
rafaltd
Stały forumowicz-
Postów
187 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Wydarzenia
Blogi
Artykuły
Treść opublikowana przez rafaltd
-
Cofanie Dymu Z Pieca - Jakie Przyczyny I Co Robić?
rafaltd odpowiedział(a) na tiada temat w Kotły zasypowe
Tak jest, proszę uszczelnić wejście czopucha do ściany. Na szybko może być wełną mineralną a najlepiej jakąś zaprawą cementową. Potem proszę sprawdzić czy z tyłu pieca pod czopuchem jest klapka. Jeśli jest, to trzeba ją otworzyć (odkręcić) i wyczyścić piec przez ten otwór. Jeśli komin będzie drożny, powinno być dobrze. -
Jak by pękła membrana to przy napełnionej instalacji będzie leciała woda przez zawór. W tamtym roku wymieniałam u siebie naczynie przeponowe, bo membrana w ogóle nie dała się ruszyć pod naporem ciśnienia z kompresora. Wydaje mi się, że woda odkształciła membranę w stronę powietrzną i przywarła do ścianek naczynia. Po wymianie naczynia i ustawieniu instalacji różnica ciśnienień wynosi około 0,2-0,3 bara.
- 29 odpowiedzi
-
Cofanie Dymu Z Pieca - Jakie Przyczyny I Co Robić?
rafaltd odpowiedział(a) na tiada temat w Kotły zasypowe
Wszystko się zgada, tylko mam obawy jak to wszystko czytelnie przekazać dla palacza (bo wydaje się być nie co zielony w tej materii). Może niech najpierw wyczyści kominiarz te lufty i wtedy można coś zacząć działać. Tylko przy tej instalacji strach cokolwiek doradzać, żeby nie narobić sobie i komuś kłopotów. -
Cofanie Dymu Z Pieca - Jakie Przyczyny I Co Robić?
rafaltd odpowiedział(a) na tiada temat w Kotły zasypowe
Z tym paleniem od góry to nie polecałbym w tym kotle bez przygotowania. Kociołek ten wydaje się być łudząco podobny do mojego a problem jest tego typu, że drzwiczki pewnie nie mają żadnych uszczelnień i kocioł jest w tym stanie praktycznie niesterowalny. Tak więc zasypanie i rozpalenie od góry może lepiej nie teraz. Może lepiej na obecną chwilę włączyć Junkersa :) . -
Temperatura na kotle min. 55 st - węgiel, 65 - drewno. Temperaturę pomieszczeń regulować termostatami przy grzejnikach.
-
Palę od kilku lat rosyjskim groszkiem od góry. W tym roku trafił się taki węgiel, że kiedy przerusztuję żar w końcowej fazie palenia praktycznie zaraz robi się ciemno na ruszcie. Mam wrażenie, że żeby go ponownie ruszyć trzeba użyć miecha z kuźni. Co z tym węglem jest nie tak? Co to może być za rodzaj węgla?
-
Wtrącę swoje trzy grosze, bo jestem cytowany. O tym zjawisku pisałem zabudowując tylną część rusztu poziomego w dziwacznym górniaku :) Pokazana płytka dotyczyła rusztu pionowego ale w kotle palonym od góry. Według mnie to ni jak się ma się do kotła HEF z spalaniem dolnym. Pozdr.
-
kotłospaw Piec Kotłostal A Jego Stałopalność
rafaltd odpowiedział(a) na ryzu87 temat w Kotły zasypowe
Tylko, że producent może podaje wagę miału suchego, a kolega sam wspomniał, że trzyma miał pod chmurką. Może w tym jest problem. -
Paląc jak w dolniaku powietrze podawałem tradycyjnie (PG podawane pod ruszt, PW jako takie nie było podawane). Rozety w drzwiach zasypowych praktycznie nie używałem bo powodowało to wędrowanie żaru do góry. Projekt traktowałem bardziej eksperymentalnie, niż rozwojowo. Problemem było zarastanie komory zasypowej mazistym lepiszczem, chyba zbyt małym rusztem w stosunku do potrzebnej moc i, szybkie tracenie mocy wraz z powstającym popiołem. Mój SKI ma moc fabryczną 14 kW i wydzielenie dodatkowej ściany zmniejszyło komorę zasypową do około 10 dm3. Dlatego ruszt pod skosem sobie darowałem, bo to wszystko zmniejsza komorę. Co ważne nie miałem problemu z zawieszającym się opałem i nawet bez PW paliło się całkiem czysto.
