talgo

ustaw czas przerwy na 45 i zjeżdżaj z czasem podawania od 15 w dół i obserwuj co się dzieje

Jaką temperaturę ustawiacie na CWU tak na chłopski rozum myślę że im wyższa tym lepiej bo powrotna do kotła mniej go schładza czyli różnica między zadaną a CWU na minimum 10st poprawcie mnie jeśli się mylę ;)

no witam ja na tą chwile mam ustawione podawanie 10 przerwa 45 czopuch otwarty max wentylator bieg 2 przesłona 2-3 cm groch się wypala i jest ok pali tyle ile musi temperaturę mam ustawioną na 72 puki co dochodzi do temperatury i się zatrzymuje będę się martwił jak nie dojdzie do temperatury zadanej wtedy dam mu więcej paliwa u nas na razie minus 8 podajnik spala mi w 3dni tyle że 300m nieocieplonej chaty i 300l gorącej wody no i węgiel mam z juliana bo ruskim ekogroszkiem to nie dało się go ustawić wywalał mi kalafior na pół pieca i dupsko blade nie wiem tylko czy nie za mało powietrza z dmuchawy bo dużo popiołu mi na ściankach zostaje nadmuchu tez na razie nie czyściłem bo nie wiem gdzie mam mu w żarze tym haczykiem grzebać a właściwie co się dzieje jak się zawleczka zerwie i gdzie jej szukać w SEKO

rozmawialiśmy z tym samym człowiekiem :( tyle że raz piszesz że osłonę masz odsłoniętą na max a drugim razem że przysłoniętą w 80%

eee spalanie do kitu :lol: ale to przez węgiel kupiłem na dzień dobry tonę ruskiego ekogroszku luzem paliło się to po "WUJU" robiły się spieki średnio dochodził do temperatury dlatego tak z nim walczyłem i w miesiąc spaliłem tone od wczoraj pale ekogroszkiem z juliana którego kupiłem tylko dlatego że jako jeden w okolicy był przykryty u mnie workowanego nie kupisz a tak to wszystko pod chmurką leży a i jeszcze trzeba sie nabiegać żeby dobrego kupić po tym ruskim to pytam sprzedawce o certyfikat jak nie chce pokazać to niech się w nos całuje a ten z juliana pali sie lepiej mniej spieków i szybciej dochodzi do temperatury na razie mam ustawione podanie 18 przerwa 58 bo na tamtych ustawieniach z SEKo ten ruski też się nie chciał palić ale zobacze jak na tych ustawieniach pujdzie ten nowy puki co jest dobrze ale powalczę jeszcze z przesłoną może uda się ograniczyć do minimum spieki albo zmniejsze podawanie na 17 ale jak mam 73-74 st na piecu bo mam ponad 300m2 nieocieplonego budynku

no to tak jak pisałem montowali różne przełożenie tej zębatki od ślimaka który podaje paliwo u mnie jeden cały obrót to 38 sekund więc kazali ustawić piec 45 s przerwy a regulować tylko podawaniem zaczynając od 15 dmuchawa na 5 bieg ale normalny bo wiem że macie zmniejszony w serwisówce i przesłona otwarta na 2-3 cm czopuch otwarty na max a słuchajcie jak czyścicie piece bo tą zagiętą szufelka to średnio można doczyścić najlepsza by była średnia szczota druciana w kształcie kuli z gęsto osadzonymi drutami

daj mu więcej powietrza bo go dusisz ja jaki ekogroszek bo może być tez tu problem

witajcie mam małe pytanko u mnie jedno pomieszczenie to warsztat i na 2 stare kaloryfery tam umieszczone jest puszczone ogrzewanie na max przez rurki Cu i grzeją na full a jest to dla mnie strata bo nie potrzebuje tam takiej temperatury jak w domu co tam zmontować najtańszym kosztem aby w kaloryferach był temperatura max 5 st. bo więcej tam nie potrzebuje jeden znajomy proponuje założyć pompę wody na zasilaniu jednak jakoś nie jestem przekonany do tego pomysłu a może po prostu się nie znam co o tym sądzicie

ja zamiast kombinować jak koń pod górę zadzwoniłem do firmy SEKO i pogadałem chwile z nimi bardzo sympatyczni i rzeczowi i mniej więcej dowiedziałem się co i jak doregulować a tym bardziej nie ma sensu brać kogoś ustawień bo możemy mieć ten sam kocioł ale nawet różnica KW będzie inna i piec będzie inaczej chodził tym bardziej że firma ładowała inną retortę i inne przełożenie zębatek co jak zauważyłem skutkuje że u jednego jest dobrze tak a u innego te ustawienia się nie sprawdzą także każdy musi sobie sam doregulować

