdzie płomień ( prawie wyłazi na zewnątrz ) Ale jak się nauczysz w nim palić to nie jest żle. Dodam jeszcze że komora spalanie jest mała i nadaje się najlepiej na drobny węgiel ,drewna nie wiele wejdzie.
  13. Cześć używałem taki kociołek około 3 lata.Paliłem w nim tak zasypywałem do pełna i podpalałem od dołu,nie wiem czy dobrze ale tak paliłem.Kociołek radził sobie bardzo dobrze.Grzałem nim parter 80m2. Mały problem to taki że ma klapkę zasypową pod skosem i czasami to przeszkadza bo nie jest uszczelniona ,jak się pali to płomień jest blisko klapki zasypowej i przy słabszym cugu lubi troszkę zadymić. A jak chcesz dosypać węgla to powoli bo syf wylatuje na zewnątrz. Jak masz jakieś pytania to chętnie pomogę. Naszkicowałem go mniej więcej tak wyglądał
  14. Dziękuje i również dołączam się do Życzeń. Życzę Wam Koledzy i Koleżanki oraz waszym Rodziną Wesołych Świąt Bożego Narodzenia oraz Szczęśliwego Nowego Roku 2011.
  15. Może zanim zaczniesz kombinować to oczyść najpierw retortę i sprawdż czy dysze nie są zatkane bo często się to zdarza. Są tam 2 poziomy dysz te 2 są niżej i najlepiej wziąć lustereczko. A po za tym nad popielnikiem od spodu retorty jest wyczystka retorty (dekiel na śrubę) oczyść to i dopiero ustawiaj parametry. Jest też w sterowniku taka funkcja że jak piec nie osiągnie temperatury przez jakiś czas np.2godziny to też się wyłącza, a żar dalej może się cofać i w tedy sterownik wypycha żar poza retortę. Spróbuj ustawić w ten sposób - wentylator 2 bieg przysłona otwarta 2cm podawanie 15 s przerwa 40 s POWODZENIA
  16. Dokładnie co to oznacza (piec sie wylacza, tzn jakby wyrzuca palenisko poza retorte.) Czy zasypuje retortę węglem?? Bo jeżeli tak to przy mrozach w kominie robi się duży cug i żar się cofa w stronę podajnika a tam jest czujnik temperatury, jak żar dojdzie do tego czujnika to żeby się nie zapalił cały węgiel w zasobniku to piec automatycznie wypycha żar z retorty. I w tedy piec zgaśnie. Zasuń klapkę na wentylatorze ,zrób 2cm prześwitu.To tyle co do wygasania. A co do temperatury, możesz mieć słabej jakości opał , spróbuj zmienić czasy z 90sek przerwy na 40-50.A jak to nie pomoże do musisz zwiększyć podawanie z 12 sek na 15-20
  17. Tę wodę kolego 1973 musi najpierw zagrzać kocioł. Teraz o tym wiem. Po to się zalogowałem na tym forum żeby się czegoś nauczyć od doświadczonych kolegów. Ernest17 napisał dokładnie to o co mi chodzi.
  18. Chyba że zapakuje się go w opakowanie ze styropianu o grubości 2.5cm takie jak jest zapakowany przy zakupie. Wtedy niestety nie ogrzewa pomieszczenia. Tak jak napisał ernest17 proszę o konkrety. Do kolegi piotrek1111 , różnica 8 st rozumiem że masz zawór 3,4 D a konkretnie ile spalasz to mnie interesuje. Chciałbym porównać spalanie!!
  19. Ja zacząłem palić od 1 pażdziernika do dziś 14.12 10 minęło 75 dni.Kupiłem 80 worków pieklorza worek waży 25kg razem 2 tony.Zostało mi, teraz byłem w kotłowni 34 worki czyli spaliłem 46 worków = 1150 kg. Chata parter 80m2 strych 20m2 na dole 22st a na strychu 14st żeby nie zamarzło bo góry nie użytkuję.Piec poza domem 10m (garaż). No i wymiennik + termostaty. Jak były mrozy -15 to w podajnik naładowałem 90kg zjadł to w 4 doby,na dobę pożarł 22.5kg.Dodam jeszcze że przez te 75 dni jeden raz czyściłem piec. Czy warto wstawiać zawór 3 D czy mogę jeszcze coś zaoszczędzić????
  20. Wymiennik może i nie jest do oszczędzanie. U mnie ma za zadanie przekazać ciepło z układu otwartego (piec) na układ zamknięty (dom) a do oszczędzania mam termostaty.
  21. Dzięki za podsunięcie tematu pomyślę nad tym ale i tak jak będę coś zmieniał to dopiero po tym sezonie. Poszukam schematu. Ale jakbyś coś znalazł to wklej bo ja na tym się nie znam,dla mnie to czarna magia.Zresztą widać to po moim schemacie co wkleiłem. Pozdrawiam.
  22. Nigdy nad tym nie myślałem dopiero w tym sezonie. A gdzie mogę zobaczyć taki zawór,pomysł może być dobry.
  23. Zastanawiam się gdybym wymiennik wykorzystał jako zawór mieszający a zawór za wymiennikiem gdzie idzie ciepła woda na dom zdławił na oko żeby woda na dom szła np 40st. Oczywiście wszystkie zawory termost... otwieram na full. Wtedy mógłbym zmniejszyć temp.. na piecu z 69st na np. 65st trochę bym zaoszczędził na opale.Co wy na taki eksperyment. Dodam prymitywny schemat.
  24. Dzięki KIRYS czekam dalej na inne odp...
  25. Witam mam piec taki sam jak twój. Ja mam klapkę na wentylatorze otwartą na 2 cm. Dlatego bo przysłona na czopuchu jest otwarta na 100% .Bieg wentylatora 2, testowałem też bieg 1 ale wydaje mi sie że lepiej się pali na 2.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.