-
Zmiany robiłem trzy lata temu. Pamiętam, że w tym miejscu węgiel wypalał się znacznie szybciej, niż w pozostałej części. Mniejszy zasyp nie spowodował skrócenia stałopalności. Dokładnych danych porównawczych już nie pamiętam, bo w obecnej wersji palę już trzeci sezon. Dodam jeszcze, że w okresie trzech lat, odkąd zacząłem poznawać tajniki hajcowania mój kociołek miał okazję także pracować kilka tygodni jako dolniak. Przygotowałem rozbieralną ścianę wydzielająca dodatkowy kanał spalinowy i komorę zasypową. Eksperyment zaprzestany w czasie dużych mrozów z powodu małej pojemności komory zasypowej i zapopielającego się rusztu. Ale może jeszcze powrócę do niego z uwagi na znacznie mniejsze zapotrzebowanie na energię mojego domu po przeprowadzonej termomodernizacji.
-
Za KPW robi element widoczny na 2 i 3 fotce wykonany z szamotu wraz z wyciętymi otworami (właśnie one u mnie doprowadzają PW) Z klasycznej rury robiącej za KPW musiałem zrezygnować z względem na to, że dosyć sporo paliłem do niedawna drzewem a ta znacząco ograniczałaby komorę po załadunku.Tylną część rusztu mam zaślepioną w ten sposób Zrobione to jest z przyciętych cegieł szamotowych. Co do monitoringu, to pracuje tam kamerka sieciowa Edimax IC-1510. Nie ma w niej podczerwieni ani innych funkcji typu przybliżanie i obracanie. Aby obraz był wyrażny doświetlony jest dodatkowo kilkoma diodami led z zewnętrznego zasilania. Kamerka połączona jest przez LAN z routerem który obsługuje domową sieć. W routerze wydzielony jest port umożliwiający wysyłanie obrazu za sieć domową.
-
Do tego rozwiązania zostałem w pewnym sensie zmuszony. Pewnego dnia po pracy zaglądam do kotła a tam wypalone wszystko do białości. Bardzo to mnie zdziwiło. Ponieważ do kotła mam podłączony elektroniczny termometr z pamięcią najniższej i najwyższej temperatury, myślę sprawdzę co tam się działo. Moje przypuszczenia się potwierdziły, termometr zanotował 118 st. C. :angry: Przestraszyłem się i szybko zacząłem szukać rozwiązania. I tak od pomysłu do realizacji i działa. :)
-
Przymocowanie płytki do rusztu wiąże się z usunięciem wypustów w płytce. Wiąże się to z dosyć dużymi szparami. A tak wypusty wchodzą w wgłębienia w kotle i jest szczelne. Ruszt otwieram praktycznie raz dziennie, a wyjęcie płytki zajmuje mi dodatkowe 2 s. tak więc nie ma o co walczyć. Może jako ciekawostkę pokażę jeszcze jak mam zorganizowany nadzór nad kotłem. Obraz z kamerki IP dostępny jest praktycznie z każdego miejsca na świecie (pod warunkiem dostępu do internetu). W ten sposób mogę np. sobie spokojnie siedzieć w pracy i co jakiś czas doglądać piec. :ph34r:
-
Tak jak obiecałem wklejam kilka zdjęć z swojego podwórka. Tak wygląda płytka zasłaniająca ruszt pionowy. To moja "wiariacja" KPW. Doskonale przydaje się przy rozpalaniu. Dodatkowe deflektory blaszane rozbijają płomień pomiędzy wkładki szamotowe. A tak wygląda dym (a raczej jego brak) po rozgrzaniu się deflektora i wkładek szamotowych. Dodam, że palone jest w tym momencie tylko drzewem w sposób tradycyjny (czyli górniak palony od dołu).
-
Mam dokładnie ten sam kocioł i tego samego producenta. Tylko mój jest z 1996 r. a klapy nie mają (a raczej nie miały) uszczelnień i zamykane są przez założenie drzwi w odpowiedni ząbek na kotle. Swoje spostrzeżenia pisałem http://forum.info-og...niak-jak-palic/ #4 i #7. Może dzisiaj zrobię zdjęcia jak wygląda u mnie zaślepka rusztu pionowego. Pozostawienie komory spalanie w obecnym kształcie powodowało u mnie wypalanie opału w tylnej części i tworzenie się odkrytej przestrzeni na ruszcie przez którą wychładzane jest palenisko. Mam też zrobioną KPW tylko w sposób dostosowany do moich potrzeb. Przy najbliższej okazji pokażę co i jak. Co do miarkownika to u mnie nic się nie przycina dlatego pisałem, że nie ma co tuningować. Ja mam u siebie dodaną tylko przeciwwagę w miarkowniku, żeby płynniej pracował.