16,12,2010 niestety i tym razem moje ustawienia na nic się zdały powstał w retorcie kalafior i więcej niespalonego węgla zmieniłem pod. 15s przerwa 50s czopuch otworzyłem na max i dałem mu więcej powietrza dmuchawą temperaturę otwarcia pompy mam ustawione na 55 st nie wiem czy to dobrze czy źle fabrycznie była na 40 ale na swój rozum to im większa temperatura tym mniej się kocioł schładza przy otwarciu poprawcie mnie jak się mylę

ok byłem zobaczyć jak to wygląda 15/46 jako tako się sprawdza dochodzi do temp zadanej 70C ale jeszcze pojawiają się spieki na retorcie nie jest to jeden duży spiek ale po bokach retorty trzeba to zbić haczykiem spieki nie są twarde więc można je zbić i tym razem musiałem zmienić bo mi w domu jęczeli ze im chłodno na dworze minus 15 faktycznie w krótkich spodenkach to bym nie pochodził dałem mu podanie 16 przerwa 50 dmuchawa 6 przysłonięta ok2cm temp zadana 72 st.C zamknąłem w połowie czopuch bo widziałem że płomienie załamują się w stronę czopucha na połowie i tak się jeszcze załamują ale trochę mniej co najwyżej mogę jeszcze zmienić i dać mu otwarcie na 25% tak jak miałem wtedy nie ma załamań płomienia ale też piec zachodzi popiołem na ściankach jakoś szybciej popiół jest tylko przylepiony i można go bez problemu usunąć np szpachelką nie jest to sadza czy smoła kolor ma czarny a może ciemny popiel :) i tak się zastanawiam jak ludzie mogą jechać na ustawieniach gdzie jest mało podawania i długa przerwa u mnie to jakoś nie zdaje egzaminu zapewne zależy to w dłużej mierze od kotła inne podanie ślimaka inna retorta i już inaczej od czego zależy powstawanie spieków dużo powietrza duże spieki za mało powietrza spieki i niespalone resztki węgla

witajcie mam oczywiście taki standardowy problem z piecem czyli wszelakie ustawienia puki co mi nie wychodzą posiadam piec SEKO EKO II wJ 50KW sterownik ST 37 ok 300m2 nieocieplonego budynku no i walczę z nim od ponad tygodnia aby smoka ustawić na tą chwile mam ustawiony Podanie 15s przerwa 46s czopuch otwarty max dmuchawa 5 bieg przesłona zamknięta 85% czyli gdzieś otwarte 1,5-2cm temp zadana 70C temp CWU 42C czytając forum ustawiałem go różnie podawanie 9s przerwa 41s czopuch uchylony na 1 ząbek dmuchawa 5bieg przysłonięta w 70% przy takich ustawieniach po 12 godzinach miałem dużego "kalafiora" przy retorcie i temperatura spadała jeżeli zjeżdżałem z podaniem do 7-8 sek nie mogłem dojść do temperatury ktoś napisał że 7/24 sprawdza się w większości przypadków no niestety u mnie że nie mógł uciągnąć do temp.

witajcie koledzy widzę że coraz więcej pojawia się kotłów seko i ja zakupiłem takowy piec retortowy tyle że 50 kw ze względu na powierzchnie do grzania spotkałem ostatnio człowieka który ma już 3 takie piece i sobie chwali no i walczę z tym smokiem już od tygodnia najgorzej to go ustawić do tej pory próbowałem wielu standardów ostatnio dałem mu podawanie 11 wstrzymanie 41 wentylator na 5 bieg (mocny bez miany w menu serwisowym na wolniejszy) i wentylator przysłonięty na 90% i po 12 godzinach zrobił mi się ładny "kalafior" przy retorcie ale na początku dochodził do temperatury zadanej potem już nie :) przejrzałem wasz wątek i zmieniłem mu nadmuch w serwisówce na wolniejszy i ustawiłem go na podanie 10 przerwa 50 wentylator dałem mu na 5 bieg klapkę wentylatora otwarłem mu całkowicie czopuch otwarłem na 1 ząbek zauważyłem że otwierając więcej płonień wykrzywia się w stronę czopucha no i sprawdzę zobaczymy co mu to da najgorsze są te spieki które nie spadają w dół tylko się utrzymują na retorcie od czego one zależą za mało powietrza czy za dużo ? a jak u was na tą chwile z ustawieniami