-
Postów
754 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Typ zawartości
Forum
Wydarzenia
Blogi
Artykuły
Treść opublikowana przez alf
-
Kocioł miałem w miarę dobrze dobrany ale młodzież poszła w świat i 60m2 nie trzeba grzać. Nie wszystko da się pogodzić. Myślałem o gazie bo mam pod drzwiami ale życie pokazało środkowy palec.
-
To widać gołym okiem. Analizator pokazuje 14% a z palnika mały czerwony kopcacy jęzor. Za mała temp. spalania, nie wymieszane gazy. Znaczenie ma też rodzaj groszku. Ale poniżej 30% to nie spalanie tylko kadzidło.
-
Teraz daję histerezą temp. pokojowej 0.5 st i po osiągnięciu kocioł dopala przez 5 min żar i się odstawia. Jak temp. pokojowa spadnie to kocioł odpala i idzie na 90% aż dogrzeje i tak w kółko. Samo chłodzenie palnika też jest inne a efektywność spalania o wiele lepsza.
-
Nic nie wiercisz bo zapalarka też ma otwór, jest w kształcie rurki. To powietrze bierze czynny udział w spalaniu na minimalnej mocy w przeciwieństwie do powietrza z ostatnich otworów w płytce. Na logikę zaklejenie części otworów blisko ślimaka przesuwa żar dalej i pali się na mniejszej powierzchni i nie ma lewego powietrza. Mam zapalarkę i wolę żeby kocioł szedł wyżej i się ostawiał niż pykał jak Churchill cygaro. Każdemu co pasuje. Można nic nie kombinować i też będzie git i bez stresu. No ale o czym byśmy pisali.
-
Wpierw trzeba zmniejszyć moc kotla i dostroić powietrze. Zaślepienie otworów to fizyczna zmiana wydajności palnika. Paląc na 20% w palniku 15 to faktycznie pali się przy ślimaku a połową otworów na płytce leci lewe powietrze nie biorące udziału w spalaniu. To daje fałszywy odczyt na analizatorze. Zaślepić trzeba otwory nie przy ślimaku ale te najdalsze. Po zaślepieniu dyszy zapalarki jakoś dziwnie się pali, producent nie bez powodu tak to zrobił. Przerabiałem temat i pewnych rzeczy się nie przeskoczy, ale próbować można.
-
To jest z oświetlenia serwisowego 😉
-
Zaizilowalem co się dało nawet czopuch. Bez izolacji są tylko pompki. Kotlownia 25m2 i wys. 3m temperatura 22 st. Już się poddałem. Teraz kocioł zszedł z modulacją na 25% i podajnik 43 st. To akurat niczmu nie przeszkadza ale strata energi spora.
-
Defro Ekokomfot 20 kW Ustawienia mocy piec Defro
alf odpowiedział(a) na Adasko81 temat w Kotły z podajnikiem
Kocioł to palnik i wymiennik i producent musi tak to dobrać żeby pracowało to w zadanych widełkach, wtedy jest ekonomiczna praca. Uytkownik dobiera Kocioł do zapotrzebowania domu. Musisz trzymać się parametrów palnika, dobrać powietrze na poszczególnych mocach i nie zmieniać. 100% mocy na 10 czy 20kw to inny przesyp węgla w jednostce czasu. Samą zmianą mocy kotła nie zmienisz fizycznych parametrów palnika. -
Weź folie aluminiową kuchenną i zaklej, nic nie zepsujesz a przekonasz się czy pomogło. Możesz też zaślepić pierwszy rząd otworów na płytce od strony ślimaka. Może nie na klej ale włóż srubki M6 w te otworki w razie czego zawsze możesz wyjąć. Tylko zaklejanie otworów napowietrzających zmienia charakterystykę palnika, zmniejsza jego moc. Wtedy też trzeba od nowa ustawić dmuchawę na mocy minimalnej i maksymalnej. Tyle amatorskiej teori a życie to zweryfikuje. Po pofi porady do Pieklorza.
-
Bo o zaletach dowiadujesz się z kolorowych reklam a o wadach podczas użytkowania. Ogolnie jest dużo zalet jesli paliło się wcześniej na retorcie. Ciekawe jak będzie przy wilgotnym opale bo korozja zjadała podajnik gdzie zaczynała się temperatura a tutaj jest to praktyczne przy koszu.
-
W klasycznej retorcie od kosza do strefy żaru jest 60 cm a w sv200 30 cm. Poza tym sv to żeliwny nagrzany kloc i gdzieś ta temperatura musi się rozejść.