-
A jak kolega próbował już palić od góry? Z przedłużeniem ramienia miarkownika nie zawracałbym sobie na razie głowy. Ja u siebie tutaj nic nie zaczepiałem i nie widzę takiej potrzeby. Lepiej pomyśleć o zaślepieniu rusztu pionowego, jak zresztą już pisałem wcześniej. Ja u siebie mam dociętą płytkę szamotową, którą wkładam przed zasypaniem węgla. Według mnie warto też wyrównać komorę zasypową, poprzez wstawienie w tylnej części paleniska dociętych cegieł szamotowych.
-
Jeśli trwa remont to nie ma co się zastanawiać nad dokładaniem żeberek tylko porządnie ocieplić górę. W moim przypadku dom z użytkowym poddaszem ocieplonym 30 cm wełny, wystarcza dostarczanie ciepła tylko dla dolnej kondygnacji. Ciepło z dołu wędruje do góry i jest jego wystarczająco aby na górze było 21 st. przy temperaturze na dole 23 st. W ten sposób uzyskuję przyjemny komfort cieplny w sypialniach zlokalizowanych na górze. Z tym, że jeśli planujesz pozostawić ściany tylko z gazobetonu 24 cm to tędy też będą duże straty.
- 1815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Też miałem ten z allegro do 350 st. z kapilarą i wytrzymał około miesiąca. W moim górniaku była chwila nieuwagi przy rozpalaniu i wskazówka się "przekręciła". Wydaje mi się że lepiej zainwestować w ten do 500 st..
- 1815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Przy zasypaniu kotła w połowie koksem może być problem, z zapewnieniem odbioru wytworzonej energii.
- 1815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Palenie koksem to nie taka prosta sprawa. Koks musi iść na "dużej mocy", żeby się palił. Kiedyś miałem trochę koksu i też miałem problemy z jego opanowaniem. Nie można było na chwilę przymknąć PG bo jak przygasł to już się ponownie nie rozpalił. Jakoś go spaliłem mieszając z węglem. Według mnie w nowych instalacjach i ocieplonych budynkach zupełnie nie nadaje się do palenia.
- 1815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
1. Przydałby się miarkownik. 2. Potem proponuję potrenować z górnym spalanie, czytające jednak wcześniej temat http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego 3. Z przeróbka na dolniaka bym poczekał, głównie z racji na niewielką wiedzę palacza w tym temacie. Żeby przerobić na dolniaka trzeba postawić pionową przegrodę z szczeliną w dolnej części (przy ruszcie) Z tym, że w pokazanym kotle niewiele widać jaki jest obieg spalin, i nie wiem czy się da to zrobić.
-
Z tego co się doczytałem u producenta to wskazany kocioł jest typowym górniakiem. W takiej sytuacji ładujemy kocioł do pełna (lub w ilości potrzebnej w danej sytuacji) na to kładziemy rozpałkę i rozpalamy przez drzwi załadunkowe. Zamykamy wszystkie drzwiczki i włączamy dmuchawę. Reszta nie powinna nas interesować bo kocioł sam powinien sterować procesem spalania. Po wypaleniu opału czyścimy komorę załadowczą i od nowa ładujemy opał, na to rozpałka itd... .Przy pracującej dmuchawie wszystkie drzwiczki mają być zamknięte.
-
Potrzebny Nowy Piec Do C.o. - Tylko Jaki ?
rafaltd odpowiedział(a) na mcneo76 temat w Kotły zasypowe
Jeśli to zasmolona komora zasypowa to taki urok dolniaka.. -
Ale temperatura spalin będzie inna, a przez to kocioł będzie lepiej wygrzany w środku.
- 504 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- Kotły zasypowe
- Opinie o kotłach co
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dobór kotła Który Wybrać?kwkd 15 Czy Junkers Supraclass S
rafaltd odpowiedział(a) na cziko82 temat w Kotły zasypowe
Hef 14 kW nigdy nie miał klapki krótkiego obiegu, miał tylko klapę spalania górne-dolne. W Hefie Start wcale nie ma tej klapki tylko jest otwarta przestrzeń. Jeśli chodzi o komin, to jeśli przy tak dużym piecu nie pociekł to według mnie nie powinno być problemu przy 14 kW z Hefa.