-
Sterownik Kotla Skzp-02 - Aplikacja Mobilna, Konwertery
alf odpowiedział(a) na wojszym2244 temat w Kotły z podajnikiem
Dzięki za wykres 👍 -
47 st jak palnik pyka na 20% na wyższych mocach jest mniej. U mnie też płytka wystawała wiec doszlifowałem i jest równo. Na dekielek dociąłem uszczelkę z starego koca azbestowego i przykleiłem silikonem, nie trzeba za każdym razem kombinować.
-
No niestety, to nie Jowisz, moj błąd. Mam 6 ton Merkury a to nie jest taniocha. Pofatyguję się do nich po kilka worków Ekosun i Merkury dla porównania.
-
Kupuję luzem i tu jest pies pogrzebany. Biorę od nich z 8 lat i jak to węgiel bywało różnie jednak zeszły rok i teraz sadza. Umię ocenić czy płomień dobry, lata gapienia się w retorte. Przy ostatniej dostawie doniesiono mi że zwolnili wieloletniego pracownika z powodu dużych wachań na wadze. Handlarz samochodami, węglem, polityk czy biskup/sołtys wydymają cię bez mydła bo są bezkarni. To nie palnik, to mentalność zawodzi.
-
Masz luzem czy worki?
-
Zeszły sezon ekosun 27 atex, obecne jowisz 24 atex. Na jednym i drugim sadzy sporo. Na fajce było tak samo. Robi się nagar w okolicy zapalarki, w fajce było tego sporo. Nie wiem co tam mieszaja ale lipa. W piwnicy niestety 6 ton. Takie testy robię jak temperatura oscyluje kolo zera. Teraz dosypuję trochę peletu żeby zapalarka miała lżej wiec na ciepłomierz nie patrzę. Żeby to miało sens to trzeba trochę zachodu.
-
Nie daję mniej niż 30% a obecnie poniżej 50% Do sprawdzenia czy kocioł dobrze ustawiony to mam dobrą wagę i legalizowany ciepłomierz. W komin zamontowany rck a na wentylatorze hallotron dla stabilnego przepływu powietrza bo to podajnik goni za powietrzem. Komora wyłożona płytkami szamotowymi, wegiel suchy jak pieprz a sadza jak była tak jest nadal. Sadza to niespalone części lotne, powód?
-
Żeby admin nie wyciął to pytanie, czemu sv z analizatorem daje sporo sadzy? Co do czpucha. Ten element z wyczystką wyjąć i będzie łatwiej. Przyciąć watę i owinąć, potem bandarz albo jakaś siateczka i posmarować gipsem, kilka warstw. Tak jak na złamanej nodze zrobi się skorupa. Podocinać na brzegach i jak się wytnie otwór do wyczystki to się nie rozleci.
-
Temperatury nie są złe, na 30% jest 80 st a na 100% ok. 130 st. Problemem jest stary duży komin. Kocioł jest 25 a palnik 15. Jak była oryginalna retorta 25 to najniższa temp. oscylowala ok. 115 st i było ok. a teraz komin się poci. Odpadły też dwa pokoje do grzania łącznie 50 m2 no i trzeba kombinować i rzeźbić. To nie jest ulepszanie tylko ratowanie się przed problemami.
-
Czopuch jeszcze nie skończony, mam kolano i marny dostep. Muszę zdemontować zbiornik żeby to ogarnąć. W czpuchu jest wyczystka więc trzeba kombinować. A wszytko to bo sv-ki mi się zachciało. Jak masz czas chęci i cierpliwość to zestaw jak poniżej i do dzieła.
-
Wentylator jest tam gdzie był ale przykręcony do obudowy.Powietrze wpierw opływa palnik a potem wpada do środka. Problemem było to 6 cm palnika które grzało że w kotlowni robiła się sauna. Myślałem o zaizolowaniu ale obawiałem się że się przegrzeje. Czopuch musiałem zaizolować bo mam za niską temp. spalin. Ogólnie zdaje egzamin ale są też wady. Na razie testuję.
-
-
U mnie jest trochę inny problem, musiałem cofnąć o 6 cm cały palnik do tyłu bo jest za mało miejsca w komorze. Żeby to jakoś schłodzić dorobiłem obudowę i powietrze zanim trafi do palnika chłodzi go od środka.
-
Malina Odpadające płaty blachy przy czyszczeniu kotła
alf odpowiedział(a) na lucas179 temat w Kotły z podajnikiem
Wygląda na nagar a jeśli nie to trzymaj 65 st na kociołku. Pompa kotłowa jest?